Tola Posted June 12, 2019 Author Posted June 12, 2019 Bardzo dziękuję tez Jo37, która zgodziła się podjechać na drugi koniec Warszawy na wizytę dla Faworka! Faworek dzisiaj opuszcza lecznicę i jedzie do p. Julii ( to p. Julia użyczyła auta i siebie jako kierowcy i zawiozła jakiś czas temu, gratis, Wiolę, Tanię, kociaka i szczeniaka do Krakowa). Pani Julia zaproponowała, ze sama odbierze Faworka z lecznicy, bo my drugi dzień nie mamy kiedy tego zrobić. 1 Quote
Tola Posted June 12, 2019 Author Posted June 12, 2019 5 minut temu, elik napisał: Śliczne kociątko :) Jak często powinien być karmiony ten kociak? Pytam, bo z panem bardzo trudno było mi się umówić w dogodnym czasie, bo bardzo często i długo jest poza domem. Elu, dopytam i dam Ci znać Quote
elik Posted June 12, 2019 Posted June 12, 2019 Przed chwilą, Tola napisał: Elu, dopytam i dam Ci znać Dopytaj Martusiu, bo to bardzo ważne. Jeśli okaże się, że maluszek nie byłby karmiony z wymaganą częstotliwością, to myślę, że nie można byłoby go tam adoptować, bo odpowiednie odżywienie w tym okresie to gwarancja zdrowia w późniejszym wieku. Poza tym taki maluszek potrzebuje obecności jakiejś żywej istoty. Jest to konieczne dla jego prawidłowego rozwoju umysłowego. Quote
Tyśka) Posted June 12, 2019 Posted June 12, 2019 9 godzin temu, Tola napisał: Bardzo dziękuję, pytaj, ja też szukam, szukam, szukam:( Niestety, pan nie pomoże, nie ma jak - ma nocować u kolegi, więc nie może pozwolić sobie na dwa obce psiaki :( Przepraszam za danie nadziei, pan by pomógł, ale nie ma jak... Tak myślałam, że Faworek szybko znajdzie domek. Dobrze byłoby za jakiś czas przebadać jemu serduszko. Długowłose mają tendencje do chorób i wad serca. Co do karmienia maluchów, ja jestem z tej szkoły, że kocim maluchom się nie wydziela jedzonka. No chyba że ktoś karmi BARFem, RAWem albo mokrą karmą. Quote
agat21 Posted June 12, 2019 Posted June 12, 2019 Tolu, widzę, że dzieje się starsznie dużo, i niestey głównie złego dla zwierzaków, na wątku :( Rozumiem, że nie było jak podrzucić kocików na trasę, będę dalej myśleć jak pomóc, może się niebawem przytrafi mi podróż w jeszcze bliższe Wam okolice.. ? Quote
Jo37 Posted June 12, 2019 Posted June 12, 2019 Wizyta dla Faworka odbędzie się w sobotę przed południem. Quote
mari23 Posted June 12, 2019 Posted June 12, 2019 Czaruś pozdrawia z zielonej trawki, którą uwielbia :) Dziewczyny kochane - ukłony ogromne dla Was za to, co robicie dla tych biedaków, wyciągacie je kolejno, pomagacie najbardziej "pilnym przypadkom" - łzy mi teraz kapią... jesteście Aniołami!!! tyle wysiłku, tyle trudu, tyle dobra... Kiedy patrzę na ślepego Milusia - myślę o kolejnych dwóch tym w boksie... kiedy patrzę na kulejacego Czarusia, na jego lęki, "demony"... mam przed oczami boks pełen psów...myślę, co przeszedł w życiu.... dzięki Wam ich życie się odmieniło... i życie wielu innych psów ... jesteście cudowne!!! 6 1 Quote
Jaaga Posted June 13, 2019 Posted June 13, 2019 23 godziny temu, Tyś(ka) napisał: Tak myślałam, że Faworek szybko znajdzie domek. Dobrze byłoby za jakiś czas przebadać jemu serduszko. Długowłose mają tendencje do chorób i wad serca. Co do karmienia maluchów, ja jestem z tej szkoły, że kocim maluchom się nie wydziela jedzonka. No chyba że ktoś karmi BARFem, RAWem albo mokrą karmą. Dokładnie, kotu w typie MCO warto przebadac chociaż osłuchowo serduszko. kocięta bardzo często jedzą. Na mokrej karmie to chyba są właśnie najszybciej głodne ;) BARFem się zapychają na dłużej, bo jednak mięsko dłużej przerabiają. Latem trudno maluszkowi zostawiać jedzenie na zapas, żeby się nie rozwinęły bakterie, a taki bąbelek musi jednak często jeść. Mój Alexik jest w podobnym wieku i jest stale głodny. Tolu, jesli ta buldożka z wygiętym kręgosłupem jest pod waszą opieką, to zrócie jej RTG tego odcinka kręgosłupa. Garb może być nie tylko efektem zagłodzenia. W tej rasie może psu brakowac fragmentów kręgów. Lepiej więc sprawdzić, bo w przyszłości może mieć spowodowane tym problemy zdrowotne czy bóle. 1 Quote
Tola Posted June 13, 2019 Author Posted June 13, 2019 2 minuty temu, Jaaga napisał: Dokładnie, kotu w typie MCO warto przebadac chociaż osłuchowo serduszko. kocięta bardzo często jedzą. Na mokrej karmie to chyba są właśnie najszybciej głodne ;) BARFem się zapychają na dłużej, bo jednak mięsko dłużej przerabiają. Latem trudno maluszkowi zostawiać jedzenie na zapas, żeby się nie rozwinęły bakterie, a taki bąbelek musi jednak często jeść. Mój Alexik jest w podobnym wieku i jest stale głodny. Tolu, jesli ta buldożka z wygiętym kręgosłupem jest pod waszą opieką, to zrócie jej RTG tego odcinka kręgosłupa. Garb może być nie tylko efektem zagłodzenia. W tej rasie może psu brakowac fragmentów kręgów. Lepiej więc sprawdzić, bo w przyszłości może mieć spowodowane tym problemy zdrowotne czy bóle. Przekażę informacje, wszystkie buldożki są pod opieką SAB. A to jedyny chłopiec Oto nasz rodzynek, jedyny chłopak uratowany wraz z suniami. Pies, ok 2 lat. Waga 8.400. Wychudzony. Ma odgryziony kawałek ucha, rany na nodze po walce z psem czy psami. Wymaga rtg, brak siersci na uszach i w okolicy ogona być może spowodowana alergią lub złą dietą. Odbarwiona siatkówka w jednym oku, poczatki w drugim, wymaga wizyty u okulisty,Boi się wchodzic do ciemnych pomieszczeń ... Quote
Tola Posted June 13, 2019 Author Posted June 13, 2019 Prośba o udostępnianie!!! https://www.facebook.com/adopcjebuldozkow/photos/a.258407667567467/2802753376466204/?type=3&theater Quote
Tola Posted June 13, 2019 Author Posted June 13, 2019 Jakby mało było kłopotu, to dzisiaj mamy szczeniaka znalezionego na leśnej drodze:( Jakiś barbarzyńca zostawił 5 tyg. sunię na pewna śmierć:( Mamy parę dni na znalezienie nowego Dt:( 1 Quote
elik Posted June 13, 2019 Posted June 13, 2019 48 minut temu, Tola napisał: Jakiś barbarzyńca zostawił 5 tyg. sunię na pewna śmierć:( Zwyrodnialec Quote
Tola Posted June 13, 2019 Author Posted June 13, 2019 Dnia 12.06.2019 o 12:46, elik napisał: Nie wiem gdzie pisałaś Martusiu o rudym koteczku, który ma szanse na adopcję do Krakowa. JESTEM UMÓWIONA NA WIZYTĘ JUTRO, ALE DOIERO NA GODZ. 19-TĄ. Przepraszam,nie zauważyłam, że zmieniłam litery. Pan jest nieco trudny w rozmowie, ale spoko, dam sobie radę :) Ta wizyta nie doszła do skutku, bo pan zrezygnoał z adopcji przed wizytą, znalazł kota w Krakowie. Ale dzisiaj nasza kochana elik była na wizycie u innej rodziny (dla tego samego rudego maluszka). Jutro porozmawiam z DT i prawdopodobnie kolejny maluch będzie miał dom. Elik - bardzo dziękuję 1 1 Quote
Havanka Posted June 13, 2019 Posted June 13, 2019 2 minuty temu, Tola napisał: Ta wizyta nie doszła do skutku, bo pan zrezygnoał z adopcji przed wizytą, znalazł kota w Krakowie. Ale dzisiaj nasza kochana elik była na wizycie u innej rodziny (dla tego samego rudego maluszka). Jutro porozmawiam z DT i prawdopodobnie kolejny maluch będzie miał dom. Elik - bardzo dziękuję No to jeszcze trochę potrzymamy kciuki, zeby sie upewnić czy adopcja dojdzie do skutku i zaciskamy znowu za domek dla ostatniego rudaska ! Quote
elik Posted June 13, 2019 Posted June 13, 2019 53 minuty temu, Tola napisał: Elik - bardzo dziękuję Te biedne skrzywdzone istotki muszą znaleźć swoje miejsce na życie więc trzeba pomóc je im znaleźć :) Quote
Tola Posted June 13, 2019 Author Posted June 13, 2019 Zrobiłam tak na szybko OLX dla maleńkiej Liczi https://www.olx.pl/oferta/liczi-szczeniak-szuka-domu-CID103-IDAjZmR.html Jakby ktoś mógł dorzucić ogłoszenia... Jutro postaram się dodać jeszcze zdjęcia... Quote
Havanka Posted June 14, 2019 Posted June 14, 2019 16 godzin temu, Tola napisał: Zrobiłam tak na szybko OLX dla maleńkiej Liczi https://www.olx.pl/oferta/liczi-szczeniak-szuka-domu-CID103-IDAjZmR.html Jakby ktoś mógł dorzucić ogłoszenia... Jutro postaram się dodać jeszcze zdjęcia... Dorzucam OLX na Kraków. Liczi jako Ana : https://www.olx.pl/oferta/mikroskopijna-ana-czeka-na-ukochana-pania-CID103-IDAksWB.html Quote
seramarias Posted June 14, 2019 Posted June 14, 2019 4 godziny temu, Tola napisał: Sama słodycz :) Quote
Tola Posted June 15, 2019 Author Posted June 15, 2019 Kolejna sunia zabrana z pseudohodoli: Około 2 letnia kupka nieszczęscia, bojąca się własnego cienia. Duże wychudzenie. Uszy pogryzione, w fatalnym stanie. Skóra w złym stanie, ubytki sierści, liczne pasożyty. Czekamy na wyniki badań Następna uratowana dziewczynka Wiek - około 2 lata. Waga 9 kg. Wychudzona, w uszach duża ilość woszczyny. Minimalnie zaostrzony szmer nad tchawicą. Na karku blizna od łańcucha. Kamień nazębny w znacznym stopniu. Sierść zaniedbana. Dziś dalsze testy i konsultacje, oczywiście trzymamy kciuki, czekamy na szczegółowe wyniki badań krwi. Quote
Tola Posted June 15, 2019 Author Posted June 15, 2019 Mieszanka buldożka; 2 lata, waga 6.500 kg. Krwiomocz, olbrzymie pasożyty, zapalenie pęcherza, rany kłute uszu. Quote
Tola Posted June 15, 2019 Author Posted June 15, 2019 Nadal bez domu 2 rude kociaki; wczoraj elik, pomimo upału, pojechała na wizytę PA na drugi koniec Krakowa. Miała drobne wątpliwości, ale nim dobrze zastanowiłyśmy się, pani wysłała smsa, że rezygnuje! Elik - bardzo dziękuję za pomoc, wizytę i... przepraszam, ze tak to sie jakoś niefortunnie układa Dwa trochę pechowe kociaki Quote
Tola Posted June 15, 2019 Author Posted June 15, 2019 Przyszedł czas na dobre informacje: Do wspaniałego domu w Łomiankach może pakować się Faworek Zamieszka w domu z ogrodem i dwoma wykastrowanymi kocurkami:) Państwo przyjeżdzaja jutro do Lublina po malucha:) 1 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.