Jump to content
Dogomania

Wątek poradnikowy dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam.


Shaluka

Recommended Posts

[quote name='agnieszka32']LAZY - z moją Zochą od tygodnia dzieje się dokładnie to samo, co z Twoim Olusiem (z tą różnicą, że ona górne jedynki już ma :evil_lol:).
Chciałaby non stop być noszona na rękach, kieruje mną, gdzie mam iść, targa za włosy, drapie po twarzy, wrzeszczy, krzyczy i pluje :shake: - no, rozkoszna jest :diabloti:

Nie martw się, to minie ;)
Ja mam ten luksus, że to nianię tak głównie dręczy :diabloti::diabloti:, a ja dwie godziny z nią wieczorem jakoś wytrzymuję (a mąż - dwie godziny rano ;)).

Słodziak z Olusia:loveu:

Tamarka prześliczna :loveu:[/QUOTE]

Toś mnie pocieszyła! Ja w pracy jak jestem to mam spokój ale po powrocie do domu jakieś 3,5h masakry a ostatni weekend to już nie wspomnę! Chciałam się wyprowadzać i zostawić Olka samego z Idą w domu, niech wygra silniejszy (obawiam się, ze przy tym układzie sił Ida ma marne szanse;)). Mam nadzieje, ze minie, bo ja bym już chciała z powrotem moje chłopca. Zęby może i mu dolegają ale myślę, że nie aż tak. Są co prawda mega napuchnięte ale on jakoś specjalnie do buzi rączek nie pcha. No i dziwnym trafem przestają go boleć jak akurat człowiek zgadnie co mały gremlins chciałby robić. Ania a podrzuć link do tego wykresu, bo ja go wczoraj nie mogłam znaleźć a chętnie to sprawdzę. Ostatnio jak szukałam pomocy w necie to mieliśmy ten skok w 6 miesiącu, zgadzało się prawie idealnie, stąd przypuszczam ze teraz jest podobnie. Tylko ze wtedy to tylko noce były cieższe a teraz noce ok a w dzień koszmar.

Ps. Aga Zosia to wielka dziewczyna jest. Chodzić Ci jeszcze nie zaczęła? Olkowi siedzenie się znudziło, na nogach lepiej. Ostatnio jak został posadzony w łóżeczku to w nerwach złapał sie barierki i wstał na nogi! Jak tak dalej będzie sie wściekał to ze złośi pójdzie:) W końcu ja zaczęłam chodzić jak miałam 8 miesiecy to czemu syn ma być gorszy.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Ania. Jesteśmy w środku tej burzy...34 tydzień, przy czym Olek urodził się pod koniec 38 tygodnia wiec akurat według wykresu burzez z piorunami się trafiły:)

Gdzieś mi się Aniu wydawało, ze pisałaś że kupujesz Enfamil na allegro 10 sztuk wysyłka gratis. Dasz namiar na sprzedawcę?
Agnieszka32 a Ty z internetu ściagasz mleko dla Młodej? Ile dajesz i gdzie kupujesz. Szukam nieco oszczędności i stąd moje pytania. Czy ktoś robił ranking w jakich sklepach słoiczki dla dzieci są najtańsze?

Link to comment
Share on other sites

ja w sumie nie wiem czy te skoki rozwojowe sie sprawdzaja,moze dzieci po prostu tak maja ze czasem musza dac czadu?

Tamarka tez tak ma,normalnie jest smieszkiem i bardzo pogodnym dzieckiem,lubi wszytskich ludzi a sa etapy kiedy nie dosc ze cale noce marudzi to i dnie nie lepsze,placze,zlości sie na wszytsko,wije na kolanach,miota sie na leżaco,trzeba nosic ją 24 na dobe,bo inaczej wkurw.Caly czas zrzucam to na idące ząbki, tyle że jak dotąd ani jeden sie nie wyklul;)

ale musze powiedziec, ze odkąd zaczela lepiej siedziec to odzyskalam trochę czasu dla siebie-wreszcie zajmuje sie zabawkami dluzej,bo siedzi sobie w kole albo wozku i bawi sie sama.

Link to comment
Share on other sites

LAZY - mleko kupuję tutaj [url]http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/enfamil-premium-400-743.html[/url]

Zośka duża jest, ale chodzić jeszcze nie chce. Tzn staje na nóżki, ale podtrzymywana, sama jeszcze nie potrafi.
Ja zaczęłam chodzić w okolicach roku, mała niedługo kończy 8 miesięcy, więc zobaczymy, jak to będzie ;)
A Ty szybko chodziłaś! 8 miesięcy? Jestem w szoku!

P.S. Na spacerku byliście na Jasnych Błoniach? Bo te kwiatki tak mi się kojarzą :) A może byśmy się w niedzielę, jak będzie ładna pogoda, umówiły na spacerek gdzieś w mieście? Zadzwonię jutro ;)

Link to comment
Share on other sites

[url]http://www.dogomania.pl/threads/225133-ciuszkowo-dla-c%C3%B3reczki-i-dla-pieska-do-1-kwietnia-na-brodnickie-schronisko[/url]

ciuszki dla dziewczynek , tanio bardzo! zapraszam: cel na brodnickie schronisko:)


Bartek budził się dziś w nocy co 2 godziny, a całkowita pobudka o 5....lecę więc już na drugiej kawie;)

A jeszcze pytanie, bo zawsze sobie zapisuje wasze polecane rzeczy, ale ominęłam kwestię z ząbkowaniem , a wiem , że polecałyście jakieś specyfiki. Nie przelecę teraz wątku aby znaleźć. Jakbym mogła jeszcze raz poprosić;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania+Milva i Ulver'][url]http://www.dogomania.pl/threads/225133-ciuszkowo-dla-c%C3%B3reczki-i-dla-pieska-do-1-kwietnia-na-brodnickie-schronisko[/url]

ciuszki dla dziewczynek , tanio bardzo! zapraszam: cel na brodnickie schronisko:)


Bartek budził się dziś w nocy co 2 godziny, a całkowita pobudka o 5....lecę więc już na drugiej kawie;)

A jeszcze pytanie, bo zawsze sobie zapisuje wasze polecane rzeczy, ale ominęłam kwestię z ząbkowaniem , a wiem , że polecałyście jakieś specyfiki. Nie przelecę teraz wątku aby znaleźć. Jakbym mogła jeszcze raz poprosić;)[/QUOTE]

Aniu, na ząbkowanie żel Dentinox ;)

Link to comment
Share on other sites

Aniu podobno jeszcze Camilia jest fajna na zęby. Olek zaczął zgrzytać zębami to znak, że górne jedynki są na wierzchu:)
Agnieszka ja jako dziecko byłam drobna, rodzice mieszkali w jednym pokoju, gdzie miedzy meblami było mało miejsca. Jak już wstałam na nogi to łatwo mi było chodzić podtrzymując się różnych mebli. Olek cały czas wstaje w łóżeczku sam! I skubany trzyma się sztywno. Chciałabym, żeby raczkował ale on owszem pozycje do raczkowania przyjmuje, coś tam z nogami kombinuje ale to jest raczej pełzanie niż raczkowanie. Jak tylko dopełznie do jakiegoś mebla to zaraz bieże się za wstawanie.

Agnieszko spacer był na Jasnych Błoniach:) Spacer bardzo chętnie. Chociaż przyznam, ze mam kaca moralnego bo ja u teściów jestem co niedziela i jakoś do tej pory ciągle zapominałam do Ciebie zadzwonić, bo przecież mam od nich żabi skok do Ciebie. Zadzwoń do mnie bo chętnie się spotkam z Wami i wymienie uwagi odnoście wychowania tych "grzecznych inaczej" dzieci:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LAZY']Aniu podobno jeszcze Camilia jest fajna na zęby. Olek zaczął zgrzytać zębami to znak, że górne jedynki są na wierzchu:)
Agnieszka ja jako dziecko byłam drobna, rodzice mieszkali w jednym pokoju, gdzie miedzy meblami było mało miejsca. Jak już wstałam na nogi to łatwo mi było chodzić podtrzymując się różnych mebli. Olek cały czas wstaje w łóżeczku sam! I skubany trzyma się sztywno. Chciałabym, żeby raczkował ale on owszem pozycje do raczkowania przyjmuje, coś tam z nogami kombinuje ale to jest raczej pełzanie niż raczkowanie. Jak tylko dopełznie do jakiegoś mebla to zaraz bieże się za wstawanie.

Agnieszko spacer był na Jasnych Błoniach:) Spacer bardzo chętnie. Chociaż przyznam, ze mam kaca moralnego bo ja u teściów jestem co niedziela i jakoś do tej pory ciągle zapominałam do Ciebie zadzwonić, bo przecież mam od nich żabi skok do Ciebie. Zadzwoń do mnie bo chętnie się spotkam z Wami i wymienie uwagi odnoście wychowania tych "grzecznych inaczej" dzieci:)[/QUOTE]

To koniecznie w niedzielę musimy się spotkać, jak tak blisko mnie będziecie.
Zadzwonię koniecznie!

I super, że Oluś tak szybko zaczął pełzać i stawać.
Moja Zośka taka chętna do tego nie jest, chyba doopę ma za ciężką :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

No, a my dziś idziemy na przegląd w ramach 28 tygodnia :) I wiecie co? Za 18 dni będę mężatką, jakie to dziwne... Ostatnie święta jako "bezdzietna panna". Jak to leci. A za tydzień startujemy ze szkołą rodzenia.

To, co Witek ostatnio odwala... Ja nie wiem, jak to będzie później, skoro teraz mam wrażenie, że mi wykopie dziurę w brzuchu, brzuch skacze, lata na wszystkie strony, wierzga... A on dopiero kilogram waży :|

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania+Milva i Ulver'][url]
Bartek budził się dziś w nocy co 2 godziny, a całkowita pobudka o 5....lecę więc już na drugiej kawie;)
[/QUOTE]
hehe to ja ciebie pocieszę :) mój Bartuś spał od urodzenia jak anioł ale broił w dzień, zanim skończył roczek to nie obce mu były wszystkie wynalazki typu piloty, dekodery, telewizor, wszsytko było poobstawiane pufami i wielkimi traktorkami i wozami, dziki wariat który wyrósł na opanowanego i bardzo spokojnego 18 latka

ale taki mój Grześ nie przespał spokojnie ani jednej nocy do drugiego roku życia albo jeszcze , budził się co noc z krzykiem przerażenia :( i nikt nie wiedział czemu - dalej za to w dzień aniołek układający wszystko dokładnie, pomagający prasować dziecięcym żelazkiem, cichy i spokojny, ale całe noce ryk że hoho, i chociaż był spokojnym w dzień i grzecznym aniołkiem to o niego bardziej się martwię, bo dusi wszystko w sobie, nie umie olewać pierdołów tylko wszystko przeżywa

więc tak z własnego doświadczenia myślę że te dzieci które wywalają emocje z siebie i są głośniejsze i umieją mówić na razie płaczem czego chcą to może lepiej niż martwić się o dziecko które jest ciche i grzeczne i dusi w sobie wszystko

a tak poza nawiasem może kogoś kogoś zainteresuje bazar z pierdołami antyalergicznymi ze szwecji które ktoś podarował na schron brodnicki - ponoć dobre i bardzo drogie tam, a tu w dużo promocyjnych cenach chociaż nie tanie http://www.dogomania.pl/threads/225154-ANTYALERGENY-niedost%C4%99pne-wPolsce-obro%C5%BCe-psie-BUTY-i-kupa-rarytas%C3%B3w-dlaBrodnicy-10.04?p=18893874#post18893874 wrrrr nie może mi się jako link wyświetlić :(

Link to comment
Share on other sites

ile średnio przybywają na wadze Wasze dzieci? Aniu, wydaje mi się, że Bartuś Twój albo baaaardzo dużo waży, albo źle go zważyli... Mój Wiking od Twego młodszy 3 tygodnie, przybiera średnio 20 dziennie, przy urodzeniu ważył 3900, czyli więcej niż Bartuś, i nie ma szans aby za 3 tygodnie ważył choć tyle co Twój... Teraz waży tylko 5770.

U mnie duży smutek, bo na 99% nie wrócę do piersi :( Serce mi się kraje gdy widzę ile pokarmu odsysam i się marnuje, ale niestety, pomimo wykupienia apteki i zastosowania enzymu laktazy, mały po moim pokarmie dostaje biegunek, wysypki oraz ma okropne kolki. Najprawdopodobniej jest to nietolerancja laktazy po rota :(

Link to comment
Share on other sites

Ubieram 68-74, ale i 62 niektóre są ok, zależy jaka firma, więc trudno się do końca tym sugerować...
Waga to się zgadza, bo on klops;) i na mojej wadze też wychodzi ok 7 kilo. Może na tym enfamilu takie giganty rosną;), no, ale jak on wciąga 160-180ml co 4 godziny, to gdzieś mu się to odkłada - w 4 fałdę na nodze np;)
Rodzice , maluszek Wasz najważniejsze , że przybiera na wadze, nie waży wcale aż tak mało-będzie dobrze! Przykro mi, że macie takie kłopoty.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Ubieram 68-74, ale i 62 niektóre są ok, zależy jaka firma, więc trudno się do końca tym sugerować...
Waga to się zgadza, bo on klops;) i na mojej wadze też wychodzi ok 7 kilo. Może na tym enfamilu takie giganty rosną;), no, ale jak on wciąga 160-180ml co 4 godziny, to gdzieś mu się to odkłada - w 4 fałdę na nodze np;).[/QUOTE]
to lena też taki rozmiar nosi od 62 do 74.na poczatku kwietnia znów szczepienia mamy więc będę wiedziała ile waży. póki co nie dokarmiam jej niczym, bo puszcza pawia po wszystkim co nie jest mlekiem prosto z cyca :roll:

Link to comment
Share on other sites

ech, teraz czytam sobie w necie jak dzieciaczki przybywają i rzeczywiście wychodzi, że Bartuś jak najbardziej prawidłowo. Mój niestety za malutko, mieści się na dole normy. Co prawda może wdał się w mojego męża - wysoki i szczupły, cokolwiek by nie zjadł to waży malutko, a może wolniej przybywa przez tego wirusa który się przyplątał, nie wiem..
Jutro idziemy do ostatniego już lekarza, mam dość i pasuję. Jeśli ten też powie aby odstawić pierś na dobre i zostać na Pepti to niestety odstawię, bo już mam dość lęku zaglądania do pieluszki czy jest kolejna woda czy nie :(

Agaga - ciesz się, że mała chce pierś, doceniaj to póki masz. Ja marzę aby mój maluszek mógł sobie powisieć na cycku :) Teraz wiem jakie to było wspaniałe, nie równa się z niczym i już. Teraz to takie dla mnie bezduszne, i baaaardzo ubolewam..

Mój nosi ciuszki 68, 62 już w większości za malutkie. Niektóre większe rozmiary też pasują, nawet 80. Nie rozumiem jak to jest, że niektórzy producenci na ciuszkach nadających się na np.68 piszę 80.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sybel']No, a my dziś idziemy na przegląd w ramach 28 tygodnia :) I wiecie co? Za 18 dni będę mężatką, jakie to dziwne... Ostatnie święta jako "bezdzietna panna". Jak to leci. A za tydzień startujemy ze szkołą rodzenia.
[/QUOTE]
Powiem Ci, że przed ślubem też miałam takie dziwne uczucie, że niby coś wielkiego dzieje się w moim życiu i lada moment tyyyyle się zmieni. Tak naprawdę nie zmieniło się kompletnie nic :P Do tej pory czasem zapominam, że mam męża a nie konkubenta :P

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...