Jump to content
Dogomania

JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)


Recommended Posts

Posted

Sunia była 15 minut w Młochowie ;)
[IMG]http://img812.imageshack.us/img812/33/003oy.jpg[/IMG]

i pojechała do [B]Camary[/B] do[I] Krakófka[/I]

Krzyś dzwonił, że już dojeżdżają :loveu:
(pewnie teraz już są na miejscu)

Posted

Panie Krzysztofie, bardzo bardzo pięknie dziękuję. Mam nadzieję, że nie sprawiała kłopotu w podróży. Camara, czekamy na wieści, tak?

Posted

Maleństwo w objęciach swojej nowej rodziny :p

[IMG]http://img227.imageshack.us/img227/6916/zulaii1.jpg[/IMG]


Mieliśmy z Krzysiem zawozić malucha, ale Nowa Rodzina nie mogła się doczekać i przyjechali wcześniej do mnie. Oczywiście wpadli w zachwyt i jak sami mówili, nie spodziewali się takiego szczęścia :loveu: ([SIZE=1]bo przecież nie widzieli nawet fotek szczeniorka[/SIZE])
Dom sprawdzałam wcześniej, więc po spisaniu umowy adopcyjnej cała piątka wyruszyła do domu.
Oczywiście będą w przyszłym roku na Marszu Jamników - bo zawsze biorą w nim udział ;) a teraz będą z podwójną stawką Długaśności :evil_lol:

Edit: oczywiście dostali wytyczne co do odrobaczania, szczepienia i sterylizacji. Starsza jamniczka jest wysterylizowana, więc nie będzie to dla nich nowinką.

Posted

Ech ciężko było kluske oddawać bo jakoś tak namąciła w moim sercu....:loveu:
Camaro - odrobaczyć ją trzeba koniecznie w kupie miala ryż, brzuch wielki, szczepienia to wiadomo, pojechała bez obroży bo tak "wielkich" nie posiadałyśmy,
jest wyjątkowo czyściutka jeśli chodzi o potrzeby toal. sygnalizuje skomleniem, apetyt dopisuje, humor takoż,
cud , miód i orzeszki :multi::loveu::multi::loveu::multi::p
proszę w imieniu nas tu zgromadzonych o zdjęcia i wieści o małej na bieżąco, czy tu czy na innym wątku, wsio rawno, ale muszą być:loveu:
aaaaa i psów wielgachnych się wcale nie boi:razz:

Posted

:multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi:
Camara, Jesteś wspaniała, kochana, tak bardzo się cieszę, bardzo dziękuję, że pomogłaś malutkiej. Państwo wspaniali, dziekuje.

Posted

oj - weszłam, nadrobiłam zaległosci :) śliczniasta ta córcia tej jamnisiowatej sunieczki:) i jak dobrze, ze kochana Camara znalazła jej domek:):):)
bosko!!!:) u was to chociaż człowiek się nie dołuje:)

Posted

Ale gówniarstwo miało szczęście...Takie to małe, urocze,ale z charakterkiem...
Pewnie nawet nie zdawała sobie sprawy,że wyrusza po nowe życie...
A ta nowa Rodzinka rewelacyjna...w sumie-przyjęli psiaka w ciemno (hehe,z drugiego końca Polski :))..|Życzę Im jak najlepiej..
Jak Pipi przekazała mi szczeniorka , to trochę się martwiłam,czy się spodoba...no wiecie,mi to się każdy pies poboda..
Potem ,jak zobaczyłam zachwyt Enii i Evity,to sobie pomyślałam,że bedzie dobrze..
(Enia i Evita-bardzo się cieszę,że Was poznałam...naleśniki były pyszne,szarlotka też, tylko trochę za dużo zjadłam :))..
Co z tego wynika???
W kupie siła..:) Im większa kupa-tym lepiej :)
W sumie,tyle osób dołozyło swoją cegiełkę do szczęście tej małej udającej jamniora..
Od Pipi począwszy,na nowej Rodzinie skończywszy...Echhh,fajnie..
mam nadzieje,że dowiemy się jak mała się nazywa..

Posted

Potwierdzam [B]enii [/B]ciężko było wyszarpnąć z obięć czarnulkę.
Dzisiaj miałyśmy z dziewczynami bardzo pracowity dzień. Trójka naszych psiaków jest w nowych kochających domach!

[B]Dziękuję wszystkim za otwarte, wielkie serca![/B]

Posted

[quote name='eve-w']a ja tylko przypomnę o nadchodzącej zimie i budzie, która czeka...[/QUOTE]

ja pamietam, ale nie mam pomysłu na transport - bo tu zdaje sie potrzebna przyczepa i samochód co ma hak....

Posted

Evelin, masz absolutną rację.
Tam, gdzie jest zrozumienie i współpraca - można góry przenosić... albo szczeniora na drugi koniec PL :lol:
Dlatego bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomogli malutkiej w drodze do domu :p

A mała już ma imię... Zula, po mamusi :eviltong:

Posted

Fona- witamy na wątku :)
Ja jeszcze słówko w sprawie małej Zuli. Camara- bardzo prosimy od czasu do czasu o jakiekolwiek info z nowego domku :modla::modla::modla: ;) . Ten zawadiacki, przebojowy i przekochany szczenior umie podbić serducho w 5 sekund :loveu::loveu::loveu:. Cudowna malizna :lol: Bardzo się cieszę, że dostała szansę na nowe życie :multi:
Evelin- nam również było bardzo miło Cię poznać :lol:. No i wpadaj na naleśniki jeśli tylko będziesz w pobliżu. Zapraszamy :lol:

Posted

Pipi, Ty masz "na stanie" maluchy??? Bo mamy w tej chwili troszkę juniorowej karmy a zaraz może "wyjść" więc pytam bo bym Ci też odłożyła ze dwie paczki...

Posted

Mam jedenaście kociaków w domu i jeszcze dwa we wsi, to latam. Dziękuję Asiorku. Dziś postaram się już wiedzieć, jak będzie z odebraniem karmy.

Posted

[quote name='enia']
[LIST=1]
[*]dzwonilam wczoraj do Asior wieczorem w spr. karmy ale nie odbierała tel...
[/LIST]

fajnie byłoby gdyby sie udało, bo podopiecznych u Pipi przybywa......i wszyscy głodni.
Asiaczku dzięki za tobołki :)
[SIZE=4][I][COLOR=Purple][B]i jak ktoś ma coś zbędnego tj. koce, kołdry, michy, poduszki , smycze i obroże - to ja chętnie na terenie Warszawy i okolicach mogę zabrac i przekazac psiakom i kociakom pod opieką Pipi :)[/B][/COLOR][/I][/SIZE][/QUOTE]
Nie ma sprawy.
Cieszę się, że mała Zulka tak dobrze trafiła, bo rzeczywiście na fotkach jest cudna:)

Jak będe miała jeszcze jakieś koce, czylegowiska - dam znać:)

Pzdr.

Posted

Dzwoniłam do małej Zulki, ale telefon odebrała jej Pani :cool3: Jak jest? świetnie! Radosny, szczęśliwy głos a w tle tupot jamniczych łapek, warkoty i poszczekiwania :evil_lol: Dogadują się z Lusią rewelacyjnie, co podobno dobrze wpłynie na obłe kształty Luśki.
Mała Zulka wczoraj była na przeglądzie weterynaryjnym - została odpchlona i odrobaczona. Dostała także antybiotyk, bo niestety pchły tak gryzły, że Zulka wydrapała sobie parę dziurek :shake:
Śpi z młodszą Panią, w domu zdarzyła się mała qupka ale tylko jedna. Dziś zostały z Luśką same na 1,5 godziny i o dziwo nic nie zostało pożarte i rozszarpane (mnie to dziwi... po TAKIEJ mamusi i nic, zupełnie NIC??? czy mała Zulka na pewno jest córką dużej Zulki? :evil_lol: )
I ma najsłodsze oczy, jest najgrzeczniejsza, najpiękniejsza i... czuję, że ją rozpuszczą do imentu :roll:
Mam jedną słabą fotę z komórki, robioną w trakcie rozmowy - jak mi się ją uda przesłać to ani@ wstawi, bo ja nie potrafię :p

Posted

Camara, wieści rewelacyjne..
Wszystkim Zulkowym domkom- szczęścia w wymiarze mega zyczę...
I bardzo się cieszę..:)
Camara,jakbyś sobie zażyczyła czegoś jamnikopodobnego to pisz.. poszukamy...:loveu:

Posted

[quote name='Pipi']Mam jedenaście kociaków w domu i jeszcze dwa we wsi, to latam. Dziękuję Asiorku. Dziś postaram się już wiedzieć, jak będzie z odebraniem karmy.[/QUOTE]

a psów w sumie pod opieką ile???
najprawdopodobniej jutro karma trafi do Elik :) a potem do Ciebie

Posted

[quote name='Asior']a psów w sumie pod opieką ile???
najprawdopodobniej jutro karma trafi do Elik :) a potem do Ciebie[/QUOTE]

fantastycznie!! ale chyba od elik trafi do mnie i dopiero do Pipi, tak?;)
czy coś się zmieniło?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...