Jump to content
Dogomania

Ewa odeszła ['] dogomaniaczka EVA2406 potrzebuje pomocy !


Recommended Posts

Posted
47 minut temu, Livka napisał:

A może gliwicka onkologia- ma bardzo dobrą opinię.

Trzeba próbować wszystkiego.

Wierzę, że dasz radę Evo !

Też miałam pisać o Gliwicach. Wiele dobrego słyszałam.

 

Posted

Ewuniu, nie poddawaj się, walcz.

Trzeba koniecznie zmienić lekarza, a ten lekarz z którym się konsultowałaś nie może Cię objąć swoją opieką?

 Albo polecić kogoś ?

 

Posted

Znalazłam taki artykuł http://www.rynekzdrowia.pl/Serwis-Onkologia/Fundacja-Carita-niektore-szpitale-wprowadzaja-w-blad-chorych-na-szpiczaka,137281,1013.html

[...]Skargi chorych, że nie otrzymują oni zgody na niestandardowe leczenie, jakie napłynęły do Fundacji Carita Żyć ze Szpiczakiem, dotyczą tylko niektórych regionów w kraju. - Narzekają na to głównie pacjenci cierpiący na szpiczaka m.in. w Gdańsku i Poznaniu, nie ma natomiast z tym kłopotów w takich miastach jak Wrocław i Katowice - powiedziała szefowa Fundacji. Dodała, że NFZ na ogół nie odmawia niestandardowego leczenia dla chorych na szpiczaka.  [...]

[...]Wiesława Adamiec twierdzi, że zaletą nowoczesnego leczenia jest to, że nie tylko wydłuża ono przeżycie chorych, ale zapewnia również większy komfort życia. - Jesteśmy w stanie kontynuować karierę zawodową, a nawet intensywnie uprawiać sport - podkreśla prezes Fundacji Carita.[...]

Może ta fundacja może doradzić ?

Adres Fundacji: Carita Żyć ze Szpiczakiem, ul. Borusiaka 9, 58-530 Kowary, tel:  668 302 989

 

Posted

Pani Ewo, proszę się nie poddawać! Jesteśmy z Panią!
Na zmianę lekarza nigdy nie jest za późno, wierzę że się uda znaleźć kompetentnego! Może faktycznie wsparcie Fundacji będzie bezcenne - w walce lepiej nie być samemu... a i pewnie Fundacja ma doświadczenie... Ja znam kilka cudów, kilka takich cudów medycznych mam tez w domu... proszę się nie poddawać, bo naprawdę jest o co walczyć!

Posted
Dnia 25.08.2017 o 22:40, AlfaLS napisał:

Moja znajoma miała nowotwór płuc. Leczyła się u nas, w Szczecinie i tu jej w pewnym momencie powiedzieli, że nic więcej nie da się zrobić. Musi się nastawić na najgorsze bo ma max.  pół roku przed sobą. Kobieta się zawzięła, zadzwoniła do Bydgoszczy, bo tam podobno najnowocześniejszy  ośrodek w Polsce, ubłagała jakiegoś profesora i ten  kazał jej przyjechać. Efekt jest taki, że już chyba 5 czy więcej lat minęło, ona wygląda promiennie i wcale się na ten inny świat  nie wybiera.

Ewa szukaj, pukaj, rób wszystko... Trzymam kciuki!  

Tak, ja też o Bydgoszczy słyszałam bardzo dużo dobrego.

Dwa ośrodki warszawskie nie podjęły się leczenia, tłumacząc, że jestem już za słaba na zastosowanie kolejnego leczenia ( nawet tego nierefundowanego.).

Sama wiem, że tak jest i tym bardziej nie dam rady jechać nigdzie poza Warszawę.

Trzeba prawdzie spojrzeć w oczy........

Posted
22 minuty temu, EVA2406 napisał:

Tak, ja też o Bydgoszczy słyszałam bardzo dużo dobrego.

Dwa ośrodki warszawskie nie podjęły się leczenia, tłumacząc, że jestem już za słaba na zastosowanie kolejnego leczenia ( nawet tego nierefundowanego.).

Sama wiem, że tak jest i tym bardziej nie dam rady jechać nigdzie poza Warszawę.

Trzeba prawdzie spojrzeć w oczy........

Ewciu, chwilka przerwy!  i próbuj!... zresztą wiem ,że wiesz co masz robić!  i wiem ,że nawet jak na chwilkę zwątpisz ,to za chwilę spróbujesz raz jeszcze!227.gif

tak!  Bydgoszcz ma dobre opinie! rozmawiałaś z Danusią a jej można zaufać!...i brać przykładfriends.gif

  • Upvote 2
Posted
Dnia ‎2017‎-‎08‎-‎25 o 11:51, EVA2406 napisał:

 

Mój dr olał mnie całkowicie. Hospicjum to miejsce dla mnie w/g konsylium z Ursynowa.

I już się z tym pogodziłam, kiedy wczoraj dowiedziałam się, że mam co najmniej pół roku w plecy i pewnie nie uda się już nic zrobić.Rozmawiałam z fachowcem spoza Warszawy, który powiedział, że mam jeszcze kilka metod leczenia, a szczególnie jeśli mam pieniądze. Poza tym lek ten za kasę był nieprawidłowo podany, a przede wszystkim powinnam jak najszybciej zmienić lekarza. Boję się tylko, że na to wszystko jest za późno, bo tracę siły z dnia na dzień.

Zmiana lekarza w Warszawie, to duży problem, bo wiadomo, że nikt z tej samej kliniki nie podejmie się leczenia, bo to ten sam profesor nadzoruje. A ośrodków leczących szpiczaka w Warszawie są 2 czy 3.

Pozdrawiam Was i dziękuję, że nadal ze mną jesteście.

Ewunia a Wieliszew ?

Posted

Ewcia nie możesz się poddać, odsapnij trochę może pozytywne myślenie choć trochę doda Ci siły do walki. Takie głupie gadki lekarzy powodują że nawet zdrowy człowiek traci siły. Ewcia musisz walczyć żebyś miała jakąś metę w Bydgoszczy żebyś nie musiała dojeżdżać na leczenie to byłoy super  

Posted
Dnia 25.08.2017 o 11:51, EVA2406 napisał:

 

Mój dr olał mnie całkowicie. Hospicjum to miejsce dla mnie w/g konsylium z Ursynowa.

 

Złożyłabym skargę, to skandal by tacy lekarze odbierali szansę i nadzieje

23 godziny temu, EVA2406 napisał:

 

Sama wiem, że tak jest i tym bardziej nie dam rady jechać nigdzie poza Warszawę.

...

Chodzi o transport, miejsce do pozostania pare dni? Myslę że wspólnymi siłami pomozemy

Posted

Ewciu, kochana siły Ci życzę z całego serca! żebyś mogła udźwignąć te wszystkie nasze rady ,porady i opinie, ale wiesz ,że to tylko z czystej sympatii do Ciebielove.gif

  • Upvote 2
Posted
5 godzin temu, anica napisał:

Ewciu, kochana siły Ci życzę z całego serca! żebyś mogła udźwignąć te wszystkie nasze rady ,porady i opinie, ale wiesz ,że to tylko z czystej sympatii do Ciebielove.gif

Podpisujemy się: rączkami i łapkami :)

Posted

Ewcia wczoraj był artykuł o pestkach moreli w artykule napisali że szkodzi ale jedna osoba napisałaś ze znajomemu ze szpiczakiem nie pomagała chemia dawali mubbsjwyzrj rok życia a zaczął stosować te pestki ale z umiarem i żyje już kilka lat i ma się dobrze - może warto spróbować? W dużych ilościach na pewno może szkodzić ale w rozsądnych może warto spróbować?

Pewnie przestała przestałam wierzyć w cokolwiek, ale mimo wszystko może warto spróbować 

Posted
4 godziny temu, kaja8888 napisał:

Ewcia wczoraj był artykuł o pestkach moreli w artykule napisali że szkodzi ale jedna osoba napisałaś ze znajomemu ze szpiczakiem nie pomagała chemia dawali mubbsjwyzrj rok życia a zaczął stosować te pestki ale z umiarem i żyje już kilka lat i ma się dobrze - może warto spróbować? W dużych ilościach na pewno może szkodzić ale w rozsądnych może warto spróbować?

Pewnie przestała przestałam wierzyć w cokolwiek, ale mimo wszystko może warto spróbować 

Gdzieś wcześniej Ewa napisała, że brała wit. B17 (amigdalina) czyli to, co zawierają pestki moreli.

Ewuniu, pozdrawiam Cię serdecznie.

Posted
22 godziny temu, terra napisał:

Gdzieś wcześniej Ewa napisała, że brała wit. B17 (amigdalina) czyli to, co zawierają pestki moreli.

Ewuniu, pozdrawiam Cię serdecznie.

też z Pozdrowieniami zajrzałamwesoly.gif

... tak ,brała Ewcia pestki!

Posted
6 minut temu, terra napisał:

Zostawiam dla Ewy zapas pozytywnej energii i moc uścisków.

... całą bombę, pozytywnej energii!serduszka.gif  a z tymi ściskami ...może poczekajmy aż troszeczkę sił nabierzejezyk1.GIF

Posted
14 minut temu, anica napisał:

... całą bombę, pozytywnej energii!serduszka.gif  a z tymi ściskami ...może poczekajmy aż troszeczkę sił nabierzejezyk1.GIF

te wirtualne uściski to trochę słabszego kalibru, 0tongue.gif

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...