Śmierć zabrała im dużo... ale dostały o wiele więcej :)

[inka33]

Dzięki za wstawienie banerka pomocowego w pierwszy post. :)

Paragon stąd lecę sama wstawić na Baloniarki. :)

[Usiata]

13 godzin temu, Onaa napisał:

(...)

A tutaj paragon za badanie krwi Bruna-Kajtka wraz z adnotacją na drugiej stronie.

 

No to teraz czekamy cierpliwie na wyniki badań Bruna i diagnozę weta. Drapanko za uszkami dla psiaczków (wszystkich bez wyjątku) zostawiam :) 

[Ellig]

1 godzinę temu, Usiata napisał:

No to teraz czekamy cierpliwie na wyniki badań Bruna i diagnozę weta. Drapanko za uszkami dla psiaczków (wszystkich bez wyjątku) zostawiam :) 

Kciuki trzymam!

[Onaa]

Dziękuję że tak mocno trzymacie kciuki za ogonki :), jak widać to pomaga :D - przez telefon pan doktor powiedział mi że wyniki Kajtka-Bruna są w normie, nie ma powodu dalszego diagnozowania w kierunku Cushinga (uff!), natomiast nie wiadomo dalej od czego ten obniżony ciężar właściwy moczu, i to duże picie i duże sikanie. Może to jeszcze stres wychodzi. Ale nie wykluczono całkowicie moczówki czy czegoś z nerkami, i pan doktor zalecił zbadać za jakiś czas mocz ponownie, może w szerszym zakresie.

 

A chłopaki łobuzują coraz bardziej..

[Poker]

Cieszę się ,że na tym etapie nie potwierdzono Cushinga.

Jednak ja nie do końca ufam jednorazowo zbadanemu moczowi  w tym kierunku.  Nie    końca ufam jednorazowo zbadanemu moczowi  w tym kierunku.  Mój Dolar od ok. 2 lat pije , siusia i zieje jak szalony, tyje mimo bardzo dużego reżimu żywieniowego, liże łapy , zrobił się rozdrażniony, okresowo ma biegunki no i ma niewielką niedoczynność tarczycy,  Przez ten czas miał robione niby wszelkie możliwe badania i nic. 2 miesiące temu miał badany mocz i wynik stosunku kreatyniny do kortyzolu był w górnej granicy normy.Wet odpuścił dalszą diagnostykę. Mocz był badany jednorazowo. Dopiero po przeczytaniu opisu choroby Cushinga dzięki wątkowi Mrówci , doszłam do wniosku ,że to musi jednak być to cholerstwo. Dziś właśnie Dolar ma próbę po Deksametazonie. On ma 95 % objawów opisywanych w tym zespole.Niepotrzebnie się męczy od  2 lat.

Poprzyglądaj się jeszcze Brunowi. Ile razy miał badany mocz i z ilu dni ? poziom kortyzolu jest zmienny i w jednym badaniu może wyjść prawidłowo.

 

[Usiata]

5 godzin temu, Onaa napisał:

Dziękuję że tak mocno trzymacie kciuki za ogonki :), jak widać to pomaga :D - przez telefon pan doktor powiedział mi że wyniki Kajtka-Bruna są w normie, nie ma powodu dalszego diagnozowania w kierunku Cushinga (uff!), natomiast nie wiadomo dalej od czego ten obniżony ciężar właściwy moczu, i to duże picie i duże sikanie. Może to jeszcze stres wychodzi. Ale nie wykluczono całkowicie moczówki czy czegoś z nerkami, i pan doktor zalecił zbadać za jakiś czas mocz ponownie, może w szerszym zakresie.

A chłopaki łobuzują coraz bardziej..

 

3 godziny temu, Poker napisał:

Cieszę się ,że na tym etapie nie potwierdzono Cushinga.

Jednak ja nie do końca ufam jednorazowo zbadanemu moczowi  w tym kierunku.  Nie    końca ufam jednorazowo zbadanemu moczowi  w tym kierunku.  Mój Dolar od ok. 2 lat pije , siusia i zieje jak szalony, tyje mimo bardzo dużego reżimu żywieniowego, liże łapy , zrobił się rozdrażniony, okresowo ma biegunki no i ma niewielką niedoczynność tarczycy,  Przez ten czas miał robione niby wszelkie możliwe badania i nic. 2 miesiące temu miał badany mocz i wynik stosunku kreatyniny do kortyzolu był w górnej granicy normy.Wet odpuścił dalszą diagnostykę. Mocz był badany jednorazowo. Dopiero po przeczytaniu opisu choroby Cushinga dzięki wątkowi Mrówci , doszłam do wniosku ,że to musi jednak być to cholerstwo. Dziś właśnie Dolar ma próbę po Deksametazonie. On ma 95 % objawów opisywanych w tym zespole.Niepotrzebnie się męczy od  2 lat.

Poprzyglądaj się jeszcze Brunowi. Ile razy miał badany mocz i z ilu dni ? poziom kortyzolu jest zmienny i w jednym badaniu może wyjść prawidłowo.

Onaa, a mówił pan doktor, za jaki czas zbadać mocz Bruna ponownie?  Czytam, co Poker napisała (a ma doświadczenie) i tak tylko głośno myślę, może by za jakieś dwa (?) tygodnie zrobić Brunowi ten test hamowania Deksametazonem? może by tego Cushinga bardziej zdecydowanie wykluczyć przed potencjalną adopcją? może zapytać wstępnie ile taki test kosztuje?

Nie będę się produkować bo z Cushingiem mam znikome doświadczenie, a co do sikania - wzięłam trzyletniego pieska z ciężkich warunków, był wnętrem, został wykastrowany i sikał w domu przez trzy miesiące po kastracji, a potem ni stąd ni zowąd przestał, minęły kolejne cztery miesiące i jest spokój z sikaniem.

Z tego, co pamiętam chłopcy też byli kastrowani w schronie?

[Onaa]

Pan doktor nic nie mówił kiedy dokładnie zrobić to badanie, tylko żeby zrobić, żeby kontrolnie sprawdzić mocz. Wg pana doktora nie ma powodów żeby podejrzewać chorobę Cushinga u Bruna-Kajtka.

Psiaczki były kastrowane w schronisku kilka dni przed przyjazdem do mnie.

[Poker]

Powinno się zbierać mocz poranny z 2. kolejnych dni,ale osobno. Potem wziąć takie same porcje z obu, zlać do jednego pojemnika i zanieść do badani.Onaa, proponowałabym ,żebyś to zrobiła sama nie czekając na zlecenie weta.

Test z deksametazonem u nas kosztuje 83 zł.

[Usiata]

9 godzin temu, Poker napisał:

Powinno się zbierać mocz poranny z 2. kolejnych dni,ale osobno. Potem wziąć takie same porcje z obu, zlać do jednego pojemnika i zanieść do badani.Onaa, proponowałabym ,żebyś to zrobiła sama nie czekając na zlecenie weta.

Test z deksametazonem u nas kosztuje 83 zł.

Popieram propozycję 

[Onaa]

Pan doktor mówił o zwykłym badaniu moczu - w celu skontrolowania pierwszych wyników.

Poker, masz na myśli oznaczenie stosunku stężenia kortyzolu do kreatyniny w moczu tak ? Rozumiem że taki mocz przechowuje się w lodówce do następnego dnia.

 

[Poker]

39 minut temu, Onaa napisał:

Pan doktor mówił o zwykłym badaniu moczu - w celu skontrolowania pierwszych wyników.

Poker, masz na myśli oznaczenie stosunku stężenia kortyzolu do kreatyniny w moczu tak ? Rozumiem że taki mocz przechowuje się w lodówce do następnego dnia.

 

tak, mocz przechować w lodówce

[Onaa]

I kilka fotek głównie Alfika :), który jak chce to jest uroczy i kochany jak nie wiem co :D.

 

 

 

 

[Poker]

Kiedy masz zamiar ogłaszać tę ślicznotę?

[sybil]

Alfik jest przepiękny  

[Onaa]

Alfik ma ogłoszenia na olx, gumtree, gratka i lento. Kajtuś ma narazie olx.

[Onaa]

Przed chwilą, sybil napisał:

Alfik jest przepiękny  

Prawda :D. Kajtuś też - tylko ma inny typ urody i uroku psiego :).

[Gusiaczek]

 Cudowne Stado!!! <3 a Tofinka ma baczenie ;)

[Onaa]

Wczoraj odkryłam, że Alfik pozwala na  głaskanie, dotykanie.. stopą. Raczej nie warczy, za to przytula się do stopy, pokazuje brzuszek do głaskania.

 

A tutaj grzeczny Kajtuś :).

 

[Tyśka)]

Jestem ogromną fanką Kajtusia :)
Ogłoszenia już ruszyły?

[Onaa]

Przed chwilą, Tyś(ka) napisał:

Jestem ogromną fanką Kajtusia :)
Ogłoszenia już ruszyły?

Kajtuś ma tylko olx:

https://www.olx.pl/oferta/po-smierci-pana-kajtek-przylepka-w-typie-mini-bernenczyka-szuka-domu-CID103-IDmkNUe.html

[Bogusik]

8 godzin temu, Onaa napisał:

Kajtuś ma tylko olx:

https://www.olx.pl/oferta/po-smierci-pana-kajtek-przylepka-w-typie-mini-bernenczyka-szuka-domu-CID103-IDmkNUe.html

Udostępniłam na Fb Kajtusia. Cudne psiaki i powinien być odzew z ogłoszenia,za co mocno trzymam kciuki!

[Usiata]

Oba psiaki ślicznoty, trzymamy kciuki za wypatrzenie przez dobry domek :)

[Onaa]

Alfik i Kajtuś pozdrawiają, ja trochę mniej na dogo przez problemy zdrowotne.

[Onaa]

 

[Gusiaczek]

Słodziak <3