Jump to content
Dogomania

Parwowiroza-Pomocy!!!Pomóżcie uratować malutkie szczeniaczki.Jeden szczeniaczek-Melisa za [TM*];drugi-Szałwia za [TM*];Została przy życiu Mini,Kenya,Kama i Emi.W DS-Mia w Krakowie;Kenya została na stałe w DT; Kama we Wrocławiu;Emi w Zagórów k/Słupcy.


Anula

Recommended Posts

Cały czas tzrymam za Was kciuki biedne maluszki! I za dtKarmelki, żeby sił psychicznych i fizycznych jej starczyło.

Że też takie paskudztwo musiało się przyplątać do tych biednych maleństw :(.

Zrobiłam im wydarzenie na fb, ale widzę że zainteresowanie niewielkie :(.

Gdyby były jakieś zdjęcia z lecznicy, albo faktur, rachunków to wkleję tam.

Link to comment
Share on other sites

Wieczorny update:

Meliska walczy, krwi w pieluszkach śladowe ilości i to nie za każdym razem. Śluzu też już nie ma. łapka jest lekko spuchnięta, więc póki co nie ruszam wenflonu.

Szałwia bez zmian. Chociaż trochę się przeciągała w klatce i sama z niej wychodzi na zmiany pieluch.

Mini OK

Za to Kenya jest wstrętnym kupo-malarzem, saneczkarzem,

w trakcie robienia, normalnej, kupy naszła ją wena na saneczkowanie i bieganie po świeżo umytej podłodze... Szczegóły były śmieszno-drastyczne, może kiedyś się podzielę. Jedyne co wam zdradzę to to, że  z powodu tego "fiasco-picasso" chwilowo jestm bez czystych jeansów...

  • Like 2
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Dt-Karmelki skąd Ty tyle sił masz dziewczyno? Mój Dolar zleje się w domu ze 3 razy na dzień, rozdepcze po pokoju i już mam dość.A co dopiero kupkjące maluchy w takiej ilości.

Czy przydadzą się środki myjące? Mogłabym wysłać kurierem we wtorek. Potrzebny adres i nr telefonu.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Poker napisał:

Dt-Karmelki skąd Ty tyle sił masz dziewczyno? Mój Dolar zleje się w domu ze 3 razy na dzień, rozdepcze po pokoju i już mam dość.A co dopiero kupkjące maluchy w takiej ilości.

Czy przydadzą się środki myjące? Mogłabym wysłać kurierem we wtorek. Potrzebny adres i nr telefonu.

Wspanialszej opiekunki psiulki nie mogły sobie wymarzyć, też jestem pełna podziwu -   ogrom pracy, serca, a jeszcze dochodzi  codzienne patrzenie na cierpiące maluszki :(

 

Co do środków czystości to na razie zabezpieczenie jest,  wczoraj  DT Karmelki i mój TZ zakupili  trochę potrzebnych rzeczy - ręczniki papierowe, rękawiczki jednorazowe, środki czyszczące,  chusteczki nawilżane itp -   na koszt Zea, nie wiem na ile to starczy...Na pewno to wszystko jest  potrzebne w dużych ilościach, to już  DT Karmelki musi się wypowiedzieć.

 

Trzymam kciuki za maluszki, oby udało się im wygrać walkę z tą straszną chorobą!

 

Link to comment
Share on other sites

Post rozliczeniowy

Wpłaty na leczenie szczeniaczków z parwo:

1. elficzkowa -20zł -10.02.2019r

2.helli - 100zł - 12.02.2019r

3.Anula i Bogusik - 150zł -12.02.2019r

4.mgog - 20zł - 12.02.2019r

5.Nesiowata - 20zł -12.02.2019r

6.Nulla07 -100zł -13.02.2019r

Stan konta 410,00 zł  na dzień 13.02.2019r

                 - 302,00 zł (koszt zakupu surowicy, szczegóły str 12 wątku)

                                                                                                                                                                                            

Stan konta 108,00 zł  na dzień 13.02.2019r

Wpłata:

7.uxmal (bazarek) -166,00zl -15.02.2019r

8.pitusia -30zł -19.02.2019r

9.Anula - 75zł -21.02.2019r 

10.Tianku (bazarek) -145,50zł -21.02.2019r 

11.Tola (bazarek) -741zł -26.02.2019r

12.uxmal (bazarek)- 137,50zł -27.02.2019r 

13. Poker (bazarek) -200zł -1.03.2019r

14.Alaskan malamutte (bazarek) - 539zł -7.03.2019r

Stan konta:  2142,00 zł  na dzień 07.03.2019r

                    - 2142,00 zł (przelew na konto ZEA 15.03.2019r , szczegóły na str 34 wątku)

                                                                                                                                                                                                  

Stan konta: 00,00 zł  na dzień 15.03.2019r

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, ale od dwóch dni jestem poza domem, nie mam możliwości wchodzić na dogo. Zaglądam tylko z telefonu i jestem w stałym kontakcie z Tolą. Dzięki temu wiem na bieżąco, jaki jest stan maluszków. Bardzo się martwwię, ale też wierzę, że się uda...Tak bardzo bym chciała, aby się udało...

Kiedy w piątek zobaczyłam maluchy w gabinecie, takie bezbronne i ten dodatni test na parwo to myślałam tylko o jednym; Zdobyć surowicę!!!  Udało się!! Maluszki dostały surowicę gratis, nie musiałyśmy za nią płacić.

Ale za wszystko inne płacić trzeba, w tym ten dodatkowy zakup surowicy...Koszty leczenia będa duże, dlatego bardzo prosimy o wsparcie, każdy grosz na wagę złota!!!

 

  

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.02.2019 o 23:10, Bogusik napisał:

Asiu bardzo kochana dziękuję za Twoje zaangażowanie i niesamowitą pomoc dla maluszków! Przepraszam ,że czynię to dopiero teraz ale wiadomo, w obliczu takiej dramatycznej sytuacji człowiek najzwyczajniej traci głowę :( Wpłacę 100zł na szansę i dar  życia-surowicę.Anula ma konto i zrobi przelew.

Bogusiu, szczeniaczki surowicę dostały gratis. Same byłyśmy w szoku, ale taka jest prawda. 

Jeśli podtrzymujesz swoja wpłatę, to przeznaczymy te pieniążki na pokrycie dodatkowego zakupu surowicy i kosztów  leczenia

Link to comment
Share on other sites

19 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Bogusiu, szczeniaczki surowicę dostały gratis. Same byłyśmy w szoku, ale taka jest prawda. 

Jeśli podtrzymujesz swoja wpłatę, to przeznaczymy te pieniążki na pokrycie dodatkowego zakupu surowicy i kosztów  leczenia

Oczywiście Asiu podtrzymuję :) Bardzo się cieszę,że zakupicie dodatkowo surowicę,a leczenie też nie mało kosztuje.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Jesteśmy. Wszystkie. Meliska przeżyła kolejną noc :) I chyba ma trochę więcej siły. W nocy ( między 11 a 5) zdjęła sobie pieluchę ( była pełna ale bez krwi) i załatwiła się kącie klatki.

Szałwia ok

Kenya od czasu abstrakcji podłogowej nie robiła kupy, a i śladów krwi też nie widać.

MiniCooper jest strasznym łobuzem: gryzie Kenye, gryzie wszystko co jej wpada pod zęby ( łącznie ze ścianami) i nosi miski - nieważne czy z wodą czy nie :)

  • Upvote 5
Link to comment
Share on other sites

10 hours ago, Anula said:

Jeżeli maluchy miały/mają biegunkę to odbyt jest zaczerwieniony i swędzi.Po przemyciu chusteczką dla dzieci warto smarować pupę linomagiem albo sudocremem.To nie ja wymyśliłam tylko wet.

Dziękuję za radę, na pewno się przyda. Kenya nie miała biegunki, po prostu kupka przykleiła się do jej pięknych, puchatych kędziorków :)

Link to comment
Share on other sites

11 hours ago, Poker said:

Czy przydadzą się środki myjące?

 

8 hours ago, Tola said:

Co do środków czystości to na razie zabezpieczenie jest,  wczoraj  DT Karmelki i mój TZ zakupili  trochę potrzebnych rzeczy - ręczniki papierowe, rękawiczki jednorazowe, środki czyszczące,  chusteczki nawilżane itp -   na koszt Zea, nie wiem na ile to starczy...Na pewno to wszystko jest  potrzebne w dużych ilościach, to już  DT Karmelki musi się wypowiedzieć

Bardzo dziękuję ZEA za zakupy, których koszt był niemały. Poza tym co wymieniła Tola, był jescze mop z wiadrem i soray do dezynfekcji rąk i solidne worki na śmieci.

Najszybciej wychodzą nam:

* chusteczki nawilżane ( do każdego przewijania Meliski i Szałwi wychodzi średnio 3), a Melisę przeiwjam praktycznie co godzinę.

* rękawiczki jednorazowe

* pieluszki

* podkłady, z tych 30 dużych, które kupiłam w aptece zostało kilka. A z 100 z allegro ( mniejsze) jesteśmy tez juz za połową. W sumie to powinnam dziś zamówić kolejne.

Mini i Keyna zostały bez zabawek, bo i ile miski mogę wymoczyć w wirkonie i wyparzyć, to z zabawkami się boję.

Aa, no i wirkon na pewno będzie jeszcze potrzbny. Może w którymś internetowym, weterynaryjnym byłnby tańszy.

Uff, na razie tyle. Lecę szykować nas do weta

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, DT-Karmelki napisał:

 

Bardzo dziękuję ZEA za zakupy, których koszt był niemały. Poza tym co wymieniła Tola, był jescze mop z wiadrem i soray do dezynfekcji rąk i solidne worki na śmieci.

Najszybciej wychodzą nam:

* chusteczki nawilżane ( do każdego przewijania Meliski i Szałwi wychodzi średnio 3), a Melisę przeiwjam praktycznie co godzinę.

* rękawiczki jednorazowe

* pieluszki

* podkłady, z tych 30 dużych, które kupiłam w aptece zostało kilka. A z 100 z allegro ( mniejsze) jesteśmy tez juz za połową. W sumie to powinnam dziś zamówić kolejne.

Mini i Keyna zostały bez zabawek, bo i ile miski mogę wymoczyć w wirkonie i wyparzyć, to z zabawkami się boję.

Aa, no i wirkon na pewno będzie jeszcze potrzbny. Może w którymś internetowym, weterynaryjnym byłnby tańszy.

Uff, na razie tyle. Lecę szykować nas do weta

Potrzeby są wielki , wiadomo. Lepiej wpłacę jakiś grosik i kupicie co potrzebne na miejscu.

A jakieś manele typu ręczniki , poduszki przydadzą się ? Jakich pieluch używasz?

Czy nie byłoby wygodniej wsadzić dupcię Meliski pod kran i wyprać ?

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...