Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Oneczko fotkę chętnie i owszem czemu nie .

Tylko , że ja za mało kumata chyba jestem , ze dwa razy mnie się udało a ostatnimi czasy wyświetla mi się błąd  .

  • 3 weeks later...
Posted
Dnia 21.05.2017 o 16:56, Smyku napisał:

Maluszku opalasz się ?

Smyczku, 10 stopni i leje non stop ... Gdyby nie ta eksplozja zielonego na około, to gorzej niż w listopadzie.

Z weselszych wieści to Lolusiowy brzuszek pełny, dzięki naszej Oneczce03 kochanej, co  to pracowitym bazarkiem kwiatowym "zarobiła" na Lolusiowe jedzonko...

SAM_8024.thumb.JPG.9f22371569eed36dadae6d874e32e4e0.JPG

Lolo ślicznie dziękuje !!!! ;-)

  • Upvote 1
Posted
5 minut temu, togaa napisał:

Smyczku, 10 stopni i leje non stop ... Gdyby nie ta eksplozja zielonego na około, to gorzej niż w listopadzie.

Z weselszych wieści to Lolusiowy brzuszek pełny, dzięki naszej Oneczce03 kochanej, co  to pracowitym bazarkiem kwiatowym "zarobiła" na Lolusiowe jedzonko...

SAM_8024.thumb.JPG.9f22371569eed36dadae6d874e32e4e0.JPG

Lolo ślicznie dziękuje !!!! ;-)

U nas takie paskudne dni mam nadzieję już minęły. 3 dni lało, burze i zimno. Ale już się ociepla. Do Was też słonko dotrze :D

 

Wyściskaj Lolcia.

  • 3 weeks later...
Posted

Jesteśmy, żyjemy...

Próbowałam się trochę ponaprawiać, z marnym skutkiem niestety :-(

 

Lolo na szczęście  w dobrej formie, chociaż jest nowina. Ruszają mu się dwa siekacze w żuchwie. Dziąsła wyglądają zdrowo, nie wiem co może być przyczyną?

Może to wyjadanie ziemi? Wszystkie moje psy to robią.  Wygryzają pod orzechem siekaczami dołki w ziemi, właśnie takim systemem 'koparkowym",

Nie bronię im tego, po zapewne mają jakiś swój powód.

 

  • Upvote 1
Posted

Kochani, na gwałt potrzebny tymczas  dla tej rodzinki. Sunia 5-6 kg.

Maluchów podobno jest 4. Mogą mieć ok.4 tyg.

19204809_10212007080563745_756022976_o.jpg.bbe545965983732a21cb845c30cdb3eb.jpg

19250213_10212007030242487_1056194338_o.jpg.616943267aba7bf2923be7aaa09d923f.jpg

 

Posted

Mój poprzedni post poleciał w kosmos.

Mogłabym mamę przygarnąć bez maluchów do BDT za ok. 7- 10 dni. Coś wiadomo w jakim wieku są szczeniorki ?

Posted

Pokeeerkuuuu !!!!

Jesteś niesamowita ! Zobaczymy jak się losy rodzinki potoczą. Maluchy mają ok. 4 tyg.

19204996_10212007079083708_2123247350_o.jpg.3087cb86e3dda7eaf919d4a96e4583ad.jpg

 

  • Upvote 1
Posted
2 minuty temu, Poker napisał:

Mniej więcej by pasowało. Sunia musi odkarmić maluchy co najmniej do 6. tygodni. Tylko co przez ten czas z nimi zrobić?

Lepiej do 8 tygodni. To takie minimum. One potem mają problemy jak bardzo wczesnie je się oddziela.

  • Upvote 1
Posted

Sytuacja z sunią i maluchami  opanowana. 

Nie znam szczegółów, ale wiem że jest już w domu tymczasowym tu, w B-B.

Posted
1 godzinę temu, togaa napisał:

Sytuacja z sunią i maluchami  opanowana. 

Nie znam szczegółów, ale wiem że jest już w domu tymczasowym tu, w B-B.

To super

  • 2 weeks later...
Posted

Muszę się wyżalić;

nie lubię ich. Są w ‘moim’ lesie wszędzie. Rozjeżdżają alejki, dróżki, ścieżki zwierzyny leśnej, polanki z niedźwiedzim czosnkiem, zawilcami, barwinkiem...Miejsca gdzie rok temu  mieszkały salamandry. Pędzą z góry na oślep, na wariata. Wyglądają jak postacie  z filmów seans fiction .

Górscy rowerzyści.

„Mój” las porastający ‘moją” górkę zamieniono w labirynt rowerowych ścieżek. Tyle że te ścieżki z czasem się  nudzą. Wtedy na dziko wytyczane są nowe szlaki.

Nie ma już mowy  o puszczeniu psa czy małego dziecka „luzem”, o beztroskim spacerze po lesie. Cały czas napięta uwaga, z której strony „zaatakują” .

Okoliczne parkingi zawalone samochodami … drogimi. Każdy z ogromnym stelażem do przewozu sprzętu. Rejestracje z całej Polski. Podobno dobry rower do dewastacji ‘mojego’ lasu kosztuje 20 tyś zł.

Może jestem jędzowata, ale strasznie mnie boli ten rozjechany, udeptany  las.

Lolo wciąż strofowany , musi się trzymać tylko jednej strony dróżki.

A jeszcze niedawno było tak pięknie…

http://endurotrails.pl/

 

SAM_8288.thumb.JPG.395dd965cda926c500d6e432d62a3596.JPG

SAM_8303.thumb.JPG.7b4f3088196d30e6d3d30270fc329bf3.JPG

SAM_8292.thumb.JPG.87e0771b5195e93b7da7480a0cbf47a0.JPG

Stała część spacerowego scenariusza. Leśny potoczek.

SAM_8290.thumb.JPG.837c88aa267c4d98985429da401c13a3.JPG

 

 

Posted

Toguniu jak ja Ciebie rozumiem . Mamy u nas Puszczę Zielonkę . Wyjście na spacer z psem lub z dziećmi to wyczyn ekstremalny .

Oczy trzeba mieć na około głowy bo nie wiadomo z której strony zaatakują .

Posted
9 godzin temu, Poker napisał:

niesamowite. Może Lolek podczas bytności u Oneczki "narozrabiał" ?

Też się zastanawiam....,kiedy.....gdzie..... z kim......., pilnowałam go calusieńki czas.

 

8 godzin temu, elficzkowa napisał:

Hi, hi ... trzeba na alimenty zbierać. Ciekawe czy Lolcio się przyzna ?

Właśnie, właśnie, bazar trzeba robić na dzieciary, ciekawe ile ich tam jeszcze....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...