Tyśka) Posted January 27, 2023 Posted January 27, 2023 Torpeda 🙂 Już podmieniam zdjęcia na te nowe. Dla mnie Kira nie ma nic z tollera. Umaszczenie to nie wszystko. Uszy, kształt pyska, ogon, wysokość w kłębie są już zupełnie inne. Sama czasem widzę jakąś rasę do ogłoszenia i dopisuję "mix", ale Kira to dla mnie kundelek o niebanalnej urodzie. 😉 Quote
Alaskan malamutte Posted January 27, 2023 Author Posted January 27, 2023 Dnia 27.01.2023 o 22:46, Tyśka) napisał: Torpeda 🙂 Już podmieniam zdjęcia na te nowe. Dla mnie Kira nie ma nic z tollera. Umaszczenie to nie wszystko. Uszy, kształt pyska, ogon, wysokość w kłębie są już zupełnie inne. Sama czasem widzę jakąś rasę do ogłoszenia i dopisuję "mix", ale Kira to dla mnie kundelek o niebanalnej urodzie. 😉 Tysiu, czy w Twoim ogloszeniu jest info o strrylizacji? Ona jest już po Quote
Tyśka) Posted January 27, 2023 Posted January 27, 2023 Dnia 27.01.2023 o 22:47, Alaskan malamutte napisał: Tysiu, czy w Twoim ogloszeniu jest info o strrylizacji? Ona jest już po Jest. 🙂 Quote
Alaskan malamutte Posted January 29, 2023 Author Posted January 29, 2023 Uwielbiam takie pędziwiatry😍❤️ Sunia prześliczna, radosna, energiczna😁 2 Quote
Kate1 Posted January 29, 2023 Posted January 29, 2023 Mnie po tym filmiku nasuwa się jedno określenie Kiruni - Krejzolka, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, nie żebym ją obrażała. Ach, ta młodość... 2 Quote
Ewa Marta Posted February 2, 2023 Posted February 2, 2023 Z całego serca dziękujemy guccio za bazarek dla Kiry i przepraszamy, że go nie zauważyłyśmy. 32 zl dla Kiry już na jej koncie ❤️ 2 Quote
Alaskan malamutte Posted February 5, 2023 Author Posted February 5, 2023 Przyszedł czas, żeby podzielić się z Wami informacją, że Kira od 29 stycznia zamieszkała w swoim własnym domu. Decyzja o adopcji Kiry do domu, który bardzo się o nią starał i czekał na decyzję poprzedzona była wieloma rozmowami z rodziną, rozmawiałyśmy we trzy dużo między sobą, konsultowałyśmy się z zoopsychologiem pokazując filmiki i zdjęcia Kiry z poprzedniego domu. Niczego nie ukrywałyśmy i przekazałyśmy wszystkim opinie poprzedniego domu na jej temat, zwłaszcza w kwestii kotów. Bo koty w nowym domku Kiry też są. Poprosiłyśmy doświadczoną w wizytach przed adopcyjnych Poker o pojechanie do domu. Mam nadzieję, że coś będzie mogła tu napisać, bo dom bardzo jej się spodobał. Pani zoopsycholog po obejrzeniu filmików i usłyszeniu relacji z poprzedniego domu od razu powiedziała, że to ludzie popełniali od początku błędy, że sami wykazywali strach o koty i być może źle zinterpretowali jej zachowanie. Nie wykluczyła możliwości dogadania się z kotami przez Kirę. Aktualna Rodzina jest bardzo opanowana, odpowiedzialna. Będą bardzo spokojnie i powoli poznawać zwierzaki ze sobą. Jeśli uznają, że istnieje minimalne ryzyko ze strony Kiry, odpuszczą poznawanie zwierzaków sami i zaproszą zoopsychologa. Kira od początku do nich przylgnęła. Tuli się, jest super grzeczna w domu. Za to na spacerach szaleniec, więc po spacerze na długiej lince ma jeszcze możliwość wybiegania się w dużym, porządnie ogrodzonym ogrodzie. Na zawołanie od razu przychodzi. Państwo mają działkę w Karkonoszach, gdzie już byli z Kirą. Najważniejsze, że po takim wysiłku w domu robi się spokojna i odpoczywa. Pierwszego dnia Państwo chcieli ja wykąpać, bo zwróciła w czasie podróży i ubrudziła się. Kiedy zobaczyli, że Kira się boi, córka weszła z nią do wanny i Kira od razu wyluzowała. Dostali wyniki badania krwi, w którym Kira miała znacznie podwyższony ALT. Planują w ciągu kilku dni pojechać z nią do weterynarza na kolejne badania, żeby zobaczyć, czy przy ponad miesięcznym dobrym jedzeniu wyniki poprawiły się. Jestem z państwem w stałym kontakcie, co drugi dzień rozmawiamy. Podczas wczorajszej rozmowy dowiedziałam się, że Kira, obecnie Kika potrafi podać łapkę, siada na komendę i wraca na przywołanie. Coraz lepiej chodzi na smyczy, nie szarpie nie ciągnie. Państwo powiedzieli, że Kika najprawdopodobniej była bita, bardzo się kuli i ucieka w sytuacji podniesionej ręki, np. podczas rzucania zabawki. Do ludzi jest mega łagodna. Ellig wstawi zdjęcia, jakie otrzymujemy z domku Kiki. Bardzo dziękujemy wszystkim darczyńcom za pomoc. Anecik za wspaniałą opiekę nad sunią. Razem daliśmy Kirze szansę na nowe, dobre życie u boku własnej rodziny. Oby to już był TEN dom!! Kciuki nadal bardzo potrzebne! 5 Quote
agat21 Posted February 5, 2023 Posted February 5, 2023 Wieści absolutnie CUDOWNE! 🤩 Trzymam mocno kciuki, żeby Kira już na zawsze pozostała w tym domu i żeby cała rodzina żyła długo i szczęśliwie. Ludzie wyglądają na bardzo fajnych i sensownych. 🙂👍 5 Quote
Poker Posted February 5, 2023 Posted February 5, 2023 Zostałam zwolniona z tajemnicy, więc napiszę trochę o DS Kiry/Kiki. Rodzina to małżeństwo z najmłodszą, dziewięćnastoletnią córką. Mieszkają pod Wrocławiem w domku, obok park i pola do biegania. Poza tym mają dom w górach i nad morzem. Będą zabierać sunię ze sobą. Ze znalezieniem Kiry w ogłoszeniach była przedziwna, ale chyba prorocza sytuacja. Mama znalazła sunię w ogłoszeniach i od razu wpadła jej w oko. Córka wróciła ze szkoły z informacją, że znalazła super sunię. I okazało się, że to właśnie Kira. Tacie też się spodobała. Państwo mieli psy po przejściach. Ostatnia sunia odeszła 2 miesiące temu. Walczyli do końca. W domu są 2 koty, które mieszkają głównie na piętrze z córką. Kira tam nie wejdzie, bo nie ma schodów tylko drabina. Państwo uważają, że zanim będą zamontowane schody, to Kira i koty przyzwyczają się do siebie. A jak nie, to nie ma problemu z izolacją. Pani chce gotować dla suni. Imię zostało zmienione, bo Kira nie pasowała panu, szczególnie , że przy mnie znalazł w necie, że Kiry to imię męczennic i uznał, że oni nie chcą mieć męczennicy. Myślę, że Kira trafiła naprawdę dobrze. 8 Quote
Sowa Posted February 5, 2023 Posted February 5, 2023 Na pewno suni świetnie zrobiłaby nauka szukania i aportowania. Skoro boi się podniesionej ręki, to można zabawkę odnieść kawałek, pokazać, że się kladzie na ziemi, wrócić do suni i ręką - nie podnosząc ręki do góry wskazać kierunek. Można też poturlać, aby zabawka uciekała. Gdyby Państwo mieli ochotę na rozmowy o szkoleniu, to ktoś tu ma telefon do mnie, prawda? Ogromne brawo dla córki Państwa za wejście do wanny. 3 Quote
Alaskan malamutte Posted February 5, 2023 Author Posted February 5, 2023 Dnia 5.02.2023 o 14:38, Sowa napisał: Na pewno suni świetnie zrobiłaby nauka szukania i aportowania. Skoro boi się podniesionej ręki, to można zabawkę odnieść kawałek, pokazać, że się kladzie na ziemi, wrócić do suni i ręką - nie podnosząc ręki do góry wskazać kierunek. Można też poturlać, aby zabawka uciekała. Gdyby Państwo mieli ochotę na rozmowy o szkoleniu, to ktoś tu ma telefon do mnie, prawda? Ogromne brawo dla córki Państwa za wejście do wanny. Tak Sowo, mam tel do Ciebie. Przekażę Twoje uwagi. Powiedzialam też o możliwosci konsultacji telefonicznej. Quote
wiolhelm170 Posted February 5, 2023 Posted February 5, 2023 Hehe, Braszka jest u nas od 5 lat i za każdym razem mąż z nią do wanny wchodzi. w sumie to już nie wiem czemu, chyba nie pomyśleliśmy że można inaczej 🙂 1 Quote
Tyśka) Posted February 5, 2023 Posted February 5, 2023 Cieszę się z adopcji Kiry. Czy usunąć już ogłoszenie? 1 Quote
Ewa Marta Posted February 5, 2023 Posted February 5, 2023 Dnia 5.02.2023 o 18:53, Tyśka) napisał: Cieszę się z adopcji Kiry. Czy usunąć już ogłoszenie? Tak, bardzo prosimy. Bardzo dziękujemy za ogłoszenie ♥️ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.