Jump to content
Dogomania

Galeria sfory - czyli Luka, Chibi, Frotek i Hera (sic!) w pełnej krasie


zmierzchnica

Recommended Posts

a ja nienawidzę zoo... paradoksalnie lubię tam chodzić, bo to zawsze ciekawe jak się zobaczy egzotyczne zwierzę, ale nie znoszę samej instytucji - jak patrzę, ze słoń kiwa się w tą i w tamtą (nuda, choroba sieroca, ogólne cierpienie i dawanie temu wyrazu) a ludzie klaszczą,bo 'słonik tańczy' + robią fotki, to mi rozrywa serce :(

jedyne, co akceptuję w zoo, to wielkie boksy dla zwierząt, które generalnie nie potrzebują nic więcej do życia - gorzej z małpami w klatkach z siatką u góry, które z nudów tam pewnie szaleją, o wielkich kotach i słoniach już nie wspomnę :(

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Pani Profesor']a ja nienawidzę zoo... paradoksalnie lubię tam chodzić, bo to zawsze ciekawe jak się zobaczy egzotyczne zwierzę, ale nie znoszę samej instytucji - jak patrzę, ze słoń kiwa się w tą i w tamtą (nuda, choroba sieroca, ogólne cierpienie i dawanie temu wyrazu) a ludzie klaszczą,bo 'słonik tańczy' + robią fotki, to mi rozrywa serce :(

jedyne, co akceptuję w zoo, to wielkie boksy dla zwierząt, które generalnie nie potrzebują nic więcej do życia - gorzej z małpami w klatkach z siatką u góry, które z nudów tam pewnie szaleją, o wielkich kotach i słoniach już nie wspomnę :([/QUOTE]

Z tego co wiem, to małpy jeszcze są jakoś zabawiane - dostają zabawki, jedzenie jest podawane w przemyślny sposób, żeby jakoś je pobudzić intelektualnie. Najgorzej z drapieżnikami, jak tu zapewnić tygrysowi namiastkę polowania, długiego łażenia w poszukiwaniu ofiary? No i tego się nie robi, wielkie koty są zawsze w zoo w najgorszym stanie. W Opolu są wilki, byłam akurat w porze karmienia, to też smutno wygląda. Chyba są niespokrewnione - każdy wilk łapał kęs mięsa, szedł jak najdalej od innych po łuku je omijając. W ogóle nie spędzają czasu razem, każdy wilk przemyka obok drugiego, można je zobaczyć tylko jak gdzieś leżą samotnie. A to przecież nietypowe i nienormalne dla wilków, samotność :roll:

Teraz w zoo zachodnich raczej się stawia na stymulację psychiczną, powoli w Polsce też się tak dzieje, że zwierzęta są jakoś zabawiane, a nie tylko karmione. Te zwierzęta, które i tak cały dzień skubią trawkę, chyba nie mają się tak źle, jak te, które muszą się bardzo wysilać, żeby dorwać swoją ofiarę... Jak dostają gotowe mięso to już nie mają nic innego do roboty. Potem łażą w kółko po wybiegu albo leżą apatycznie - to faktycznie jest smutne :roll: Ja w zoo najbardziej lubię oglądać gady, płazy, owady. Jakoś oglądanie ssaków mnie już mniej bawi.. Społeczne zwierzaki, które są trzymane w grupach, to jeszcze mają rozrywkę - siebie nawzajem.

Faktem jest jednak, że niektóre populacje na wolności odbudowano tylko dzięki istnieniu zoo. Każdy kij ma dwa końce. Nie wspomnę o tym, co się wyprawia w zoo w Danii, bo ja ogólnie uważam to państwo za jakieś chore psychiczne. Chodzi mi o ich stosunek do zwierząt, szczególnie zabijanie psów, gdy są "zbyt umięśnione".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']
[B]magdabroy[/B] - ja też wolę opolskie zoo, ale może to kwestia tego, że je dobrze znam ;) No i też jest na Bolko, w ładnej okolicy, jest niewielkie, więc nie traci się pół dnia, żeby je w ogóle obejść. Poza tym mają wilki grzywiaste i pieski preriowe, dużo sówek, owady :loveu: Także je warto odwiedzić, będąc w Opolu. [B]Bo tak poza tym Opole ma niewiele do zaoferowania dla turystów[/B] :cool3:[/QUOTE]

A naleśniki w Grabówce :mad::evil_lol:
Już się nie mogę doczekać jak za 2 tyg. je sobie zjem :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Mi się bardzo podoba w zoo w Duisburg'u ;) Pory karmienia psowatych, to polowanie na kawał zwierza, wiszący na stalowej linie i uciekający przed psowatymi :) Co one się muszą nabiegać, zanim odgryzą kawałek dla siebie :) A jakie dźwięki przy tym wydają :loveu::crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']A naleśniki w Grabówce :mad::evil_lol:
Już się nie mogę doczekać jak za 2 tyg. je sobie zjem :loveu:[/QUOTE]

O, będziesz w Opolu? :) Byłaś już w Grabówce po remoncie? Naprawdę ładnie jest i biblioteka odnowiona obok jest śliczna :loveu: Te rejony Opola lubię, ale bardziej jako bywająca studentka, bo tak żeby specjalnie na wakacje na naleśniki przyjechać... Noo... Na te z serem i truskawkami może warto :evil_lol:

No i właśnie takie karmienie jest super, kiedy zwierzaki trochę się wysilają, muszą pobiegać, pogłówkować, ruszyć się. A nie tylko dostać kawał mięcha, zjeść i nudzić się przez cały dzień... To jest bardzo smutne. Ktoś kiedyś napisał, że pod tym względem drapieżniki mają się nawet w cyrku lepiej niż w zoo, bo tam przynajmniej pracują umysłowo. Nie posunęłabym się tak daleko (szkolenie prądem mnie mierzi), ale ziarno prawdy w tym jest ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']O, będziesz w Opolu? :) Byłaś już w Grabówce po remoncie? Naprawdę ładnie jest i biblioteka odnowiona obok jest śliczna :loveu: Te rejony Opola lubię, ale bardziej jako bywająca studentka, bo tak żeby specjalnie na wakacje na naleśniki przyjechać... Noo... Na te z serem i truskawkami może warto :evil_lol:[/QUOTE]

Tak, już za 2 tygodnie :loveu:
Nie było mnie w PL rok, a w Grabówce już chyba ze 2 lata :oops: Ale teraz będziemy prawie 2 tyg., głównie w Opolu, więc pewnie podejdziemy na naleśnika :) Ja lubię naleśniki wytrawne :loveu: Zawsze biorę z pieczarkami, żółtym serem i szynką, a na to sos czosnkowy :loveu::loveu::loveu:
Na słodko, to pewnie synkowi wezmę :D
A potem do Karmelka na lody :loveu::evil_lol:

Wpadnij na wystawę w Opolu ;) Będę ja i kilka innych osób z dogo ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']Tak, już za 2 tygodnie :loveu:
Nie było mnie w PL rok, a w Grabówce już chyba ze 2 lata :oops: Ale teraz będziemy prawie 2 tyg., głównie w Opolu, więc pewnie podejdziemy na naleśnika :) Ja lubię naleśniki wytrawne :loveu: Zawsze biorę z pieczarkami, żółtym serem i szynką, a na to sos czosnkowy :loveu::loveu::loveu:
Na słodko, to pewnie synkowi wezmę :D
A potem do Karmelka na lody :loveu::evil_lol:

Wpadnij na wystawę w Opolu ;) Będę ja i kilka innych osób z dogo ;)[/QUOTE]

Haha, wracać do Polski na wyżerkę, no proszę :diabloti:

O, serio? :) Jesteście w sobotę czy niedzielę czy w oba dni? My akurat w sobotę 26-ego mamy dog-trekking pod Krapkowicami... Tylko na wystawę swojego psa wprowadzać nie można, nie? Kiedyś byłam, ale to kilka lat temu było ;)

Link to comment
Share on other sites

W Polsce jedzonko lepsze :)

Będę w niedzielę, bo Ci co będą z dogo, to wystawiają się akurat w niedzielę ;)
Ja bym wolała w sobotę, bo wtedy są onki :loveu:
Niestety na wystawę psy niewystawowe wstępu nie mają :shake:
Chociaż, w tym roku, wystawa nie jest w Okrąglaku, więc można zadzwonić i zapytać w ZK ;)

A gdzie ten dog-trekking pod Krapkowicami? No bo ja z Krapkowic jestem :diabloti:
Tylko, że podczas urlopu, praktycznie mnie w tym mieście nie ma :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

W Odrowążu :) Krapkowice to ładne miasteczko :)

Hehe, w sumie wolę niedzielę z moimi psiakami spędzić czas, bo w tygodniu nie mam go aż tak dużo ;) Akurat doskonale rozumiem to, że niewystawowe psy nie wchodzą, jakby mogły, to byłaby rozróba ;) Zawsze się znajdzie ktoś, kto przyprowadzi agresywnego psa, sukę z cieczką, spuści szczeniaka, który będzie latał jak szalony... U nas na wystawie (w Strzelcach jest w czerwcu wystawa ras polskich) można było swoje psy przyprowadzić to było nie za ciekawie ;)

Link to comment
Share on other sites

Kurcze, nie wiem czy będę miała czas podjechać do Odrowąża :roll:
Te urlopy w PL, to jedno wielkie nieporozumienie :diabloti: Nigdy nie mam na nic czasu :shake:
Chciałabym też do Mosznej z synkiem pojechać i też nie wiem czy będzie kiedy :roll:

Wcale Ci się nie dziwię ;) Tym bardziej, że podróż do Opola i z powrotem+trochę na wystawie, to praktycznie cały dzień zleci :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Nic nie pisałam, bo się dużo działo...

...Nie chcę zapeszać, ale: Maks ma domek! Od poniedziałku jest we Wrocławiu u młodej i fajnej osóbki :) Z relacji wynika, że coraz lepiej się dogadują, chociaż źle zniósł tą zmianę. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to tam już zostanie na stałe.

Cieszę się bardzo, chociaż trochę mi go brakuje ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Baski_Kropka']Zawsze brakuje takich zwierzaków, które potrafiły zaleźć za skórę i którym trzeba było poświęcić dużo serca i czasu :)
Kibicuje mu mocno,niech już tam zostanie :D[/QUOTE]

Oj tak ;) Nigdy nie było mi żal tych łagodnych, słodziutkich i miłych pieseczków, które szły do nowego domu. Ale jak pies miał dużo za uszami, był charakterny i wymagał wysiłku to trochę ciężej było się pożegnać... Zresztą, dlatego mam Frotka i Herę. Oboje byli popieprzeni i wymagali mnóstwa pracy ;)

Też mam nadzieję, że Maksiu tam zostanie! Dostaliśmy zdjęcia Maksa ze świnką morską i filmik, jak biega za swoją panią ;) Oby tak zostało ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witamy się po dłuższej przerwie spowodowanej, a jakże, studiami ;)
Mamy trochę zdjęć nawet :diabloti:

Spacerki przedburzowe :)
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/duze1_zpsca2095c4.jpg[/IMG]


Burzowe chmury nas przegoniły potem, ale oczywiście samej burzy nie było :cool3:
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4230038_zps2180e494.jpg[/IMG]


Pęd przed siebie :)
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4230042_zpsea920e5b.jpg[/IMG]


[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4230053_zpsb5f4c531.jpg[/IMG]


Lusiowy uśmiech-nieuśmiech, tak naprawdę bała się burzy, mrużyła oczka i dyszała... Burza była kilka dni temu, a do teraz popołudniami już wietrzy i jest zaniepokojona :roll:
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/duze5_zpsb9c371ce.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

No comments ;)
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4230059_zpsc98919ca.jpg[/IMG]


Ochłoda :)
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4230064_zps87f81b30.jpg[/IMG]


Parkowa Lusia :)
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4240072_zpsa3a17902.jpg[/IMG]


Kobietki ;)
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4240069_zps5df5d94a.jpg[/IMG]


I jeszcze pokażę Wam piękny zamek z ogromnym parkiem w Żyrowej, który... Uwaga, uwaga... Jest prywatny :roll: Cudny zabytek, nieremontowany, zostawiony. Nie można tam wejść, pooglądać, tylko cykać fotki z daleka :roll: Smutna sprawa, takie rzeczy powinny być dostępne dla wszystkich...
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4260141_zpsfd98df97.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

No, i gwóźdź programu, czyli wczorajszy dog-trekking :) Zajęliśmy drugie miejsce! Ale drużyn nie było dużo ;) Mimo to się cieszymy. I psy, i TZ dali radę i się spisali na medal (srebrny) :loveu:

Psie spotkanie :)
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4260080_zpsd4fe12e6.jpg[/IMG]


Hercia w tle ze swoją ulubioną koleżanką ;)
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4260082_zpsb4b75707.jpg[/IMG]


I po zawodach :)
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4260100_zpsd59a8700.jpg[/IMG]


[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4260102_zps1f00a730.jpg[/IMG]


I my troje (Hercia z miną: ciężko było, ciężko...) :diabloti:
[IMG]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4260103_zps195116ec.jpg[/IMG]


Fakt faktem, przyznałabym złoty medal moim psom za zachowanie :) Po zawodach był grill - mnóstwo psów, obcych, zadziornych, huskych (a moje ich nie znoszą), pełno obcych ludzi. Były mega grzeczne. Nawet jak się gdzieś wywiązała psia pyskówka to patrzyły tylko na mnie pytająco, dostawały pochwałę za spokój i było ok ;) Nie żebrały od obcych, znosiły głaskanie, witanki z psami i ogólny harmider. Cud-miód :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pani Profesor'][URL]http://i757.photobucket.com/albums/xx218/blue_coraline/Spring/P4260102_zps1f00a730.jpg[/URL] :loveu: o takie lubię najbardziej![/QUOTE]

Napatrz się na niego, bo za niedługo idziemy do fryzjera i przez kolejny miesiąc będzie wyglądał znowu jak ogolona koza :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Jak zawsze cudowne fotki :) I widzę na parę mleczykowych się załapały psice :D
Widzę, że Lusia, jak i Morus też boi się burzy. To jest okropne strasznie w życiu z psem i dla samego psa, no męczące.
Gratuluję 2msca. Mnie kiedyś ciągnęło na DT, teraz jakoś mniej. Może dlatego, że zawsze tylko na planach się kończyło :p

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...