terra Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Odezwała się osoba z ogłoszenia. Chce znać szczegóły choroby Jurasa, jakie jest leczenie itp., itd. Proszę o odblokowanie skrzynki mailowej adresu: [email][email protected][/email] Być może jest szansa na dt dla pieska. Proszę mnie powiadomić jak to nastąpi, to zawiadomię osobę zainteresowaną, że może powtórnie napisać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psia.mama007 Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 [quote name='terra'] Proszę o odblokowanie skrzynki mailowej adresu: [email][email protected][/email] Być może jest szansa na dt dla pieska. [/QUOTE] A czy tu ktos jest z fundacji samej? To chyba adres e-mial azylu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psia.mama007 Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 [quote name='gonia66']podobno wet nie wyraził zgody..pies niie cierpibardzo- tak pisalas Ty- jest mu tam super[/QUOTE] Czy ja cos pisalam na temat Jego zdrowa? To Wy piszecie w watku a ja czytam. Nawet nie wiadomo dokladnie z jakiego okresu sa to informacje czy z wczoraj czy sprzed dwoch tygodni!!! Jedynie co pisalam, ze Psi Aniol, jest jednym z lepszych miejsc. Zreszta, czytam, i Pani Agnieszka Brzezińska otrzymala statuetke "Serce dla Zwierzat", wiec zle prowadzą ten azyl?? Paranoja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 [quote name='psia.mama007']Czy ja cos pisalam na temat Jego zdrowa? [B]To Wy piszecie w watku a ja czytam.[/B] Nawet nie wiadomo dokladnie z jakiego okresu sa to informacje czy z wczoraj czy sprzed dwoch tygodni!!! Jedynie co pisalam, ze Psi Aniol, jest jednym z lepszych miejsc. Zreszta, czytam, i Pani Agnieszka Brzezińska otrzymala statuetke "Serce dla Zwierzat", wiec zle prowadzą ten azyl?? Paranoja.[/QUOTE] Nie..no nic nie piszesz..faktycznie... Watek dostalam z prosba o pomoc kilka dni temu- uznalam ze dane sa aktualne...tyle... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 [quote name='psia.mama007'] Jedynie co pisalam, ze Psi Aniol, jest jednym z lepszych miejsc. Zreszta, czytam, i Pani Agnieszka Brzezińska otrzymala statuetke "Serce dla Zwierzat", wiec zle prowadzą ten azyl??[/QUOTE] Zgadzam się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psia.mama007 Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 [quote name='gonia66']Nie..no nic nie piszesz..faktycznie... Watek dostalam z prosba o pomoc kilka dni temu- uznalam ze dane sa aktualne...tyle...[/QUOTE] Znalazlam na stronie azylu Jurasa, tu jest kontat: [url]http://www.psianiol.org.pl/adopcje?species=d&status=1&page=13&id=548[/url] Chcesz adoptować tego zwierzaka? Skontaktuj się z nami! tel. adopcyjny: 501 258 303 lub 502 385 252 e-mail: [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pidzej Posted October 29, 2009 Author Share Posted October 29, 2009 [QUOTE]Proszę o odblokowanie skrzynki mailowej adresu: [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#000000][email protected][/COLOR][/EMAIL] [/QUOTE] nic nie jest zablokowane, e-mail poprawny, na pewno niedługo ktoś odpisze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 [quote name='pidzej']nic nie jest zablokowane, e-mail poprawny, na pewno niedługo ktoś odpisze.[/QUOTE] OK, dziękuję ,zaraz napiszę do zainteresowanej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 jaki biedny :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pidzej Posted October 29, 2009 Author Share Posted October 29, 2009 Ta Pani już napisała od mnie pw. Powiadomię kogoś z fundacji i jutro na pewno jej ktoś odpisze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania_sami Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Wiadomosc dostalam. Jutro spisze wszytskie wiadome rzeczy u Jurasie i jego leczeniu. Skanow wypisek niestety nie zrobie natomiast b. zetelenie przedstawie Wam cala sytuacje. Czy ktos wie cos o potencjalnym dt?? Gdzie sie znajduje itp.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 moim zdaniem trzeba mu szukac domowego tymczasu, najlepiej w Warszawie. koszty leczenia i karmy myślę, że pokryje fundacja, choć dobrze byłoby ich tez "odciążyć". z doswiadczenia w sprawie Rudzika,myślę że fundacja NIE WYDA psa do hotelu ([U]TO JEST MOJE OSOBISTE ZDANIE!!![/U]) Przy tej liczbie psów nie da się spędzać "wiecej czasu" z tym jednym. Psa się karmi, daje leki, sprzata boks, ew wyprowadza. Jak w schronisku... [U]Na pewno będzie mu lepiej w dt[/U]. Bo jak już pisałam on jest (bądź był - nie weim jak jest teraz) radosnym, pozytywnie nastawionym psem, choć z lekkim charakterkiem. a w azylu spedza mało czasu z człowiekiem. nie wiem po co tu te przepychanki, jakby się nie dalo normalnie gadac. Siekowa od poczatku podawała kontakt do osoby z azylu. nikt nie dzwonil, nikt nie pytal bezposrednio. Takie rzeczy załatwia się na początku. Jak widzimy dopiero teraz dowiemy się bezposrednio od ania_sami o dokladnym stanie. pewnie moj post wywola kolejne klotnie. nie wiem po co. zamiast sie przekrzykiwac kto chce pomoc, trzeba myslec realnie i zalatwiac sprawy po kolei. Nie działajmy emocjami... psia.mamo schronisko nie powinno być domem... tylko tymczaasowym zamieszkaniem. w 99% przypadków pies będzie się lepiej czuł w domu niz w schronie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Rany co się dzieje na tym wątku, przykro jest to wszystko czytać. :shake: [quote name='gonia66']Zobaczccie na watek Rudzika....taka sama sytuacja- identyczna...najpierw cisza a jak się zebraly deklaracje to okazalo sie ze kupa dziewczyn bez sensu dzialala, bo bylo"za plecami' osob odpowiedzialnych..a te osoby nie wyrazaly zgody na wyciaganie psa..miejsce zarezerwowane...czekalo...a potem ciotka ktorej udalo sie to miejsce znaleźc zjechana, ze nie pytala nikogo o zdanie....normanie SZOK!!!!!!Musiala wycofac rezerwacje...szkoda słow....ja nie wie o co chodzi ale podobno jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi..........i w takim razie nie mamy tu nic do roboty- pies zyje w super warunkach, wiec zeby MU ulepszac??Ma super weta i komfort...opiekę 24 na dobe, mizianie i zabawaki nawet ma...no to co MU trzeba???wiecej zabawek i jeszcze lepsza karme od tej co ma?????Moze i tak- przydalaby sie na pewno..to chory pies......ale naokolo setki, tysiace psow schorowanych, zdychaja w glodzie, zimnie i samotnosci , pozbawione wszystkiego- mysle wwiec ze tym psom bardziej potrzebna pomoc finansowa....nasza pomoc...JUrysku...pozdrow Rudzika...przytulcie sie czasem do siebie..jak Wasi opiekunowie beda bardzo zajeci....bedzie Wam cieplej i milej...:placz:[/QUOTE] Zanim napiszesz coś takiego najpierw uważnie przeczytaj cały wątek. Początkowo była zgoda właścicielki azylu na to by Rudzik jechał do Murki ale później uznała ona, że dla Rudzika lepiej będzie jeśli zostanie w azylu. Miała prawo do zmiany decyzji a to naszą winą nie jest. Nic nie było robione "za plecami" osób z fundacji i tak samo jest z Jurasem. To jest oczywiste, że nie my decydujemy o tym do którego tymczasu trafi pies. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 [quote name='siekowa']Rany co się dzieje na tym wątku, przykro jest to wszystko czytać. :shake: Zanim napiszesz coś takiego najpierw uważnie przeczytaj cały wątek. [B]Początkowo była zgoda właścicielki azylu na to by Rudzik jechał do Murki ale później uznała ona, że dla Rudzika lepiej będzie jeśli zostanie w azylu. Miała prawo do zmiany decyzji [/B]a to naszą winą nie jest. Nic nie było robione "za plecami" osób z fundacji i tak samo jest z Jurasem. To jest oczywiste, że nie my decydujemy o tym do którego tymczasu trafi pies.[/QUOTE] Proszę Cię siekowa....to co??My dziecmi jestesmy jakimis??poczatkowo wl;ascicielka sie zgadzala, potem zmienila zdanie..bo co??bo nie i juz???nie????to co??czas ktory dziewczyny poswsiecily na szukanie domku i na rezerwacje..telefony jakie wykonaly...to nic??Nagle się komus odwidzi i zmienia decyzje jak rekawiczki??No faktycznie..roznica wielka jest i wytlumaczenie...postapic z kims jak ze smarkaczem...to jest ok???Ja nie winie Was...tylko uwazam, ze cos jest nie tak...nie wiem po ktorej stronie i nie zamierzam wiedziec.... PS..mialam juz tu się nie odzywac..i juz naprawde nie bede..a watek Rudzika przeczytalam...nie widzialam koniecznosci cytowania dokladengo zdarfzen z tamtej historii, bo niewiele to co napisalas zmienia niestety.....a sens jest w zasadzie ten sam.....Dobranoc ..szczerze życze powodzenia.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Ja to jak najbardziej rozumiem ale to nie ja decyduje o tym i nic na to nie poradzę. Sama też byłam za tym by Rudzik jechał do hoteliku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brygida999 Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 zamiast zbierac na dozywotni ''tymczas'' czy hotel, uzbierajcie na transport,a ja go adoptuje.musze wiedziec jednak przedtym czy jestem w stanie go utrzymac fiansowo-gdyz nie wiem jakie sa jego potrzeby na leczenie.mam na mysli koszta ''choroby'' bo wyzywienie i inne to oczywista sprawa,tego by mu nie zabraklo,a na pewno by mu nie zabraklo MILOSCI!!! pragne bardzo pomoc jakiemus pieskowi,pragne pomoc Juraskowi,ale musze znac stan faktyczny choroby,zeby nie dac obietnicy na wyrost. pomozcie,bo nikt mi nie odpowiada na pytania w tej sprawie.a naprawde chce pomoc.z gory dzieki i czekam! pozdrowienia dla wszystkich dogomaniakow. B. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pidzej Posted October 29, 2009 Author Share Posted October 29, 2009 Brygida odpisałam Ci na pw. Ania_sami napisała w wątku- jutro wszystkiego się dowie i na pewno Cię poinformuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brygida999 Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Ok.czekam na wiesci,ale jutro i tak dzwonie do azylu bo widze,ze za dlugo to trwa.troche mnie wszyscy ''zrazaja'' ze i tak mi sie nie uda,bo on musi zostac na miejscu a ja nie jestem z warszawy.ale bede walczyc do konca.zawsze myslalam,ze wazniejszy dom,godne warunki i!-kochajacy opiekun.ale widac wazniejsze co innego? Nie wiem juz zglupialam,byle jak najlepiej dla juraska. Ale jeszcze sprobuje,bo chcialabym mu dac dom,i to nie tymczasowy tylko jego dom juz na zawsze,do konca jego dni-byle jak najdluzej bez cierpienia :,( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tasia i Tyson Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 Brygido nie zrażaj się proszę ,tu najważniejszy jest [B]psiak[/B] oraz to że zasługuje on na godną starość,chwała Ci za to że chcesz zapewnić mu kochający domek.Trzymam za Ciebie i Juraska kciuki!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 [quote name='Tasia i Tyson']Brygido nie zrażaj się proszę ,tu najważniejszy jest [B]psiak[/B] oraz to że zasługuje on na godną starość,chwała Ci za to że chcesz zapewnić mu kochający domek.Trzymam za Ciebie i Juraska kciuki!!!!!!!!!!!!!![/QUOTE] Ja tez...calym sercem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brygida999 Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 Dziekuje wam bardzo! Zobaczymy co przyniesie jutro.. A raczej dzisiaj.juz taka godzina!nie moge zasnac przez ten stres :/ rano zadzwonie do azylu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ketunia Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 [quote name='brygida999']Dziekuje wam bardzo! Zobaczymy co przyniesie jutro.. A raczej dzisiaj.juz taka godzina!nie moge zasnac przez ten stres :/ rano zadzwonie do azylu...[/QUOTE] Trzymam kciuki. Nie poddawaj się. Walcz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 Cieszę się brygida999 ,że tutaj jesteś. To, że chcesz dać kochający dom Jurasowi,jest wspaniałe, to wielka szansa, moze jedyna dla tego psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
feliksik Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 wreszcie światełko dla Juraska, [B]Brygida[/B] trzymam kciuki, nie zrażaj się nawet jeśli będą jakieś dziwne posty, bo już sietrochę naoglądałam na innych wątkach, co można zrobić z osoby, która chce adoptować. Ja jestem pełna nadziei, że Tobie sie uda, to TY możesz być Aniołem dla tego pieska - nie zepsujcie tego psie.mamy itd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 Nie był mnie 2 dni na wątku i nie wierzę własnym oczom jak czytam. Tyle osób sie zaangażowało i nie jest fajnie, gdy osoba która decyduje o psie nie daje znaku życia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.