supergoga Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Pirat to smutny chudy pies - niestety zupełnie przeciętnej urody. Błąkał się w okolicy Buku, unikając ludzi, coraz chudszy i biedniejszy. Kilkakrotne próby złapania psa nie przyniosły efektu. Wreszcie poproszony o pomoc okoliczny gospodarz zwabił psa na podwórko, powiadomił Pawła. Można było psa zabrać. Niestety - okazało się, że w swojej wędrówce Pirata (takie imię dostał) spotkał tragiczny w skutkach wypadek. Jego tylna noga - lewa, uległa złamaniu, zmiażdżeniu - była to sprawa dawna. Mięsnie pozrywane, kości potrzaskane - rana otwarta, zainfekowana. Pirat musiał potwornie ciepieć. Nie było wyjścia - trafił na stół, gdzie dokonano amputacji całej nogi i przy okazji kastracji. W lecznicy nie było jednak kliniki z pobytem, stąd musieliśmy zabrać psa do hotelu w Poznaniu - Szczepankowie, w miejsce Parysa. Dostał leki, aczkolwiek jego stan na dzisiaj daleki jest od ideału. Wczoraj jadł, dzisiaj nie chce. Ponadto ma wypadnięte prącie od środy. Leży i ma w oczach tyle żalu i tyle bólu, że serce boli. O 20.00 jadę z wetką do hotelu próbować cos zaradzić z tym jego problemem. Bardzo proszę wszystkich o pomoc - głównie niestety finansową. Koszt operacji, hotelu, leków, weta - to w tej chwili wykracza poza nasze możliwości. Nie mamy już pieniędzy, a Tina i Nefi też w hoetlu i nic się nie dzieje w ich sprawie. Myślę nad bazarkami ale nawet nie mam kiedy je wystawić. Czekam tylko na wieści z hotelu i szykuję się na wyprawę. Na zdjęciach Pirat. Fotki od strony odjętej nóżki czarno - białe, żeby mi ktoś nie zarzucił, że obrażam moralność takim kolorowym, wyjątkowo wizualnym zdjęciem jego męskości w całej okazałości. Próbuję obracać to w żart, ale rycze jak durna z bezsilności, bezradności. Co robić z Piratem. [URL="http://img127.imageshack.us/i/35182800.jpg/"][IMG]http://img127.imageshack.us/img127/6536/35182800.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img139.imageshack.us/i/22487009.jpg/"][IMG]http://img139.imageshack.us/img139/3032/22487009.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img530.imageshack.us/i/19592842.jpg/"][IMG]http://img530.imageshack.us/img530/7717/19592842.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img530.imageshack.us/i/92192654.jpg/"][IMG]http://img530.imageshack.us/img530/1621/92192654.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img139.imageshack.us/i/95753880.jpg/"][IMG]http://img139.imageshack.us/img139/779/95753880.jpg[/IMG][/URL] Nie wiem, jak mu pomóc. W hotelu tym nie mamy możliwości prolongaty zapłat. Musze regulowac w miarę na bieżąco. Czekam na fakturę od weta. Jeśli ktoś mógłby pomóc - podaje konto dla wpłat z zaznaczeniem - [B]Dla Pirata[/B] [B][FONT=Times New Roman]Fundacja dla Zwierząt Animalia[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]Ul. Polanka 35/11[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]61-131 Poznań[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]Konto bankowe:[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]Nordea Bank Polska S.A. Oddział POB Poznań I[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]53 1440 1286 0000 0000 0453 3704[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]Konto dla przelewów z zagranicy:[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]IBAN PL53 1440 1286 0000 0000 0453 3704[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]SWIFT: NDEA PL P2[/FONT][/B] Każda złotówka - jest dla nas ratunkiem. DziEkujemy! [B]Wydatki na Pirata:[/B] wet - 294,76 karma - 40,00 hotel Poznań - 180 wet - 104 hotel Jamor - 620 hotel Jamor[U] - 600 zł[/U] razem - 1.658,76 [B]Wpływy na Pirata - dziękujemy!!! Nie pdaję nazwisk, chyba że ktoś życzy sobie, proszę o wiadomość. Jeśli znam nick, to wpisuje nick.[/B] Joanna F - 500,00 Lena Sz.K. - 50,00 Chucas - 30,00 Agnieszka Sz. - 30,00 Monika K. - 25,00 Marcin S. - 50,00 Saphira - 100,00 Mariola H. - 5,00 Barbara O. - 30,00 Caddor - 200,00 Magdalena Sz. - 15,00 Justyna B. - 10,00 Janina P-K. - 50,00 Marzena B. - 30,00 Monia70 - 50,00 Ewa S. - 50,00 Donata N. - 120,00 Gonia13 - 30,00 Grażyna M. - 30,00 Halina L - 70,00 Zofia G - 20,00 Monika G - 20,00 Fredziu123 - 30 zł Maciej L - 15 zł Elżbieta H - 119,39 Izabela K - 150,00 Anna B - 394,15 Caddor - 100,00 Elżbieta W - 20,00 Michał Sz - 200,00 Zygmunt W - 600,00 Joanna D-E - 50,00 Ninti - 5,00 zaba - 40,00 Anna M - 21,47 Joanna P - 203,86 Agnieszka K - 203,86 dana - 20,00 magdaz - 8,00 Sambel - 25,00 Marzena P - 30,00 ick - 10,00 Pepsicola - 15,00 Selenga, bazarek - 169,00 Katarzyna Sz - 50,00 Iwona K - 50,00 Weronika K - 17,00 Jolanta W - 30,00 Maria W, Adilol - 30,00 Selenga - 62,00 Marzena B - 20,00 Grażyna D - 30,00 Ludmiła M - 24,00 Lilianna K.P - 50,00 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmora0 Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Bannerek dla Pirata. Podlinkowany. [url=http://www.dogomania.pl/forum/f1169/pirat-przezyl-horror-stracil-noge-blagam-o-pomoc-poznan-142670/][img]http://img407.imageshack.us/img407/2/piracik.png[/img][/url] i bardziej wyraźne: [url=http://www.dogomania.pl/forum/f1169/pirat-przezyl-horror-stracil-noge-blagam-o-pomoc-poznan-142670/][img]http://img228.imageshack.us/img228/4559/piracik2.png[/img][/url] Oj piraciku, piraciku.. Zdrowiej szybko. Już dla Ciebie rzeczy na bazarek robię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilmo Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Nie potrafię zapanować nad łzami. Patrząc na ten wielki smutek w jego oczach człowieka aż skręca wszystko w środku z bezsilności. Piraciku ileś Ty musiał wycierpieć :placz: Zapewne jak zwykle przez ludzki egoizm i bezmyślność. Temu kto Cię porzucił życzę wszystkiego co najgorsze. Teraz naważniejsze jest, żeby Pirat walczył, bo ja w jego oczach widzę potworną rezygnację :-( Piraciku błagamy! Niestety nie jestem w stanie pomóc finansowo, wybaczcie, ale naprawdę nie mam skąd wyczarować pieniędzy :placz: Mam nadzieję, że uda mi się wkońcu znaleźć pracę, wtedy będę bardzo użyteczna w ten kwestii. Jedyne co mogę zrobić to bazarek. Postaram się dziś lub jutro. Porozsyłam także wątek na innych. Postaram się zwołać jakieś ciotki. Może warto porobić by ogłoszenia? Adopcyjne, ale jednocześnie nawołujące także do pomocy finansowej? Musimy mu pomóc! :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 O Chryste Panie...:-( Już wrzucam sobie baner. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola la Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 o rany jaki boroczek :placz: ale to musiał/musi być ból :placz: Moze jakies allegro cegielkowe zrobic? Po dziesiatym jakis "grosik" postaram sie wyskrobac :oops: narazie walne malego w banerek.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilmo Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Cieszę się, że jest nas co raz więcej u Piracika. Myślę, że allegro cegiełkowe to świetny pomysł! Poczekajmy co Supergoga na to, a jeżeli się zgodzi to poszukamy cioteczki, która mogłaby nam z tym pomóc. Piraciku mam nadzieję, że już czujesz się lepiej. Nie moge przestać myśleć o Tobie :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola la Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Ja chociaz swoim ględzeniem podniose Piraciczka:-( cegielkowego allegra zrobic nie umiem niestety... fakt poczekamy na supergoge i zobaczymy. ten hotelik to nie jest ,że tak powiem "domowy hotelik"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania_to_ja Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Trzymam kciuki Piratku!! Jak tylko jest jakaś możliwość to z chęcią pomogę!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Ojejku, jaki biedak straszny :( trzeba jakoś pomóc :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 smutny, zrezygnowany..... matko jaka bieda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Billie Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Bidulek :( Czym sobie zasłużył na taki los... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 rany boskie!!! co za bida... a to wypadnięte prącie to od czego :crazyeye: nigdy sie z czymś takim nie spotkałam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Masakrycznie smutne psisko :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 Witam straszne biedactwo w poniedziałek cos moge wpłacic tylko dajcie konto Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 to podniose od rana, potrzebujemy pomocy dla Pirata! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 jaki kochany piesio.. w jego oczach tyle smutku ale jednocześnie nutka nadziei:(podniosę Ciebie chociaż pieseczku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilmo Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 Piraciku odwiedzam Cię z nadzieją, że dziś usłyszymy o poprawie Twojego zdrowia :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmora0 Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 Jak u Pirata? Dałam info na moim fotoblogu i na forum znajomej. Moze coś na konto wpłynie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kocyk Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 nie mogę, wysiadam jak patrzę na jego pyszczek:-( mogę przeznaczyć rzeczy na bazarek niestety tylko tak mogę pomóc:sad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilmo Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 [B]Zapraszam serdecznie na kolczykowy bazarek na rzecz psiaków będących pod opieką Fundacji Animalia, a więc min. na Pirata![/B] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/kolczykowy-bazarek-dla-podopiecznych-animalii-do-02-08-zapraszam-142730/#post12676235[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola la Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 Witaj bidoczku kochany:-( Mam nadzieje ,że nic Cie nie boli pycholku malutki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted July 25, 2009 Author Share Posted July 25, 2009 Dzisiejszy dzień do 16.00 spędziłam u Pirata razem z naszą kochaną wetką Kasią. Zmieniłyśmy mu podkłady bo leżał w moczu. Ale trudno niestety przy sporej ilości psiaków w hoteliku baczniej na niego zważać. I tak panowie robią co mówimy i starają się bardzo. Niestety dobrze nie jest. Zwłąszcza z psychiką psa. On po prostu nie walczy. Kasia widziała wiele, ale dobrze że nie słyszałyście ciotki co powiedziała jak go zobaczyła. Zmasakrowany - prawdopodobnie to nie samochód, to człowiek go zmasakrował. Za co. Pies nie ma zupełnie agresji - tylko tak potwornie smutno patrzy nam w oczy jakby pytał, czym jeszcze sprawimy mu ból. Czy musimy. Jakby całym sobą przepraszał, jakby chciał być jak najmniejszy. Taki zwykły bury psiak - piękny w swojej zwyczajności. Siusiak wypada - istenieje podejrzenie że cała ta sprawa miała miejsce gdy pies dorwał się do suki jakiegoś gospodarza. Mógł zostac z niej siłą zdjęty i skatowany. Pani Kasia na żywca założyła 2 szwy naskórce przy siusiaczku, żeby zwęzić ujście. Biedny siusiaczek miał już ślady otarcia. On tylko patrzył, nawet nie drgnął. Beczałam dzisiaj w domu z bezradności. Nie wiem jak mu pomóc, jak zachęcić żeby chciał żyć. Przydałby się dom, nawet tymczasowy, ale dom. Nie mam takiego miejsca. Nie mam pomysłu i najgorsze że kończy się kasa. Być może jeśli metoda dzisiejsza nie przyniesie efektu będzie trzeba amputować prącie. Ile ma znieść jeszcze ten pies. Nie ma całej tylnej nóżki, jeszcze teraz to. Dostał dzisiaj środki p.bólowe. Trochę je - dzisiaj dostał ryż z mięskiem - pojadł co nieco. Zawiozłam koce żeby zmieniać jak posiusia, bo nie wiem kiedy będzie wstawał. Przywiozłyśmy tez podkłady dla niego nieprzemakalne. Postaram się zgrać zdjęcia z dzisiaj i wstawię. Nie wiem co robić?:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted July 25, 2009 Author Share Posted July 25, 2009 W pierwszym poście wstawiłam konto Fundacji do wpłat na Pirata. Bardzo dziękujemy za wsparcie. W tej chwili w walce o jego życie mamy zaangazowane 2 gabinety wet - ten który zaczął i teraz ten nasz, który prowadzi psa i hotel. Czyli czekają nas 3 faktury.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 O nie :( jaki biedak :( jest strasznie zgaszony :( jakiś kat odebrał mu siłę do życia :angryy::mad: maleńki, nie poddawaj się, walcz! będzie dobrze, zobaczysz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilmo Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 Supergoga dziękujemy Ci za to, że jesteś przy nim! Dziękujemy za to, że walczysz o niego, walczysz o to, żeby odzyskał wiarę w człowieka. Mnie okropnie przeraża ta jego rezygnacja, ale mam wielką nadzieję, że to chwilowe i zmieni się to, gdy uświadomi sobie, że ludzie, którzy go otaczają nie chcą go krzywdzić, a wręcz przeciwnie. Oby nastąpiło to jak najszybciej. Piraciku, biedaku, przepraszam Cię za to, że bestia należąca do mojego gatunku tak Cię skrzywdziła pieseczku. :placz: Supergoga, a jaką masz opinię na temat zrobienia allegro cegiełkowego? Czy zgodziłabyś się na taką akcję, gdyby znalazła się osoba chętna zrobić taką aukcje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.