deszczowa

Arielku, pamiętam o Tobie, tylko teraz rzadko jestem na dogo. poprosiłam w privie o wysyłanie powiadomień o wpłacie na hotelik na mojego maila: deszczowaiv(at)gmail.com. nie wiem ile mówiłam, ale skoro nie ma pieniążków to ja będę wpłacać po 50 zł trzymaj się Arielku sygnał do pierwszej wpłąty i namiary proszę na maila

odważyłam się tu zajrzeć zdjęcia oglądałłam przez palce:placz::-(:-(:-( to nie na moje nerwy podziwiam Was dziewczyny i Chrupka bardzo wpłaciłam 100 zł na razie cieszę sie, ze pies już jest wyciągnięty ze schroniska i udzielana jest mu juz konkretna pomoc:multi:

nie mnie oceniać, ale z maila tego pana nie wyczułam jakiegoś zainteresowania losem Arielka (choć może się mylę). A co jakby nasikał jednak? :cool1: lepiej mu będzie tam gdzie raczej to nie jest pierwszoplanową sprawą.... ps. mogę wstawić Arielka na allegro, ale proszę o ogłoszenie na maila: deszczowaiv(At)gmail.com

ojej, ale się wystraszyłam. uff, jak dobrze, że Gaja z tego wyszła:multi: No ale ma niesamowicie waleczną opiekunkę:loveu: nie ma więc wyjścia - MUSI być zdrowa! o!:mad::p przeżyła wielką traumę, dobrze że zaufała Pani Gajowej - to bardzo dużo jak na nią:multi: pozdrawiam serdecznie ps. śliczne zdjęcia:loveu:

he, he, z Gapci taki spaślaczek się zrobił:lol: dziękuję za tyle wspaniałych wiadomości:loveu: i za zaproszenie, na pewno się zmobilizuję teraz, niech mnie Gapa zamęczy:evil_lol: całe stado jest takie sliczne, że aż dech zapiera:multi:

ja deklaruję 30 zł, ale wpłaciłabym pierwszą kaskę na początku lipca dopiero

no po prostu kwiatuszki najśliczniejsze!!!:loveu:

to już 4 lata?:crazyeye::crazyeye::crazyeye: Gajuniu, żyj nam sto lat, dziewczyno dzielna!!!:BIG: czekamy na najnowsze wieści, a nawet zdjęcia:cool3::loveu:

pierwsze zdjęcia Norki w nowym domu: zapoznanie z sympatyczną koleżanką:loveu: [IMG]http://upload.miau.pl/3/229906.jpg[/IMG] pierwsza przymiarka do kanapy i oblukanie przez koteczka:cool3: [IMG]http://upload.miau.pl/3/229908.jpg[/IMG]

żebym dużej hudej pugł patrzyć w gały to wymyślałem, że se wejdem chyc na oparcie kanapy... jak kotecek, co nie?:loveu: [IMG]http://upload.miau.pl/3/229898.jpg[/IMG]

raczej powiedz prawdę - nie masz czasu, bo znowu gotujesz strawę dla Koksownika:diabloti:

śliczny kochany i kochający życie psiak! wygląda przeradośnie!!! kawał dobrej roboty i dużo walki o Ciebie Oskarku...a Twoje oczy dziś mówią wszystko... mizianka!

[quote name='ania14p']Zalogować się proszę i opwiedzieć o dmu Norki, a może też ich załatwisz jak mnie :evil_lol:![/quote] o! dopiero zauważyłąm ten kąśliwy wpisik :mad: a co? a co? nic nie pamiętam:eviltong:

a domek zadzwonił z allegro - tam dałam tylko ogłoszenie, że szukamy pana, który się zgubił no ale miłość była tak silna, że nowa Pańcia zadzwoniła z nadzieją, że może .... no i proszę - przeszła testy deszczowej :chainsaw: i podpisała cyrograf (okropnie długi i straszny) :czytaj: moje gratulacje!:sweetCyb: [SIZE=1] ps. a my tęsknimy za naszą ukochaną Noreńką [/SIZE]

[quote name='malagos'] aha, i mam męża, który "daje w lecie duzo cienia" :cool3:[/quote] po prostu Szekspir :megagrin::evilbat: Mika moja też się zapisuje do klubu - kiedy pierwsze wspólne żarcie?:evil_lol:

:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Ania, miej sumienie, psa tak dołować:mad: wieści od Barusia: [I]Koksik, nic siem nie martf, jak pańcia ci tak wstrentnie mofi, ja tam ciongle nie dojadam, to wpadaj do mnie na hate i se siem czenstuj, najfyzej z mojom Mikom razem pojedziecie na wczasy odhudzajonce dla gróbych parufek na cienkich nuszkach[/I] :megagrin:

dziękuję wiernym kibicom Noreńki za trzymanie za nią kciuków, bo panience się udało i powiodło, że ho ho! Wprowadziła się do domu z pięknym ogrodem, po którym może biegać do woli, do woli również możę łązić po domu i wszelakich miękkich sprzętach:evil_lol:, ma 3 legowiska do wyboru jeszcze na parterze, musi je tylko dzielić ze swoją śliczną koleżanką - czarną jak heban Bezą, która jest rónież z ras myśliwskich (gończy polski? dobrze zapamiętałam?:oops:), ale jak sama nazwa wskazuje jest dziewczyna przy kości, nie żałuje sobie, i w związku z tym nie nadąża za szaleńczymi gonitwami Norki wokół domu i gdy ta jest juz przy 3 okrążeniu, Bazunia za nią popiskuje i ledwo kończy okrążenie drugie :lol::lol: ponado nasza Norka pozostaje Norką i w swoim nowym norkowatym życiu ma wiele rąk do głąskania i wiele nóg do odbywania długich spacerów po okolicy celem lansowania się:loveu: a w długi weekend właśnie jeszcze byliśmy u Norki na włościach w odwiedzinach, bo zapomniała swojego sznurka od nas zabrać, więc się popisywała, jak to ma fajnie i sobie jak biega i Beza lizała ją po mordzie, a potem Norka zabrała swój sznurek na trawę i się bawiła. nie powiem, grzecznie się pożegnała, dosyć się przytuliła, ale jak tylko odeszliśmy od bramy już poleciała biegać wokół domu:multi:

Norce odchodzi stres - zaczęła jeść z apetytem i wsadzać głowę w michę przy nakładaniu jedzenia już, wie kiedy wychodzimy na spacer, skacze i zachęca do zabawy. Nie traci przy tym swojego majestatu. Efektem ubocznym stres który przeszła jest ,łupież, który zauważyliśmy wczoraj. Ale to nic. Najważniejsze, żeby Norka już nigdy nie byłą skrzywdzona...

Norka czuje się coraz lepiej, reaguje już na swoje imię, zaczyna psocić - wczoraj pogryzła mi ładowarkę do telefonu i książkę:-o dziś brała się za rzeczy na ławie - dzięki niej zaczęłam skrzętnie sprzątać:evil_lol: ale nie można się na nią gniewać, prawda? [IMG]http://upload.miau.pl/3/218561.jpg[/IMG] chciałabym, żeby znalazła domek,w którym będzie kochana tak jak na to zasługuje do końca swych dni:placz: [IMG]http://upload.miau.pl/3/218566.jpg[/IMG] Norka miała juz parę telefonów:cool3: jest jeszcze na allegro i na [url=http://www.zaginionepsy.waw.pl]Zaginione / Znalezione Psy i inne zwierzęta ::[/url] dziękujemy za wierne grono trzymaczy kciuków:multi:

dziękuję:buzi: w podzięce psiaki pokazuję: ja Baruś, nie oddam bez walki mojego posłanka tej Chudej nowej [IMG]http://upload.miau.pl/3/217638.jpg[/IMG] a tak wypoczywamy na łonie natury (oczywiście bez kocyka ani rusz) [IMG]http://upload.miau.pl/3/217640.jpg[/IMG]

Koksik, wielka łapa dla ciebie, stary! niby juz chuda nie beczy, ale spi w moim łuszku i mnie z niego wyganiajom, bo to jedyne wienksze loszko i tylko tam ta długa nitka siem miesci:mad: Barusiek besdomny

Baruś nie chciał mi oddać posłanka [IMG]http://upload.miau.pl/3/217612.jpg[/IMG] ale w końcu ustąpił [IMG]http://upload.miau.pl/3/217614.jpg[/IMG] i nawet dostałam sznurek do zabawy [IMG]http://upload.miau.pl/3/217622.jpg[/IMG] teraz spokojnie mogę czekać na dobry dom

dziękujemy za zainteresowanie:p Norka czuje sie dobrze, jest gwiazdą podwórka - wszyscy mnie zaczepiają, co to za piękność prowadzam:loveu: tylko moja dwójka nieszczęśliwa bo chodzą na jednej smyczy z ozgałęziaczem ;) Norka jest bardzo spokojna, ma dystyngowane ruchy, stabilny charakter, uwielbia ludzi, zwierzęta, nie ma w niej agresji - jest jak takie duże dziecko....

Ania, wielkie dzięki!!!:multi: dobry domek sprawdzony poszukiwany!

Sunia, którą nazwałam Norka (bo ciągle ryje nosem pod ręce ludzkie, by ją głaskać) mieszka ze mną i moim TZ i naszymi 2 psami na 40 metrach i wszyscy się o siebie potykamy, ale żyjemy;) Doszła już do siebie po stresach, wykazuje chęć do zabawy, chętnie chodzi na spacery, jest miła, łagodna i w ogóle same ech i och!!! Dobry domek docelowy poszukiwany!!! Okazuje się, że sunia stała przy drodze między jakikiś wsiami przez ok. 10 dni, a to by dowodziło, że wyrzucono ją w długi weekend...raczej nikt jej nie szuka....:shake: (dziękuję za zainteresowanie się losem Norki)