Jump to content
Dogomania

black_cat

Members
  • Posts

    1077
  • Joined

  • Last visited

1 Follower

black_cat's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Nie sądziłam, że jeszcze przeczytam o Drwalu takie wieści. Bardzo się cieszę. Oby Drwal mógł jeszcze długo pożyć w nowym domu.
  2. [quote name='sleepingbyday']ja w ogóle świetnie mówię :evil_lol:. a kocio na razie z kaską nie ma problemu, zobaczymy później. nieco się martwię, bo aszaf, u której jest bączek, nie zna się na kotach,a teraz będzie miała dziecko kocie do rehabilitacji. oby dała radę. oby znalazł sie szybko dom. co do pytania DLACZEGO? to też w większości przypadków już go nie zadaję, ale jednak czasem zdziwienie jest tak duże, że naprawdę... niektóre pomysły ludzi - absolutnie nie wyobrażam sobie, co można miec wgłowie, zeby wymysleć, ze się obleje psa betonem. no bo jak? siedzisz, oglądasz twi i nagle: hej, obleję azora betonem. absolutna abstrakcja.[/quote] Wiem o jakim artykule mowisz, ale niestety nie czytalam. Przeczytalam tytuł i mam dosyć. Nie chce już sie zatruwać tymi chorymi wymysłami psychopatów bez mózgu. Mam jedynie nadzieję że tamte osoby spotka gorszy los, moze nie szybko, ale kiedyś w końcu, powoli, gdzieś w ciemnym lesie, w ciemnej bramie, albo na sali szpitalnej dojdzie do sprawiedliwosci...
  3. [quote name='sleepingbyday']szkoda... to nie zobojetnienie, to uodpornienie. pamiętam moje pierwsze czytania dogomanii. ryczałam całymi dniami. organizm tyle nie wytrzymuje, pękłby psychicznie, dlatego i lekarze i policjanci i dogomaniacy w pewien sposób uodparniają organizm na pewne widoki, sytuacje. to nie obojętność, to mechanizm obronny. ja teraz pomagam dziewczynie, która przygarnęła (do leczenia i żeby nie umarł bez pomocy, ale szuka ds) 8 tygodniowego kotka z połamaną nogą i wyrwaną ze stawu. koci świat zadeklarował pomoc, śmierć mu nie grozi, ale strasznie jest obolały, wychudły. a przecież to dziecko: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1206/polamany-koci-niemowlak-za-co-go-leczyc-145974/?highlight=amany[/URL][/quote] Hej, pewnie masz rację. Ja już sobie nie zadaję pytania DLACZEGO. Bo po co? Dostanę jakąś sensowną odpowiedź? A wątek kotka mam zasubskrybowany, ale niestety ani kasy, ani miejsca w domu nie mam :( Rok temu moja 12-letnia kotka ledwo przyjela 6 tygodniową koteczke. Nadal sie leją jak dzikusy. Jakby była potrzebna pomoc w projekcie plakatu, ogloszenia, czegokolwiek to mogę pomóc. Językiem angielskim też mogę kiedyś jakoś pomóc bo jestem tłumaczem, ale z tego co pamietam, ty świetnie mówisz :)
  4. Wlasnie sie dowiedziałam, że Stinki nie żyje :( Mam nadzieję, że jest mu tam dobrze :( Współczuję
  5. [quote name='sleepingbyday']black cat, i jak?[/quote] Kot nie żyje, moja mama nie może sie pogodzić, ja już bardziej chyba obojętnieję.
  6. To straszne, nie wiem jak można przejśc obojetnie obok takiego nieszczęścia.
  7. Po długiej przerwie wracam na dogo, dobrze że tutaj wszystko w porządku. Ja właśnie od dzisiaj mam trzeciego kota, mama przyniosła takiego wychudzonego strasznie - okazuje sie ze zjadl trutke na szczury i jest w stanie agonalnym, dostał żółtaczki. Oby przeżył noc... :( :kociak:
  8. Hej, tak dawno nie byłam na dogo, że już kompletnie nie wiem co się dzieje z pieskami. Czy ktoś może mi napisać co z Itim? Z góry dziękuję !
  9. no sorry, ale gdzie go ma brać? przecież w podróży i poza domem to nie wiem kto szybciej tam padnie, czy psiaczek czy kikou. Może do jakiegoś hoteliku możnaby go oddać na te dwa tygodnie?
×
×
  • Create New...