Olena84 Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 No własnie wiadomo gdzie jest opraca, jedna zaleta tego wszystkiego. moze obkleić mu furtke, czy brame zdjeciami psa - napisac ma sie dobrze i zyje, ale oprawca zostanie ukarany:roll:... Quote
iwona_k1 Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 Bardzo przepraszam,ale chcąc kupić cegiełki dla Cyganka kupiłam niechcący i z rozpędu ....Cyganka....Jeszcze raz przepraszam:oops: Quote
gonia66 Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 Na zdjęciach chyba jednak "zdrowiej" wygląda..te filmiki pokazują jak bardzo jest smutny cierpiący i zmęczony....czy Cyganek ma gorączkę??Tak dyszy...:-( no i ten zastój oddechu jak zobaczył zbliżającą się dłoń człowieka...:-(:-(bardzo mnie rozczuliły te filmiki...dziękuję..teraz jeszcze bardziej chcialabym Cyganka przytulić...Ciągle drże na myśl, że rekonwalescencja i obserwacja musi potrwać dlużej...ale też jestem pełna nadziei widząc, jak doszedł do siebie po tak okrutnym i bestialskim napadzie...:-(:-(Cyganku...zdrowiej nam...musisz zobaczyć i poczuć naprawdę że jesteś kchany przez człowieka...bo jesteś...:loveu::loveu: Quote
ab-agnieszka Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 Jaki on jeszcze biedniutki sam chyba nie wie co sie z nim dzieje trafil z piekla do raju oby wszystko bylo dobrze i ta babka sie nierozmyslila i dala mu cudowny kochajacy domek. Quote
agaga21 Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 [quote name='iwona_k1']Bardzo przepraszam,ale chcąc kupić cegiełki dla Cyganka kupiłam niechcący i z rozpędu ....Cyganka....Jeszcze raz przepraszam:oops:[/quote] :megagrin:kupiłaś to bierzesz:shiny: szykuj wygodne posłanko dla cyganka;) a tak na serio to osoba która wystawiła aukcję bez problemu usunie twoją ofertę Quote
Asior Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 [quote name='iwona_k1']Bardzo przepraszam,ale chcąc kupić cegiełki dla Cyganka kupiłam niechcący i z rozpędu ....Cyganka....Jeszcze raz przepraszam:oops:[/QUOTE] noo miałam myślenice, ze jakaś oszołomka nie umie czytać bo w aukcji wyraźnie było napisane, ze pies nie jest na sprzedarz i ze licytacja nie daje "wygranej" No i już czekałam, ze pewnie będe się użeraż z jakaś babą, która będzie chciała psa dostać :evil_lol: [quote name='agaga21']:megagrin:kupiłaś to bierzesz:shiny: szykuj wygodne posłanko dla cyganka;)[/QUOTE] Bo jak nie to negatyw :evil_lol: [quote name='agaga21']a tak na serio to osoba która wystawiła aukcję bez problemu usunie twoją ofertę[/QUOTE] właśnie nie, bo to była aukcja z kup teraz :roll: Musiałam wystawić nową :cool3: Quote
agaga21 Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 [quote name='Asior'] właśnie nie, bo to była aukcja z kup teraz :roll: Musiałam wystawić nową :cool3:[/quote] dlatego takie aukcje zawsze się robi z licytacją :eviltong::evil_lol: Quote
Akse1 Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 Tak bardzo się cieszę, że Cyganek powraca do zdrowia. Można powiedzieć, że miał szczęście w nieszczęściu - wyrwał się z rąk oprawcy i wierzę, że znajdzie ten prawdziwy, kochający domek, w którym zapomni swoje traumatyczne przeżycia. Nazwałam go Psim Męczennikiem, kolejnym - ilu ich jeszcze będzie ? Pozdrawiam Cię malutki razem z moimi sześcioma psiakami, które mieszkają w moim domu i mają również swoje smutne historie. Quote
GuniaP Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 [URL]http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090130/RZESZOW/460645725[/URL] Niestety niektóre komentarze na poziomie żenującym... Quote
majqa Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 [quote name='GuniaP'](...) Niestety niektóre komentarze na poziomie żenującym...[/quote] Wizytówki tych, co je wstawiali. Quote
Maszaberla Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 [quote name='gonia66']....czy Cyganek ma gorączkę??Tak dyszy...:-( quote] O tym samym pomyslalam, czy ma goraczke? Jest bardzo oslabiony ale czy to tez dodatkowo nie podwyzszona temperatura czy moze jest cieplo w pomieszczeniu w ktorym przebywa? Quote
Soema Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 Artykuł też jakiś taki.. :roll: na pewno 'okrojony'... Quote
Akse1 Posted January 31, 2009 Posted January 31, 2009 Dla wielu zwierzę jest nadal rzeczą,..... Aż przykro czytać. Quote
ab-agnieszka Posted February 1, 2009 Posted February 1, 2009 Wiec nie czytam zeby sie nie wsciekac. Niestety sa ludzie i ludzie. Na ciemnote ludzka nie mamy wplywu.:shake: Quote
bico Posted February 1, 2009 Posted February 1, 2009 [COLOR=black][FONT=Verdana]zdrowieje, a taka z niego bida, nie chce myśleć jak wcześniej musiał się czuć i wyglądać :-([/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]na tych zdjęciach ze spacerku i na filmikach dopiero widać, że choć jest lepiej, to był on tak skatowany, że nie da się tego wyrazić słowami :-([/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]właśnie i to "wstrzymanie oddechu na widok ręki człowieka" :-([/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]te jego oczy...zresztą wszystkie psie oczy, to zwierciadła ich dobrych dusz...nie mogę pojąć jak można patrzeć w takie oczy i jednocześnie walić psa w głowę orczykiem :angryy::angryy::angryy: nie rozumiem i nie wyobrażam sobie jak można być do tego zdolnym i robić coś takiego:angryy:[/FONT][/COLOR] [B][COLOR=black][FONT=Verdana]Boże, żeby tylko ta Pani Lekarz się nie rozmyśliła i zechciała przygarnąć Cyganka jak tylko będzie zdrowszy... Dopingujcie ta Panią żeby z Cyganka nie rezygnowała i na niego poczekała:cool3:[/FONT][/COLOR][/B] [COLOR=black][FONT=Verdana][B]A dla tej sąsiadki tego zwyrodnialca pełen szacunek i uznanie![/B] :loveu:Przecież i jej mógł przyłożyć! Jak był zdolny katować psa, który błagał o litość, to i na człowieka nie zawaha się w razie czego ręki podnieść. Zwłaszcza na kobietę, która mu się wyraźnie przeciwstawiła.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Podziękowania się tej kobiecie należą i dyplom!:loveu:[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Żeby tylko zechciała przeciw niemu zeznawać, bo mając takiego "sąsiada", on może ją zastraszać:mad:[/FONT][/COLOR] [B][COLOR=black][FONT=Verdana]Osobne podziękowania i wyrazy uznania ślę wolontariuszkom zajmującym się Cygankiem, wszystkim pomagającym w tej sprawie w sposób bezpośredni lub pośredni!:loveu::lol::loveu:[/FONT][/COLOR][/B] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=black][FONT=Verdana][B]CYGANKU, TRZYMAJ SIĘ I ZDROWIEJ!!!!!!!!!!!!:loveu:[/B][/FONT][/COLOR] [/FONT][/COLOR] Quote
Puszysta Posted February 1, 2009 Posted February 1, 2009 Witaj Cyganku;)Niestety obowiazki sluzbowe niepozwalaja mi na czeste zagladanie do Ciebie:placz:,ale staram sie jak moge.Ciesze sie,ze Twoj stan zdrowia sie poprawia w miare mozliwosci:multi:.Zdrowiej serduszko,bo teraz najwazniejsze jest Twoje zdrowie psychiczne i fizyczne;).Pelen szacunek dla osob,ktore Ci dzielnie pomagaja.:lol:Ciesza mnie dobre wiesci:multi:.Co niezmienia faktu,ze temu sku......wi,co Ci to zrobil:angryy:trzeba cos zrobic:mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad:.Jestem z Toba Cyganku;):multi: Quote
Certusowa Posted February 1, 2009 Posted February 1, 2009 Temu sk......i pewnie nic nie zrobia, bo pewnie ma na utrzymaniu rodzine i "biedne glodne dzieci", wiec mu nawet grzywny nie dadza. A co z policja, ktora nie przyjechala na czas, a gdy przyjechala nie zrobila nic? Zlozyl ktos doniesienie do prokuratury? Kto ma chronic przestrzegania prawa? Sasiadka? No bo na to wychodzi. (moze cos pisaliscie juz o tym, ale nie chytalam wszystkich watkow) Quote
basia0607 Posted February 1, 2009 Posted February 1, 2009 Czy sprawa postawy policjantów znajdzie jakis epilog ? to nie może pozostać bez echa. Ja współpracuję z policją od roku. Nigdy mi nie odmowili interwencji. Jadą gdy ja nie mogę pojechać. Jestem informowana o każdej sprawie z ustawy o ochronie zwierzat. Przypadek Cyganka wraz z zażaleniem na postawe policji opisalabym do Komendy Wojewódzkiej i dopilnowała aby nie trafil do kosza. Czy jest jakas szansa na uratowanie psiej łapki ? Spróbujcie o nią zawalczyc tak jak ja uratowalam gnijacą łapę potraconej suni. Był wielki smród , kości na wierzchu ale sie udało ! Weci tez chceli ciąć . Nie darmo sie mówi, "goi sie jak na psie " Quote
ewatr Posted February 1, 2009 Posted February 1, 2009 [quote]Certusowa[/quote][quote]Zlozyl ktos doniesienie do prokuratury? Kto ma chronic przestrzegania prawa? Sasiadka? No bo na to wychodzi. (moze cos pisaliscie juz o tym, ale nie chytalam wszystkich watkow) [/quote] [SIZE=2][COLOR=darkorchid][B]Zacytuje jeszcze raz posta GuniP bo na dzien dzisiejszy tak wlasnie sprawa wyglada :[/B][/COLOR][/SIZE] [quote name='GuniaP']Rozmawiałam z panią Haliną Derwisz, kierownikiem schroniska, przekazuje jej wypowiedź : [I]"W każdej sprawie gdzie zachodzi prawdopodobienstwo znęcania się nad zwierzętami nasze stowarzyszenie składa doniesienie do prokuratury. W sprawie CYGANA zostało wszczęte z urzędu postępowanie przygotowawcze i czynności procesowe prowadzi Posterunek Policji w Kamieniu. Nasza organizacja złoży na piśmie swój udział w sprawie jako pokrzywdzony[/I] [I]ponieważ nie może nim być sprawca czyli właściciel psa.Zawsze w takich sprawach ważne jest dobre udokumentowanie sprawy (narzędzie zbrodni, świadkowie, dokumentacja zdjęciowa - w tym wypadku tylko nasza ponieważ policja nie robiła zdjęć).[/I] [I]Tyle strona prawna.[/I] [I]Pracując w schronisku' wiemy jedno musimy dać naszym zwierzętom maksymalnie dużą szansę życia i zrobimy wszystko aby walkę o zdrowie CYGANA wygrać. W poniedziałek zrobimy badania pod kątem operacji, jeżeli będzie ok, to we wtorek o godz. 14 termin pierwszej operacji.Teraz musi nabierać sił i dużo jeść. "[/I] [/quote] Quote
ewatr Posted February 1, 2009 Posted February 1, 2009 [quote name='gonia66']Na zdjęciach chyba jednak "zdrowiej" wygląda..te filmiki pokazują jak bardzo jest smutny cierpiący i zmęczony....czy Cyganek ma gorączkę??Tak dyszy...:-( [/quote] Cyganek bardzo walczy i jestesmy pełni wiary , że mu sie uda ale po tym co przeszedł to trzeba dużo czasu żeby stanął pewnie na łapy ... NIe ma gorączki / dostaje zreszta srodki i przeciwbólowe i przeciwgoraczkowe / a to dyszenie było powodem stresu - mnie widział 1 raz i nie wiedział czego sie moze spodziewać ;) Teraz najlepsze co mozna dla niego zrobic to dac mu czas na spanie , jedzenie i odpoczynek ... Quote
Puszysta Posted February 1, 2009 Posted February 1, 2009 Widzialam Cyganka na You tube:razz:Jaki on biedny:placz:Taki bezbronny:placz:Az sie poryczalam:placz::placz:Walczcie o niego:multi: Quote
lapisl Posted February 1, 2009 Posted February 1, 2009 [quote name='ewatr'] ... a to dyszenie było powodem stresu - mnie widział 1 raz i nie wiedział czego sie moze spodziewać ;) Teraz najlepsze co mozna dla niego zrobic to dac mu czas na spanie , jedzenie i odpoczynek ...[/quote] Oby było tak jak piszesz Quote
gibon301 Posted February 1, 2009 Posted February 1, 2009 Lara to ja prosilam o udostepnie platnosci allegro(bo tak byloby najszybciej) ale jesli to jest jakikolwiek najmniejszy dla Ciebie problem to zaplace przelewem i po problemie! juz wiem ze wplaty nalezy dokonac na konto podane w aukcji (rsoz).dzisiaj przeleje pieniadze. i trzymam kciuki za cyganka zeby jak najszybciej wracal do formy!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.