terra Posted April 5, 2017 Author Posted April 5, 2017 Zaglądam z pozdrowieniami i nadzieją na dobre wyniki badań. Quote
inka33 Posted April 5, 2017 Posted April 5, 2017 3 godziny temu, terra napisał: Zaglądam z pozdrowieniami i nadzieją na dobre wyniki badań. Jako i ja. :) 1 Quote
EVA2406 Posted April 5, 2017 Posted April 5, 2017 Dziekuję Dziewczynki za ciepłe słowa. Tomcużku, tak ten czas młodości sprawności naszych stworków tak szybko mija, a potem walczymy o każdy przeżyty dzień. Staramy się, aby one nie cierpiały i leczymy za wszelką cenę. Niestety, przychodzi ten straszny dzień..............i zostajemy z rozdartym sercem i z wątpliwościami, czy na pewno wszystko zrobiłam, aby pomóc.........czy można było zrobić coś jeszcze..................... Dziękuję za kciuki. Cały dzień spędzony na Ursynowie. Wyniki coraz gorsze, niestety :(. Dostałam dwie jednostki krwi i czekam na kolejne wyniki, które mają być na jutro. Wtedy będzie decyzja, co do dalszego leczenia. Quote
Gusiaczek Posted April 6, 2017 Posted April 6, 2017 Ewuniu, sercem z Tobą jestem i dobre myśli przesyłam Kochana 1 Quote
Olena84 Posted April 6, 2017 Posted April 6, 2017 moje wsparcie powinno dojść w tym miesiącu, 2 Quote
Martika&Aischa Posted April 6, 2017 Posted April 6, 2017 Ewuś ja tu cały czas zaglądam nieustannie zaciskając kciuki !!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 Quote
tomcug Posted April 6, 2017 Posted April 6, 2017 Ja również jestem myślami, całym sercem z Tobą Ewuniu. 2 Quote
mari23 Posted April 6, 2017 Posted April 6, 2017 55 minut temu, tomcug napisał: Ja również jestem myślami, całym sercem z Tobą Ewuniu. i ja, choć nie piszę - jestem, zaglądam z nadzieją na dobre wieści 1 Quote
terra Posted April 7, 2017 Author Posted April 7, 2017 Witam wszystkich serdecznie i wbrew zimowej aurze pozdrawiam wiosennie 2 Quote
anica Posted April 7, 2017 Posted April 7, 2017 38 minut temu, terra napisał: Witam wszystkich serdecznie i wbrew zimowej aurze pozdrawiam wiosennie .. jeśli pogoda nie sprzyja...zawsze można zachować pogodę ducha Quote
EVA2406 Posted April 7, 2017 Posted April 7, 2017 12 godzin temu, anica napisał: .. jeśli pogoda nie sprzyja...zawsze można zachować pogodę ducha To prawda. Też się staram, ale wszedł mi straszny ból w kolano i nie mogę chodzić. Muszę pojechać na dyżur i prześwietlić go, ale jak pomyślę o kilku godzinach spędzonych na SORze, to mnie przerażenie ogarnia. Mam nadzieję, ze jak sam przyszedł, to sam sobie pójdzie. Quote
terra Posted April 8, 2017 Author Posted April 8, 2017 Oby szybko ból poszedł precz. Może ta pogoda ma wpływ na gorsze samopoczucie. Quote
anica Posted April 8, 2017 Posted April 8, 2017 13 godzin temu, EVA2406 napisał: To prawda. Też się staram, ale wszedł mi straszny ból w kolano i nie mogę chodzić. Muszę pojechać na dyżur i prześwietlić go, ale jak pomyślę o kilku godzinach spędzonych na SORze, to mnie przerażenie ogarnia. Mam nadzieję, ze jak sam przyszedł, to sam sobie pójdzie. Ewuniu, może spróbuj pookładać żywokostem? (zrób maść czy nawet napar?) jestem pod wrażeniem, sama robiłam sobie okłady z korzenia żywokostu, po artroskopii kolana zrobił mi się 'wysięk' nie chciało mi się zrobić maści, zrobiłam tylko napar( który również piłam w rozcieńczeniu, mam problemy z żoładkiem) i okładałam , po dwóch dniach obrzęk znikł :) http://www.greensign.pl/polski-zen-szen-zywokost-symphytum-officinale-l/ Quote
Kamila Proc Posted April 8, 2017 Posted April 8, 2017 tez mi ciagle cos wchodzi... pomaga w zasadzie tylko ciepla kapiel Quote
EVA2406 Posted April 8, 2017 Posted April 8, 2017 9 godzin temu, anica napisał: Ewuniu, może spróbuj pookładać żywokostem? (zrób maść czy nawet napar?) jestem pod wrażeniem, sama robiłam sobie okłady z korzenia żywokostu, po artroskopii kolana zrobił mi się 'wysięk' nie chciało mi się zrobić maści, zrobiłam tylko napar( który również piłam w rozcieńczeniu, mam problemy z żoładkiem) i okładałam , po dwóch dniach obrzęk znikł :) http://www.greensign.pl/polski-zen-szen-zywokost-symphytum-officinale-l/ Dzięki za podpowiedź. Nigdy nie stosowałam żywokostu. 8 godzin temu, Kamila Proc napisał: tez mi ciagle cos wchodzi... pomaga w zasadzie tylko ciepla kapiel Mnie też ciepła kąpiel pomaga trochę. Nie wiem co to jest, bo rano po wstaniu z łózka boli trochę mniej, a po kilku minutach chodzenia zaczyna coraz bardziej boleć. Quote
EVA2406 Posted April 8, 2017 Posted April 8, 2017 13 godzin temu, terra napisał: Oby szybko ból poszedł precz. Może ta pogoda ma wpływ na gorsze samopoczucie. Też na to czekam, ale on nie chce sobie pójść. Tu chyba pogoda nie może być wytłumaczeniem, bo ładnie i ciepło za oknem. Quote
EVA2406 Posted April 8, 2017 Posted April 8, 2017 Dnia 4.04.2017 o 15:49, Ewa Marta napisał: Ewuś, tak bardzo mi przykro:( Dopiero przeczytałam o Filusiu... Zrobiłaś dla niego wszystko, co było możliwe, tak dzielnie go ratowalaś. Kicia przecudna, miała dużo szczęście, że ją Filuś przyprowadził do Was. ... Ewuś, Ty też zrobiłaś wszystko dla Semika, ale po tym jak odszedł, to też wydawało Ci się, że można było jeszcze więcej. Mnie też tak się wydawało, że mogłam przyjechać do domu godzinę wcześniej i jeszcze pojechałabym do wetki. Jednak myślę, że to już nic by nie dało, ale zostaje, to ale.......... W sprawie Toli zaczynają dzwonić chętni, ale Tola jeszcze kilka dni jest na antybiotyku. Dzisiaj miała podany, a w poniedziałek kontrola i zobaczymy, czy to już koniec leczenia. Strasznie nie lubię rozmów z potencjalnymi domkami. Ręce mi opadają w większości przypadków. Z kilku rozmów, jedna osoba brzmiała sensownie i boję, że że pewnie nie zdecyduje się na kicię, bo jest sensowna i odpowiedzialna. Czekam na decyzję. Jeśli będzie jeszcze dużo takich głupich telefonów, to chyba zacznę gryźć ludzi. Quote
terra Posted April 9, 2017 Author Posted April 9, 2017 Śnieg szybko stopniał, teraz słonko przedziera się poprzez chmury, od razu robi się weselej. Ewciu, na pewno odezwie się ten właściwy domek dla Toli, tylko może trzeba na niego trochę poczekać. Zdrowia życzę i miłej niedzieli. Quote
inka33 Posted April 9, 2017 Posted April 9, 2017 EVciu, trzymaj się! <3 Cancer43, nie uduś mnie... ;))) Terra, słońce, punkt 9 drugiego postu nieaktualny. :) 1 Quote
anica Posted April 9, 2017 Posted April 9, 2017 21 godzin temu, EVA2406 napisał: Dzięki za podpowiedź. Nigdy nie stosowałam żywokostu. Mnie też ciepła kąpiel pomaga trochę. Nie wiem co to jest, bo rano po wstaniu z łózka boli trochę mniej, a po kilku minutach chodzenia zaczyna coraz bardziej boleć. to spróbuj, mi pomógł :) nasza Figunia mi poleciła i jestem jej bardzo za to wdzięczna!( mam okropne problemy z żołądkiem ,parę razy wypiłam rozcieńczony napar, i również spokój :)) poczytaj o tym zielsku, ile może :) 4 godziny temu, inka33 napisał: Cancer43, nie uduś mnie... ;))) ... jedną ręką nie da rady 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.