ewelinka_m Posted January 4, 2010 Posted January 4, 2010 Wiere kilka dni temu ogłosiła Saga. Ja na dniach będę ogłaszać Nikusia, ale Jaaga możesz coś o nim jeszcze dopisać oprócz tego co jest w pierwszym poscie...do ogłoszeń się przyda :)
erka Posted January 4, 2010 Posted January 4, 2010 Dzisiaj wróciła Rózia do pani Ani. Bardzo mi szkoda tej sunieczki, taka kochana, a tak nie miała szczęścia. Ewelinko, bardzo prosze , jakbys mogła odnaleźc jej zdjęcia , no i znowu ogłoszenia potrzebne. I jeszcze jakbys zdjęcia Majli znalazła, bo sunia jest znowu u p.Ani. Nie wiem, czy pamiętacie takie dwie dzikuski z Czerwonej Góry, Rysie i Majlę. Po długim czasie obie zostały wyadoptowane przez p.Ewę. Z Rysią jest wszystko dobrze, może dlatego,ze jest w mieszkaniu w bloku, a przez to wiekszy kontakt z właścicielami, zreszta ona była odważniejsza. Natomiast z Mailą państwo sobie jednak nie poradzili. Poczatkowo była w mieszkaniu, ale podobno siedziała wciśnieta w kąt, bała się wszystkiego, podobno starali sie pracować z nia , ale widocznie niezbyt im to wyszło, bo w końcu sunia wylądowała w budzie , skąd podobno na siłe ja wyciagali na spacer, do miski podchodziła tylko wtedy, kiedy odeszli. No i p.Ewa dzisiaj zabrała Mailę od nich, a zaprowadziła tam Orfinkę. Orfinka bardzo im sie spodobała, bo to kontaktowa, żywa sunia. Na razie tam została,ma być w mieszkaniu, zobaczymy. .. Dobrze by było, gdyby została, bo u p.Ani znowu kocioł:diabloti:. Rózia, Maila, Puszek, 3 rezydentów i jutro przyjeżdża Albinka, bo w środę będzie miała prawdopodobnie sterylkę. Rozmawiałam juz z wetką, która zrobi nam po bardzo ulgowej cenie, jeszcze nie wiem, ile dokładnie, bo nie znam wagi suni, ale ok 120 zł. Niestety na rachunek ze schronu na razie nie można sterylizować, bo jeszce nikt nie ma podpisanej umowy ze schronem. Ma to sie rozstrzygnąć w ciągu miesiąca . Czyli u p.Ani 8 psów i pomoc w wyprowadzaniu bardzo potrzebna. Jak równiez bardzo prosze o ogłoszenia dla tych 3 suń, które będa u p.Ani, czyli Rózi, Majli i Albinki. Majla jest sunia specjalnej troski i potrzebny domek, ktory bedzie pracował z takim wycofanym psiakiem. A Orfinki na razie nie zdejmujmy z ogłoszeń, bo zabaczymy, jak to będzie.
Od-Nowa Posted January 4, 2010 Posted January 4, 2010 trzymam kciuki za Albinkę :-) oby po sterylce mogła iść od razu do swojego własnego domu... ja bazarek dopiero będę robić pod koniec miesiąca bo na razie i zbieram fanty i czasowo - lipa.
zulugula Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 [quote name='ewelinka_m']Znalazłam 2 zdjęcia psiaków z tej stajni, kiedy byłyśmy tam w zeszłym roku obfocić Czarnego. To jużaczka: [IMG]http://img412.imageshack.us/img412/4650/dsc08797w.jpg[/IMG] [/QUOTE] Ewelinko, pamiętasz mojego Dramcia? Ona jest identyczna. To nie jużyczka lecz katalończyk. Czy ktoś może napisać coś o zachowaniu tej suki (w stosunku do innych suk, ludzi, w tym dzieci) oraz jej wielkości, stan zdrowia, wiek?
Linssi Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Jasne, Erka, podwioze co trzeba. Karma tez potrzebna?
mamanabank Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 [quote name='zulugula']Ewelinko, pamiętasz mojego Dramcia? Ona jest identyczna. To nie jużyczka lecz katalończyk. Czy ktoś może napisać coś o zachowaniu tej suki (w stosunku do innych suk, ludzi, w tym dzieci) oraz jej wielkości, stan zdrowia, wiek?[/QUOTE] Zgadzam się, mamy już na pierwszej stronie w spisie jużaków katalończyka, mimo to będę wdzięczna za wszelkie informacje. Umaszczenie suni wskazuje na katalończyka, czy pies ma podobne?
Jaaga Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Ewelinko, odnośnie Nika możesz pisać, że jest bardzo towarzyski, delikatny, łagodny i posłuszny. Bardzo lubi dzieci . Nie obskakuje ich, nie podgryza. Po prostu lubi się poprzytulać, ewentualnie razem wybiegać. Niko nie nadaje się do osób nerwowych i głośnych (w tym tez takich dzieci). Jest trochę lękliwy na spacerach w stosunku do obcych, nieznanych mu osób i stara się ich unikać. W domu lubi być duszą towarzystwa, ale nie nachalnie. Gości nie boi się, od razu ich wita. Bardzo lubi suczki, psy w swoim domu również, ale nie lubi obcych samców. Jest łagodny, ale też pilnuje własnego domu, tyle że od środka. Nie nadaje się absolutnie do zamieszkania lub dłuższego przebywania na zewnątrz. Zachowuje czystość w domu i nie niszczy, jest spokojny. Nadaje sie jedynie do mieszkania lub domu. Ładnie chodzi na smyczy. Ma ok. 10 mies. jest odrobaczony, zaszczepiony przeciwko chorobom wirusowym, wykastrowany. Kontakt: (32) 3533135, 503360430. Ewelinko, Żabci - Wiery nie ogłaszaj na razie, bo dziś przyjeżdża ja poznać następna rodzina. Pani jest bardzo sympatyczna, wiec mam nadzieje, że Żabcię wezmą ze sobą :cool3:.
erka Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 UWAGA! KTOŚ WIDZIAŁ WCZORAJ SUNIĘ PODOBNĄ DO HANI W OKOLIACH UL.B. KACZMARKA NAD SILNICĄ ! Jeżeli ktos może , to bardzo proszę rozejrzyjcie się tam!
agnieszka24 Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Będę się rozglądać, bo chodzę tam na spacery z moimi psiakami. Dziewczyny jest gdzieś plakat Hani? Rozwiesiłabym je w parku i u weta na B. Kaczmarka.
erka Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Ewab miała chyba robic jakieś plakaciki, ale nie wiem, czy juz są . Ewab pojechała z chora sunią dzisiaj do weta do Warszawy, wróci późno, więc dobrze by było wydrokowac chociaż parę ulotek z zdjęciem Hani i rozwieścic tam wlecznicy i gdzies przy sklepie. Może ona biega wzdłuz Silnicy, trzeba tam popatrzeć. Bardzo prosze , jeżeli nie jestetście teraz w pracy lub szkole, to pomóżcie jej szukać . Ona musi juz być bardzo wycieńczona i zziębnięta po tylu dniach.
agnieszka24 Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Erko jak możesz to daj jakiś krótki opis Hani i info dot. jej zaginięcia, oraz numer kontaktowy. Postaram się zrobić jakiś plakacik - może mi się uda. Porozwieszała bym go tu w okolicy i poszłabym poszukać suni.
andzia69 Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 [quote name='ewelinka_m']Znalazłam 2 zdjęcia psiaków z tej stajni, kiedy byłyśmy tam w zeszłym roku obfocić Czarnego. To jużaczka: [IMG]http://img412.imageshack.us/img412/4650/dsc08797w.jpg[/IMG] i ten malutki kundelek [IMG]http://img264.imageshack.us/img264/8883/dsc08679e.jpg[/IMG][/QUOTE] Ta kudłata sunia to nie jużaczka...juzaki są wielkie, białe - a nie takie jak ta sunia... Mamanabank - właśnie miałam do ciebie pisać w ich sprawie...no ale teraz to nie wiem...na pewno psiakom trzeba pomóc...:( no a u nas same zwroty - no idzie się załamać i pochlastać i powiesić i co tylko jeszcze:(:(:( Ewelinka - w którym miejscu to dokładnie jest ta stajnia - mam znajomych mieszkających w Zagnańsku - moze mogliby podjechać i pofocić zwierzaki
Jaaga Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Erko, jak dasz Albinke do p. Ani, to zapytaj jaka ona jest, jaki ma temperament. Jesli dzis Żabcia pojedzie do swojego domu, to może Albinka przyjechałaby na jej miejsce? Trzeba by tylko zapytać Joasię, bo to Ona sponsoruje tymczas Żabci.
erka Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 [quote name='agnieszka24']Erko jak możesz to daj jakiś krótki opis Hani i info dot. jej zaginięcia, oraz numer kontaktowy. Postaram się zrobić jakiś plakacik - może mi się uda. Porozwieszała bym go tu w okolicy i poszłabym poszukać suni.[/QUOTE] Agnieszko, ja najmniej wiem o Hani, nie widziałam jej na oczy. Ewelinka_m z andzią69 ja przywoziły ,pewnie widza więcej,zdjęcia też gdzies sa na watku, albo dziewczyny Ci przeslą. Wiem tyle,że jest to sunia średnia, przed kolano, czarna podpalana na beżowo , jest troszkę nieufna, ale chyba nie całkowity dzikusek, myslę,że podeszłaby do jedzenia.
erka Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Eruane, czy zakładałas wątek tym zwierzakom ze stajni, bo na tym dogo teraz nie da się nic znaleźc. Co będzie z tym kundelkiem, bo rasowcami, to może ktos sie zajmie.
andzia69 Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Hania do jedzenia podejdzie...ale bardzo ostroznie...absolutnie nie da sobie założyc nic na szyję:( to był za krótki okres czasu, zeby się przekonała do obroży - a chyba zwiała bez...do samochodu w końcu została( po prawie półgodzinnym namawianiu na smakołyka) wsadzona na rękach przez tą panią w Krakowie... za psami też raczej nie pójdzie...na pewno w pojedynkę to nie da rady suni złapać
zulugula Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 [quote name='andzia69']Ta kudłata sunia to nie jużaczka...juzaki są wielkie, białe - a nie takie jak ta sunia... Mamanabank - właśnie miałam do ciebie pisać w ich sprawie...no ale teraz to nie wiem...na pewno psiakom trzeba pomóc...:( no a u nas same zwroty - no idzie się załamać i pochlastać i powiesić i co tylko jeszcze:(:(:( Ewelinka - w którym miejscu to dokładnie jest ta stajnia - mam znajomych mieszkających w Zagnańsku - moze mogliby podjechać i pofocić zwierzaki[/QUOTE] Andzia, jeśli ona jest choć trochę mniejsza od ON'ka, może zamieszkać w bloku, nie będzie dominowała z małą suką i toleruje/lubi/nie boi się małych dzieci, to zabieram ją na tymczasik. Mój TZ był zakochany w Dramku, to i oporów nie będzie ;) Mogę zaoferować utrzymanie, ale niestety nie dam rady jej wysterylizować. [SIZE=2][COLOR=lightblue]Mamanabank, wklejam wątek Dramcia (tak dla porówniania). Jest tam sporo informacji na temat katalończyków (od ok. 20 str):[/COLOR][/SIZE] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/132872-HalinA-w-k-W-wy-DRAMEK-cudny-owczar-kataloA-ski-MA-DOM/page21"][SIZE=2][COLOR=lightblue]http://www.dogomania.pl/threads/132872-HalinA-w-k-W-wy-DRAMEK-cudny-owczar-kataloA-ski-MA-DOM/page21[/COLOR][/SIZE][/URL] [SIZE=2][COLOR=lightblue][/COLOR][/SIZE] [SIZE=2][COLOR=lightblue]Katalończyk:[/COLOR][/SIZE] [URL="http://images41.fotosik.pl/78/59d9839842543393med.jpg"][SIZE=2][COLOR=lightblue]http://images41.fotosik.pl/78/59d9839842543393med.jpg[/COLOR][/SIZE][/URL] [SIZE=2][COLOR=lightblue]Nie wiem, czy to ma sens, ale takie zdjęcie mozna na wątku jużaków wkleić. Tak czy siak liczy się cel :) A psiaki choć podobne, to jednak zupełnie rózne.[/COLOR] [/SIZE]
Eruane Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Erko, nie zakładałam osobnego wątku psom ze stajni, bo nie chciałam sprawy rozdmuchiwać, tylko najpierw znaleźć miejsca dla psów. Niestety już po wszystkim. Prawdopodobnie przedwczoraj zwierzęta zostały wywiezione. Gdzie, przez kogo - nie wiadomo. Andziu, to były jużaki (prawdopdoobnie były zmiksowane z jakimś innym psem, obydwa z jednego miotu, wiem, skąd są). Sunia była jako szczenię połamana, kości źle się zrosły. Była zachudzona koszmarnie i lekko przygięta, przez co wydawała się mniejsza, ale to spore psy. Sierść miały zaniedbaną, posklejaną, wiec ogólnie optycznie wydawały się mniejsze. Jużak był na wielość jak barnardynka. Kundelek wyglądał jak dziwaczny mix wyżła z jamnikiem, taki mały, długi. Widziałam je prawie rok temu, ale pewnie się nie zmieniły. Stajnia została zdemolowana totalnie, rozbite płytki, kominek, zasyfiona wszystko, pomalowane... Jakiś koszmar. Tak to wygląda...
Eruane Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Dodam tylko, że nikt nigdy nie uczył tych psów niczego, nie umiały chodzić na smyczy. Całe życie spędziły luzem na terenie stajni lub wałęsały się po wsiach.
andzia69 Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 no to d...a:( szkoda, choć sunia mogłaby isć do dobrego dt...a tak, to nie wiadomo gdzie skończą:(:(
ewelinka_m Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Zdjęcia Majli wrzuciłam na szczeniakowy...bardzo szkoda tej sunieczki, to taka kochana psinka :shake: ale mam nadzieję,że przynajmniej Orfince się poszczęści. co do Hani to tak sunia wygląda: [IMG]http://img704.imageshack.us/img704/6195/img0394e.jpg[/IMG] [IMG]http://img704.imageshack.us/img704/2364/img0425u.jpg[/IMG] [IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/IMG_1721.jpg[/IMG] Siega do kolana mniej więcej, jest nieśmiała, ale do jedzenia podejdzie, zwłaszcza, że błąka się od dłuższego czasu bez pożywienia :-( Tak jak Andzia pisała, bała się jak chciałyśmy założyć jej obroże, ale w samochodzie zrobiłam to bezproblemu.Hania jest młodziutka ma max rok, waży 13 kg.
malagos Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Ja tylko dodam, ze wczoraj przelałam 60 zł, które zostały po Gajance. Przydadzą sie którejs biedzie.Mam małą kolejkę, ale jak się uluźni u mnie, dam znać, moze coś małego znów do mnie przyjedzie?.....
erka Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 Eruane, i nic nie wiadomo kto je zabrał? Szkoda tych biedaków, pewnie, jak nic nie wiadomo, to nic dobrego ich nie spotkało:(
Recommended Posts