Jump to content
Dogomania

Emi i Toni już u szafirki bezpieczne.Toni w DS.Emi także w DS.


Anula

Recommended Posts

Domek brzmi bardzo dobrze, oby wizyta to potwierdziła.

Mocno trzymam kciuki, bo faktycznie byłaby to expresowa adopcjahttp://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,009_aO_orig.gif

 Bardzo podoba mi się decyzja o pozostawieniu Toniego jeszcze na trochę u szafirki, myślę, ze to mądra decyzja, zaoszczędzi niemiłych niespodzianek w przzyszłości.

 

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tola napisał:

Domek brzmi bardzo dobrze, oby wizyta potwierdziła.

Mocno trzymam kciuki, bo faktycznie byłaby to expresowa adopcjahttp://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,009_aO_orig.gif

 Bardzo podoba mi się decyzja o pozostawieniu Toniego jeszcze na trochę u szafirki, myślę, ze to mądra decyzja, zaoszczędzi niemiłych niespodzianek w przzyszłości.

 

 

Oczywiście,że Toni musi trochę pomieszkać u Hani.Trzeba go poznać,poznać jego potrzeby i dopasować do rodziny a także rodzinę do Tonika.W czwartek SPA i następnie wizyta u weta (szczepienie) Wizyta,która określi czy Toni się nadaje do tego domu i odwrotnie.Co nagle to po diable.Jeżeli to ma być adopcja "tylko ten psiak a nie inny" to Państwo poczekają na Tonika.

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Myślę, że umówię się z Panem na wizytę na początku tygodnia, a jeśli wszystko będzie OK, to wyślemy tam Tonika pod koniec przyszłego tygodnia.

Emi już po spa, Toni jeszcze jeszcze w trakcie. Fryzjerka zauroczyła się Emi, nawet powiedziała, że chciałaby ją zabrać do siebie, ale nie ma jeszcze płotu w nowowybudowanym domu, wprowadziła się do niego 2 tygodnie temu.

 

IMG_20170914_112045_800x600.jpg

IMG_20170914_112046_800x600.jpg

IMG_20170914_112100_800x600.jpg

IMG_20170914_112103_800x600.jpg

IMG_20170914_112110_800x600.jpg

IMG_20170914_112115_800x600.jpg

IMG_20170914_112117_800x600.jpg

IMG_20170914_112120_800x600.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

45 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Cudna Emi, nie dziwię się, że pani fryzjerka się zakochała :)
Szkoda tylko, że oczka suni tak łzawią...

Jestem ciekawa, jak Toni będzie wyglądał po SPA

Właśnie nie wiem czy oczka łzawią.Z lewej strony przy oku coś takiego białego tam jest,co to jest?

Link to comment
Share on other sites

52 minuty temu, szafirka napisał:

Myślę, że umówię się z Panem na wizytę na początku tygodnia, a jeśli wszystko będzie OK, to wyślemy tam Tonika pod koniec przyszłego tygodnia.

Emi już po spa, Toni jeszcze jeszcze w trakcie. Fryzjerka zauroczyła się Emi, nawet powiedziała, że chciałaby ją zabrać do siebie, ale nie ma jeszcze płotu w nowowybudowanym domu, wprowadziła się do niego 2 tygodnie temu.

 

IMG_20170914_112046_800x600.jpg

 

IMG_20170914_112120_800x600.jpg

Haniu co Emi ma pod prawym oczkiem? Może to kleszcz? Oczy ma czyste a to co?

Tak będzie bardzo dobrze z wizytą rozwiązane.

Na razie nic nie wiemy o charakterze Tonika jaki on jest,jak się zachowuje itd.Jedynie to,że raczej jest łagodnym psem i zdecydowanie woli kobiety(tak napisałaś).Jak będziesz na wizycie bardzo istotną sprawą będzie podejście Pani do Tonika,natomiast Pan musi obłaskawiać smaczkami do momentu zaakceptowania Pana.Nie chcę aby Tonik nie miał oparcia w nikim przez jakiś czas.No i oczywiście rutynowo,kojec,buda,ogrodzenie nieszczelne.Pamiętajmy o tym,że Tonik może przeskoczyć płot jest większym psiakiem.

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, Jo37 napisał:

Mam pytanie - czy transport już został rozliczony?

Nie bijcie ale Emi bardziej mi się podobała jak była kudłata.

Jeszcze nie jest rozliczony.Hania nie podała kwoty.

Jeżeli chodzi o fryzurkę to Emi jest długa i dlatego tak wygląda.I jeszcze coś na zdjęciach czarne psy kiepsko wyglądają w realu są o wiele ładniejsze.

Ja osobiście wolę jak główka jest nie wygolona tylko obcięta i zaokrąglona,łapki pozostawiona sierść i ogon i lekka spódniczka.Tu Emi jest typowo obcięta na sznaucera.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Jo37 napisał:

Mam pytanie - czy transport już został rozliczony?

Nie bijcie ale Emi bardziej mi się podobała jak była kudłata.

Hania mi  napisała, że całkowity koszt transportu to 820,-

Z mojego bazarku na chwilę obecną jest 470,-

Nie wiem, co z kwotą od domków Ronisia i Likuni?

Czy ta kwota w całości pójdzie na transport?

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi się, że trzeba transport rozliczyć na każdego psiaka. Psiaki, które dostały coś od DS powinny mieć  to odjęte. Kwota z bazarku powinna być podzielona na 7.

Trzeba pamiętać, że Murka doliczyła za transport do Zamościa i anecik też jeździła po psiaka. 

Nasza sunia została dokooptowana na szybko i ja nie znam wstępnych ustaleń. My tzn Grażka123 i ja dostosujemy się.

 

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Jo37 napisał:

Wydaje mi się, że trzeba transport rozliczyć na każdego psiaka. Psiaki, które dostały coś od DS powinny mieć  to odjęte. Kwota z bazarku powinna być podzielona na 7.

Trzeba pamiętać, że Murka doliczyła za transport do Zamościa i anecik też jeździła po psiaka. 

Nasza sunia została dokooptowana na szybko i ja nie znam wstępnych ustaleń. My tzn Grażka123 i ja dostosujemy się.

 

Ja za transport z Katowic już zwróciłam anecik.

Mój bazarek obejmuje trasę Zamość - Nowa Sól + Roni z Nowej Soli do Oświęcimia

Poczekajmy, co na to Anula i Bogusik.

Poza tym mój  bazarek jeszcze trwa do 17.09.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Jo37 napisał:

Wydaje mi się, że trzeba transport rozliczyć na każdego psiaka. Psiaki, które dostały coś od DS powinny mieć  to odjęte. Kwota z bazarku powinna być podzielona na 7.

 

 

Ale po co dzielić kwotę z bazarku?

Całość utargu wpłacę szafirce, a potem pozostanie tylko dopłacić resztę.

Link to comment
Share on other sites

43 minuty temu, Jo37 napisał:

Oczywiście całość wpłacisz Szafirce. Podzielić trzeba, żeby każdy wiedział ile musi zapłacić za swojego psa.

Czy 820 zł to jest już po odtrąceniu wpłat od DS- ów ?  

To jest kwota bez wpłat z DS.

Wpłacam całość, tzn.utarg z bazarku, a brakującą kwotę dzielimy na poszczególne psiaki

Tak zawsze robiłam.

Link to comment
Share on other sites

59 minut temu, Gabi79 napisał:

Ale po co dzielić kwotę z bazarku?

Całość utargu wpłacę szafirce, a potem pozostanie tylko dopłacić resztę.

Jak bazarek się skończy, Gabi przeleje pieniążki do Hani.Jeżeli będzie brakować do kwoty 820zł brakującą kwotę podzielimy na 7 psiaków i każdy opiekun psa dopłaci Hani.W przypadku naszych tj.Roni,Liki mamy u Hani od Państwa zwrot za transport w sumie 200,00zł ale te pieniądze przeznaczamy na utrzymanie Emi i Toni i dopłatę do transportu.Sądzę,że to będzie proste rozliczenie transportu. 

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli chodzi o koszty transportu to podzielam zdanie Anuli.Rodziny od Roni i Liki wyjechały na trasę i odebrały psiaki.Na moją prośbę, czy byli by tak dobrzy i dołożyli się do transportu swoich psiaków w dowolnej kwocie - odpowiedzieli,że tak bo czują się w obowiązku aby coś dołożyć.Wpłaty zostały zadeklarowane indywidualnie,czyli każdy na swojego pieska,więc te pieniążki zgodnie z wolą wpłacających przeznaczamy na Roni i Likę

Link to comment
Share on other sites

Emi ma pod okiem brodawkę. Mieliśmy zamiar tylko przyciąć jej futerko, ale niestety nie dało się. Jej sierść była bardzo brudna, pozlepiana, więc nie było wyjścia. Emi waży 10 kg, mój wet określił ją na ok 1,5-2 lata, stwierdził, że na pewno nie ma 4 lat, tak jak jest wpisane w książeczkę. Emi po obcięciu rozruszała się, ewidentnie zaczęła biegać, zaczepiać inne psiaki do zabawy. Dzisiaj została zaszczepiona na choroby zakaźne.

Toni grzecznie dał się wykąpać, wyczesać, ale o wysuszeniu nie było mowy. Na ciele ma dość szerokie blizny, które mogą świadczyć o tym, że był bity jakimś dużym np. łańcuchem, albo został pogryziony przez dużego psa. Niestety domyślamy się pierwszej wersji :( Dzisiaj też został zaszczepiony. Toni zaczął podnosić ogon i nim merdać delikatnie. Piotrka też już lubi :)

Po ustaleniu z Bogusią jutro jedziemy z Tonim na wizytę PA i jeżeli będzie OK, to zostawimy go w nowym domu. Trzymajcie kciuki.

PART_1505496350467_800x600.jpeg

PART_1505496367517_450x600.jpeg

PART_1505496380426_800x600.jpeg

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam dzisiaj z Hanią i opowiedziała mi o tych bliznach ale to co zobaczyłam na zdjęciach....:( Szramy są szerokie i poziome więc bardziej jednak pasują do bicia jakimś pejczem czy może łańcuchem :(

Pan Jerzy dzisiaj do mnie zadzwonił z ogromną prośbą czy była by możliwość zrobienia wizyty w ten weekend.Bardzo zależy mu na adopcji Toni i już sobie układa cały plan gdy nowy członek rodziny do nich trafi.Podał mi dodatkowo dla jego wiarygodności lecznicę w Zielonej G. i Nowej Soli,w których był leczony ich piesek.To bardzo dobry i uczuciowy człowiek z ogromnym  sercem do zwierząt.Powiedział także,że może lepiej by było dla Toni,jak trafi szybciej do swojego domu i w nim będzie już uczył się normalnego życia i przyzwyczajał do nowych opiekunów.Zadzwoniłam do Hani i opowiedziałam o rozmowie z p. Jerzym.Tak więc jutro wyjazd Tonika i mam nadzieję,że ani mnie ani Hanię intuicja nie zawiedzie....Oczywiście na miejscu jeszcze okaże się,czy nie będzie jakiś przeciw wskazań aby Toni został u Państwa.

Prosimy o całą moc kciuków!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...