dreag Posted October 29, 2017 Share Posted October 29, 2017 Wstawiłam post na FB "Wieści mamy super :), ja nie z tych co się nakręcają "przed", ale wygląda na to, że Kapeć vel Ptyś, odnalazł swoje miejsce na Ziemi. To było tak, jak być powinno, po prostu "zaskoczyło". Pani zobaczyła ogłoszenie(zdjęcie Ptysia i jego oczy) i zaiskrzyło, znaczy miłość od pierwszego wejrzenia <3. Wizyta przedadopcyjna wypadła bardzo pomyślnie :) . Wykonała ją osoba, której bardzo zależy, żeby pies trafił w dobre ręce (baaardzo dziękuję <3 <3), na wszystko Panią przygotowała, a jednocześnie prześwietliła pod kątem odpowiedzialności ;). Pani Małgosia miała kilkanaście lat sunię ze schroniska, która odeszła, była zawsze pod kontrola weta, zdjęcia suni w domu, własne miejsca psa w domu (fotel, legowisko, ciepło emanujące od rodziny...). Pani pracuje, ale w mieszkaniu jest zawsze starszy Pan, ojciec. Miejsca do spacerów jest również sporo. Jestem dobrej myśli. Teraz pozostaje zorganizować transport Białystok-Kraków jak najszybciej. Państwo żyją skromnie, jednak zawsze dbają o zwierzaka. Tamten piesek był zawsze zaszczepiony od chorób zakaźnych, jedzonko specjalnie gotowane, dużo czułości. Pani Małgosia jest skłonna partycypować w kosztach podróży (co też jej na plus, bo nie każdy chce..., zwykle ludzie oczekują załatwienia tego bez ich udziału, taka prawda) i zawsze jestem za tym, żeby się dokładano, jednakże tym razem tak sobie myślę, że najważniejsze jest serce i dobre życie psa. Ptyś nadal mógłby siedzieć miesiącami na płatnym dt i trzeba by było płacić bez końca, w związku z tym te pieniążki na transport to wychodzą tylko "kroplą". Pytałam zaufanego przez inne osoby przewoźnika zwierząt, to trasa Białystok-Kraków - koszt rzędu 450zł, czyli trochę ponad miesiąc utrzymania ;). Mam nadzieję, że zgodzicie się ze mną i oprócz tego miesiąca, za który teraz trzeba będzie zapłacić, uzbieramy też na transport, tak jakbyśmy zbierali na kolejny czas... Z góry dziękujemy i liczymy, że będziecie chcieli dołożyć cegiełkę do podróży Ptysia do SIEBIE :) Z całego serca dziękuję mar.gajko za wizytę, wykonaną PERFEKCYJNIE i za miła pogawędkę. Już mówiłam, nie odczepie sie jak bede miała jakąś sprawę psią w Krakowie, wale z prośbą jak w dym :) . Moli@ dzięki za to, że wpadłaś na te cudny pomysł i poproszenie naszej Wizytatorki :) Będę jeszcze gnębić jedna osobę ;) z transportem, doszły mnie słuch, że w tamtym kierunku się wybiera... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted October 29, 2017 Share Posted October 29, 2017 Dla Ptysia... identyfikator grawerowany... gdzie zamawiacie dla swoich pupili? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted October 29, 2017 Share Posted October 29, 2017 Kiedyś poniewierany jak stary i niepotrzebny nikomu kapciuch...jednak pewnego dnia skończyły się jemu kojce, komórki i odtrącanie...poczciwy Kapciuszek dostał szansę na lepsze życie i okazał się słodkim Ptysiem! Bardzo,ale to bardzo się cieszę, że ten najzwyklejszy w świecie Szaraczek wśród psów, ujął w końcu kogoś jeszcze za serce i będzie mieć Człowieka dla siebie. Dużo miłości Ci Ptysiu życzę w Nowym Domku! Moli,identyfikatory na allegro zamawiałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted October 29, 2017 Share Posted October 29, 2017 Powodzenia Ptysiu i niech Cię kochają z całych sił w nowym domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted October 30, 2017 Share Posted October 30, 2017 Zamówimy jakiś identyfikator ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted October 30, 2017 Share Posted October 30, 2017 19 minut temu, dreag napisał: Zamówimy jakiś identyfikator ;) Cudnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted October 31, 2017 Share Posted October 31, 2017 http://www.bitiba.pl/shop/sklep_dla_psa/smycze_obroze_dla_psa/smycze_dla_psa/tasmowe_skorzane/400428 zamawiamy dziś Ptysiowi smycz do kompletu :) - kupiona, czekamy na dostawę :) Potrzebna jest jeszcze cieniutka obroża do identyfikatora, żeby nosił na stałe i nie korciło wyprowadzać na niej ,). Długość obroży 35/40 cm... mam za krótkie...W hurtowni w której zamawiamy dziś smycz i jedzonko dla psów i kotów, nie ma. Uff do sklepu marsz (: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted October 31, 2017 Share Posted October 31, 2017 Wpłynęło na konto 270 zł za październik Dziękujemy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted October 31, 2017 Share Posted October 31, 2017 Mam taką, 36cm, na zatrzask, cieniutka, nie nadaje się do smyczy. ale do identyfikatora jak najbardziej. I psu nie przeszkadza, mogę dać Ptysiowi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted October 31, 2017 Share Posted October 31, 2017 To daj :) aaa ile ma centymetrów szerokości... musi być wąska pod szelki. Mam 1,5 / 2 cm nowe ale za szerokie (: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted October 31, 2017 Share Posted October 31, 2017 Cieszę się :) , ale zaczynam już też stresować. Co zrobię, tak mam :( . Strach ma wielkie oczy...Transport umówiony z poleconą zaufaną przewoźniczką i z przyszłą opiekunką, która ma kilka dni wolnego od poniedziałku, więc chce przywitać Ptysia wolnym czasem :). Cala trasa wyjdzie 735 zł (1100 km). Z Królowego do Krakowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted November 2, 2017 Share Posted November 2, 2017 Przyszły Ptysiowi, Meli, Juli i Heniowi adresatki - koniczynki - na szczęście :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted November 2, 2017 Share Posted November 2, 2017 Kiedy przeprowadzka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 12 godzin temu, rozi napisał: Kiedy przeprowadzka? Jeszcze czekamy na smycz, jeżeli nic się nie zmieni to jutro (w sobotę) Ptyś wyruszy w podróż do domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 Ale Wy czytacie :) , może faktycznie jakoś niejasno napisałam :) W poniedziałek Pani prosiła :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 1 minutę temu, dreag napisał: Ale Wy czytacie :) Napisałam wyżej, że w poniedziałek Pani prosiła :) ,)...no wiedziałam o dodatkowym urlopie ... ale dogadałyśmy się hihihi ,) Czyli w poniedziałek rano Ptyś wyjeżdża od nas? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 Musimy się domówić o której, jak Ci pasuje:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 10 minut temu, dreag napisał: Ale Wy czytacie :) , może faktycznie jakoś niejasno napisałam :) W poniedziałek Pani prosiła :) Napisałaś, że Pani ma kilka dni wolnych od poniedziałku, ale wcześniej jest łykend, na ogół wolny :) (jest szansa, że zdąży się rozmyślić jeszcze...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 i dlatego jednak mogłyście nie zrozumieć, moja wina :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 18 minut temu, dreag napisał: Musimy się domówić o której, jak Ci pasuje:) Pasuje w godzinach 9 - 14... w innych godzinach, mogę się dostosować ale muszę wcześniej wiedzieć :) Gdy dojedzie, przed skrętem w alejkę niech zadzwoni do mnie...pokieruję - pokarzę inny dojazd pod dom. Na pierwszej działce trwa budowa domu...droga rozryta - grząska... może być zastawiona samochodami - mogą być problemy z przejazdem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 Ło matko... czy te diabły nie mogły jeszcze kilka dni być grzeczne...dosłownie przed chwilą zniszczyły obrożę od kleszczy dla Ptysia. Tak szalały we trójkę ( Ptyś, Mela i Stefka ). Ponad 100 zł w plecy (:. Zastanawiam się, może kupię w płynie (kilka opakowań)... wygodniej przy zakładaniu szelek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 Kupiłam Ptysiowi pipety na kleszcze (sprawdzone u nas na Julci) 8 szt. Sprzedano mi w bardzo atrakcyjnej cenie. Obrożę można zszyć w dwóch miejscach ale przy szelkach zakładanych na szyję ile wytrzyma, nie wiem. Może jechać w obroży a pipety na zaś ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 Tamtą zwiąż czy zszyj i załóż innemu, szkoda, bo jeszcze tyle miesięcy działa. A krople będą faktycznie lepsze przy tych szelkach, jedna zapora mniej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 21 minut temu, dreag napisał: Tamtą zwiąż czy zszyj i załóż innemu, szkoda, bo jeszcze tyle miesięcy działa. A krople będą faktycznie lepsze przy tych szelkach, jedna zapora mniej ;) OK :) Tyle miesięcy nosił obroże... wrrr. Trzeba mieć nerwy ze stali ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.