elik Posted January 14, 2018 Author Posted January 14, 2018 6 godzin temu, Elisabeta napisał: Zaglądam do Beni. Spokojnej i leniwej niedzieli dla Wszystkich. Eliku, chyba dziś już odsapniesz troszkę... W dobrym samopoczuciu. Tak :) Odsapnę, bo od godziny jestem w doskonałym nastroju. Dostałam masę wspaniałych zdjęć i 2 filmiki mojej tymczasowiczki trójłapeczki Nutelci :) Jeśli ktoś ma ochotę je obejrzeć, to zapraszam do jej wątku :) Quote
elik Posted January 14, 2018 Author Posted January 14, 2018 6 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Oj, elik, dbaj o siebie. Wyśpij się wreszcie. Masz kochanego TŻta, że wykupił Ci taki pakiet. Mnie też by się przydał... niby młoda jestem, a jednak wszystko mi siada ;) A bóle i strzykanie w biodrach i kręgosłupie mam od dawna, ostatnio tak mi strzyknęło w kręgosłupie, że nie mogłam się wyprostować. ;) No ale moja mama niestety ma zaawansowaną osteoporozę (a jest młoda, przed 50tką), a to paskudztwo bywa dziedziczne. Do tego przez sterydy mam problemy z narządami. Młodość... ;) W kolejce do lekarzy zawsze są kobiety w starszym wieku i ja... ;) Tysiu kochana, piszesz, żeś przed 50-siątką, a przecież Ty zapewne przed 30-tką, a może i przed 20-tką jesteś :) To niemożliwe, żeby tak młoda kobietka skarżyła się na takie dolegliwości. A jeśli nawet, to można temu zapobiec. Pisałam już, że kilkanaście lat temu miałam takie objawy, jakby serce odmawiało mi posłuszeństwa - drętwienie lewej ręki, dziwne jej bóle. Byłam przekonana, że to od serca. Jedna wizyta u lekarza i okazało się, że to nie serce, a kręgosłup szyjny. Po około miesięcznej rehabilitacji objawy zniknęły jak ręką odjął i dotychczas mam spokój. Teraz myślałam, że mam problem z biodrami, a ortopeda stwierdził na podstawie zdjęcia RTG bioder, że to kręgosłup lędźwiowy. Kręgosłup daje przedziwne objawy :) Tysiu kochana wybierz się do dobrego lekarza ortopedy i może okaże się, że na Twoje dolegliwości przepisze Ci skuteczną rehabilitacje i problem zniknie. Ja bardzo się ucieszyłam,gdy usłyszałam, że powodem mojego bólu nie są biodra lecz kręgosłup lędźwiowy. Wiem, że czeka mnie długa rehabilitacja, ale lepsze to, niż operacja stawów biodrowych:) Buziaczki Tysiu :) Quote
Tyśka) Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 Pewnie, że muszę się wybrać, ale kiedy jak czasu brak? Ja cierpię na to, co wszyscy: "nie mam czasu", "są ważniejsze sprawy niż chodzenie po lekarzach" itd :) Jestem pomiędzy 20-30 :) Wiem, że muszę odwiedzić dobrego ortopedę, ale kiedy? :D Na pewno muszę to zrobić przed pierwszą ciążą, myślę że wtedy się zmobilizuję jakoś. Teraz to ciężko. Zdrówka, elik. Quote
elik Posted January 14, 2018 Author Posted January 14, 2018 2 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Pewnie, że muszę się wybrać, ale kiedy jak czasu brak? Ja cierpię na to, co wszyscy: "nie mam czasu", "są ważniejsze sprawy niż chodzenie po lekarzach" itd :) Jestem pomiędzy 20-30 :) Wiem, że muszę odwiedzić dobrego ortopedę, ale kiedy? :D Na pewno muszę to zrobić przed pierwszą ciążą, myślę że wtedy się zmobilizuję jakoś. Teraz to ciężko. Zdrówka, elik. Nooooo Tysiu, to po tym wyznaniu już Ci nie popuszczę! Co tydzień będę pytać, czy byłaś u ortopedy. Pamiętaj, że są kolejki. Nie wiemjak tam, gdzie aktualnie mieszkasz, ale w kraku czeka się nawet pół roku. Tak więc nie zwlekaj! Tobie Tysiu także zdrówka :) Quote
Tyśka) Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 1 minutę temu, elik napisał: Nooooo Tysiu, to po tym wyznaniu już Ci nie popuszczę! Co tydzień będę pytać, czy byłaś u ortopedy. Pamiętaj, że są kolejki. Nie wiemjak tam, gdzie aktualnie mieszkasz, ale w kraku czeka się nawet pół roku. Tak więc nie zwlekaj! Tobie Tysiu także zdrówka :) Spokojnie, do ciąży jeszcze nie tak szybko. Ja tak po Bożemu: praca, ślub, mieszkanie, dzieci ;) Jeszcze zdążę się zapisać, podleczyć, ale czuję się zmobilizowana przez Ciebie:) Dobrze, że Benia nie ma takich zmartwień zdrowotnych. Quote
elik Posted January 14, 2018 Author Posted January 14, 2018 Przed chwilą, Tyś(ka) napisał: Spokojnie, do ciąży jeszcze nie tak szybko. Ja tak po Bożemu: praca, ślub, mieszkanie, dzieci ;) Jeszcze zdążę się zapisać, podleczyć, ale czuję się zmobilizowana przez Ciebie:) Dobrze, że Benia nie ma takich zmartwień zdrowotnych. Tysiu, Ty sobie żartujesz, a ze zdrowiem nie ma żartów. Dobrze wiesz, że im później tym gorzej boli i dłużej trwa leczenie. Quote
Tyśka) Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 4 minuty temu, elik napisał: Tysiu, Ty sobie żartujesz, a ze zdrowiem nie ma żartów. Dobrze wiesz, że im później tym gorzej boli i dłużej trwa leczenie. Nie żartuję, na razie muszę się podciągnąć zdrowotnie, jeśli chodzi o alergię i astmę (więc i inne problemy w związku z tym) - nie da się niestety robić wszystkiego na raz. Jak już tutaj opanuję sytuację, będę mogła myśleć o wizycie u ortopedy. Quote
b-b Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 Benitke pozdrawiam a Tyś (ka) Ty kochana nie czekaj tylko już teraz zapisz sie gdzieś do ortopedy bo zanim sie dostaniesz to może i rok potrwa. Quote
Tyśka) Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 To jak tak Ciocie mnie mobilizujecie, to się umówię. :) Tylko niech sesja się skończy. Quote
Isiak Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 Dnia 13.01.2018 o 18:32, elik napisał: Ludzie młodzi nie potrzebują częstych wizyt u lekarzy specjalistów i może z tego powodu nie było zbyt wiele chętnych. Jednak w pewnym wieku dostępność lekarza specjalisty jest bardzo ważna :) Właśnie tych dwóch chętnych to byli młodzi ludzie, po 30-tce. Myślę, że główną przyczyną była cena pakietu dodatkowo oprócz ubezpieczenia grupowego i wysokość zarobków. Ludziom było za drogo. Quote
elik Posted January 14, 2018 Author Posted January 14, 2018 1 godzinę temu, Isiak napisał: Właśnie tych dwóch chętnych to byli młodzi ludzie, po 30-tce. Myślę, że główną przyczyną była cena pakietu dodatkowo oprócz ubezpieczenia grupowego i wysokość zarobków. Ludziom było za drogo. To fakt, te pakiety do tanich nie należą. Mój TZ zaciągnął kredyt. Jedni zadłużają się na samochody, inni na wyjazdy, a jeszcze inni na zdrowie :) Myślę, że warto :) Quote
elik Posted January 14, 2018 Author Posted January 14, 2018 1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał: To jak tak Ciocie mnie mobilizujecie, to się umówię. :) Tylko niech sesja się skończy. Trzymam Cię za słowo Tysiu :) Quote
elik Posted January 15, 2018 Author Posted January 15, 2018 12 godzin temu, Nesiowata napisał: Beniu - zaczynamy nowy tydzień. I oby był dobrym tygodniem :) Quote
b-b Posted January 15, 2018 Posted January 15, 2018 20 godzin temu, Tyś(ka) napisał: To jak tak Ciocie mnie mobilizujecie, to się umówię. :) Tylko niech sesja się skończy. 18 godzin temu, elik napisał: Trzymam Cię za słowo Tysiu :) I ja TEZ!!!!!!!!!!! 1 Quote
Nesiowata Posted January 16, 2018 Posted January 16, 2018 Witaj Beniu. Zimno , lepiej nie wychodź za daleko. 1 Quote
elik Posted January 16, 2018 Author Posted January 16, 2018 3 godziny temu, Nesiowata napisał: Witaj Beniu. Zimno , lepiej nie wychodź za daleko. Zapytam p. Ewy czy ma jakiś kubraczek dla Beni,bo w goły brzucholek na pewno zimno.. 3 minuty temu, anica napisał: Zimno! brrr.. we Wrocławiu też :( W kraku -6 stopni. Na szczęście bez wiatru. Quote
Elisabeta Posted January 16, 2018 Posted January 16, 2018 6 godzin temu, elik napisał: Zapytam p. Ewy czy ma jakiś kubraczek dla Beni,bo w goły brzucholek na pewno zimno.. Myślę, że przy takich temperaturach, to Benia jeszcze nie marznie na spacerach... Dużo gorzej bywało w jej życiu... Quote
anica Posted January 16, 2018 Posted January 16, 2018 Marzną wszystkie futerka ... bez domków... w budach.. nienawidzę zimy, przez to Quote
elik Posted January 16, 2018 Author Posted January 16, 2018 2 godziny temu, Elisabeta napisał: Myślę, że przy takich temperaturach, to Benia jeszcze nie marznie na spacerach... Dużo gorzej bywało w jej życiu... Masz rację z pewnością bywało gorzej :( Rozmawiałam z p. Ewą. We czwartek jedzie z Benią do weta na szczepienie p/wściekliźnie i przy okazji zrobi badanie krwi. Ostatnio jakiś składnik był za gęsty i wetka zaleciła badanie kontrolne za jakiś czas. Benia jest coraz bardziej śmiała. Nie gryzie już zabawek, a i smyczki nie zabija :) Pani szkoleniowiec zepsuł się samochód i na razie nie może przyjechać do Beni. Mieszka poza Krakowem. Telefonicznie rozmawiała z p. Ewa i udzieliła kilku rad. Czekamy. 37 minut temu, anica napisał: Marzną wszystkie futerka ... bez domków... w budach.. nienawidzę zimy, przez to Zima już dawno przestała być moją ulubioną porą roku. Robię domki dla kotów i rozstawiam gdzie się da, dokarmiam ptaki, ale to kropla w morzu potrzeb :(. 1 Quote
anica Posted January 16, 2018 Posted January 16, 2018 4 minuty temu, elik napisał: Masz rację z pewnością bywało gorzej :( Rozmawiałam z p. Ewą. We czwartek jedzie z Benią do weta na szczepienie p/wściekliźnie i przy okazji zrobi badanie krwi. Ostatnio jakiś składnik był za gęsty i wetka zaleciła badanie kontrolne za jakiś czas. Benia jest coraz bardziej śmiała. Nie gryzie już zabawek, a i smyczki nie zabija :) Pani szkoleniowiec zepsuł się samochód i na razie nie może przyjechać do Beni. Mieszka poza Krakowem. Telefonicznie rozmawiała z p-. Ewa io udzieliła kilku rad. Czekamy. Zima już dawno przestała być moją ulubioną porą roku. Robię domki dla kotów i rozstawiam gdzie się da, dokarmiam ptaki, ale to kropla w morzu potrzeb :(. ... żeby tak ,wszyscy ludzie mieli takie podejście!... marzenie Quote
elik Posted January 16, 2018 Author Posted January 16, 2018 2 minuty temu, anica napisał: ... żeby tak ,wszyscy ludzie mieli takie podejście!... marzenie Aniu jest dużo osób, które też dbają jak mogą o biedne zwierzaki, ale to wszystko i tak za mało, dużo więcej by się zdało :( Quote
Elisabeta Posted January 17, 2018 Posted January 17, 2018 9 godzin temu, elik napisał: Benia jest coraz bardziej śmiała. Nie gryzie już zabawek, a i smyczki nie zabija :) Nasza dzielna, kochana Beniusia. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.