Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
Godzinę temu, monikapf napisał:

Wpłaciłam50 zł dla Miszy.

Bardzo dziękuję kochana :) Obawiam się, że Misza po operacji może  wrócić do hotelu, oczywiście będę się starała znaleźć jej coś w Lublinie i okolicach, albo w fundacjach, będę robić ogłoszenia, ale sunia musi być już po zabiegu, muszę wiedzieć, co mówić ludziom., jakie są rokowania....w jakim stanie jest sunia itd...

Jeśli nie uda mi się tego zrobić w ciągu dwóch tygodni, będę zmuszona odwieźć jej do hotelu u Murki. Obiecała mi, że miejsce będzie dla niej czekało :) Suuper dziewczyna :) Psiak maja tam naprawdę świetne warunki :)

Posted
Godzinę temu, Anula napisał:

A na kiedy jest umówiony zabieg? Co u suni słychać,jak się ma?

Jutro sunia jedzie do Lublina, pewnie jeszcze zabiegu nie będzie pierwszego dnia. Sunia będzie na czczo, w razie potrzeby dodatkowych badań. Jutro będę wiedziała więcej, dam znać jak tylko czegoś nowego się dowiem.....

Bardzo się o nią boję....oby wszystko poszło dobrze...

Ps. Bardzo dziękuję mężowi Murki, ze jutro rano wstanie i zawiezie Miszeńkę na ósmą do Lublina :) A to 100 km do pokonania :) Dzięki!!!

Posted

Handziu pieniądze wpłaciłam na konto Murki i zaznaczyłam że to dla Miszy.  A tak prywatnie to mam pieska  od Murki i wiem że psiaki mają się tam bardzo dobrze.Miszce życzę dużo zdrówka,będę śledzić wątek i w miarę możliwości  pomagać Pozdrawiam .

  • Upvote 1
Posted
5 minut temu, monikapf napisał:

Handziu pieniądze wpłaciłam na konto Murki i zaznaczyłam że to dla Miszy.  A tak prywatnie to mam pieska  od Murki i wiem że psiaki mają się tam bardzo dobrze.Miszce życzę dużo zdrówka,będę śledzić wątek i w miarę możliwości  pomagać Pozdrawiam .

Dobrze, nie ma problemu :) Czy do mnie, czy do Murki, to nie ma żadnego znaczenia, niedługo muszę wpłacić za hotelowanie Miszeńki :)

Wiem, że zwierzaki mają się u Murki dobrze, byłam tam tydzień temu i jestem zachwycona jej podejściem do zwierzaków :) Naprawdę super dziewczyna :)

Posted

Dziekuje za mile slowa - nie robimy nic nadzwyczajnego, to nasza praca... czasami trafi sie wyjazd rano, czasami o polnocy - mamy to wpisane w uroki prowadzenia hotelu:)

Nie pisalam wiele o suni, bo co tu pisac... sunka kochana, oczyska madre, usluchana, za czlowiekiem wskoczyla by w ogien.. A ten guz, mam wrazenie, z dnia na dzien coraz wiekszy... placze sie jej bardzo miedzy nogami, przeszkadza w chodzeniu. Poza tym sunka czuje sie dobrze, ma apetyt i dobry humor. Na ogrodzie jest bardzo spokojna, a jak jest w boksie to lubi "rozmawiac" przez kraty z innymi psami - bardziej na zasadzie "musze sie czyms zajac" niz z agresji.

Mam nadzieje, ze operacja sie powiedzie i ogolnie bedzie dobrze...

Przepraszam, ze pisze bez polskich znakow, ale cos mi sie zrobilo z klawiatura i nie chce mi sie juz resetowac laptopa, zeby wrocilo to do normy...

Posted

Kochane dziewczyny, nie wiem jak to napisać :( Niestety nie udało się :( Misza nie żyje.....

Na razie wiem tyle, że dostała bardzo silnego krwotoku, pani doktor ratowała ja do końca.

Jak czegoś więcej się dowiem, to napiszę, na razie jestem w głębokim szoku i nie mogę zebrać myśli :(

Posted

Miszeńko gif%2B%2Bp%25C5%2582acz.gif  Niestety tak już w życiu bywa :( Nie wszystkie psy da się uratować, nie każda choroba jest uleczalna :(  Ale nie było wyjścia, operacja była konieczna. Życie z tym guzem stwarzało suni duży dyskomfort i zapewne stanowiło duże zagrożenie.

Śpij spokojnie Miszko !

  znicz_serce.gif

 

 

Posted

Miszeńko, nie wiem co napisać

Znowu powiał śmierci wiatr,
Zdmuchnął piękną świecę.
Choć nie chciała wcale zgasnąć,
To jednak uległa.
Nie ma siły na tą chwilę,
Nie zna jej nikt z Nas.
Cóż tu począć można,
Gdy dosięga Nas.
Znowu powiał chłodny wiatr,
Dmucha ile sił.
I choć mocny tli się knot,
To nie wygra z Nim.
Jedno tylko wiem na pewno,
I w to wierzę wciąż.
Tam po drugiej stronie lustra,
Gdzie istnieje lepszy świat…
…już nie wieje wiatr.

blog_mh_4384141_6553498_tr_ssswieca_1_.j

  • Upvote 1
Posted

O rany ale przykra wiadomość.Nie spodziewałam się takiej.Żegnaj przepiękna,biedna suniu,bądź szczęśliwa za TM.

Tyle osób było z tobą myślami,widocznie tak musiało być.

  • Upvote 1
Posted

O matenko, a ja tak czekałam na dobre wieści,  że Miszka już uwolniona od tego paskudnego guza :-( 

To takie niesprawiedliwe :-( 

Śpij maleńka,  śpij....  [*]

Będziemy o tobie pamiętać!!! 

Posted
35 minut temu, yolanovi napisał:

Miszeńko, nie wiem co napisać

Znowu powiał śmierci wiatr,
Zdmuchnął piękną świecę.
Choć nie chciała wcale zgasnąć,
To jednak uległa.
Nie ma siły na tą chwilę,
Nie zna jej nikt z Nas.
Cóż tu począć można,
Gdy dosięga Nas.
Znowu powiał chłodny wiatr,
Dmucha ile sił.
I choć mocny tli się knot,
To nie wygra z Nim.
Jedno tylko wiem na pewno,
I w to wierzę wciąż.
Tam po drugiej stronie lustra,
Gdzie istnieje lepszy świat…
…już nie wieje wiatr.

blog_mh_4384141_6553498_tr_ssswieca_1_.j

Jaki piękny wiersz :( jaki smutny, moja kochana Miszeńka :( tak jej chciałam pomóc...

Posted

Nie odzywałam się u suni, ale śledziłam ten wątek, każdy wpis, a dzisiaj od rana czekałam na wieści..... Ale nie takie, nie takie Miszeńko. Tak bardzo chciałam, żeby się jej udało, żeby jeszcze radośnie biegała, bawiła się, żeby jeszcze z nami została... Żal i strasznie, strasznie smutno

  • Upvote 1
Posted

Też się nie spodziewałam... bałam się, że może być ciężko, że może źle znieść zabieg, że może potem będą przerzuty. A tu taka wiadomość.

Pani Dr mówiła, że zmiany były bardzo rozległe, krwotoku nie dało się opanować - prawdopodobnie brak krzepliwości krwi był spowodowany przez nowotwór.

Uśpili ją na stole operacyjnym:(

Posted

Za transport wyszło 66 zł. 

TZ jechał potem z Lublina do Zamościa, zabrał stamtąd sunię ze schroniska i jeszcze jednego psiaka potem ze Szczebrzeszyna, które zawiózł do lecznicy w Janowie Lub. Całość transportu wyniosła 132 zł i podzieliłam tak, żeby każdemu psiakowi wyszło trochę mniej niż by mieli płacić za transport solo: Miszka 66 zł, Kaśka (suńka z Zamościa) 46 zł i kudłaczek ze Szczebrzeszyna 20 zł.

Zrobię też od razu rozliczenie całościowe:

 

Wpłaty:

+25 zł handzia

+50 zł monikapf 

Razem: +75 zł

 

Koszty:

-228 zł hotelowanie (06-21.03 - cztery dni liczyłam ze zniżką, ponieważ handzia dostarczyła trochę karmy)

-25 zł transport z Zamościa 

-66 zł transport do Lublina

Razem: -319 zł

 

+75 zł - 319 zł = -244 zł

Pozostałość po hotelowaniu wynosi -244 zł.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...