Tyśka) Posted August 20, 2016 Author Posted August 20, 2016 Ciocie, przepraszamy za milczenie, ale obie z elficzkowa jesteśmy dzisiaj zabiegane. Nie oznacza to oczywiście, że u psiaków nie byłyśmy. Dzikuski są wpisane na stałe w mój dzienny harmonogram. Od niedawna też elfliczkowa bywa regularnie, co wspaniale wpływa na psiaki.AgaG, niestety Murzynek się rządzi i tego nie ukrywamy. W efekcie niestety Rudas totalnie się wycofał, myślimy sobie z elficzkowa, że gdy tylko Murzynek trafi do hoteliku albo domku (który niestety jeszcze się nie odezwał, może się odezwie, ale zaczynam tracić nadzieję) to Rudy ochłonie. Przecież do tej pory to on rządził wszystkimi psiakami, a obecnie zajmuje ostatnie miejsce w hierarchii. Zresztą Rudy, to odrębna historia. Bardzo mnie martwi jego stan, jest bardzo przygaszony, zamknięty w sobie. Stroni od kontaktów z psami, z którymi jest bardzo związany i których nie opuszczał na krok. Obecnie oddzielnie je, coraz rzadziej się pojawia na jedzenie... Dzisiaj nie przyszedł i nigdzie go nie widziałam, a trochę terenu obeszłam: cmokałam i nawoływałam... Niestety, choroba to opcja najbardziej prawdopodobna, zwłaszcza że spotykam Rudego w najdziwniejszych miejscach, w których śpi i nie reaguje. A to on zawsze penetrował teren, to on pierwszy zauważał człowieka, to on wreszcie zawsze był czujny i człowiek nie podszedł niezauważony. A teraz ciągle śpi, jest totalnie obojętny, przeraźliwie uległy wobec innych psów, do ludzi w ogóle nie kozakuje - kiedyś ze strachu był cały spięty i na sztywnych łapach podchodził do człowieka, teraz przeprasza całymsobą że żyje i ucieka, jak najdalej.... Zrobił się takim chłopcem do bicia. Niedojadanie też nie wpływa na niego dobrze. Martwi mnie to strasznie, najgorsze że na dzień dzisiejszy nie da się mu pomóc :(. Mam nadzieję, że jutro go spotkamy, bo bardzo, bardzo mi siedzi w głowie - nie mam pojęcia, gdzie jest i co się z nim teraz dzieje :(. Z pozytywnych rzeczy to są OGROMNE postępy u pozostałej trójki. Tinusia się cywilizuje, każdego dnia jest o milowy krok naprzód na drodze "domowy pies". I każdego dnia aż jestem zmuszona zbierać szczękę z ziemi - jestem sunią mocno zachwycona! Dzisiaj mnie obwąchała, a potem ślicznie jadła mi niemal z ręki. Nie odskakiwała w ogóle, gdy dawałam jej jeść. Przypomnę: miesiąc temu było nie do pomyślenia, by ten pies w ogóle do mnie podszedł. 1,5msca temu sunia na mój widok uciekała, gdzie pieprz rośnie. Aż nagle stało się coś, co ją odblokowało i postępy są tak ogromne każdego dnia, że jak tak dalej pójdzie tow ciągu tych 3msc okaże się psem adopcyjnym i będziemy bez serca, jeśli po sterylce ją wypuścimy. Lisek z kolei dzisiaj odważył się po raz pierwszy przy elficzkowa - po raz pierwszy sie o nią otarł, po raz pierwszy ją obwąchał. Mnie również obwąchał, a potem - obserwując Murzynkowe nastawienia się na pieszczoty, powtórzył ten ruch po czarnuszku - stanął obok mnie w charakterystycznej pozie i czekał. Ale go nie pogłaskałam, to jeszcze nie ten czas. Lisek dzisiaj też się tak odważył, że kilkakrotnie próbował nakłonić Murzynka do wspólnej zabawy (niestety, nie zdołałam nagrać), a potem... próbował Murzynka zdominować. Obie (z elficzkowa) byłyśmy w szoku - tym bardziej, że Murzynek nie reagował, wręcz emanował spokojem, zrównoważeniem, mądrością. Murzynek dzisiaj miał również test czesania - elficzkowa go czesała taką a la rękawicą i psiak w ogóle nie drgnął. Pozwalał wszędzie się czesać, również w okolicach ogona. To naprawdę bardzo łagodny pies wobec ludzi. Boże, kocham te psy bardzo mocno :). Liska najbardziej, to taki MÓJ psiak, ale wiadomo - kocham każdego i będziemy szukać im domy z najwyższej półki. I teraz, wisienka na torcie ;). Filmik z dzisiaj, który mogłabym oglądać godzinami. I który ciągle wywołuje u mnie takie same emocje: szok, niedowierzanie, łzy szczęścia. Znam te psy od 2lat. I jak przypomnę sobie je sprzed dwóch lat czy nawet paru miesięcy wstecz to w życiu by mi się nie śniło, że doczekam się TAKIEGO obrazka :) Zapraszam Was na najpiękniejszy na świecie film krótkometrażowy o psim zaufaniu, psiej miłości... i cudowności. Ja po prostu wymiękam :). Z drugiej strony Wam współczuję - bo jak możecie mi uwierzyć, że Tineczka i Lisek to dzikuski? No jak w to uwierzyć :)? 3 Quote
Nadziejka Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 przecudne przecudne przecuuudne ale martwi bardzo martwi te rudzik matko jedyno .... zeby sie dalo jakos kiedys zbadac jego ...ech zycie zycie ciezkie jesli dla Lisienka by sie znalzl jakis dt to wspomoge tez narazie jeszcze nic dzisiaj nie slalam dla czarnuszka ksieciunia Murzyneczka i cos szykuje malunkiego jeszcze na kramik urodzinkowe perfuma 1 Quote
elficzkowa Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 No właśnie jak tu uwierzyć, ze to dzikuski. A ten ogon Tinusi ! Cały czas w górze i jeszcze nim macha ! A teraz finanse. Wklejam fakture za karmę. Mam problem ze wstawieniem paragonu za galastop, ciągle wyskakuje mi informacja o błędzie podczas przetwarzania pliku. Jeśli jutro nie uda mi się wstawić, poproszę Tyś o wstawienie. 1 Quote
Tyśka) Posted August 20, 2016 Author Posted August 20, 2016 Właśnie - ten ogon Tinusi jest magiczny :) Od niedawna jest w ruchu, do tej pory zawsze był wciśnięty między łapy. Dla mnie to magia. Zdjęcie paragonu może być za duze, dlatego nie chce się przesłać bezpośrednio na forum. Spróbuj np. przesłać przez fotosik.pl i stamtąd zalinkujesz :)Nadziejko, jesteś niesamowita! Dziękuję Ci bardzo za to... za to, że jesteś :) Quote
Nadziejka Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 Dziekuje ja dziekuje a teraz modle aby tym lapenkom udalo sie pomoc aby stal sie cud ktory jakze czesto sie dzieje na Dogo modle i sciskam za Was ogromnie zaraz jak tylko w poniedzialek bede miec to wysle dla Murzynka 1 Quote
elficzkowa Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 No to próbuje zgodnie z radą Tyś http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/effff88ab5379a6a Mam nadzieję, że się uda Quote
Nadziejka Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 wszystko widac pieknie spokojnej nocy psim serduszkom stokroc niechaj kazdy dzien przynosi spelnienie dobrego spokojnego zycia pelnego opieki, milosci ludeczkow kochajacych ponad wszystko a teraz juz leci cegielenka zycia od gonziaczka Nadziejkowego 10 zl ku cioci elficzkowej dziekuje serce moje dziekuje edit leci cegielenka 25 zl 1 Quote
jola&tina Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 Odwiedzam w nocy śliczne psiaki - wcale już nie dzikuski. Myślę, że jak przyjdzie pora na sterylkę Tiny to już klatka nie będzie potrzebna :) Nie chciałam pisać tego wcześniej (bo problemów i tak jest moc) ale mnie też martwi Rudy. Na zdjęciach i na poprzednim filmiku widać, że coś nie jest z nim w porządku. Quote
Tyśka) Posted August 20, 2016 Author Posted August 20, 2016 Bardzo dziękuję. Aktualizuję więc pierwszą stronę, sprawdzajcie Ciocie, bo ja w rachunkach jestem kiepska ;) - jeśli coś nieczytelne, to piszcie. Quote
elficzkowa Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 To podsumuje: faktura za karmę - 74 zł paragon za Galastop - 68 zł razem 142 zł wpłaty na konto 785,20 zł wydatki 142,00 zł czyli na moim koncie 643,20 zł 1 Quote
Tyśka) Posted August 20, 2016 Author Posted August 20, 2016 Chyba pisałyśmy w tym samym czasie. :) Zaktualizowałam pierwszą stronę. Dziękuję Ci, elficzkowa. Quote
elficzkowa Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 Tyś, pisałyśmy razem. Skoro wyszło nam tak samo tzn. że jest ok. Quote
Tyśka) Posted August 20, 2016 Author Posted August 20, 2016 To prawda :) Krecik, 5doba: http://images78.fotosik.pl/832/d4e326491e162b2amed.png - taki już z niego olbrzym :) 3 Quote
elficzkowa Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 Z Krecika jakiś wielgachny Kret się zrobił ! Cudy ten maluch ! Tata Murzynek będzie z niego dumny ! Quote
Tyśka) Posted August 20, 2016 Author Posted August 20, 2016 Tak, Krecik jest cudny - cudny tym bardziej, że po każdym posiłku wchodzi na dłoń karmiącego i tak śpi :). Cieszę się, że od niemal samych narodzin zna ludzki dotyk, przynajmniej nie wyrośnie na dzikuska :) No i te dłonie, które karmią kochają go najmocniej, jak się da - szczęściarz skradł już serce swojemu człowiekowi. Oby i pozostałe psiaki z tego rodu były złodziejami ludzkich serc. Quote
Havanka Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Jeszcze kilka ogłoszeń dla psiaczka. W celach ogłoszeniowych, Murzynka nazwałam Tofikiem: http://alegratka.pl/ogloszenie/sliczny-dlugowlosy-tofik-szuka-domu-27922953.html http://lublin.lento.pl/sliczny-dlugowlosy-tofik-szuka-domu-,4664942.html http://olx.pl/oferta/sliczny-dlugowlosy-tofik-szuka-domu-chocby-tymczasowego-CID103-IDhaq01.html?action=show&id=253680937&utm_source=serviceletterManageAd&utm_medium=email&utm_campaign=diplayLink#xtor=EREC-55-[id1]-20160821-[diplayLink]-300479@1-20160821152706 http://www.gumtree.pl/a-psy-i-szczenieta/lublin/sliczny-dlugowlosy-tofik-szuka-domu-chocby-tymczasowego/1001748809010910470665509 http://www.adin.pl/ogloszenia/250368.html http://www.pineska.pl/?controlCode=3593d0007f3267cd36d4151c16851e83&id=160166&do=confirm http://tablica.com/category/939/Psy-bez-rodowodu/listings/58243/Sliczny,-dlugowlosy-Tofik,-szuka-domu,-chocby-tymczasowego.html http://www.hirosi.pl/ogloszenia/14802 Powodzenia piesku ! Quote
AgaG Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 16 godzin temu, elficzkowa napisał: No właśnie jak tu uwierzyć, ze to dzikuski. A ten ogon Tinusi ! Cały czas w górze i jeszcze nim macha ! A teraz finanse. Wklejam fakture za karmę. Mam problem ze wstawieniem paragonu za galastop, ciągle wyskakuje mi informacja o błędzie podczas przetwarzania pliku. Jeśli jutro nie uda mi się wstawić, poproszę Tyś o wstawienie. Elficzkowa, czy dzikuski lubią tylko puszki? czy np. suchą karmę też by jadły? Bo akurat mam na zbyciu karmę josera i mogłabym przekazać np. przez męża Murki, który bywa w Krakowie w związku z konsultacjami Ergo. Quote
elficzkowa Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 AgaG, trudno mi powiedzieć ale dzisiaj wezmę ze sobą trochę suchej to zobaczymy czy będą jadły i dam znać. Przypuszczam, że tak bo np. Murzynek to taki odkurzacz co wciąga wszystko jedzonko. Quote
elficzkowa Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 3 godziny temu, AgaG napisał: Elficzkowa, czy dzikuski lubią tylko puszki? czy np. suchą karmę też by jadły? Bo akurat mam na zbyciu karmę josera i mogłabym przekazać np. przez męża Murki, który bywa w Krakowie w związku z konsultacjami Ergo. Niestety dzikuski nie chcą jeść suchej karmy, Murzynek też nie wykazał zainteresowania. Miałam ze sobą karmę różnej wielkości ale niestety nikt się nie skusił. Niech karma od Ciebie posłuży innym psiakom. Dziękujemy za chęć pomocy. Quote
Nadziejka Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Cegielka zycia od dorcia2 10 zl dziekuje cudnie! sle num konta elficzkowej Cegelka zycia od gonzaiczka Nadziejkowego 25 zl dziekuje serce dziekuje cudnie! wyslane na konto cioci elficzkowej Cegielka zycia od Patrycja96 10 zl dziekuje pieknie ! sle num konta elficzkowej serduszkom wszelkiego dobruskiego slemy ciociu elficzkowa na Twoje konto juz leca cegielenki zycia z kramiczku 1 Quote
Nadziejka Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 i ja mysle i mysle o biedaczku o zycie zycie Quote
Tyśka) Posted August 21, 2016 Author Posted August 21, 2016 6 godzin temu, Havanka napisał: Jeszcze kilka ogłoszeń dla psiaczka. W celach ogłoszeniowych, Murzynka nazwałam Tofikiem: http://alegratka.pl/ogloszenie/sliczny-dlugowlosy-tofik-szuka-domu-27922953.html http://lublin.lento.pl/sliczny-dlugowlosy-tofik-szuka-domu-,4664942.html http://olx.pl/oferta/sliczny-dlugowlosy-tofik-szuka-domu-chocby-tymczasowego-CID103-IDhaq01.html?action=show&id=253680937&utm_source=serviceletterManageAd&utm_medium=email&utm_campaign=diplayLink#xtor=EREC-55-[id1]-20160821-[diplayLink]-300479@1-20160821152706 http://www.gumtree.pl/a-psy-i-szczenieta/lublin/sliczny-dlugowlosy-tofik-szuka-domu-chocby-tymczasowego/1001748809010910470665509 http://www.adin.pl/ogloszenia/250368.html http://www.pineska.pl/?controlCode=3593d0007f3267cd36d4151c16851e83&id=160166&do=confirm http://tablica.com/category/939/Psy-bez-rodowodu/listings/58243/Sliczny,-dlugowlosy-Tofik,-szuka-domu,-chocby-tymczasowego.html http://www.hirosi.pl/ogloszenia/14802 Powodzenia piesku ! Havanka, ślicznie Ci dziękuję :) Murzynek każdego dnia coraz bardziej się do nas przywiązuje i każdego dnia coraz bardziej mówi: "zabierzcie mnie stąd, jestem psiakiem do kochania". Mam nadzieję, że ogłoszenia przyniosą mu szczęście. 23 minut temu, jolantina napisał: A czy Rudy pojawił się dzisiaj? Niestety, byłyśmy u dzikusów godzinę, a Rudego nie było. Chodziłyśmy i go szukałyśmy, ale tam jest tyle możliwych kryjówek, że nasze poszukiwania okazały się bezowocne. Martwimy się strasznie o niego. Najgorsze, gdyby teraz gdzieś leżał i cierpiał w samotności... :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.