6 szczeniaków z lisiej nory - wszystkie juz w swoich domach! Kaprys zamieszkał w Mikołowie, Kapri w Częstochowie, Barbie w Będzinie, Kimbo w Sosnowcu, Koszałek w Tychach, a Karolcia we Wrocławiu:)

[Ellig]

Dzisiaj , zapytanie o Koszałka na OLX cyt. Dzień dobry, chciałbym zapytać czy piesek jest jeszcze że tak napiszę trochę niefajnie "dostępny"? Pozdrawiam
Tomasz

Może pan zadzwoni.

[Ellig]

Kolejna wiadomość z olx

chętnie przygarnę będzie miał kochany dom oraz dużo spacerów, jeżeli dzieci nie przeszkadzają.

[Alaskan malamutte]

Dnia 17.04.2022 o 19:35, Ellig napisał:

Dzisiaj , zapytanie o Koszałka na OLX cyt. Dzień dobry, chciałbym zapytać czy piesek jest jeszcze że tak napiszę trochę niefajnie "dostępny"? Pozdrawiam
Tomasz

Może pan zadzwoni.

Na razie nikt się do mnie nie odezwał. Tzn przed chwilką ktoś napisał sms z pytaniem: "Jak duży będzie ten piesek ?"  

 

[Alaskan malamutte]

Na profilu fundacji ZEA ktoś, kto nie dostał szczeniaczka (tak myślę) zamieścił taki wpis:

Lukasz Rdm

Śmieszne i jeszcze raz śmieszne !

Fundacje , schroniska itp . Dziwią się czemu , dlaczego , ludzie nie biorą zwierząt od nich ehh a to śmiech tylko ludzie nie chcą brać zwierzaków z takich fundacji , schronisk itp ? Dlaczego ? Bo procedury są chore ! Może dostaniesz psa a może nie ! Każdy woli kupić psa nawet z pseudohodowli bez rodowodu w typie rasy niż ! Wypełniać chore ankiety a pytania są niektóre śmieszne i nie powinno ich tam w ogóle być . Wizyty nie zapowiedzanie, i przed adopcyjne i po ... zenujące ! Niektorzy nie chca nachodzenia miec w domu ! Bo jest to chore !

Ankiety to juz powalają z nóg z tymi pytaniami najlepiej by weszli z butami w zycie prywatne obcy ludzie .

Ludzie udostepniajcie jezeli jesteście ,,zza"

Bo nie oszukujcie sie ale tak własnie jest ...

Kiedyś jak nie bylo takich procedur to poprostu kazdy prawie bral zwierzaki

Rozumiem zaraz ktos tu napisze ze potem znajdowaly sie na ulicy ale przeciez sposob na to mogl by byc ! Np taki jak adoptujemy to w chipie dane nowego wlasciela wprowadzone przez schronisko badz fundacje potem bylo by wiadomo kto wyzucil psa ... albo cos podobnego

 

[Alaskan malamutte]

Na powyższy wpis odpowiedziała p. Basia, która adoptowała Kapri: 

Barbara Ch

Lukasz Rdm absolutnie się prawie zgadzam. Właśnie przeszłam te chore procedury adopcyjne i uwazam, ze kto ich z całą pokorą nie przejdzie - może sobie spokojnie kupić pluszaka. Procedury są przyjazne, wnikliwe, przemyślane. Ludzie z Fundacji i osoby z nimi współpracujące tworzą najpiękniejsza siec wspierania istot, które ze swoją bezbronną miłością każdego dnia są ranione okrucieństwem, chamstwem, prostactwem i pogarda ze strony ludzi, którzy na te istoty nie zasługują. Wypełniłam ankietę, zaprosiłam do domu wolontariuszkę Jolę i czekałam spokojnie na decyzje. Nie poznałam osobiście Jagi, Joasi ani Marty. I pewnie wielu innych zacnych Osób z Fundacji. Każdy wymóg, jaki stawiają, każde pytanie i trudność dla przyszłego właściciela - są właściwe. Bo jesli to ma być przeszkoda - co zrobisz, gdy psie dziecko piszczy w nocy, zasikało nową kanapę i nie chce się bawić z twoimi dziećmi?

Autorze postu, sklepy z zabawkami pełne są pluszaków. Te z bateriami w brzuszku przyjmą wszystko. Także Ciebie. Bez żadnej ankiety. I ryzyka.

[Tola]

Dnia 17.04.2022 o 21:48, Alaskan malamutte napisał:

Na powyższy wpis odpowiedziała p. Basia, która adoptowała Kapri: 

Barbara Ch

Lukasz Rdm absolutnie się prawie zgadzam. Właśnie przeszłam te chore procedury adopcyjne i uwazam, ze kto ich z całą pokorą nie przejdzie - może sobie spokojnie kupić pluszaka. Procedury są przyjazne, wnikliwe, przemyślane. Ludzie z Fundacji i osoby z nimi współpracujące tworzą najpiękniejsza siec wspierania istot, które ze swoją bezbronną miłością każdego dnia są ranione okrucieństwem, chamstwem, prostactwem i pogarda ze strony ludzi, którzy na te istoty nie zasługują. Wypełniłam ankietę, zaprosiłam do domu wolontariuszkę Jolę i czekałam spokojnie na decyzje. Nie poznałam osobiście Jagi, Joasi ani Marty. I pewnie wielu innych zacnych Osób z Fundacji. Każdy wymóg, jaki stawiają, każde pytanie i trudność dla przyszłego właściciela - są właściwe. Bo jesli to ma być przeszkoda - co zrobisz, gdy psie dziecko piszczy w nocy, zasikało nową kanapę i nie chce się bawić z twoimi dziećmi?

Autorze postu, sklepy z zabawkami pełne są pluszaków. Te z bateriami w brzuszku przyjmą wszystko. Także Ciebie. Bez żadnej ankiety. I ryzyka.

Dla naszych podopiecznych zawsze szukamy najlepszych domów ; reprezentujemy psa i to jemu dobieramy rodzinę, jego dobro  jest dla  nas najważniejsze.

Jak ktoś tego nie jest w stanie zaakceptować, to jego problem😉

[Tola]

Pozdrowienia od Barbie z Będzina

[Alaskan malamutte]

Kapri w objęciach Marysi🥰

[Alaskan malamutte]

Kaprysek i Bolek❤️

Dzisiaj skarpetki w roli głownej😁

[Poker]

Kichać na takich prymitywnych bałwanów.

Pani, która adoptowała Cynkę była zachwycona całą procedurą adopcyjną. Cieszyła się, że sunia nie idzie do pierwszego lepszego domu tylko sprawdzonego.

[Tola]

Dnia 17.04.2022 o 22:54, Poker napisał:

Kichać na takich prymitywnych bałwanów.

Pani, która adoptowała Cynkę była zachwycona całą procedurą adopcyjną. Cieszyła się, że sunia nie idzie do pierwszego lepszego domu tylko sprawdzonego.

I takich rodzin szukamy 🙂

[Nesiowata]

Dnia 17.04.2022 o 22:54, Poker napisał:

Kichać na takich prymitywnych bałwanów.

Pani, która adoptowała Cynkę była zachwycona całą procedurą adopcyjną. Cieszyła się, że sunia nie idzie do pierwszego lepszego domu tylko sprawdzonego.

I tak ma być.

[elik]

[Nesiowata]

Dnia 17.04.2022 o 21:46, Alaskan malamutte napisał:

Na profilu fundacji ZEA ktoś, kto nie dostał szczeniaczka (tak myślę) zamieścił taki wpis:

Lukasz Rdm

Śmieszne i jeszcze raz śmieszne !

Fundacje , schroniska itp . Dziwią się czemu , dlaczego , ludzie nie biorą zwierząt od nich ehh a to śmiech tylko ludzie nie chcą brać zwierzaków z takich fundacji , schronisk itp ? Dlaczego ? Bo procedury są chore ! Może dostaniesz psa a może nie ! Każdy woli kupić psa nawet z pseudohodowli bez rodowodu w typie rasy niż ! Wypełniać chore ankiety a pytania są niektóre śmieszne i nie powinno ich tam w ogóle być . Wizyty nie zapowiedzanie, i przed adopcyjne i po ... zenujące ! Niektorzy nie chca nachodzenia miec w domu ! Bo jest to chore !

Ankiety to juz powalają z nóg z tymi pytaniami najlepiej by weszli z butami w zycie prywatne obcy ludzie .

Ludzie udostepniajcie jezeli jesteście ,,zza"

Bo nie oszukujcie sie ale tak własnie jest ...

Kiedyś jak nie bylo takich procedur to poprostu kazdy prawie bral zwierzaki

Rozumiem zaraz ktos tu napisze ze potem znajdowaly sie na ulicy ale przeciez sposob na to mogl by byc ! Np taki jak adoptujemy to w chipie dane nowego wlasciela wprowadzone przez schronisko badz fundacje potem bylo by wiadomo kto wyzucil psa ... albo cos podobnego

 

Zawsze mówię, jak moja śp. babcia - głupich nie sieją... Szkoda nerwów na takich ludzi, powinni zajrzeć do sklepu z zabawkami. Tam mają duży wybór.

[Jaaga]

A ja miałam zapytanie na olx jedno: jaka to rasa? i drugie z pytaniem o zdjęcia mamusi. Mimo, że w treści jest info, że maluchy sa od dzikiej suni i zostały odlowione z nory. Chyba są i kolejne wiadomości, bo dostalam powiadomienie, ale nawet nie zaglądam. Czekam na tych, którzy potrafią czytać. 

[Alaskan malamutte]

Zadzwonił pan o Koszalka. Chce szczeniaczka dla coŕki, 9 lat..ona bardzo kocha zwierzatka i kazala mu dzisiaj, już natychmiast dzwonić. 

🤔

[Ewa Marta]

Dnia 18.04.2022 o 11:21, Alaskan malamutte napisał:

Zadzwonił pan o Koszalka. Chce szczeniaczka dla coŕki, 9 lat..ona bardzo kocha zwierzatka i kazala mu dzisiaj, już natychmiast dzwonić. 

🤔

Jezu, co z tymi ludźmi jest nie tak. Niech jej pluszaka kupi 😞

 

[Tyśka)]

Dnia 18.04.2022 o 10:06, Jaaga napisał:

A ja miałam zapytanie na olx jedno: jaka to rasa? i drugie z pytaniem o zdjęcia mamusi. Mimo, że w treści jest info, że maluchy sa od dzikiej suni i zostały odlowione z nory. Chyba są i kolejne wiadomości, bo dostalam powiadomienie, ale nawet nie zaglądam. Czekam na tych, którzy potrafią czytać. 

Ludzie dzisiaj się najwidoczniej nudzą. Jeden pan wypisywał do mnie o połowę psów, które ogłaszam... czy aktualne I co chce za psa/dlaczego go oddaję. Mialam też jakieś zapytania o psy, o które nikt dotychczas nie pytał. 

[Poker]

Dnia 18.04.2022 o 11:21, Alaskan malamutte napisał:

Zadzwonił pan o Koszalka. Chce szczeniaczka dla coŕki, 9 lat..ona bardzo kocha zwierzatka i kazala mu dzisiaj, już natychmiast dzwonić. 

🤔

Co Wy z tymi dziećmi? Same pewnie miałyście psa w domu i dzieci. Jak dom i dziecko odpowiedzialne, to dlaczego nie mają mieć zwierzaka?

Sama przyniosłam szczeniaczkę do domu jak miałam właśnie 9 lat.

Z mężem mieliśmy psy przed dziećmi, córki też miały szybciej zwierzaki niż dzieci.

[Alaskan malamutte]

Dnia 18.04.2022 o 16:10, Poker napisał:

Co Wy z tymi dziećmi? Same pewnie miałyście psa w domu i dzieci. Jak dom i dziecko odpowiedzialne, to dlaczego nie mają mieć zwierzaka?

Sama przyniosłam szczeniaczkę do domu jak miałam właśnie 9 lat.

Z mężem mieliśmy psy przed dziećmi, córki też miały szybciej zwierzaki niż dzieci.

Poker. To napiszę..

Pan chce szczeniaczka dla córki. Ale...jak sobie nie poradzą to oddadzą psa na wieś..

Bo to córka chce zwierzaczka

[Poker]

Dnia 18.04.2022 o 16:44, Alaskan malamutte napisał:

Poker. To napiszę..

Pan chce szczeniaczka dla córki. Ale...jak sobie nie poradzą to oddadzą psa na wieś..

Bo to córka chce zwierzaczka

Tak powiedział? 

[Alaskan malamutte]

Dnia 18.04.2022 o 17:07, Poker napisał:

Tak powiedział? 

Tak. I jeszcze zapytal czy w związku z tym po podpisaniu umowy poniósłby konsekwencje finansowe za to ze oddal psa na wieś.

 

 

 

[Poker]

To insza inszość. Szkoda, że od razu nie napisałaś, to bym się nie produkowała.

[Alaskan malamutte]

Postanowiłam, że napiszę tylko i wyłącznie wtedy, jak zadzwoni domek, który zasluży na Koszalka😊

[elik]

Dnia 18.04.2022 o 17:36, Alaskan malamutte napisał:

...

Asiu, gdyby nie załatwiona przez Ciebie Librela, to Michu nie dostałby swojej dawki tego leku. Librela, która była zarezerwowana dla Micha została podana innemu psiakowi bez naszej wiedzy. Uratowałaś Micha przez bólem. Wielkie dzięki Asiu.   

 

Piszę Ci o tym tutaj, bo na wątku Micha nie pokazujesz się   🙂