elik Posted October 17, 2020 Posted October 17, 2020 41 minut temu, ewu napisał: Elu ja już nie wiem jak robić wizyty. Ja Państwu sama mówiłam, że chce rozmawiać z wszystkimi bo muszę wiedzieć, że jest to wspólna, przemyślana decyzja. Nawet przytoczyłam przykłady, które miały zobrazować cel i konieczność poznania i rozmowy z wszystkimi domownikami. Nie ogarniam rozumem tej sytuacji. Panstwo wiedzieli ze ich piesek i Toczka będą potrzebowały czasu żeby się dopasować ale to nie było problemem. Na dowód pokazywali wspólne zdjęcia pieska z sunia, która odeszła. Dawno nic mnie tak nie zaskoczyło. Wizyta przed-adopcyjna to bardzo trudne i odpowiedzialne zadanie. Niestety czasem można spotykać ludzi, którzy nie do końca wiedzą czego chcą. Nie przewidzimy Basiu, co się lęgnie w głowach takich ludzi. Dobrze, że zmienili zdanie przed, a nie po adopcji. To przykre, ale nie mamy na to wpływu. Quote
Gabi79 Posted October 17, 2020 Posted October 17, 2020 3 minuty temu, elik napisał: Wizyta przed-adopcyjna to bardzo trudne i odpowiedzialne zadanie. Niestety czasem można spotykać ludzi, którzy nie do końca wiedzą czego chcą. Nie przewidzimy Basiu, co się lęgnie w głowach takich ludzi. Dobrze, że zmienili zdanie przed, a nie po adopcji. To przykre, ale nie mamy na to wpływu. To prawda, wizyta wizytą, a potem wszystko wychodzi w praniu. Nie ma co żałować, szkoda tylko czasu i zaangażowania. Ludzie niepotrzebnie zawracają d..., głowę. 1 Quote
Ewa Marta Posted October 17, 2020 Posted October 17, 2020 No słabo wyszło, ale lepiej, że dopuścili teraz, a nie po adopcji. Quote
Tola Posted October 19, 2020 Posted October 19, 2020 A z Wrocławia nie ma zapytań? Może pomogę i zrobię na Kraków? Quote
Poker Posted October 19, 2020 Author Posted October 19, 2020 43 minuty temu, Tola napisał: A z Wrocławia nie ma zapytań? Może pomogę i zrobię na Kraków? No nie ma. Zrób proszę Tolu na Kraków. Quote
agat21 Posted October 19, 2020 Posted October 19, 2020 Odwiedzam Toczunię. Państwo od Cukierka pokazywali jej zdjęcia znajomym, niestety na razie nie znaleźli nikogo chętnego :( Szkoda, to taka cudna sunia! Quote
Poker Posted October 19, 2020 Author Posted October 19, 2020 4 godziny temu, agat21 napisał: Odwiedzam Toczunię. Państwo od Cukierka pokazywali jej zdjęcia znajomym, niestety na razie nie znaleźli nikogo chętnego :( Szkoda, to taka cudna sunia! Bardzo dziękuję za pamięć o Toczce. Musi jeszcze poczekać na właściwy telefon. Zapraszam na bazarek https://www.dogomania.com/forum/topic/352495-w-trakcie-ciuszki-viii/ Quote
Tola Posted October 20, 2020 Posted October 20, 2020 Dnia 19.10.2020 o 20:20, Poker napisał: No nie ma. Zrób proszę Tolu na Kraków. https://www.olx.pl/oferta/nieduza-suczka-o-oryginalnym-umaszczeniu-i-wspanialym-charakterze-CID103-IDH2tAI.html Nr tel. wzięłam z poprzedniego OLX, proszę sprawdzić, czy dobry. Quote
Poker Posted October 21, 2020 Author Posted October 21, 2020 Dziękuję za ogłoszenie. Nr jest dobry ,ale lepiej jest napisać w formacie numeru telefonu stacjonarnego , bo ludzie myślą ,że to komórkowy i wysyłają SMS. Quote
Poker Posted October 27, 2020 Author Posted October 27, 2020 1 godzinę temu, Tola napisał: Nadal cisza, nikt nie dzwonił?? Niestety nikt. A Anecik pewnie się cieszy , bo jest zakochana w suni. Quote
agat21 Posted October 27, 2020 Posted October 27, 2020 To jest trudne do uwierzenia. Telefon powinien się urywać! Quote
elik Posted October 28, 2020 Posted October 28, 2020 19 godzin temu, agat21 napisał: To jest trudne do uwierzenia. Telefon powinien się urywać! Też się dziwię. Quote
jankamałpa Posted October 28, 2020 Posted October 28, 2020 23 minuty temu, elik napisał: Też się dziwię. Może ludzie zapmnieli już jak się dzwoni na nr telefonu stacjonarnego:) Quote
ewu Posted November 6, 2020 Posted November 6, 2020 Nie wiem już co myśleć o ludziach. Takie cudo i cisza:( Quote
ewu Posted November 6, 2020 Posted November 6, 2020 Dnia 21.10.2020 o 21:49, Poker napisał: Dziękuję za ogłoszenie. Nr jest dobry ,ale lepiej jest napisać w formacie numeru telefonu stacjonarnego , bo ludzie myślą ,że to komórkowy i wysyłają SMS. 5 minut temu, ewu napisał: Ja myślę ,że i tak wysyłają. Patrzą wybiórczo i mogą nawet tego słowa - "stacjonarny" nie zauważyć , format jest bardzo istotny. Oko ludzkie widzi często to co jest podświadome, ja patrząc w tek chwili widzę numer komórkowy. Quote
Havanka Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 Ostatnio rzadko bywam na dogo, ale ostatnio przez przypadek znalazłam wątek ślicznej Toczki. Poker, sorry, ale nie mogłam się oprzeć i też zrobiłam jej ogłoszenie na Kraków: https://www.olx.pl/oferta/prawdziwy-przyjaciel-zaczyna-sie-na-mokrym-nosie-a-konczy-na-ogonie-CID103-IDHgpvg.html Jeżeli nic nie zadzieje się, to po tygodniu zmienię na Wrocław. Trzymam kciuki, zeby tym razem zadzwonił ktoś zdecydowany i zakochany w suni ! Quote
Poker Posted November 7, 2020 Author Posted November 7, 2020 Havanko , bardzo dziękuję. Dziwię się , że nikt nie dzwoni. Wczoraj dostałam mejl z pytaniem czy Toczka jest do adopcji i z prośbą, abym zadzwoniła. Odpisałam , że czekam na telefon na numer podany w ogłoszeniu. Z doświadczenia wiem , że ludzie lubią sobie popisać i nic potem z tego nie wynika. Przeczytałam ogłoszenie i na dole piszesz o Perełce. Havanko, mam prośbę abyś zmieniła na sunię , bo Perełka może mylić. Quote
agat21 Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 11 minut temu, Poker napisał: Havanko , bardzo dziękuję. Dziwię się , że nikt nie dzwoni. Wczoraj dostałam mejl z pytaniem czy Toczka jest do adopcji i z prośbą, abym zadzwoniła. Odpisałam , że czekam na telefon na numer podany w ogłoszeniu. Z doświadczenia wiem , że ludzie lubią sobie popisać i nic potem z tego nie wynika. Przeczytałam ogłoszenie i na dole piszesz o Perełce. Havanko, mam prośbę abyś zmieniła na sunię , bo Perełka może mylić. Oj, czy warto być aż tak zasadniczym Pokerku, jeśli chodzi o psinę? ;) Ja bym zadzwoniła ... chyba... Quote
Havanka Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 55 minut temu, Poker napisał: Havanko , bardzo dziękuję. Dziwię się , że nikt nie dzwoni. Wczoraj dostałam mejl z pytaniem czy Toczka jest do adopcji i z prośbą, abym zadzwoniła. Odpisałam , że czekam na telefon na numer podany w ogłoszeniu. Z doświadczenia wiem , że ludzie lubią sobie popisać i nic potem z tego nie wynika. Przeczytałam ogłoszenie i na dole piszesz o Perełce. Havanko, mam prośbę abyś zmieniła na sunię , bo Perełka może mylić. Ok, już zmieniam. Quote
elik Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 43 minuty temu, Havanka napisał: Ok, już zmieniam. Jak zwykle piękny tekst :) Quote
Poker Posted November 7, 2020 Author Posted November 7, 2020 2 godziny temu, agat21 napisał: Oj, czy warto być aż tak zasadniczym Pokerku, jeśli chodzi o psinę? ;) Ja bym zadzwoniła ... chyba... Jakby komuś zależało , to by zadzwonił. Zobaczymy, może zadzwoni po mojej odpowiedzi. Pani napisała ,że dzwoniła , ale nikt nie odbierał. dziwne, bo byłam w domu. Poprosiłam o telefon jutro. 2 godziny temu, Havanka napisał: Ok, już zmieniam. bardzo dziękuję 1 godzinę temu, elik napisał: Jak zwykle piękny tekst :) to prawda Quote
Ewa Marta Posted November 10, 2020 Posted November 10, 2020 To jakiś trudny czas na adopcje. Toczka czeka, Figa i Mela czekają... No nic, trzeba zachować optymizm. Quote
Poker Posted November 11, 2020 Author Posted November 11, 2020 Były dwa telefony w sprawie Toczki. Jeden w wyniku mejla , o którym pisałam. Toczka miałaby być psem u ludzi 60 i 65 lat. Dzwoniła w imieniu rodziców córka. Poprosiłam o telefon od mamy i na tym się skończyła sprawa. Drugi telefon był od pani z Rudy Śląskiej. Para z dziećmi 4 lata i 7 miesięcy. 2 tygodnie temu stracili ONKę długowłosą.Pusto im w domu bez psa. Oboje pracowali kilka lat w schronisku. Pani brzmi rozsądnie. Dzwoniła do Anecik, bo miała się umówić na zapoznanie z Toczką. Ma jeszcze porozmawiać z panem i dać znać. Pożyjemy, zobaczymy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.