Jump to content
Dogomania

Piesek bez łapki - już w domku! czyli przygody Korsarza :-)


Murka

Recommended Posts

anielica jaka niedziela? dzisiaj jest sobota... współczuje, ale trzymaj się :buzi: wyglaskaj ode mnie swoja psice...

eloise super, ze psy sie dogadaly, to najwazniejsze, a co do siuskow, to powiem Ci, ze gdy ostatnio w naszym domu przebywal drugi samiec, [psy sie nie tolerowaly] warczaly na siebie w kolko [szkoda agdac] az wkoncu ktorys oblał noge od stołu :roll:

Link to comment
Share on other sites

o swicie ale jednak sobota :)
musilam jechac na chwile do pracy. dflatego odezwalam sie w srodku nocy.
wrociulam i nie moglam spac,bo korsio tez chcial lezec w lozku, a w koncu checi zamienil w praktyke. wywalilismy obu ale piszczeli z 10 minut. w koncu zaczeli sie calowac i gadac...
nie moglismy spac bo sie smialismy :)
szczegolnie korsio jest gadula, gaworzyl jak niemowle.pogryzli rolke po papierze toaletowym, na zmiane, zazdrosnice male :)
i sie pospali. a teraz korsio siedzi na kanapie przed tv (tak tak moi drodzy,sam wskoczyl) i chce sie napic kawy :)
a za fotelem niestety 2 siusiu.... oby jak najszybciej sie to skonczylo :)

Link to comment
Share on other sites

hehe,
No, wiercipięta z niego rasowy, my też mieliśmy problemy, żeby mu zrobić zdatne na coś zdjątka 8)
Ale na pewno dasz sobie radę :wink:

Co do siusiania, to pewnie ze stresu i natłoku wrażeń (może rezydentowi też się udzieliło). W schronisku przebywał w budynku (z możliwością wyjścia na zewnątrz) i nie było problemu, więc mam nadzieję, że się szybko u Ciebie zaklimatyzuje i problem zniknie.

Najważniejsze, że się psiska dogadały :D

Link to comment
Share on other sites

:)
wlasnie wrocilismy z wycieczki.
bylismy u weta, musialam go gonic po calym podworku zeby go wsadzic do auta. u weta byl baaardzo grzeczny, odrobaczylismy go a po kapieli (za kilka dni) do odpchlimy.
kupilismy sliczne szeleczki wiec od weta wyszedl juz na smyczy i szeld pieknie.
nie lubi nadal wchodzic do auta ale jezdzi grzecznie. potem postanowilam ze zabiore go z foxem na spacer do parku, balam sie ze w ogole nie bedzie chcial isc ale byl bardzo grzeczny i dostojny a mnostwo ludzis ei do niego usmienchalo i zagadywalo (ma chlopak powodzenie) :)
najbardziej mu sie jednak podobal powrot do domu i... od razu poszedl do sypalni!! :) chyba kiedys byl maskotka do spania w lozku, nie zapomnial jak to jest. teraz sobie odpoczywa, bo bardzo goraco.
:) mam nadzieje ze jestescie zadowolone z moich relacji :)

Link to comment
Share on other sites

Eloise,

to Korsarz juz czuje sie ważny i jak idzie z Pancia musi jej bronic.
I calego podworka tez pewnie bedzie bronic...kochana psinka.

A pcha sie juz na kolana? Jesli nie, to ciekawe kiedy zacznie. To taka straszna przylepa :D :D :D .

Dobrze, ze chlopcy sie polubili. Jak to wspaniale, jeden ważny problem odpada.

Czekamy na zdjecia.

Link to comment
Share on other sites

na kolana? :)

juz od wczoraj a jak wracam do domu to sie kłócą ktory przywita sie pierwszy :)
caly czas siedzi na kanapie a jak my siadamy to sie przytula :)
on juz od wczoraj jest nasz :)
naprawde nie widze po nim ani troche stresu, no i do tego miska zostala opróżniona, wiec wiem ze juz jest wszystko dobrze :)
zaraz poprosze pawla zeby przegral zdjecia i wam wysle

Link to comment
Share on other sites

dzisiaj korsarz ktory zostal przechrzczony na ofkorsa (hihih) wykapal sie w oczku wodnym. myslalamz e wpadl i sie topi a on sobie przykladnie plywal. dal nam znac ze czuje sie u ans wystarczajaco dobrze na to zeby zakosztowac porzadnego mycia ;)
zeby nie czul sie zle to foxa tez wyszorowalismy :)
psy byly po kapieli ogolnie zadowolone i bardzo chcialy sie wytrzec o posciel :) czego im nie pozwolilismy zrobic
zdjecia beda za chwile. :)

Link to comment
Share on other sites

[img]http://img319.imageshack.us/img319/9837/im0056161su.jpg[/img]
[img]http://img354.imageshack.us/img354/2769/im0056176ba.jpg[/img]
[img]http://img357.imageshack.us/img357/2025/im0056188co.jpg[/img]
[img]http://img238.imageshack.us/img238/2331/im0056192ll.jpg[/img]
[img]http://img156.imageshack.us/img156/4091/im0056208pw.jpg[/img]
[img]http://img299.imageshack.us/img299/9755/im0056211jg.jpg[/img]
[img]http://img247.imageshack.us/img247/2268/im0056222uw.jpg[/img]
[img]http://img192.imageshack.us/img192/4716/im0056238yl.jpg[/img]
[img]http://img283.imageshack.us/img283/8955/im0056246yx.jpg[/img]
[img]http://img233.imageshack.us/img233/9725/im0056255ro.jpg[/img]
[img]http://img296.imageshack.us/img296/7879/im0056269gw.jpg[/img]
[color=red]
[eloise, zmniejszyłam zdjęcia, bo straaasznie duże były i mi Korsarz poza monitorem znikał (pewnie nie tylko mi :wink: ). 10 ostatnich zdjęć się nie wyświetlało, więc nie moglam ich ściągnąć i zmniejszyć - Murka][/color]

Link to comment
Share on other sites

Ktoś kto nie lubi zwierząt po przeczytaniu takiego postu popuka się w głowę i pomyśli: banda dziwaków.
Cieszą się że im psy zrobiły demolkę, że rozpruły zabawki i że będzie co sprzątać (posiekany ręcznik papierowy). Wariaci, normalnie, wariaci.... :crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...