Loluś w pieluszkach szuka wyjątkowego domu !!

[Malgoska]

Dnia 17.07.2020 o 21:26, togaa napisał:

Nowy zapas pieluch z Biedronki. :-)

 

Towarzystwo do zacałowania

[alex260503]

Dnia 3.08.2020 o 08:19, ona03 napisał:

Żeby tylko ogrodniczki dopisały :)))))

Dopiszą i już z niecierpliwością czekają na bazaroo Lolciowy:)

[ona03]

Dnia 20.08.2020 o 22:04, alex260503 napisał:

Dopiszą i już z niecierpliwością czekają na bazaroo Lolciowy:)

Jak fajnie, niech się tylko troszkę ochłodzi :)

[ona03]

 

 

Basiu Nasza kochana

Dzisiaj święto jednej BASI
co się do niej LOLUŚ łasi.

Więc spieszymy z tej przyczyny
słać życzenia od rodziny.

A rodzina DOGO duża
to czasami trochę wzrusza,

jak się martwią o futrzaki
bardziej niż o własne fraki.

Więc BASIEŃKO nasza droga,
żebyś była zawsze zdrowa,

i uśmiechu miała wiele,
bo Ci nasi przyjaciele

tego waśnie potrzebują,
z tym się właśnie dobrze czują.

No i jeszcze kasy wiele,
bo Ci nasi przyjaciele,

wciąż zjadają wszystkie smaczki,
potrzebują na kubraczki,

na likarstwa i jedzonko
więc się nie martw mocno słonko,

bo być musisz najweselsza,
żeby wątek był na pierwszej
 

 

 

         

 

tylko wiosny w serduchu

 

 

No teraz to musi odwiedzić wątek :)))))

[Poker]

oneczko, piękne rymy , zawierają wszystko co można Basi Todze życzyć. I ja się przyłączam.

[Isiak]

Ja również dołączam do życzeń - wszystkiego najlepszego!

[NikaEla]

Dużo zdrowia i sił Basieńko.

[togaa]

Dziękuję dziewczyny kochane. To takie miłe że pamiętacie.:-)

Wzruszyłam się ....

Żyjemy jakoś z Lolusiem.  Takie życie ' na przeczekanie" .

Któregoś ranka końcem lata , zamarłam, gdy nie stanął na tylnie łapki. Zwłaszcza prawa łapa była b.słaba i przykurczona .Myślałam że to jakiś skurcz, że rozchodzi, niestety nie. Cały dzień nie wstawał, nie był w stanie utrzymać tyłu. Wyglądało to tak samo jak wtedy, po wypadku . Byłam przerażona, czyżby miał nastąpić powrót do wózeczka?.

Doktor też  łączył tą ‘niemoc” ze starym urazem kręgosłupa. W końcu jest złamany.

Leki wprawdzie  pomogły, zresztą nadal je dostaje, ale tyły Lolusiowe są wyraźnie słabsze. Zresztą   przednia łapka też.

Jak spacerki, to takie króciutkie, bardziej  dla  nowych zapachów .

No i tak siedzimy z Lolusiem  pod tym lasem  , tyjemy i czekamy wiosny.;-)

 

 

 

[togaa]

1 minutę temu, togaa napisał:

Dziękuję dziewczyny kochane. To takie miłe że pamiętacie.:-)

Wzruszyłam się ....

Żyjemy jakoś z Lolusiem.  Takie życie ' na przeczekanie" .

Któregoś ranka końcem lata , zamarłam, gdy nie stanął na tylnie łapki. Zwłaszcza prawa łapa była b.słaba i przykurczona .Myślałam że to jakiś skurcz, że rozchodzi, niestety nie. Cały dzień nie wstawał, nie był w stanie utrzymać tyłu. Wyglądało to tak samo jak wtedy, po wypadku . Byłam przerażona, czyżby miał nastąpić powrót do wózeczka?.

Doktor też  łączył tą ‘niemoc” ze starym urazem kręgosłupa. W końcu jest złamany.

Leki wprawdzie  pomogły, zresztą nadal je dostaje, ale tyły Lolusiowe są wyraźnie słabsze. Zresztą   przednia łapka też.

Jak spacerki, to takie króciutkie, bardziej  dla  nowych zapachów .

No i tak siedzimy z Lolusiem  pod tym lasem  , tyjemy i czekamy wiosny.;-)

 

 

 

 

[Nesiowata]

Loluś - nie strasz!

[Poker]

Lolciu , Ty musisz być wiecznie żywy i sprawny !!

togusiu, Loczka też miała problemy i bardzo pomógł jej laser i magnetoterapia. Może i u Lolcia by zadziałała?

[Anula]

12 minut temu, Poker napisał:

Lolciu , Ty musisz być wiecznie żywy i sprawny !!

togusiu, Loczka też miała problemy i bardzo pomógł jej laser i magnetoterapia. Może i u Lolcia by zadziałała?

Mój Miki dzięki terapii laserem i magnetoterapii nie został uśpiony.Ona zdziałała cuda.

[Nesiowata]

[ona03]

 

Koffffane Cioteczki

 

  życzymy z Lolusiem

 

 

Wesołych  Świąt

[b-b]

[NikaEla]

Zdrowia i sił na Święta i na po świętach

[Smyku]

Wszystkiego Dobrego Świątecznego i na Nowy Rok .

 

Basiu Kochana Dziewczynko dużo zdrowia dla Ciebie , Męża i  Rodziny .

Nie dajcie się koronie .

Całusy ogrooomne dla Cięciunia .

[togaa]

Dziękuję kochane za pamięć , za życzenia.   Wam  wszystkim również życzę  zdrowia  i normalności.

To wszystko takie nierealne. Co za czasy !

Lolo ma się dobrze, tylko ta łapka.  Święta racja że fizykoterapia  byłaby idealna, po Nowym Roku rozeznam  jak by to było możliwe.?

Często wspominam jak to Lolo ze złością podgryzał  mnie podczas seansów rehabilitac. w p.Halinki, naście lat temu. Musiałam Go przytrzymywać a gad  gryzł mnie po rękach .  Świadkiem tego była Iwonka H.   ( ihabe )  i mówi; "nie pozwól sobie na to, weź i ugryź Go w ucho..."

W życiu bym się wtedy nie odważyła.;-)

Dzisiejszy Lolo to całkiem inny Lolo. Miłość i tylko Miłość, a Lolusiowe  uszko mogę sobie obgryzać do woli..;-)

 

[Poker]

No i gdzie zdjęcie z obgryzanym Lolciowym uszkiem?  No i gdzie On ci  pod choinką? bo na choince to duuużo.

[togaa]

[Poker]

Jest Loluś, jeeeeest, i to jaki  śliczny i dużyyyy.

Pańcia pomyliła pcie i zamontowała mu kokardkę...., powinien krawatkę mieć :)

[Tyśka)]

Ale majtasy w moro, podkreślają jego męskość:) Cudowny, wiecznie młody Lolcio.

[b-b]

12 godzin temu, Poker napisał:

 

Pańcia pomyliła pcie i zamontowała mu kokardkę...., powinien krawatkę mieć :)

Ale trzeba przyznać ,że w czerwonym mu do pyszczka jest :D

[Poker]

10 godzin temu, b-b napisał:

Ale trzeba przyznać ,że w czerwonym mu do pyszczka jest :D

ładnemu we wszystkim ładnie ...

[Nesiowata]