sangoma Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 [quote name='annber']... niestety nieczyszczonej watroby nie dostane , podobnie jak krowiego zoładka ... [/QUOTE] Nieczyszczone wołowe żołądki, zmielone, dostaniesz u mnie - jesli jestes z Wawy :) [url]www.sangoma.pl/barf.htm[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 Tylko trzeba się na nie przygotować psychicznie, bo śmierdzą przeokrutnie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 niestety od wawy dzielą mnie jakies 600 km:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 4, 2010 Share Posted December 4, 2010 [quote name='sangoma']Nieczyszczone wołowe żołądki, zmielone, dostaniesz u mnie - jesli jestes z Wawy :) [url]www.sangoma.pl/barf.htm[/url][/QUOTE] Ale ja bym reflektowała na te żołądki, bo w W-wie co 2 tygodnie jestem ;) Więc może jakoś tydzień przed świętami się zjawię ;) Widzę, że są warzywka na indywidualne zamówienie; znaczy to że ile wcześniej muszę je zamówić? Bo zaorałam sokowirówkę ostatnio, i w ogóle mam dość robienia samodzielnie tej papki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted December 4, 2010 Share Posted December 4, 2010 Ja dziś zakupiłam u sangomy strusia i Primexa dla dorosłych. Na razie otworzyłam strusia, pies niepewnie pierwszy kęs wziął do pyska, a potem nie zdążyłam mrugnąć i wszystko zniknęło. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 4, 2010 Share Posted December 4, 2010 dzis zaczełam z psem ostatecznie barfowac:P wczoraj dostał jeszcze 250 g zoładków z mala iloscia kefiru +odrobinka miodu dzisiaj na sniadanko dostał na kupery indycze ok 280 g -pierwsza reakcja "hmm chyba sobie zartujesz" :D, wział w pysk , wypluł , wział poszedł z tym do pokoju połozył pod stołem i wrocił , jednak jak zobaczył ze nie ma niczego innego poszedł i zjadł (a był mocno głodny) , nastepny kawałek juz zjadł szybciutko:) na kolacje dostanie 350 g skrzydełek z kuraka , wiec zobaczymy co powie na to...:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted December 4, 2010 Share Posted December 4, 2010 Annaber to ostatecznie witamy wśród barfowców. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sangoma Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 [quote name='Bonsai']Ja dziś zakupiłam u sangomy strusia i Primexa dla dorosłych. Na razie otworzyłam strusia, pies niepewnie pierwszy kęs wziął do pyska, a potem nie zdążyłam mrugnąć i wszystko zniknęło. ;)[/QUOTE] Cieszę się, bo strus jest "inny" w smaku i niektóre psy potrzebują na początku dodatkowej motywacji w postaci jajka i oleju (tzn. moje potrzebowały :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 Dziś dostał BARFA mięso z warzywami i już absolutnie nie potrzebował zachęty. Mój pies je surowe warzywa! Cud!!! :) Cieszę się, że zdecydowałam się na tego Primexa, oczywiście z normalnego sklepowego mięska nie rezygnujemy, ale Primex będzie bardzo fajnym uzupełnieniem i urozmaiceniem diety. A jak mój piecho się zestarzeje i ząbki już nie będą tak sprawne to będzie jadł tylko Primexy, bo są fajnie zmielone. Jedyny minus to to, że kostki długo się rozmrażają. Albo jeszcze nie znalazłam sposobu, by przyspieszyć ten proces. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 bonsai ja jak chce mieso rozmrozic szybko to po wyjeciu go z zamrażarki nalewam do garka ciepłej wody i mieso w woreczku tam wkładam , czasem zmieniam znów na ciepła wode jak ta sie oziebi od miesa-dosc szybki sposób:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 [quote name='Bonsai']Dziś dostał BARFA mięso z warzywami i już absolutnie nie potrzebował zachęty. Mój pies je surowe warzywa! Cud!!! :) Cieszę się, że zdecydowałam się na tego Primexa, oczywiście z normalnego sklepowego mięska nie rezygnujemy, ale Primex będzie bardzo fajnym uzupełnieniem i urozmaiceniem diety. A jak mój piecho się zestarzeje i ząbki już nie będą tak sprawne to będzie jadł tylko Primexy, bo są fajnie zmielone. Jedyny minus to to, że kostki długo się rozmrażają. Albo jeszcze nie znalazłam sposobu, by przyspieszyć ten proces.[/QUOTE] Ale jak rozmrazasz te kostki? moze dobrym pomysłem byłoby włozenie zawartosci miesa bez opakowania do foliowego worka, zawiązanie, i wsadzenie tego do gorącej wody. Zawartość sie nie rozciapie w wodzie, a szybciej pojdzie rozmrażanie ;) [B]EDIT:[/B] [quote name='annber']bonsai ja jak chce mieso rozmrozic szybko to po wyjeciu go z zamrażarki nalewam do garka ciepłej wody i mieso w woreczku tam wkładam , czasem zmieniam znów na ciepła wode jak ta sie oziebi od miesa-dosc szybki sposób:cool3:[/QUOTE] coż za jednoznaczność myśli w czasie :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sangoma Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 [quote name='Bonsai']... Jedyny minus to to, że kostki długo się rozmrażają. Albo jeszcze nie znalazłam sposobu, by przyspieszyć ten proces.[/QUOTE] Wyjmuj wcześniej :) Ja wyciągam wieczorem porcję na cały następny dzień. A w sytuacji kryzysowej stawiam je w misce na garnku z gotującą wodą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 a ja już od dawna daję swoim nierozmrożone kostki. Mają trochę dłużej zajęcie z nimi. Nie mam żadnych problemów w związku z tym, ze daję im zamrożone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 Dzięki wszystkim za pomysły. Spróbuję Waszych sposób. Dotąd mięcho wrzucałam po prostu do wody, ale z tymi tak nie mogę, bo by sie rozwaliły. Ale woreczek albo miseczka to faktycznie prosty, ale fajny sposób - że tez na to nie wpadłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 no, mój piecho coraz ładniej pochłania surowe , wczoraj to skrzdełko z indyka poszło mu dosc szybko:D, dzis na snadanie zjadł twaróg z jajem i zmiksowanymi orzeszkami ziemnymi +łyzeczka oleju a czy moge psu tak co drugi dzien badz nawet codziennie dawac łyzke stołową jakiegos oleju np oliwy z oliwek czy z pestek winogron? zreszta narazie mam tylko te 2:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 No własnie-jak jest z olejem z pestek winogron, skoro psy nie moga jeść winogron i rodzynek? (Sa w jakis sposob tam szkodliwe dla nich). Ja dziś kupilam troche rybek-tuszek. Jakies karmazyny i mirunge. Troche urozmaicenia sie rpzyda. A kotu mieso z uda kurczaka :) az mnie napadał z pazurami jak poczuł co przyniosłam :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 [SIZE="4"][CENTER][B]BARFOWICZE Z WARSZAWY I OKOLIC[/B][/SIZE] Jakiś czas temu zaczęłam poszukiwać innych mięs, by urozmaicić dietę mojego psa. Wynalazłam fermę nutrii koło Białegostoku. Hodowca sprzedaje, ale od dziesięciu sztuk tuszek minimum. Jedna tuszka to ok 3-4 kg i koszt 40-50 zł. Gdybyśmy było wystarczając o dużo chętnych, możemy zrobić wspólne zamówienie, co Wy na to? Mięso nutrii ponoć jest bardzo zdrowe. [B]Kto chętny na mięso nutrii ??? [/B][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 To ta ferma: [url]http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090127/AGRO/334237370[/url] Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi Departament Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii Krajowe Centrum Hodowli Zwierząt Wykaz Stad Nutrii Objętych oceną wartości użytkowej i hodowlanej Warszawa - marzec 2010: [url]http://nutrie.eu/teksty/fermy.htm[/url] (więc nie jest to dzika hodowla) Zaopatruje się też u nich Warszawskie zoo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 ja jestem druga chętna- wzięłam bym 2-3 tuszki :) kurcze tylko zapomniałam spytać czy z podrobami one sa, czy bez ;] fajnie jakby z. ps. jutro postaram sie dowiedzieć jeszcze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 czy macie moze jakies sposoby by pies zjadał papke warzywną?? dzis mojemu zrobiłam 300g papki narazie z merchwi,pietruszki i papryki, z tym ze on tego tknąć nie chce ....dodałam kefiru i bez zmian, potem miał dostac 300g zoładków indyczych ale ich w normalmnej postaci tez nie zje , wiec mu je zmielilam i dodałam do papki....polizał kilka razy , z reki wziął troszke ale znów odmówił :angryy: macie jakies pomysły co mozna spokojnie dodac do tej papki ? narazie czekam az zgłodnieje mocno ...jak nie zje dzis to moze jutro.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 Możesz dodać np. oleju z ryby z puszki, wątróbki, serduszek pokrojonych (żołądki też dawałam krojone do papki), czegoś pachnącego dla psiego nosa. Jak młoda papek nie zjadała to głodziłam pół dnia, dużo ruchu i psisko zjadało chociaż trochę żeby nie paść z głodu ;). Moje żarłoczne psisko dzisiaj robiło podchody do michy z korpusem. Zastanawiałam się o co jej chodzi, bo Hexolina zwykle najpierw je i dopiero później wącha i się zastanawia co zjadła (:evil_lol:) a tym razem nie miała ochoty ruszyć kurczaka. Okazało się że kurczak był lekko śmierdzący, bo 2 dni w lodówce leżał, co Shinie wcale nie przeszkadzało go wszamać i upewniać się czy Hexa zje. Nie spodziewałam się takiej delikatności po tym żarłoku :lol:. Papki z filetem rybnym wcale nie ruszyła bo jej zapach nie odpowiadał. Psy mi się mózgami pozamieniały :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 ja za pierwszym razem zmiksowałam serca indycze z warzywami + olej rybi. oba psy wciągnęły całą porcję i chciały jeszcze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 jednak zjadł papke:multi: wziełam patelnie , roztopiłam 1/3 kostki smalcu potem dorzuciłam papke ,podgrzało sie na patelni i piecho zjadł az wylizywał miche..... chyba to przez to ze smalec zagłuszył troszke zapach marcheweczki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 Ja bym nie przesadzała z dosmaczaniem, bo potem będziesz musiała non stop cudować. Spokojnie bym poczekała aż pies się przegłodzi dzień czy dwa. Ja swojemu szczylowi nie dosmaczylam papki niczym, po prostu wsadziłam mielone żołądki (bo tak to się podaje ogólnie, samą papkę warzywnę bez podrobów raczej malo który pies zje ;)) i czekało. Zjawiało się w porze posiłków, potem znikało w lodówce, za 4 razem zniknęło do dna - i teraz mam psa, który obierki z ogórka wyżera ze śmietnika :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 [quote name='Martens']samą papkę warzywnę bez podrobów raczej malo który pies zje ;)[/QUOTE] Mój zje! :multi: Ale ona kradnie notorycznie warzywa i owoce, więc ogólnie chyba jest dziwna :evil_lol: Żeby było sprawiedliwie to pewnie mój drugi pies będzie pluł papką po ścianach :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.