Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

7 godzin temu, elficzkowa napisał:

Ten malusi niewidomy czarnuszek i rude przestraszone maleństwo chwyciły mnie za serce. Gdyby coś się dla nich znalazło, jakaś szansa, dam po 20 zł jednorazowej dla każdego z nich.

Zdjęcia tych dwóch psiaków rozwaliły moje serce na milion kawałków.

Bezsilność mnie dobija....

Link to comment
Share on other sites

Cześć

jeżeli ten mały, czarny ślepuszek, jest płci żeńskiej, mogę go przyjąć na tymczas. Mieszkam pod Warszawą, a więc do doktora Garncarza - blisko, a sam doktor diagnozował moją ślepinkę, którą adoptowałam od słodkokwaśnej / to ona http://przygarnijpsa.pl/tycia.

Doświadczenia ze ślepuszkiem mam, zresztą kotka buraska z mojego awatarka to jednooczka, która też miała nie widzieć po kocim katarze, miałam też ociemniałą świnkę morską. 

Decydujcie...słodkokwaśna może udzielić info o mnie

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, kajtek napisał:

Cześć

jeżeli ten mały, czarny ślepuszek, jest płci żeńskiej, mogę go przyjąć na tymczas. Mieszkam pod Warszawą, a więc do doktora Garncarza - blisko, a sam doktor diagnozował moją ślepinkę, którą adoptowałam od słodkokwaśnej / to ona http://przygarnijpsa.pl/tycia.

Doświadczenia ze ślepuszkiem mam, zresztą kotka buraska z mojego awatarka to jednooczka, która też miała nie widzieć po kocim katarze, miałam też ociemniałą świnkę morską. 

Decydujcie...słodkokwaśna może udzielić info o mnie

Witam. Bardzo dziękujemy za chęć pomocy maluszkowi. Przykre jest to, że NIC ale to KOMPLETNIE NIC nie mogłyśmy się dzisiaj dowiedzieć o piesku/suczce. Jutro Tola będzie dzwonić do schroniska i postara się dowiedzieć czegoś więcej.  To straszna malizna...W budce jest pięć psiaków!!! Kilkakrotnie większych od tego okruszka. b671bd1000b9_sM_orig.gif

A gdyby okazało się, że to piesek?? 

Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, agat21 napisał:

Boże, przerażające zdjęcia wszystkich psów. I starszych suniek, których już pewnie nic dobrego w życiu nie czeka, i tych przerażonych maleństw. Gdzie je zabrać, rany? 

agat21 uwierz mi, ja wracam ze schroniska zdołowana strasznie...Zawsze podziwiałam Tolę, że tam jeździ, robi zdjęcia, pokazuje te psy tutaj, na dogo. Ale tylko tak można pomóc tym biednym, starszym psom!! Wspólnymi siłami, dzięki Wam te psy odzyskują wolność,radość i dostają drugie życie! Przykładem jest Dredzia/Bajka, która ma teraz bajkowe życie. Chora Lisia, która u Murki jest leczona i zaopiekowana....Miłka, która odmłodniała po jednym dniu pobytu poza schroniskiem. Za chwilkę wyjdzie Astra i będziemy znowu świadkami metamorfozy....  

 

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Alaskan malamutte napisał:

agat21 uwierz mi, ja wracam ze schroniska zdołowana strasznie...Zawsze podziwiałam Tolę, że tam jeździ, robi zdjęcia, pokazuje te psy tutaj, na dogo. Ale tylko tak można pomóc tym biednym, starszym psom!! Wspólnymi siłami, dzięki Wam te psy odzyskują wolność,radość i dostają drugie życie! Przykładem jest Dredzia/Bajka, która ma teraz bajkowe życie. Chora Lisia, która u Murki jest leczona i zaopiekowana....Miłka, która odmłodniała po jednym dniu pobytu poza schroniskiem. Za chwilkę wyjdzie Astra i będziemy znowu świadkami metamorfozy....  

 

Tak, wiem kochana, że to jedyna droga, ale to tak boli, że można pomóc tylko kilku stworzeniom, a tyle ich czeka .. Każde z nich zasługuje na poprawę losu, a tylko niektóre tego doczekają ;( ;( ;(

Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam. i rozumiem. W opisanym przez Ciebie przypadku zabrakło przekazu informacji. Jest tylko jedno ale....Tamten piesek był średniakiem, mix teriera. Ten piesek/suczka waży może ze 3 kg.... 

P1260191.JPG Popatrz tutaj....Ale decyzja i tak należy do Ciebie, a my ją uszanujemy...

Mam nadzieję, że jutro będziemy wiedziały coś więcej. Przede wszystkim jaka pleć, czy kastrowany/sterylizowana itd.

 

Link to comment
Share on other sites

Sprwdźcie płeć, a jeśli chodzi o sterylizację/kastrację: u mnie to nie problem - miasto refunduje 50% kosztów zabiegu

Z żadnego dofinansowania nie korzystałam, więc tylko szczepienie + darmowy chip --> sterylka 60, kastracja 40zł. Gdyby "trafił się" dom stały, po prostu przerejestrowałby chip na nowego opiekuna :-)

Edited by kajtek
cennik kastracji nieistotny - usuwam
Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, kajtek napisał:

Sprwdźcie płeć, a jeśli chodzi o sterylizację/kastrację: u mnie to nie problem - miasto refunduje 50% kosztów zabiegu:

Psy, suczki z naszego schronu wydawane są TYLKO I WYŁĄCZNIE wysterylizowane/wykastrowane i zaczipowane. Mają tez aktualne szczepienie p. wściekliźnie. Czy dobrze rozumiem, że chciałabyś dać BDT maluszkowi?

Link to comment
Share on other sites

A ja tak nieśmiało - że bez względu na decyzję kajtek może warto założyć wątek bidulince czarnej i czekoladce? Tutaj w gąszczu psów mogą zniknąć, a wątek daje wiecej szans, że ktoś wejdzie i zauważy... i kogoś poruszą psiaczki. Zresztą, nie wiem po co to pisze - same doskonale wiecie.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Tyś(ka) napisał:

A ja tak nieśmiało - że bez względu na decyzję kajtek może warto założyć wątek bidulince czarnej i czekoladce? Tutaj w gąszczu psów mogą zniknąć, a wątek daje wiecej szans, że ktoś wejdzie i zauważy... i kogoś poruszą psiaczki. Zresztą, nie wiem po co to pisze - same doskonale wiecie.

Rozmawiałyśmy już o tym z Tolą. I pewnie tak zrobimy, tylko mamy za mało informacji no i kiepskie zdjęcia.... 

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, agusiazet napisał:

Dzięki Bogu, w Mielcu - schronisko sto na wyższym stopniu rozwoju cywilizacyjnego: pojedyncze boksy, trawiaste wybiegi, wolontariat, możliwość wyjścia z psem na spacer poza mury schroniska, nowa kociarnia:)

 

Tak, jak w Mielcu to tylko pozazdrościć, u Was wyższe poziomy, czytałam na Hejted Mielec gorzkie żale i pretensje wylewane przez kobietę, której odmówiono adopcji kota. Gratuluję i zazdroszczę. Tu u mnie teraz to prawie raj, a jeszcze niedawno były suki z cieczką razem z psami... bo"to się wytnie". Koniec, bo napiszę za dużo :-(

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, kajtek napisał:

W takim razie czekam na wieści :-)

 

19 godzin temu, Gabi79 napisał:

Moje już krwawi i nie mogę spać

 

18 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

To jest nas już dwie...tez nie mogę spać....

 

18 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Trzy....

 

18 godzin temu, Jo37 napisał:

Cztery...

 

18 godzin temu, kajtek napisał:

ja też, jeśli male-czarne nie widzi... to jest przerażone w nowym miejscu i towarzystwie... odgłosy innych biedaków... łzy mi lecą :-(

 

18 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

Widok tego maleństwa zwiniętego w kłębuszek przygnębiający, chyba kamień by poruszyło....

Ja tez nie mogę się pozbierać, na samo przypomnienie tej niedzielnej wizyty w schronie płacze mi się i płacze.

 Dziękuję bardzo za nadzieję dla tego maleństwa, może nie jest skazane na samotną śmierć.

Tz dzwonił dzisiaj rano do asysytenta schroniska, długo nie było odpowiedzi,  ok. 15.00 zadzwonił po raz kolejny - maleństwo to suczka, wg schronu starsza, prawdopodobnie powypadkowa, ma lekko niewładny tył. Sunia muis byc w schronie do końca tyg., potem być może wet odstąpi od sterylki.

 Tyle udało się dowiedzieć.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...