malawaszka Posted December 15, 2008 Author Share Posted December 15, 2008 z Pepką jutro rano jedziemy do weta, bo nie powinno być takich objawów jak ona ma i może powinna dostawać mniejszą jeszcze dawkę - zobaczymy, dziś jeszcze nie wymiotowała, ale za to ma jakieś zatwardzenie chyba :placz: jak nie w jedną to w drugą stronę... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziamn Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 aby się Pepula ustabilizowała może te leki to szok dla jej organizmu i wszystko się musi dopiero unormowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikandra35 Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 Monia u nas jest tak: w sobotę dostała pierwszy raz rano naraz dwie tabletki i dwie godziny po zażyciu chodziła jak pijana,obijała się o meble aż wreszcie zrobiła się senna i spała dość długo,więc w niedziele po konsultacji z wet dostała jedną rano i jedną po południu i od tej pory nie było zawrotów głowy,tylko robi się senna gdzieś 2,5 godziny po zażyciu i śpi mocno. Nie było wymiotów ani biegunki,nadal ma wilczy głód i dużo pije,czyli efektów jeszcze nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 15, 2008 Author Share Posted December 15, 2008 tylko, że Wy macie mitotan więc skutki uboczne mogą być inne. Pepa już nie pije i nie sika jak wcześniej, dziś nie było wymiotów, ale kupka jakaś maleńka i twarda :shake: jeść chce tylko gotowane, a wcześniej zmiatała wszystko co znalazła :shake: no i ma jakieś takie jakby zawiasy - czasem leży, głowa podniesiona i patrzy w nic :roll: nie wiem - jutro pojadę z nią do weta - bo może nawet ta okrojona dawka dla niej jest za duża i podzielimy na dwie - zobaczymy co będzie jutro rano Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziamn Posted December 16, 2008 Share Posted December 16, 2008 Aby było wszystko ok trzymamy kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolka75 Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 Jak tam moja Pepusia?:loveu: pozdrowki i szczymam kciuki za zdrowko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziamn Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 jak Pepunia??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 17, 2008 Author Share Posted December 17, 2008 Pepka bez zmian, ale do weta nie dotarłam jeszcze bo on jest teraz tylko rano a ja rano nie mogłam, ale jadę jutro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 Pisałam tu jakąś chwilkę temu i mój post gdzieś wsiąkł:angryy: A pisałam, że jak Pepa ma małą i twardą koo, to chyba dobrze, bo właśnie takie koopki powinny być:p Coś jeszcze pisałam, ale już nie pamiętam:cool3: Trzymam dalej kciuki;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 18, 2008 Author Share Posted December 18, 2008 Pepcia wybadana, wymacana i jest OK! mamy wytyczne podawania leków do 6 stycznia i wtedy kontrola, a tymczasem zapraszam na bazarek dla starej porzuconej sznupci :shake: [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images49.fotosik.pl/41/1a87e3fa8e45c18b.jpg[/IMG][/URL] [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/torebki-bluzki-bizu-na-hotel-leczenie-szaucerki-z-pabianic-do-29-12-a-127397/[/url] [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/nowe-kubki-z-bajki-tupot-malych-stop-idealne-na-prezent-na-sznaucerke-z-pabianic-127393/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetta Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 :shake::shake: Ehhhh... Dziewczyny, trzymajta się!! Niech te leki zaczną normalnie działać jak powinny :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eria Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 i jak się Pepa czuje ????? oby lepiej.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziamn Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 Moniczko zdrowiej nam szybko, głaskanko dla stadka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 22, 2008 Author Share Posted December 22, 2008 kurcze już myślałam, że z Pepą będzie tylko lepiej to dzisiaj znowu zwymiotowała - mam nadzieję, że to będzie tylko incydent :shake: w ogóle to chcę żeby ten rok się już skończył :angryy: strasznie pechowa ta końcówka :shake: Dzisiaj J kopał rów pod kable i dokopał sie do niewybuchów - kij z tym jakby to były same nieduże naboje - ale NIE - On się nie rozdrabnia i odsłoniło się coś większego :crazyeye: tego już baliśmy się ruszać i wezwaliśmy Policję, oni szukali saperów i nei wiem co dalej bo musieliśmy jechać :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 22, 2008 Author Share Posted December 22, 2008 buuahaha mamy przerąbane u wszystkich policmajstrów w okolicy - saperzy przyjadą dopiero jutro koło 10, a do tego czasu Policja musi przy tym wykopku stróżować :crazyeye: zmieniają się, ale nas znienawidzą za to zapewne - ja bym znienawidziła - w taką pogodę :crazyeye::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 Łomatko ale przygoda :crazyeye: masz domek w wybuchowej okolicy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 22, 2008 Author Share Posted December 22, 2008 w koncu po sąsiedzku mamy trzy bunkry więc można się było spodziewać :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 wesołych świąt waszeczko :loveu: a w nowym roku.. żebyście domek skończyli na tyle, aby dało się juz tam mieszkać. żeby pepcia i luniasta i fifi ci kłopotów nie przysparzały. żeby zdrówko było - bo to najważniejsze. trzymajcie się ciepło :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 :razz:[FONT=Arial][COLOR=Red][B]:razz: o dżisys Waszeczko .... u Ciebie to jak już to na mus z fajerwerkami :evil_lol::evil_lol::evil_lol: trzymam za Pepę co by to był tylko incydent ...i za to by więcej fajerwerków J. nie wykopał :cool1:[/B][/COLOR][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 Waszka , współczuje .. faktycznie rok masz wesoły ... kolejny będzie na pewno inny :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziamn Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 Oj wy to rzeczywiście macie wybuchowe szczęście. A policja no cóż taka ich praca. Najważniejsze że nikomu nic się nie stało. Pepko trzymaj się maleńka i nie wymiotuj już pańci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ariss Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 to ja na święta przesyłam dużo zdrówka dla Pepy i Was wszystkich[IMG]http://rnb4you.j11.pl/Emo/emoty_duze/swiateczne/emotekprezent.gif[/IMG]i więcej czasu dla Ciebie;):loveu:[IMG]http://rnb4you.j11.pl/Emo/emoty_duze/Milosne/aniolek2.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eria Posted December 23, 2008 Share Posted December 23, 2008 [QUOTE]Policja musi przy tym wykopku stróżować [/QUOTE] a przystojni ???????????????? :diabloti: bo ja to taką słabość mam.............:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolka75 Posted December 23, 2008 Share Posted December 23, 2008 no i co z tymi saperami?? bo mie ciekawosc zzera:roll::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 23, 2008 Author Share Posted December 23, 2008 ale jaja - byli rano saperzy - gazikiem i ciężarówką :crazyeye: wykopali pół wiadra pocisków przeciwlotniczych i zapalniki od min :crazyeye: i przyjadą jeszcze po świętach bo to nie koniec :crazyeye: niezłą wybraliśmy sobie działkę :roll: ale mam też dobre wieści - mam już położone płytki w kuchni i w przedpokoju, zaczęty salon, ale nie będzie zrobiony do sylwestra :placz: koleś ma takie tempo, że może skończy na wielkanoc :lol: aaaa najlepsze - zamówiłam karmę dla psów w piątek - wszystko super - w mailu podałam nr tel żeby podali kurierowi, żeby było nam łatwiej się umówić czy coś - wróciłam teraz do domu ze wsi, a tam sasiadka wkurzona bo już wczoraj jej zostawili moje przesyłki, a dziś ta karma 12,5 kg :evil_lol: ale najlepsze, że baba która to przywiozła podobno strasznie tu na mnie nadawała, że "po co zamawia, jak jej potem nie ma w domu" :crazyeye: buuahaha nie wiedziałam, że jak zamówię cokolwiek kurierem to mam siedzieć w domu od momentu zamówienia do dostarczenia :crazyeye: :roftlt: ale zadzwonić oczywiście nie zadzwoniła do mnie - tylko najłatwiej pieprzyć na kogoś i zostawić u sąsiada :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.