Jump to content
Dogomania

Zmasarkowany przez sadystę Szkielet. PIANO MA DOM. Oszedł za TM:(


Recommended Posts

Posted

[quote name='m_orsetti']Zapisuje sobie ten post w tym wątku- bo już widzę pierwszą edycję (wypadł "cenny" akapit o moim "rozchwianiu hormonalnym" i kilka "perlistych zwrotów"...- zapisałam sobie stronę z pierwotną edycją na kompie). Chcę go zachować w jak najpełniejszym brzmieniu. Nie będę się do niego odnosić, bo nie ma do czego.
M.[/quote] A ta znów swoje... Kiedy się zmęczysz kobieto!!!???
Bardzo żałuję, że Vito jest zbanowany, bo by tu zaraz wkleił kota :diabloti:

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='Edi100']Normalnego już pojadał.:) Najpierw u Pani Tosi ( Pani F.), a potem to co ugotowałam i zabrałam do Poznania, następnie to co Kochana Hania mu zawoziła.
Teraz ma pyyyszne i kaloryczne Puszki z tego co wiem:)[/quote] Oj tak, potwierdzam, widziałam te pyszności i sama bym nimi nie pogardziła ;)
I fakt, Piano dostał dziś wielką paczkę RC Convalescence Support (puszki i suchą) od wielbicielki, dobrej duszy, która chce pozostać anonimowa.

Posted

[quote name='Edi100']Normalnego już pojadał.:) Najpierw u Pani Tosi ( Pani F.), a potem to co ugotowałam i zabrałam do Poznania, następnie to co Kochana Hania mu zawoziła.
Teraz ma pyyyszne i kaloryczne Puszki z tego co wiem:)[/QUOTE]

Tak dziewczynki,wiem że juz u Pani Tosi karmiłyscie go róznymi cudownościami.Po prostu odkąd na Was wszystkie trafił,to prawdopodobnie są to jego pierwsze ,normalne ,chwile w życiu.

Posted

[B][COLOR="DarkGreen"]Drodzy użytkownicy,
przede wszystkim cieszę się, że Piano czuje się już trochę lepiej. Miło się czyta tyle ciepłych słów pod adresem psa i osób, które bezpośrednio mu pomagają.
Są jednak pewne zasady.
Osoby dokonujące wpłat mają prawo wiedzieć jak ich pieniądze zostały spożytkowane. Dlatego nie rozumiem dlaczego naskakujecie na osoby, które pytają o rozliczenie. Zmieszania z błotem tym bardziej nie rozumiem.
Na tym forum istnieją zasady. Jedną z nich jest przedstawianie rozliczeń. Rozumiem, że tutaj sprawą najpilniejszą jest zdrowie Piana. Jednak rozliczenie - na bieżąco - powinno być.
Zbieranie pieniędzy na wątkach to nie to samo co wrzucanie do np. kościelnej skarbonki pieniążków przez przypadkowe osoby. Ktoś napisał, że po co inni mają wiedzieć ile kto wpłacił? A czy to takie ważne? Nawet jak ktoś dał 5 zł - ale przecież DAŁ. I to się powinno liczyć najbardziej. Czy ktoś kto dał 100 zł jest osobą, której należy się większy szacunek? Liczy się gest.. Taka moja opinia.
Proponuję więc, aby osoby odpowiedzialne za ten wątek przedstawiły dokładne rozliczenie. Jeśli nie można tego zrobić od razu - proszę o określenie terminu.
Nie ma sprawy, poczekamy, ale rozliczenie MUSI się pojawić.

Jesteście tu wszyscy by ratować psie życie.
Miejcie jednak szacunek również do siebie nawzajem.
Szamanka[/COLOR][/B]

Posted

[quote name='bico']osoby "nowe" na dogomanii czy "nowe" na wątku gorsze od "starych wyjadaczek dogomaniakowych"...???:roll:

ale podział:cool1::-(

to smutne, bo ja jako "nowa" nie ma możliwości sprawowania osobistej opieki nad potrzebującym psem:-( mogę jedynie wspomóc finansowo i choć jestem "nowa" moje wsparcie dotychczas wcale nie było takie miroskopijne(kto chce niech rachuje). i nie piszę tego dla swej chwały, tylko po to, żeby zasygnalizować co mnie zasmuciło:-(:-([/QUOTE]
ehh widzę, że zawsze jest coś do czego można się przyczepić....
Nie pisałam o nowych w sensie że są gorsi... bo tak jak pisały dziewczyny nie ilość postów świadczy o dobrym sercu czy determinacji, ale chodziło mi, ze osoba, która pewnie od niedawna tu bywa, nie wie, ze goniaP jest starą wyjadaczką jeśli chodzi o akcje pomocy psiakom.. Chyba nie zliczyli bysmy psów , którym Ona pomogła, i o to mi chodziło mówiąc stara wyjadaczka dogomaniakowa..
Nie mówię też ze ktoś kto pomógł mniejszej ilosci psów jest gorszy :roll: tylko wkurzyły mnie te insynuacje o ew. nieuczciwości GoniP.
Przecież dogo, to nie całe jej życie.. pewnie ma dom, rodzinę i zwierzaki na utrzytmaniu.. a to, że podjęła się "kierowania" akcją nie znaczy, ze ma na to cały dzień...
Od samego początku powtarzane jest, ze rozliczenia będą... i będą ale litosci, ten pies jest naprawde w złym stanie, zeby teraz bić się o kasę..
Być mozę źle znów zostanę odebrana, ale przypomina mi to sytuacje z "ludzkiego" życia, kiedy to "rodzinka" kłóci się o spadek, skacząc sobie do gardeł i wydrapując sobie oczy o każdy grosz...
Nie gardzimy pomocą m_orsetti, tylko jak widzę Ona jakoś nie chce odpuscić i dać "se siana" z tą jatką...:roll:
[quote name='Renata5']Asiorek zobacz jak fajna literówka sie przez przypadek zrobiła...no i powstała nowa nazwa:cool3:
[COLOR="Magenta"]DODOMANIACZKI[/COLOR]-jesteście niesamowite dziewczyny:loveu:[/QUOTE]
aa to tak jest jak się pisze pod wpływem emocji ;)

Pianuś.. trzymaj się chłopie, nie daj się.. zbyt wiele osób walczy o Ciebie, zebyś nam taki nr zrobił ;)

Posted

nie jestem w stanie wypowiedzieć, jak bardzo boli mnie dusza po przeczytaniu historii Pianusia i obejrzeniu zdjęć :placz:
zapisuję się do fanklubu i jak tylko będę mogła, to przeleje chociaż niedużą kwotę

dziewczyny ratujące Piano - podziwiam, szanuję i ufam
pierwszeństwo mają psy
ludzie dopiero później

Posted

[quote name='Szamanka'][B][COLOR=DarkGreen]
Proponuję więc, aby osoby odpowiedzialne za ten wątek przedstawiły dokładne rozliczenie. Jeśli nie można tego zrobić od razu - proszę o określenie terminu.
Nie ma sprawy, poczekamy, ale rozliczenie MUSI się pojawić.
[/COLOR][/B][/quote] Szamanko, nie czytałaś wątku ;) Zostały podane wyjaśnienia i określony termin.

Posted

[quote name='Asior']
Nie mówię też ze ktoś kto pomógł mniejszej ilosci psów jest gorszy :roll: tylko wkurzyły mnie te insynuacje o ew. nieuczciwości GoniP.
(...)
Nie gardzimy pomocą m_orsetti, tylko jak widzę Ona jakoś nie chce odpuscić i dać "se siana" z tą jatką...:roll:[/quote]

Czesc Asior, nie zrozum mnie żle, ale ja np. w żadnej z wypowiedzi m_orsetti nie przeczytałam o żadnych insynuacjach w kierunku pani GoniP. wręcz przeciwnie, m_orsetti kulturalnie wytlumaczyla swój tok rozumowania (z ktorym w zupelnosci się zgadzam i pisalam juz o tym). Ktos napisał ze po co to wszystko dalej rozstrząsać skoro zgodzilismy sie ze rozliczenia będą - prawdę mowiąc ja (moze inne osoby też) mialam wrazenie, że po sugestii m_orsetti na temat tego ze rozliczenia są potrzebne na wątku, za bardzo nie bylo poparcia dla niej, wręcz przeciwnie, zaczęto kwestionować potrzebę rozliczeń. i raczej było powiedziane jednoznacznie, że jesli ktos chce rozliczenie to jest ten "zly" i ma "spadać", a ci ktorzy nie chcą to są ci "prawdziwi dogomaniacy" i ze oni są mile widziani. Potem ton trochę zelżał, że niby rozliczenia są oczywiste ale będą pozniej. Te stanowiska nie pokrywają się ze sobą. Co innego przyznać rację, że przejrzystosc jest ważna i powiedzieć "sorry, ale nie mam czasu tego teraz robic z wiadomych przyczyn, wstrzymajcie sie do jakiegoś tam terminu, a co innego powiedzieć ze rozliczenia są be i spadówa.
To tak w skrócie mój punkt widzenia.
Wielkie dzieki Pani Moderatorce za wypowiedzenie się w tej sprawie.

Posted

[B]Wpłaty które wpłynęły na konto Oddziału Fundacji Emir w Poznaniu od dnia 26 stycznia 2009r. do dnia 04 luty 2009r. z adnotacją "Na Piano" :[/B]

[FONT=Arial][SIZE=2]Łukasz R.-[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]10,00zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Monika K. -allegro -[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]20,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Jacek P. - allegro - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]25,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Katarzyna S. - allegro -[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]5,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Janusz K. - allegro- [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]25,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Monika P. - allegro - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]15,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Aleksander M. - allegro - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]20,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Mariola Cz. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]25,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Zbigniew G.- allegro - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]50,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Jolanta K. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]20,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Paweł W. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]50,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Aneta B. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]30,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Agata S. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]100,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Magdalena K. - allegro -[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]10,00 zł [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Elżbieta S.(na Piotrusia i Piano) - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]180,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Maria M. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]50,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Halina Z. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]30,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Katarzyna S. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]30,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Beata O. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]30,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Agata Z. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]57,36 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Ewa N.(safira) - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]100,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]m-orsetti - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]200,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Magdalena S.(bico) - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]50,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Lucyna S. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]200,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Jolanta W. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]30,00 zł[/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][COLOR=red][B]Suma łączna: 1362zł 36gr.[/B][/COLOR][/SIZE]

[COLOR=black]Wydatki będą znane po otrzymaniu rachunków.[/COLOR]

Posted

[B][COLOR="DarkGreen"]Rozliczenie to nie czyjeś "widzi mi się". To wymóg.
Dziewczyny obiecały, że je zrobią, trzymam je za słowo. Poczekajmy cierpliwie.
Dość mieszania z błotem. Zostawmy to.[/COLOR][/B]

Posted

[quote name='black_cat']było powiedziane jednoznacznie, że jesli ktos chce rozliczenie to jest ten "zly" i ma "spadać", a ci ktorzy nie chcą to są ci "prawdziwi dogomaniacy" i ze oni są mile widziani. [/QUOTE]

chyba nie wyszło to z mojej wypowiedzi :crazyeye:??
Bo absolutnie nie o to mi chodziło :roll:

Posted

[quote name='GoniaP']Dziś zaliczyliśmy prawdziwą sinusoidę emocji, od złości i gniewu, poprzez łzy bezradności do wyciszenia płynącego z nadziei.
Klinika dała plamę...Gdyby nie moja wczorajsza prośba o wykonanie świeżego obrazu krwi, Piano mógłby umrzeć dziś, jutro, w zasadzie w każdej chwili.
Wyniki biochemii podałam parę stron wcześniej, morfologii nie wykonano, bo zrobił się skrzep. :roll:
Natychmiast zleciłam kroplówkę i usg. Usg wykazało m. in torbiel na nerce, na prostacie, ale nie potrafiono określić ich rodzaju, zwykle doświadczony specjalista potrafi określić, czy to krwiak, czy coś innego.
Ze względu na stan Piano, transport stał pod znakiem zapytania, ale liczne konsultacje z innymi lekarzami i w naszym gronie, po rozważeniu wszelkich za i przeciw zaowocowały decyzją przeniesienia Piana do innej kliniki.
Piano jechał na tylnym siedzeniu, opatulony w kocyk i tulony przez naszą Kasię. Podróż mijała spokojnie (Piano był apatyczny, wycofany) do momentu, kiedy nie poczuł worka z jedzeniem, które jechało na podłodze... Nawet nie 5 minut zajęło mu wygryzienie dziury w tym worku, po czym zaczął łapczywie jeść. Kasia chciała mu pomóc, rozchylić worek, no i dostała kłami. Nie mocno, ale Piano nie chciał dzielić żyły złota, na którą trafił.
W nowej klinice na pewno będzie miał najlepszą, indywidualną opiekę.[/quote]
Oby..my tu za Piano trzymamy kciuki, modlimy się..co kto lubi i co kto może tylko....wierzymy, ze bedzie dobrze...inaczej byc nie moze przeciez....:roll:

Posted

[quote name='GoniaP']Dziś zaliczyliśmy prawdziwą sinusoidę emocji, od złości i gniewu, poprzez łzy bezradności do wyciszenia płynącego z nadziei.
Klinika dała plamę...Gdyby nie moja wczorajsza prośba o wykonanie świeżego obrazu krwi, Piano mógłby umrzeć dziś, jutro, w zasadzie w każdej chwili.
Wyniki biochemii podałam parę stron wcześniej, morfologii nie wykonano, bo zrobił się skrzep. :roll:
Natychmiast zleciłam kroplówkę i usg. Usg wykazało m. in torbiel na nerce, na prostacie, ale nie potrafiono określić ich rodzaju, zwykle doświadczony specjalista potrafi określić, czy to krwiak, czy coś innego.
Ze względu na stan Piano, transport stał pod znakiem zapytania, ale liczne konsultacje z innymi lekarzami i w naszym gronie, po rozważeniu wszelkich za i przeciw zaowocowały decyzją przeniesienia Piana do innej kliniki.
Piano jechał na tylnym siedzeniu, opatulony w kocyk i tulony przez naszą Kasię. Podróż mijała spokojnie (Piano był apatyczny, wycofany) do momentu, kiedy nie poczuł worka z jedzeniem, które jechało na podłodze... Nawet nie 5 minut zajęło mu wygryzienie dziury w tym worku, po czym zaczął łapczywie jeść. Kasia chciała mu pomóc, rozchylić worek, no i dostała kłami. Nie mocno, ale Piano nie chciał dzielić żyły złota, na którą trafił.
W nowej klinice na pewno będzie miał najlepszą, indywidualną opiekę.[/quote]
Dziękuję za relacje.Pociesza mnie fakt, checi jedzenia bo dla mnie oznacza to bodziec. Natomiast smuci że On nadal czuje się takie głodny:(

Posted

[quote name='Asior']chyba nie wyszło to z mojej wypowiedzi :crazyeye:??
Bo absolutnie nie o to mi chodziło :roll:[/quote]

[B]"Nigdy się nie tłumacz — przyjaciele tego nie potrzebują,
a wrogowie i tak nie uwierzą."[/B]

[B](Mark Twain)[/B]

:razz::razz::razz:

Posted

[quote name='medar'][B]Wpłaty które wpłynęły na konto Oddziału Fundacji Emir w Poznaniu od dnia 26 stycznia 2009r. do dnia 04 luty 2009r. z adnotacją "Na Piano" :[/B]

[FONT=Arial][SIZE=2]Łukasz R.-[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]10,00zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Monika K. -allegro -[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]20,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Jacek P. - allegro - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]25,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Katarzyna S. - allegro -[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]5,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Janusz K. - allegro- [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]25,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Monika P. - allegro - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]15,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Aleksander M. - allegro - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]20,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Mariola Cz. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]25,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Zbigniew G.- allegro - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]50,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Jolanta K. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]20,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Paweł W. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]50,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Aneta B. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]30,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Agata S. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]100,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Magdalena K. - allegro -[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]10,00 zł [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Elżbieta S.(na Piotrusia i Piano) - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]180,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Maria M. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]50,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Halina Z. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]30,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Katarzyna S. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]30,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Beata O. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]30,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Agata Z. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]57,36 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Ewa N.(safira) - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]100,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]m-orsetti - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]200,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Magdalena S.(bico) - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]50,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Lucyna S. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]200,00 zł[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Jolanta W. - [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]30,00 zł[/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][COLOR=red][B]Suma łączna: 1362zł 36gr.[/B][/COLOR][/SIZE]

[COLOR=black]Wydatki będą znane po otrzymaniu rachunków.[/COLOR][/quote]
Z całego serca wszystkim darczyńcom dziękujemy!!!!:Rose::Rose::Rose:

Posted

Dziś zaliczyliśmy prawdziwą sinusoidę emocji, od złości i gniewu, poprzez łzy bezradności do wyciszenia płynącego z nadziei.
Klinika dała plamę...Gdyby nie moja wczorajsza prośba o wykonanie świeżego obrazu krwi, Piano mógłby umrzeć dziś, jutro, w zasadzie w każdej chwili.
Wyniki biochemii podałam parę stron wcześniej, morfologii nie wykonano, bo zrobił się skrzep. :roll:
Natychmiast zleciłam kroplówkę i usg. Usg wykazało m. in torbiel na nerce, na prostacie, ale nie potrafiono określić ich rodzaju, zwykle doświadczony specjalista potrafi określić, czy to krwiak, czy coś innego.
Ze względu na stan Piano, transport stał pod znakiem zapytania, ale liczne konsultacje z innymi lekarzami i w naszym gronie, po rozważeniu wszelkich za i przeciw zaowocowały decyzją przeniesienia Piana do innej kliniki.
Piano jechał na tylnym siedzeniu, opatulony w kocyk i tulony przez naszą Kasię. Podróż mijała spokojnie (Piano był apatyczny, wycofany) do momentu, kiedy nie poczuł worka z jedzeniem, które jechało na podłodze... Nawet nie 5 minut zajęło mu wygryzienie dziury w tym worku, po czym zaczął łapczywie jeść. Kasia chciała mu pomóc, rozchylić worek, no i dostała kłami. Nie mocno, ale Piano nie chciał dzielić żyły złota, na którą trafił.
W nowej klinice na pewno będzie miał najlepszą, indywidualną opiekę.

Posted

[quote name='GoniaP']A teraz coś od lekarza (co prawda ludzkiego) ale wie co mówi:
[I]Pieska odebraliśmy z jedynej całodobowej poznańskiej kliniki. Stan psa wizualnie niezły. Rany przy odbycie w trakcie gojenia. Generalnie ok. Ale wyniki porażają. Tłumaczenie, że zwyżkę mocznika w surowicy powoduje torbiel/ pipipi/ albo krwiak nerki/pipipi/ jest bzdurą.[/I]
[I]Psiak zabrany do lecznicy gdzie indywidualnie się nim zajmą. Stan jego nie jest stabilny. Jeśli to przejścia / wstrząs po urazie, pobyt na śmietniku w agonii, niska morfologia po skrwawieniu/ są odpowiedzialne za narastającą niewydolność nerek to niewiele pomożemy. Jeśli uda się w dwa, trzy dni zmienić wyniki nawadnianiem i lekami wspomagającymi, to zaświta nadzieja.. Proszę o cierpliwość. Osobiście pilnuję psiaka i jeszcze mam Gonię P na głowie.[/I]

Donvitow[/quote]
Jestem cierpliwa i bardzo wierzę, że będzie lepiej.
Wiara czyni cuda.

Posted

Dobrze, że Piano jest już w bardziej przyjaznym otoczeniu.
Podejrzewam, że syndrom "psa śmietnikowego" może mieć jeszcze długo...jeśli nie na zawsze... Pewnie sporo czasu minie, zanim Piano uświadomi sobie, że jedzenie zawsze jest i nie trzeba o nie walczyć. Myślę,że lepiej mu wydzielać posiłki malutkimi porcjami, ale często - ze 4-5 razy dziennie - wtedy nie obciąży mu się żołądka (bo sam pewnie byłby w stanie jeść w sposób niekontrolowany), a on sam zacznie kojarzyć obecność człowieka z czymś miłym.

Trzymam kciuki.

Posted

[quote name='GoniaP']Bo lubi :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]
Ekhm...Vito raczej nie ma wyboru! :razz:
Czekamy wobec tego jak rozwinie się sytuacja przez najbliższe dni. Walcz Piano!

Posted

A teraz coś od lekarza (co prawda ludzkiego) ale wie co mówi:
[I]Pieska odebraliśmy z jedynej całodobowej poznańskiej kliniki. Stan psa wizualnie niezły. Rany przy odbycie w trakcie gojenia. Generalnie ok. Ale wyniki porażają. Tłumaczenie, że zwyżkę mocznika w surowicy powoduje torbiel/ pipipi/ albo krwiak nerki/pipipi/ jest bzdurą.
Psiak zabrany do lecznicy gdzie indywidualnie się nim zajmą. Stan jego nie jest stabilny. Jeśli to przejścia / wstrząs po urazie, pobyt na śmietniku w agonii, niska morfologia po skrwawieniu/ są odpowiedzialne za narastającą niewydolność nerek to niewiele pomożemy. Jeśli uda się w dwa, trzy dni zmienić wyniki nawadnianiem i lekami wspomagającymi, to zaświta nadzieja.. Proszę o cierpliwość. Osobiście pilnuję psiaka i jeszcze mam Gonię P na głowie.[/I]

Donvitow

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...