Jump to content
Dogomania

Olbrzym Lori - co może zdziałać morze miłości i ogrom cierpliwości...


Recommended Posts

zapraszam na bazarek na szczepienia w Mielcu...
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/184268-Kawa-czekoladki-na-szczepienie-mieleckich-kotow!-do-30.04-do-22.00!-ZAPRASZAMY[/URL]!

i jeszcze ubrania i buty :) bede dodawac bo duzo mam :)
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/184288-buty-ubrania-na-szczepienie-mieleckich-kotow!-do-6.05-do-22.00-ZAPRASZAM!?p=14550296#post14550296[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ulka18']No to super, ze bedzie bazarek, mam nadzieje, ze beda jakie pachnidla, bo u mnie sie dosc szybko zuzywaja przy takiej ilosci kobitek :fadein:[/QUOTE]
Ula Ty masz jeszcze psie kobitki, co? Faktycznie babiniec:evil_lol:. Z "samców" tylko kot i Tata :eviltong:.

Link to comment
Share on other sites

Dawno nie zaglądałam do Lorka, a tu fajne zmiany :) Karmelka czuje się u niego jak u siebie, pychol uśmiechnięty, Lori nic sobie nie robi ze zdjętego dachu i aparatu - wielką pracę wykonuje nasza Murka!!! Jest z naszego Lorcia kawał psa, naprawdę!
Ciekawe jak będzie z głaskaniem - moja Kolusia, od 8 miesięcy z nami, jak leży u siebie w budce to mogę ją pogłaskać, ale nadal widać, że boi się dotyku, cofa się, dopiero po chwili się nieco rozluźnia. A to przecież już 8 miesięcy...
Najbardziej cieszy, że za niedługi czas będzie miał swój wybieg :)

Link to comment
Share on other sites

Co do wybiegu to szczerze powiem, że nawet nie myślałam o tym, aby zbierać na całość kosztów, tylko tyle ile się uda, zawsze to nam będzie łatwiej.
Na razie starczyło na panele ogrodzeniowe, dojdą jeszcze słupki, śruby i itp. oraz cement pod podmurówkę. Możliwe, że potrzebne będzie zadaszenie nad budą i miskami, bo to które chciałam wykorzystać chyba się nie nada. Robocizny nie liczę, bo na to na pewno nie będę mieć faktury, więc nie mogłabym się rozliczyć z Wami.

Loruś znów mi dzisiaj powąchał przedramię gdy głaskałam Karmelkę :)
Staram się go przyzwyczajać do dotyku, jak daję smaczka to smyram go po pycholu. Troszkę go to dezorientuje, ale mam wrażenie, że coraz mniej. Ładnie mi zjada z ręki, już nawet czasem jak się czego wystraszy też, uszy ma do tyłu, ale jak mu podtykam pod mordę, to zjada :) Dzisiaj np. TZ sprzątał pod kojcami i Lori słyszał go, wczesniej nie było mowy o tym, aby wziął coś z ręki, a dzisiaj zjadał choć widać było, że dochodzące dźwięki go niepokoją.

Link to comment
Share on other sites

[B]yoko[/B], zapraszamy :)

Właśnie udało mi się spłodzić bazarek kosmetyczny na wybieg, zaglądajcie cioteczki :)
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/184469-KOSMETYKI-LIERAC-VICHY-SVR-LA-ROCHE-PR%C3%93BKI-PERFUM-I-INNE-dla-Loriego-do-8.05[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Od dłuższego czasu martwimy się czy Lorek nie ma za ciasnej obroży, czy go nie ociera lub (tfu, tfu) nie wrasta mu. Z bliska nic nie widać, a sprawdzić ręką się nie da. A trochę mu się przytyło... :roll: postanowiliśmy się upewnić co do tego przy pomocy weta (akcja przewidziana na środę). Przy okazji mam zamiar zapodać mu środek na pchły/kleszcze.

[B]Doszły wpłaty:
20 zł anciaahk
10 zł eloise (+10 zł na wybieg)[/B]

Link to comment
Share on other sites

Lori pozwala sie już głaskać po grzbiecie!!! :loveu:
Przedtem zwiewał przy byle próbie, a teraz już sobie spokojnie leży, a ja tylko łypam czy łebka nie odwraca by mi hapnąć rękę :evil_lol: czuje sie ciut niepewnie, skóra mu troszkę chodzi, ale znosi wszystko cierpliwie ;) Na razie dbam o to, aby Karmelka była tuż obok, aby czuł się asekurowany i co chwilę pasę parówkami Karmelkę i ja głaskam, aby trochę odwrócić jego uwagę. To działa. Dzisiaj już spokojnie położył łeb na łapach, a ja go smyrałam po grzbiecie raz za razem :multi:

Link to comment
Share on other sites

A dzisiaj grzbietu Lorka dotknął TZ. Jaki dumny był, hihi, bo jego Lorek się bał zawsze i nie chce brać od niego smaczków z ręki. Ale boi się go zdecydowanie mniej, bo już z budy nie nawiewa jak TZ otwiera dach. Dzisiaj trochę go pomęczyliśmy, Lorka znaczy się, bo musieliśmy odsuwać budę (żeby wymieść siano i inne śmieci spod i zza budy). I łobuz jeden nie chciał się z tej budy wygonić choć dachu nie miał nad sobą, a przedtem wystarczyło puknąć lekko w budę (np. postawić coś na dachu), a wystrzelał jak strzała.

[B]Doszły wpłaty:
160 zł na wybieg (bazarek kaskadaffik - kamera od halci)
30 zł Krysia z molosów
50 zł Beata z Zieleniewa
200 zł Malibo57
15 zł agusiazet[/B]
:)

Link to comment
Share on other sites

Głasiam teraz Lorka codziennie i już nie "chodzi mu skóra" :cool3: Czasem tylko przy pierwszym drugim dotyku, a potem się przyzwyczaja i chyba mu się to zaczyna podobać, dzisiaj był całkiem spokojny i wydawało mi się, że mrużył oczy. Swoją drogą to ciekawe, że pies biały, a po każdym głaskaniu mam czarne ręce :evil_lol:
Miźnęłam go dzisiaj też po głowie, nawet chyba nie zauważył. Wydaje mi się, że pozwoliłby mi się już po głowie głasknąć, ale sama jeszcze nie mam odwagi :oops: niech się przyzwyczai całkiem do dotyku i głaskania. Przy pysku mu już manewruje dość pewnie (z parówką) i nie ma żadnej reakcji agresywnej. Czasem tylko dwraca lekko głowę jak się boi. Ale nigdy nawet nie pokazał mi zębów ani nie warknął. Tak się boi bidulek, ale agresji w nim nie ma zupełnie.
Znów dzisiaj powąchał mi przedramię jak głaskałam Karmelkę :)
Istotne jest w tym wszystkim to, że całe głaskanie odbywa się w niekomfortowej dla Lorka sytuacji, bo otwieram dach budy i sterczę nad nim. Jeszcze przedwczoraj się trząsł trochę, wczoraj troszeczkę na początku, a dzisiaj już w ogóle.

Nawet wobec TZa Lori poczynia postępy, ostatnio wystawił głowę jak TZ wszedł do przedsionka, jest spokojniejszy i najwyraźniej mniej się go boi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...