Poker Posted July 23, 2020 Posted July 23, 2020 9 minut temu, agat21 napisał: Państwo przyjeżdżają w sobotę!!!!! :))))))) trzymam kciuki za całość. Chętnie odszczekam swoje wątpliwości. 1 Quote
kiyoshi Posted July 23, 2020 Posted July 23, 2020 18 minut temu, agat21 napisał: Państwo przyjeżdżają w sobotę!!!!! :))))))) wiedziałam ;) :) Ja osobiście (ale Ty nie musisz tego robić oczywiście) wsparłabym ich mocno tzn. że dadzą rade, że są swietnymi ludźmi, że w gruncie rzeczy wielu rzeczy nie przewidzimy, ale że chyba wszyscy czujemy że warto spróbować (oczywiście nie wiem Agat, czy Ty tak czujesz i czy tak powiesz, ale ja myśle że tego im brakuje, że oni się boją, bo strasznie duża odpowiedzialność na ich barkach, usłyszeli już wiele razy, że Szante dwukrotnie oddali)...Oni ją kochają, skoro mimo lęku idą naprzod- weprzyj ich ;) tego im potrzeba Trzymam kciuki 1 Quote
uxmal Posted July 23, 2020 Posted July 23, 2020 Masz cierpliwość anielską Agat. Osobiście to strzeliłabym focha. Mieli zadzwonić we wtorek -środę. 1 Quote
agat21 Posted July 23, 2020 Author Posted July 23, 2020 Oni tacy po prostu są. Po ich poznaniu w zeszły weekend napisałam im smsa, że bardzo się cieszę że ich poznałam i że jeśli wezmą Szantę, to będę spokojna :) Quote
agat21 Posted July 23, 2020 Author Posted July 23, 2020 Ale wierzę, że skoro tak długo decyzja zapadała, to już zapadła na amen :) Quote
agat21 Posted July 24, 2020 Author Posted July 24, 2020 Na konto Szanty przekazuję 56,50 zł, które uzbierały się na moim bazarku z butami. Quote
Sowa Posted July 24, 2020 Posted July 24, 2020 Szanta nie jest ani psem agresywnym, ani zdziczałym, ani wycofanym - odnalazła się idealnie w hoteliku, czyli może się podobnie odnaleźć w stałym domu przy darzących ją sympatią ludziach. Niech traktują suczkę tak, jak była traktowana w hoteliku, a wszystko będzie w porządku. 1 Quote
agat21 Posted July 24, 2020 Author Posted July 24, 2020 Jeszcze ostatnie spacery hotelowe Nawet z haszczakiem się udało zparzyjaźnić ;) 1 Quote
agat21 Posted July 25, 2020 Author Posted July 25, 2020 Pojechała, więcej napiszę później. :) 3 1 Quote
agat21 Posted July 25, 2020 Author Posted July 25, 2020 To było podpisane: "Jedziemy do domu" :DDD 3 1 Quote
Nesiowata Posted July 25, 2020 Posted July 25, 2020 Niestety - na lajki muszę poczekać. Ciekawe tylko ile czasu?! Quote
agat21 Posted July 25, 2020 Author Posted July 25, 2020 A tu już w domu :)) I relacja pierwsza: " w pierwszej chwili bała się schodôw, ale dzielnie weszła. na razie ani chrupka, ani siku, ale w domu obwąchała kąty, przymierzyła się do posłań i chodzi z nami krok w krok : ) " I relacja druga: "właśnie zjadła cały posiłek popijając na zmianę wodą i nawet nie zdążyliśmy wyjść z kuchni" Płaczę ze szczęścia!!! :)))) 4 Quote
agat21 Posted July 25, 2020 Author Posted July 25, 2020 A tu z drugim braciszkiem ze stada :)) 3 Quote
agat21 Posted July 25, 2020 Author Posted July 25, 2020 Można spokojnie zasnąć po męczącym dniu :) 5 Quote
Poker Posted July 25, 2020 Posted July 25, 2020 Och. och , ale się cieszę. poczekam parę dni i będę szczekać na cały świat :) 1 Quote
Nesiowata Posted July 26, 2020 Posted July 26, 2020 Dziewczyna szczęśliwa. I tak ma być. Tylko znów lajki poszły hen, gdzieś za góry, lasy... 1 Quote
Sowa Posted July 26, 2020 Posted July 26, 2020 Jechała w aucie bez lęku, bez napięcia. Czyli jest ok. 1 1 Quote
agat21 Posted July 26, 2020 Author Posted July 26, 2020 W nocy było info, że pierwsze siusiu już było :) Quote
agat21 Posted July 26, 2020 Author Posted July 26, 2020 Dzięki Wam za odwiedziny. Miło cieszyć się w większym gronie - wtedy i radość zwielokrotniona :) Pani napisała, ze czuje, ze będzie dobrze, że Szanta jest spokojna. I że bardzo lubi na nią patrzeć. :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.