brazowa1 Posted December 13, 2012 Posted December 13, 2012 Ano,widzisz, "żółte psisko" sporo mi mówi :) chociaz moje życie zdeterminował "Bim czarne ucho" oraz opowiadanie w podreczniku od polskiego o wyżle Tumrym. I tak juz zostało. A gdyby moja rodzina wiedziała jaki bedzie efekt ksiązki (dostalam pod choinkę) "Bej i inne opowiadania" (było min o psach schroniskowych),to w prezencie dawaliby mi tylko kapcie. Quote
agata51 Posted December 13, 2012 Posted December 13, 2012 O zgubnym wpływie czytania książek każdy wie. Ale nie wiadomo, czy te kapcie w prezencie nie zaszkodziłyby ci bardziej. Idę spać, bo padam na pysk. A jutro z rana znów spacerek z kulaską. Quote
agata51 Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 Kasiu, najdalej w poniedziałek wyślę ci brakującą kasę. Żeby było weselej, Wera dostała cieczkę. Kurczę, co się z tym robi? Quote
madcat1981 Posted December 14, 2012 Author Posted December 14, 2012 [quote name='agata51']Kasiu, najdalej w poniedziałek wyślę ci brakującą kasę. Żeby było weselej, Wera dostała cieczkę. Kurczę, co się z tym robi?[/QUOTE] Możesz np. cieszyć się, że nie okazała :)ciężarna, jak moja znajda:p tak na serio, to kurcze, współczuję! Na pewno to nie ułatwia zadania.Ale skoro "kulaska" to może nie czmychnie do kawalera... Dotarło 45zł z bazarku Sonek666 Bardzo dziękujemy! :loveu:Gdzie jeszcze mam potwierdzić? Pozdrawiam Quote
sonek666 Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 Oo super, że już kaska jest. Jeszcze tu proszę potwierdzić :eviltong: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236205-ROZLICZAMY-%29-Kamyk-i-Fenris-%29[/url] Quote
brazowa1 Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 [quote name='madcat1981']Możesz np. cieszyć się, że nie okazała :)ciężarna, jak moja znajda:p tak na serio, to kurcze, współczuję! Na pewno to nie ułatwia zadania.Ale skoro "kulaska" to może nie czmychnie do kawalera... [/QUOTE] ooooo,hahaha,madcat,Oj potrafisz czlowieka pocieszyć. Agatko,ja bym zahamowala cieczkę,potem suka i tak do sterylki. Chociaz niektorzy to przezywają,mając w domu inne psy,ja mam slabe nerwy. Quote
agata51 Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 [quote name='madcat1981']Możesz np. cieszyć się, że nie okazała :)ciężarna, jak moja znajda:p tak na serio, to kurcze, współczuję! Na pewno to nie ułatwia zadania.Ale skoro "kulaska" to może nie czmychnie do kawalera... Dotarło 45zł z bazarku Sonek666 Bardzo dziękujemy! :loveu:Gdzie jeszcze mam potwierdzić? Pozdrawiam[/QUOTE] [quote name='brazowa1']ooooo,hahaha,madcat,Oj potrafisz czlowieka pocieszyć. Agatko,ja bym zahamowala cieczkę,potem suka i tak do sterylki. Chociaz niektorzy to przezywają,mając w domu inne psy,ja mam slabe nerwy.[/QUOTE] Jest to jakieś pocieszenie.... Byłam dziś u wetki, powiedziała to co ty. Ale sterylka musi być zrobiona w ciągu 2 tygodni. Muszę pogadać z dziewczynami. A u wetki byłam, bo zobaczyłam dziś w kupie robale, tzn. tasiemca. Jestem tak wściekła, że mnie trzęsie. Dobrze, że jest odseparowana od reszty towarzystwa. sonek, bardzo, bardzo dziękuję! Quote
brazowa1 Posted December 15, 2012 Posted December 15, 2012 Kotek,nie ma szansy,abys odseparowala towarzycho od tasiemca,mimo,że suka odseparowana,oczywiscie tak lepiej,nizby mialy spac przytulone pleckami,ale zawsze trzeba odrobaczac cale towarzycho po pojawieniu się nowego,zapyziałego lokatora. Oczywiście stopien zainfekowania i to,czy w ogole w psie namnozy sie tasiemiec,zalezy od jego odporności,kondycji itd,więc nawet gdyby pieski były razem,nie jest powiedziane,że z wszystkich wyłaziłby tasiemiec. Ale zasada jest taka,że odrobacza się wszystkie naraz. Quote
madcat1981 Posted December 15, 2012 Author Posted December 15, 2012 Brązowa, Ty też miszczyni pocieszenie :p Niestety to prawda. Jako niepoprawna optymistka dodam - cieszmy się, że tasiemiec psi nie zaraża ludzi....:oops: [SIZE=1](...bo nie zaraża...prawda???:oops:)[/SIZE] Quote
agata51 Posted December 16, 2012 Posted December 16, 2012 [quote name='brazowa1']Kotek,nie ma szansy,abys odseparowala towarzycho od tasiemca,mimo,że suka odseparowana,oczywiscie tak lepiej,nizby mialy spac przytulone pleckami,ale zawsze trzeba odrobaczac cale towarzycho po pojawieniu się nowego,zapyziałego lokatora. brązowa, ty mów do mnie w normalnym języku, ok? Oczywiście stopien zainfekowania i to,czy w ogole w psie namnozy sie tasiemiec,zalezy od jego odporności,kondycji itd,więc nawet gdyby pieski były razem,nie jest powiedziane,że z wszystkich wyłaziłby tasiemiec. Ale zasada jest taka,że odrobacza się wszystkie naraz.[/QUOTE] brązowa, ty mów do mnie w normalnym języku, ok? [quote name='madcat1981']Brązowa, Ty też miszczyni pocieszenie :p Niestety to prawda. Jako niepoprawna optymistka dodam - cieszmy się, że tasiemiec psi nie zaraża ludzi....:oops: [SIZE=1](...bo nie zaraża...prawda???:oops:)[/SIZE][/QUOTE] Zaraża, kochanieńka. Mnie to nie dotyczy, bo mało higieniczna jestem i po każdym mizianku rąk nie myję. Uodporniłam się. Quote
sylwiaso Posted December 16, 2012 Posted December 16, 2012 A to dla wszystkich cioteczek,które nie mogą spać![IMG]http://m.ak.fbcdn.net/sphotos-f.ak/hphotos-ak-ash4/316549_10151299379149445_1517965757_n.jpg[/IMG] Quote
agata51 Posted December 17, 2012 Posted December 17, 2012 Sylwiaszku, akurat dzisiaj zamierzałam pospać. Teraz mam przechlapane. Jestem z siebie dumna - w przerwach między spacerkami, dokarmianiem i dopieszczaniem udało mi się domyć 1/3 kuchni. Duma dumą a boli każda chrząsteczka. Werę chyba dobry anioł mi zesłał - jej pokój odpuszczam - tylko odkurzę z grubsza i te krwawe kapki umyję. Quote
sylwiaso Posted December 17, 2012 Posted December 17, 2012 Ciociu Agatko Ty jesteś Super kobietka,ale jak widzę,że kładziesz się spać tak jak ja wstaję to mi serce pęka.Myślę jednak,że to i kwestia przyzywczaienia i ja po co wstaję o 5.30?ale o tej godz.jest taki błogi spokój i mam tyle energiii. Quote
ivette3 Posted December 17, 2012 Posted December 17, 2012 Podczytuję o wyczynach Agatki i zastanawiam się jak tu złożyć życzenia wesołych Świąt skoro cioteczka Agatka ma "wesoło" na okrągło ;):eviltong:. W takim razie wypada życzyć Agatce i wszystkim cioteczkom, jeszcze weselszych dni ( z korektą: bez nadmiaru obowiązków :lol:) . Quote
agata51 Posted December 18, 2012 Posted December 18, 2012 [quote name='sylwiaso']Ciociu Agatko Ty jesteś Super kobietka,ale jak widzę,że kładziesz się spać tak jak ja wstaję to mi serce pęka.Myślę jednak,że to i kwestia przyzywczaienia i ja po co wstaję o 5.30?ale o tej godz.jest taki błogi spokój i mam tyle energiii.[/QUOTE] No nie, o 5.30 to ja się już nie kładę. Kiedyś się zdarzało, ale teraz stara jestem. Ale jakbym miała wstać o takiej godzinie, to bym się wcale nie kładła. A jak jest taki błogi spokój, to po cholerę zakłócasz go nadmiarem energii? [quote name='ivette3']Podczytuję o wyczynach Agatki i zastanawiam się jak tu złożyć życzenia wesołych Świąt skoro cioteczka Agatka ma "wesoło" na okrągło ;):eviltong:. W takim razie wypada życzyć Agatce i wszystkim cioteczkom, jeszcze weselszych dni ( z korektą: bez nadmiaru obowiązków :lol:) .[/QUOTE] "o wyczynach Agatki"?! To nie ja wyczyniam, to ona, ta suka! A za życzenia "jeszcze weselszych dni" serdecznie dziękuję. Żebym tylko boków sobie doszczętnie nie zerwała od tej wesołości! Kasiu, wysłałam dziś 160. Plus to co jest = 510. Cholera jasna, poszłyby te psy wreszcie do swoich domków! Quote
sylwiaso Posted December 18, 2012 Posted December 18, 2012 I jak tu nie wchodzić na wątek Kamysia!to jest jeden z niewielu gdzie dostaję nowy przypływ dobrej energiii:multi::grins:0 5.30!:sweetCyb::bigcool::painting::wallbash::laugh2_2:chyba całkiem zwariowałam! Quote
agata51 Posted December 19, 2012 Posted December 19, 2012 [quote name='sylwiaso']I jak tu nie wchodzić na wątek Kamysia!to jest jeden z niewielu gdzie dostaję nowy przypływ dobrej energiii:multi::grins:0 5.30!:sweetCyb::bigcool::painting::wallbash::laugh2_2:[B]chyba całkiem zwariowałam[/B]![/QUOTE] A tobie co tak radośnie? Ty nie przesadzaj z tymi przypływami energii, bo w końcu nam odpłyniesz. Zastanawiam się, o której musiałabym wstać, żeby poczuć chociaż lekki powiew takowej. A końcowe spostrzeżenie pozostawiam bez komentarza. Quote
sylwiaso Posted December 19, 2012 Posted December 19, 2012 wstałam o 4.30 ale się wstydziłam wejść na watek!tylko ja idę spać z kurami 21.30-22.00 juz bym mogła iść z Kamysiem na spacer,ale jakby zobaczył nad ranem po ciemku zjawę to by się biedula wystraszyła! Quote
madcat1981 Posted December 19, 2012 Author Posted December 19, 2012 Hahaha, ja też z tych, co z kurami;) Zasypiam usypiając córkę ok. 20.00 i o piątej budzę się jak skowronek :) I co tu zrobić żeby to wykorzystać a nie pobudzić wszystkich wokół?:) No i cały wieczór, który teoretycznie mogłam spędzić na przyjemnościach sz...g trafił.... Od rana ten sam kocioł co zwykle. Dziś mam trochę luzu, bo Z. chora i wymęczona w końcu zasnęła... ale z takiej ciszy to nawet trudno się cieszyć. Agatko, dzięki za przelew, ja już uzupełniam wpłaty, bo mi się zamarudziło:ops: I już płacę. Nie pozostaje nic innego jak życzyć Kamieniowi żeby mu się pofarciło w Nowym Roku. Albo żeby komuś z nas się pofarciło i opłacił Kamieniowi z totolotka dożywotni pobyt u Sylwii:D Quote
agata51 Posted December 19, 2012 Posted December 19, 2012 Kaśka, ja też zasypiam ok. 20.00 - skoro nie dają spać do południa i o 09.00 każą wstawać i z psami wychodzić, po prostu odpływam przy Olejnik. Ale wcześniej budzik nastawiam na 22.00 i lekko nieprzytomna z Werą na spacer się udaję. Rześkie powietrze i obsesyjny strach przed spotkaniem z jakimś psim samcem żądnym uciech cielesnych z moją tymczaską, otrzeźwia mnie na tyle skutecznie, że mogę jeszcze przez jakiś czas postukać w klawisze. Poza tym muszę z nią trochę pobyć, coby mi nie zdziczała. Eh, Kamysiu, z tobą byłoby łatwiej. Z robalami byś do mnie nie przyszedł, cieczki byś nie dostał, a z Mixerem jakoś byś się dogadał. A zarzekałam się, że żadnej suki nie wezmę! Quote
tymuś Posted December 20, 2012 Posted December 20, 2012 ja tam mogę iść o trzeciej spać a wstaje o 7.00:eviltong: żal kamola że nie ma domu:shake: Quote
agata51 Posted December 22, 2012 Posted December 22, 2012 Witamy tymusia!!!! Ja też nie muszę długo spać, ale wolę od 6 do 9. Hej, od dzisiaj dzień coraz dłuższy!!! Kasiu, znów zapomniałam o urodzinach Zośki :oops: To chociaż podwójnie gorące życzenia wesołych świąt przyjmijcie! Quote
maarit Posted December 22, 2012 Posted December 22, 2012 Trafiłam w końcu do Kamyka po dłuuugiej przerwie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.