Jaaga Posted January 21, 2021 Author Posted January 21, 2021 Dziekuję Wam za pomoc. Jutro zostanie oddzielony, jak pojadą psy pierwszym transportem, na ich miejsce. Własnie Marta dzwoniła, że Bury jest , ale w bardzo złym stanie, wychudzony. Mam nadzieję, że da radę wytrzymać do wtorku. Quote
Anula Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 3 godziny temu, Jaaga napisał: Dziekuję Wam za pomoc.Dopiero jutro zostanie oddzielony, jak pojadą psy pierwszym transportem, na ich miejsce. Mam nadzieję, że da radę wytrzymać do wtorku. To może zamienić psy i niech jedzie pierwszym transportem skoro zaraz musi trafić do weta.On potrzebuje na cito dobrego jedzenia aby się wzmocnił. 1 Quote
elik Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 Też myślę, że to on najbardziej potrzebuje pomocy i to on powinien pojechać pierwszym transportem. W takim stanie może nie doczekać następnego transportu. Martusiu, proszę zadziałaj, żeby burasek pojechał w pierwszym transporcie. Dla niego to być może sprawa życia lub śmierci! Quote
Jo37 Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 Do transportu wtorkowego brakuje nam jeszcze ok.150,00 zł Na moim bazarku zimowym można kupić cegiełki, które w całości idą na transport. We wtorek jedzie jeszcze jeden piesek do Szafirki. Quote
Jaaga Posted January 21, 2021 Author Posted January 21, 2021 16 minut temu, Anula napisał: To może zamienić psy i niech jedzie pierwszym transportem skoro zaraz musi trafić do weta.On potrzebuje na cito dobrego jedzenia aby się wzmocnił. Własnie to samo przyszło mi do głowy i napisałam sms do Marty, zwłaszcza że i tak Kokos jedzie do nas jutrzejszym transportem, wiec pan Maciej nie musiałby 2 razy robić tej samej trasy. Czekam na odpowiedź. 2 Quote
Onaa Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 Ojej, biedny psiak, żeby tylko się udało żeby jutro pojechał bo dla niego to faktycznie może być sprawa życia. Quote
Anula Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 5 minut temu, Jaaga napisał: Własnie to samo przyszło mi do głowy i napisałam sms do Marty, zwłaszcza że i tak Kokos jedzie do nas jutrzejszym transportem, wiec pan Maciej nie musiałby 2 razy robić tej samej trasy. Czekam na odpowiedź. By było dobrze aby nastąpiła zamiana psów.Te silniejsze by wytrzymały do wtorku a on nie wiem,jeszcze do tego paskudna pogoda. 1 Quote
limonka80 Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 5 minut temu, Anula napisał: By było dobrze aby nastąpiła zamiana psów. Jeśli transport większego psa jak Bury więcej kosztuje, to dołożę ile trzeba żeby tylko jutro wyjechał. To byłoby okropne gdyby odszedł kilka dni przed nadejściem pomocy. 2 1 Quote
Nadziejka Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 Bieduniu o matko sciskamy za wszystko sciskamy Quote
Jo37 Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 1 minutę temu, limonka80 napisał: Jeśli transport większego psa jak Bury więcej kosztuje, to dołożę ile trzeba żeby tylko jutro wyjechał. To byłoby okropne gdyby odszedł kilka dni przed nadejściem pomocy. To nie chodzi o wielkość psa tylko o ilość i to, że psiaki były wcześniej rezerwowane. Wszystko zależy od tego co Toli uda się załatwić w schronisku. W sumie na wtorkowy transport brakuje ok. 150,00 zł Quote
Anula Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 Też napisałam do Toli,może uda się pokombinować albo zamienić psiaki albo wcisnąć jego na jutrzejszy transport. Quote
b-b Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 3 minuty temu, Jo37 napisał: . W sumie na wtorkowy transport brakuje ok. 150,00 zł Na jakiego psiaka brakuje? Tyśka zbierała dodatkowo właśnie na tego burego i pisała,że razem z Twoim bazarkiem już jest. Quote
Jaaga Posted January 21, 2021 Author Posted January 21, 2021 5 minut temu, Anula napisał: Też napisałam do Toli,może uda się pokombinować albo zamienić psiaki albo wcisnąć jego na jutrzejszy transport. Na razie Tola nie odpisała, ale wiem że jedzie własnie ze schroniska, więc nie chce wydzwaniać. Po ich wyjeździe ze schroniska dopiero ma zostac zczytany. Na pewno nie da się wcisnać tak dużego psa, bo pytałam o to wczesniej. Tamte psiaki sa bezpiecznie oddzielone, mają jedzenie. Byłabym spokojniejsza, gdyby od razu został oddzielony do osobnego boksu, a tak musi czekac aż tamne wyjadą. W takim stanie wycieńczenia może juz wcale nie podchodzi do miski. Quote
Jaaga Posted January 21, 2021 Author Posted January 21, 2021 5 minut temu, b-b napisał: Na jakiego psiaka brakuje? Tyśka zbierała dodatkowo właśnie na tego burego i pisała,że razem z Twoim bazarkiem już jest. Na dwa dodatkowe psiaki, które mają jechac do Szafirki. Tego od przytulania "mojego" burasa i chyba burej suni pod opieką Toli. Quote
Anula Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 1 minutę temu, Jaaga napisał: Na razie Tola nie odpisała, ale wiem że jedzie własnie ze schroniska, więc nie chce wydzwaniać. Po ich wyjeździe ze schroniska dopiero ma zostac zczytany. Na pewno nie da się wcisnać tak dużego psa, bo pytałam o to wczesniej. Tamte psiaki sa bezpiecznie oddzielone, mają jedzenie. Byłabym spokojniejsza, gdyby od razu został oddzielony do osobnego boksu, a tak musi czekac aż tamne wyjadą. W takim stanie wycieńczenia może juz wcale nie podchodzi do miski. Jeżeli nie uda się to trudno,góry nie przestawimy. Quote
Anula Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 2 minuty temu, Jaaga napisał: Na dwa dodatkowe psiaki, które mają jechac do Szafirki. Tego od przytulania "mojego" burasa i chyba burej suni pod opieką Toli. Musimy poczekać na Tolę,dobrze by było aby na zamojskim zrobiła zestawienie jakie psiaki i gdzie,kiedy mają jechać bo ja już się pogubiłam.Ja też bedę miała psiaka biszkoptowego,który jak zrozumiałam jutro ma jechać do szafirki.Na razie nie ma wątku bo czekam na konkrety od Toli.Piesek jest oddzielony i czeka na transport. 1 Quote
Jo37 Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 W sumie ze schroniska jadą: Belmondo Rudy Biały ( Kokos ) Bury Psiak dla Anuli Przytulak sunia znaleziona nad rzeką i jeszcze jeden psiak ( sunia ze schroniska) Quote
Jaaga Posted January 21, 2021 Author Posted January 21, 2021 12 minut temu, Anula napisał: Musimy poczekać na Tolę,dobrze by było aby na zamojskim zrobiła zestawienie jakie psiaki i gdzie,kiedy mają jechać bo ja już się pogubiłam.Ja też bedę miała psiaka biszkoptowego,który jak zrozumiałam jutro ma jechać do szafirki.Na razie nie ma wątku bo czekam na konkrety od Toli.Piesek jest oddzielony i czeka na transport. Tez czekam na Tolę, bo pomyslałam, że gdyby Bury z Kokosem mógl jutro przyjechac jednym transportem, to moze byłoby taniej , bo we wtorek p. Maciej nie musiałby znowu zjeżdżać z trasy specjalnie do jarząbkowic? Skoro i tak psiaki jedą potem prosto do Szafirki. Quote
Anula Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 1 minutę temu, Jaaga napisał: Tez czekam na Tolę, bo pomyslałam, że gdyby Bury z Kokosem mógl jutro przyjechac jednym transportem, to moze byłoby taniej , bo we wtorek p. Maciej nie musiałby znowu zjeżdżać z trasy specjalnie do jarząbkowic? Skoro i tak psiaki jedą potem prosto do Szafirki. Jak Tola dotrze do domu to najlepiej porozmawiać bezpośrednio bo mailowo się nie da omówić tematu. Quote
Anula Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 11 minut temu, Jo37 napisał: W sumie ze schroniska jadą: Belmondo Rudy Biały ( Kokos ) Bury Psiak dla Anuli Przytulak sunia znaleziona nad rzeką i jeszcze jeden psiak Ten pod moją opiekę ma jechać do szafirki: A ten jeszcze jeden psiak do szafirki to chyba ten pod opiekę Onaa: 1 Quote
Tyśka) Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 Tak jest. Na Burego są pieniądze na transport, natomiast wtorkowym transportem jedzie jeszcze sunia, ta z ostatniego zdjęcia... jej brakuje na podróż we wtorek 150zł. Koszt obu transportów wyniesie 1100zł + Amik (Amik 450, już opłacony przez Darczyńcówz fb). Za transport psiaków schroniskowych 22.01 juz jest wpłacone (650), jeszcze pozostaje zapłacić transport wtorkowy, 26.01 (450zł za dwa psy z Zamoscia: buraska i sunie), i to właśnie na ten transport brakuje 150zl. Wczoraj wieczorem do transportu Buraska dołączyła nowa sunia, wiec dlatego znowu brakuje nam na transport, mimo że już pisałam, że udało się zebrać;) Skomplikowane to, nie martwcie się, tez nie nadążam;) Quote
Tyśka) Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 Co do Buraska, serce mnie ściska, mam nadzieję, że ma sporą siłę woli i wytrzyma jeszcze parę dni. On nie może być oddzielony kosztem innego zarezerwowanego psa, bo ten który wróci do boksu ogólnego może tego nie przeżyć. :( Quote
Jaaga Posted January 21, 2021 Author Posted January 21, 2021 1 godzinę temu, Tyśka) napisał: Co do Buraska, serce mnie ściska, mam nadzieję, że ma sporą siłę woli i wytrzyma jeszcze parę dni. On nie może być oddzielony kosztem innego zarezerwowanego psa, bo ten który wróci do boksu ogólnego może tego nie przeżyć. :( Nie o to mi chodziło, żeby innego psa wsadzić do ogólnego boksu, tylko czy on mógłby zostać zabrany i jechać jutro prosto ze swojego zbiorowego kojca. tamte psiaki są już oddzielone, bezpieczne i z pełna miską. Do tego wtorkowy transport nie jest bezpośrednio na Śląsk z Zamościa, tylko najpierw na Poznań. Z Poznania do nas to kolejne 6 godz. drogi. Szczerze, to nie wiem, czy on da radę taką trasę pokonać. Nikt mu przeciez przed wyjazdem nie poda nic na wzmocnienie czy kropówki, nie mówiąc o tylu godzinach w aucie. Zrobiłam co mogłam, rozmawiałam z Tolą, napisałam do Pana Maćka. Nie zrobię nic, jesli nikt nie zgodzi się zamienić jutro psa, gdyby pan Maciek jednak miał duzą klatkę. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.