Jump to content
Dogomania

Albert - zwycięstwo wytrwałości. ZA TM (*)


gazzy

Recommended Posts

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Badania ( myslę o mielografii) obciążające. Sama operacja nawet dla młodszego i silnego psa bardzo ciężka i ryzykowna. Okres pooperacyjny wymagający co najmniej przyzwoitych warunków i opieki ( nie wyobrażam jej sobie w warunkach schroniskowych). Dla psa wiele cierpienia, bólu i stresu. Jeśli to wynik zmian zwyrodnieniowych to podobne dolegliwości mogą pojawić się w kazdej chwili i w każdym innym miejscu kręgosłupa.
Mam poważne wątpliwości :shake:
Czy dalsze leczenie farmakologiczne (wyczerpano wszystkie możliwości ?), czy lepsza karma i jej suplementacja , czy zmiana warunków bytowych psa ( zimno, polegiwanie psa na betonie czy gołej ziemi jest bardzo niewskazane) nie są brane pod uwagę?

Link to comment
Share on other sites

Nie jetsem wetem, ale mnie też się wydaje, że operacja ryzykowna, z drugiej strony - co pozostaje? Taks, pan doktor powiedział, ze leczeni farmakologiczne nie przyniosło rezultatu. Ale jakie dokładnei leki pies dostał i jak długo - tego nie wiem. Wczoraj za mało wiedziałam też o samym schorzeniu by drążyć temat w tym kierunku..

Ja bym chciała wiedzeić jeszcze coś - w jakim stanie jest teraz pies, jak wygląda jego życie w schronie? Ile ma lat? Czy on wstaje, czy leży, czy coś dostaje?

Link to comment
Share on other sites

Albert ma 11-12 lat. Wychodzi na wybiegi. W dzień kiedy nie są na wybiegu leży w boksie , po południu chodzi na wybieg , a na noc wyprowadzamy go razem z dwoma innymi psami na wybieg i śpi w budzie. Chodzi samodzielnie , ale łapy tylne mu się plączą. W niedziele było kiepsko i nie wyszedł na wybieg. Nie miał siły wstać , uczesałam go , obcięłam kołtuny , które dało się obciąć i podniosłam i wyprowadziłam z boksu. Teraz jest o wiele lepiej. Albert codziennie chodzi na wybiegi. A co do leków to nie wiem czy jakieś przyjmuje.

Link to comment
Share on other sites

Nigdy nie miałam takiego "przypadku" i nie byłam na takim wątku, aby omawiano takie schorzenie. Ale jak przeczytałam informacje o nim, to już sam ból jaki ten pies odczuwa mnie przeraża.
Popytam dziewczyn na dogo i spróbuję poprosić o pomoc.
Jedno jest pewne ( moim zdaniem), jeżeli będzie decyzja o operacji, to pies nie może wrócić do schroniska:shake:.

Link to comment
Share on other sites

Może najpierw badanie a pozniej zdecydować?? uzbierajmy na badanie(też się dorzucę) i zobaczmy jak zaawansowane są zmiany i czy to wogóle to....jeśli będzie bardzo źle to jedyne co można zrobić moim zdaniem to zrzucać się dla niego na leki i karmę i ulżyć mu trochę....w jego wieku przy bardzo rozwiniętej chorobie taka operacja może być zbyt ciężka...

Mój owczarek na to chorował (ja byłam dzieckiem jeszcze) i okazało się że w wieku 12 lepiej nie robić tego. Lekarz powiedział że na rekonwalescencję też psiak potrzebuje sił, a poza tym czym starszy pies tym ta rekonwalescencja dłużej trwa. W schoronisku będzie jeszcze ciężej.
Więc jeszcze przez ponad rok był na lekach i pomagaliśmy mu schodzić i wchodzić po schodach...później go pozegnaliśmy:-( Nie dawał już rady....

To moja opinia....proszę nie linczujcie mnie:roll:

Link to comment
Share on other sites

Dzidda, nikt cię nie zlinczuje, taka możliwość była już tu omawiana :shake:
Mnie też wydaje sie, że wiek psa jest tu bardzo ważnym czynnikiem, być może decydującym..
Można zrobić badanie i potem sie zastanowić nad operacją. Tylko, że to badanie jest inwazyjne, równiez podawana jest narkoza - może być róznie.. Czy ryzkować? Z tego co piszecie Albert chce żyć i walczy. Może więc on sam by zaryzykował..
Trzeba by jeszcze zapytać, że tak użyję głupiego zwrotu - "o jakość życia" Alberta bez operacji. Zwłaszzca, jeśli miałoby to być życie w schroniskowym boksie i samotności.

Muszę jeszze pogadać z ludźmi, którzy znają takie sytuacje, nie mam w tej chwili zdania..

Irenaka, ty rozmawiałaś ze schroniskiem. Co oni na to? Co zamierzają zrobić jeśli nie opłacimy badania i operacji?

Myślę też, że jeśli badanie i operacje byłyby zbyt ryzkowane, to może warto na ostatnie tygodni życia przenieść Alberta do domowego DT, nawet za grubą kasę, ale żeby kiedy będzie odchodził był przy nim ktoś, kto podtrzyma mu łeb..

Link to comment
Share on other sites

Zespól końskiego ogona (zwany też zespołem chwiejności u psów) to zwyrodnienie kregosłupa w częsci krzyżowej - to jest nieoperowalne i nieuleczalne.
Zgadzam się z Taks i z Dorothy, że operacja w jego wieku to niepotrzebne męczenie psa. Nazwałam to wprost, bo operacja w jego stanie nic nie wniesie - a on z racji wieku nie ma już zdolności regeneracyjnych organizmu. To jakby operować 70-letniego człowieka - u takich ludzi złamania są już bardzo groźne, bo kostnina nie jest produkowana i kości się nie zrastają. U zwierząt w podeszłym wieku tak samo.
Odradzam operację, to naprawde mu nie pomoże, a tylko narazi go na niepotrzebne cierpienie - duże cierpienie. Operacja kręgosłupa jest wysoce inwazyjna. Nie robiłabym też mielografii, jest bardzo ryzykowna i mało przydatna diagnostycznie - kontrast zatrzyma się na pierwszym napotkanym ucisku i nie pójdzie dalej (nie daje pełnego obrazu zmian) , a ponieważ jest wprowadzany do podpajęczynówki, to często powoduje nieodwracalne pogorszenia. Od mielografii wszędzie się już odchodzi, u ludzi od lat nie robi się tego badania.
Pierwszy rzut na taśmę to solidne RTG kręgosłupa i stawów biodrowych - to mozna i należy zrobić, będzie coś wiadomo.

Link to comment
Share on other sites

PS widziałam już takie "operacje" u psów w jego wieku - koszmar, po prostu znecanie nad stworzeniem, ktore nic nie może powiedzieć. Należy mieć tą swiadomośc. Albert już biologicznie stoi u kresu życia - operacja to nieporozumienie. Proponuję leki na stawy (zawierające glukozamine i chondroitynę), leki przeciwzapalne (Scanodyl, Rimadyl) i Nivalin 2,5 mg + Combivit - to ostatnie in. inj.
Poza tym dobra jest 10-dniowa kuracja : Kwas foliowy 5mg (na receptę) + tiamina (witamina B12) - 2x dziennie po dwie tabl. do pyska.
Tiamina odpowiada za układ nerwowy - jeżeli [B]cokolwiek może mu pomóc, to tylko to. No i musi być w suchym i ciepłym - na to nie ma rady.[/B] Jeżeli nie może mieć zapewnionych takich warunków, to nie ma sensu go męczyć.
Z góry przepraszam osoby o odmiennym poględzie, zostałam poproszona o wyrazenie opinii na tym wątku - jestem hodowcą ONków i mam duze doświadczenie (niestety takie też).

Link to comment
Share on other sites

I podkreślam raz jeszcze - mielografia jest wysoce ryzykowna i mało wartosciowa diagnostycznie - tego nie należy fundowac żadnemu psu, z zwłaszcza starszemu, majacemu problemy z poruszniem.
Moim zdaniem jego stan wynika ze zwyrodnienia kręgosłupa + zaawansowanej dysplazji, ktora sama w sobie może wywyływać takie objawy, jak u Alberta.
Warto przeprowadzić prosty test do wykonnaia w każdych warynklach - tylną łapę psa odwracamy i kładziemy na podłożu poduszką do góry a wierzchem stopy do podłoża (tzw. test świadomej propriocepcji) - jeżeli pies ustawi stopę do właściwej pozycji, to mamy do czynienia z chorobą ortopedyczną (dysplazja, arthroza), a jeżeli nie to z neurologiczną (w tym ostatnim przypadku mogą wystąpić obie naraz - tj. ortopedyczna i neurologiczna, to się nie wyklucza i to u starych psów jest najczęstsze).

Link to comment
Share on other sites

Mnie też badanie inwazyjne wydawało się ryzykowne. Operacja - tym bardziej.
Tylko co dalej? Czy jest szansa na wizytę u innego weterynarza? Czy raczej przekonywać tego do ponownego podjęcia leczenia farmakologiocznego - bo pies dostawał leki, tylko nie wiemy jakie...
Według mnie, to można ustalić jedynie poprzez rozmwę z szefową schronu, a zatem tu ruch może wykonać Irenaka...

Najlepiej byłoby zabrać Alberta ze schronu na dobry tymczas, z odpowiednią opieką.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Ewa36. Poproszę jeszcze Irenaka o telefon do Schroniska i o uzyskanie informacji jakie leki dostawał i o sugestiach Ewa36. Zapłacę także za RTG kręgosłupa i stawów ale kto zabierze tego psa na te badania???????? Może jak przesle pieniadze do schroniska na badania to Pani Kierownik zawiezie go na RTG. Ale jak znależc hotelik lub Dt na cito tego nie wiem? Wszystko jest tak strasznie przepełnione:-( Pieniadze by sie uzbieralo tylko gdzie załatwic takie miejsce. Ja nie mam rozeznania. Wiem o Wiośnie, Murce, Renacie5 ale tam jest kolejka. Może Wy cos wiecie??????

Link to comment
Share on other sites

Tymczasu tak szybko nie znajdziemy, zwłaszcza dla takiego psiaka :shake: Tu trzeba dysponowac nie tylko sercem, ale i czasem :shake:
Ważne, aby ustalić co dostawał i rozpocząć podawanie potrzebnych mu środków. Trzeba pamiętać, że u takiego psiaka poprawa nastąpi najszybciej po 2 miesiącach regularnego podawania leków. Dolegliwości można łagodzić wprowadzjąc dodatkowo Gelacan Fast - najtaniej dystrybuuje go Sopocka Fundacja Rottka z Sopotu. To b. Dobra naturalna odżywka o silnym działaniu przeciwzapalnym i przeciwbólowym, a przy tym regeneruje stawy - zawiera chondroitynę, glukozaminę, wit. C, E selen i wiele innych potrzebnych składników.

Link to comment
Share on other sites

Ewunia:loveu:
Serdecznie Ci dziękuję, że się odezwałaś na wątku, wiem jak jesteś koszmarnie zajęta.
Myślę, że mamy jasność. Fachowiec to fachowiec.
Ze swojej strony zadzwonię ponownie do lekarza, który opiekuje się Albertem. Myślę, że szybciej uzyskam w ten sposób informacje o dotychczasowym leczeniu niż od Pań ze schroniska.
Zapytam też RTG kręgosłupa i stawów.
Tylko co dalej:shake:.
Przecież DT z taką opieką jakiej potrzebuje Albert nie czekają w kolejce.
Drugiej Nutusi nie znam.:shake:

Link to comment
Share on other sites

a czy jest szansa ze ten Cetyl Myristoleate mogl by pomoc Albercikowi??
tutaj filimik jak podobno psiakowi pomogl...czy to nie to samo??:oops:
[URL="http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=lI0D-Jq4gyo"]YouTube - Cetyl M Case Study[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...