malagos Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='Tosia2']Ja z Krzyczek też zabrałam do domu kilka psiaków... Mają już cudowne domy...poza jedną nieduzą suczka Uszatką, która jakoś nie ma sczęścia i już siedzi u nas kilka miesięcy...(nawet nie licze dokładnie)... Rozmawiałam baaardzo długo z Paniem Grzegorzem (naprawdę fajny facet, pełen pasji i zaangażowania)... W poniedziałek ustalimy wszystko w kwestii programu. Na pewno napiszemy o nim jak będzie wszystko dopiete... :) Jutro jadę do P.Biedrzyckiej z karmą, zobaczę jak psiaki się mają.... Program Uwaga moze być naprawdę wspaniałą szansą dla psiaków, bo jego zasięg jest ogromny, a oglądalnosć wysoka.... :)[/quote] Tosiu, i jak te psiaczki u Biedzrzyckiej? w jakich warunkach siedza? Jak sie zachowuja? Quote
teapot Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='Wisełka']Ano właśnie :lol: ale ja się nie załapałam :razz: i to wszystko przez to że wczoraj nie mogłam zalogować się na dogo... A będą kolejne?? :cool3:[/quote] Będą na pewno! Wiem od "źródła"! ;) Quote
Isadora7 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 Ponieważ pisanie drugi raz takiego samego postu może być uznane za spam to bardzo proszę rzuciłam pytanie na temat aukcji tutaj: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=10203859&postcount=67[/URL] i czekam na odpowiedź. Quote
kikou Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='xxxx52']Jezeli ta kobieta jest psychicznie chora ,nie bedzie oskarzona. jezeli uznaja ja za normalna wyrok bedzie mowil ,ze to"mala szkodliwosc czynu" moze dostanie jakas kare pieniezna,a poniewaz nie ma grosza ,to bedzie wszastko po staremu. najwatniejsze w obecnej sytuacji znalezc psom DT,DS,a ta kobieta powinna dostac zakaz posiadania psow czy kotow u siebie w domu ,i powinna iles tam godzin przepracowac na rzecz zwierzat w schronisku.Wiezienie to nie dobra kara ,to wczasy,ale 8 godzin pracowac pod nadzorem w schronisku to dobra sprawa.[/quote] .....skąd taka chęć karania....?? to chora kobieta, przecież ona żyła tam w tych samych warunkach co te nieszczęsne psy, teraz ratujemy pieski, a nikt nawet nie spytał czy kobieta wrocila do tego śmietnika w ktorym żyla.....a chyba wrociła...w cywilizowanym państwie powinna zostać otoczona opieką medyczną... Byc może nawet praca w schronisku wcale nie bylaby dla niej karą, może by ją uszczesliwiła... ale nie dowiemy sie tego, bo kobieta pewnie umrze w tej swojej straszliwej norze... chyba, że znowu zrobi coś nieodpowiedzialnego to może przypomną sobie o niej ci "najświętsi z świętych" ale tylko po to......... żeby ją ukarać..... Quote
Isadora7 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 Zgadzam się [B]kikou[/B] z tobą. Kobieta to chora osoba. A jeżeli już rozpatrywać w kwestii winy to bardziej winni mieszkańcy tej wsi. Pisałam, że nie ma opcji "nie wiedziałem/łam". I jak tylko pojawi się telewizornia, paparazzi itd to każdy będzie pchał facjatę na widok i "nawijał" co to widział i wiedział. Niezależnie od tego my zostawmy sądzenie a róbmy bokami, rozpuszczajmy wici itp aby pomóc psiakom: domkami, pieniążkami. Quote
Tosia2 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 Niestety nie dojechałam do P.Biedrzyckiej gdyż w między czasie wyszła sprawa pilna innego psiaka... Quote
kikou Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 przepraszam, ze sie powtorzylam niejako...zamiast przylozyc sie do bazarka.... ale zloszcza mnie takie nieprzemyslane nawolywania do karania... az chcialoby sie krzyknac kto jet bez winy niech rzuci pierwszy kamien..... Gówno! wszyscy odpowiadamy, że takie rzeczy sie dzieją bo nie pochylamy sie nad drugim czlowiekiem... a im jest biedniejszy, brudniejszy tym mniej sie pochylamy.... Quote
Poker Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 ja również zgadzam się z Kikou w 100 %.A może własnie ta kobieta za parę groszy chętnie by pomagałą przy psach.Może ona naprawdę je kocha i wszystko robi w dobrej wierze.Przecież ona mieszka z nimi, a nie jak facet z Kamieńca Ząbkowickiego. Quote
xxxx52 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 Najwiecej do powiedzenia to maja osoby robiace kontrole,co i jak. Z opisu wynika ,ze ta kobieta jest biedna ,zbieraczka zwierzat,ile ma lat nie wiadomo.jezeli jest zdolna trzezwo myslec ,to wine za tragedie zwierzat i tej kobiety ponosza wladze gminy,pracownicy socjalni urzedu,i mieszkance wsi.jezeli jest to kobieta nieporadna stara ,to mimo wszystko powinna dostac zakaz zbierania przygarniania zwierzat,a sprawami socjalnymi pomoca powinna sie gmina zajac.niestety znajac urzednikow to im jest wszystko jedno ,jak zyja ludzie jak zyja zwierzeta. ocenianie i osadzanie to tylko spekulacje ,gdyz trzeba tam byc na miejscu i poznac do glebi ta sprawe.mysle ,ze jezeli zwierzetom sie pomaga ,a ta kobieta jest tylko nieporadna zyciowo nalezy i jej pomoc. Quote
danka1234 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 Wrócę do tej sprawy bo nie widzę zadnego postu w tym temacie a dziewczyny czekaja na odpowiedż.Czy ktoś juz kontaktawał się w tej sprawie z SuperDog lub czy ktos chce się tym zająć,jeśli nie to Teabot jest chętna i ja też więc zajmiemy się tym jeśli nikt nie ma nic przeciw. CHODZI O RZECZY NA BAZAREK Quote
kikou Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 chyba wszyscy juz dawno uznali to za pewnik, że Wy się tym zajmiecie... ja obecnie przekopuje sie przez szafe i tez sklece jakis skromny bazarek Quote
xxxx52 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 dogomaniaczki czy ktos z czlonkow rodziny jedzie do Polski przez Niemcy (Kolonie ,Bonn-te okolice,autostrada A2,A57,A4,A3)prosze poinformowac, moge podrzucic duzo rzeczy na bazarek i dla zwierzat. Quote
C&C Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='xxxx52']Najwiecej do powiedzenia to maja osoby robiace kontrole,co i jak. Z opisu wynika ,ze ta kobieta jest biedna ,zbieraczka zwierzat,ile ma lat nie wiadomo.jezeli jest zdolna trzezwo myslec ,to wine za tragedie zwierzat i tej kobiety ponosza wladze gminy,pracownicy socjalni urzedu,i mieszkance wsi.jezeli jest to kobieta nieporadna stara ,to mimo wszystko powinna dostac zakaz zbierania przygarniania zwierzat,a sprawami socjalnymi pomoca powinna sie gmina zajac.niestety znajac urzednikow to im jest wszystko jedno ,jak zyja ludzie jak zyja zwierzeta. ocenianie i osadzanie to tylko spekulacje ,gdyz trzeba tam byc na miejscu i poznac do glebi ta sprawe.mysle ,ze jezeli zwierzetom sie pomaga ,a ta kobieta jest tylko nieporadna zyciowo nalezy i jej pomoc.[/quote] Bardzo dobra wypowiedź w tej smutnej sprawie. Nikt wcześniej jej nie pomógł albo nie potrafił pomóc. Quote
Poker Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 założyłam skromny bazarek na pomoc psom [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10204245#post10204245[/url] Quote
danka1234 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='kikou']chyba wszyscy juz dawno uznali to za pewnik, że Wy się tym zajmiecie.[/quote] Więc niech tak zostanie. Quote
Poker Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='xxxx52']dogomaniaczki czy ktos z czlonkow rodziny jedzie do Polski przez Niemcy (Kolonie ,Bonn-te okolice,autostrada A2,A57,A4,A3)prosze poinformowac, moge podrzucic duzo rzeczy na bazarek i dla zwierzat.[/quote] ok.22 czerwca,dopiero,będzie jechała pani po moją tymczasowiczkę,ale może uda się wczesniejszy transport. Quote
kikou Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='xxxx52']dogomaniaczki czy ktos z czlonkow rodziny jedzie do Polski przez Niemcy (Kolonie ,Bonn-te okolice,autostrada A2,A57,A4,A3)prosze poinformowac, moge podrzucic duzo rzeczy na bazarek i dla zwierzat.[/quote] ja bede w niemczech od 2go do 12tego czerwca...... wprawdzie w innej okolicy ale koszt paczki na terenie niemiec to 6,90 Euro... jesli ten ktos mialby gdzies podjezdzac na autostrade, to prawdopodobnie nie kosztowaloby to mniej niz te 6,90...... jesli nie znajdziecie lepszej opcji moge Wam przewieźć te rzeczy do Wroclawia 12tego czerwca... Quote
oktawia6 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 już gotowe-do nabycia pod Paluchem! na dobry początek:razz: [IMG]http://img175.imageshack.us/img175/2228/tnp5250492hj2.jpg[/IMG] [IMG]http://img397.imageshack.us/img397/521/tnp5250493qi4.jpg[/IMG] kupic nie kupic?:hmmmm: [IMG]http://img175.imageshack.us/img175/5218/tnp5250508fi7.jpg[/IMG] mam jeszcze-poproszę o link do suki, która się oszczeniła w studni-wrzucona do studni jako szczenna. Quote
xxxx52 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 Bosze skad sa te pieski?????????????????schroniskowe?????????czy od prywatnych???????ale tak duzo:mad::mad: Quote
oktawia6 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='xxxx52'] Bosze skad sa te pieski?????????????????schroniskowe?????????czy od prywatnych???????ale tak duzo:mad::mad: [/quote] [B]yyyy? przecież napisałam, że to sesja Biedrzyckiej tych psów 49 są do nabycia pod Paluchem[/B] Quote
xxxx52 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 kikuou-ach paczka ja mam o wiele wiecej roznosci! Moge podjechac do tych miejsc co napisalam! Poker ,moglabym 1-2 pieskow rowniez przejac ,gdybys jechala tymi autostradami,a w powrotnej drodze zabrac pod dach auta duzo rzeczy na pomoc dla tych pokrzywdzonych istot.mam tez rzeczy dla tej kobiety.Problem jest tylko jeden ,ja niestety nie jade do ojczyzny w najblizszym czasie . Quote
iwop Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='kikou'].....skąd taka chęć karania....?? to chora kobieta, przecież ona żyła tam w tych samych warunkach co te nieszczęsne psy, teraz ratujemy pieski, a nikt nawet nie spytał czy kobieta wrocila do tego śmietnika w ktorym żyla.....a chyba wrociła...w cywilizowanym państwie powinna zostać otoczona opieką medyczną... Byc może nawet praca w schronisku wcale nie bylaby dla niej karą, może by ją uszczesliwiła... ale nie dowiemy sie tego, bo kobieta pewnie umrze w tej swojej straszliwej norze... chyba, że znowu zrobi coś nieodpowiedzialnego to może przypomną sobie o niej ci "najświętsi z świętych" ale tylko po to......... żeby ją ukarać.....[/quote] Cikawe dlaczego rodzinie, która zyje w biedzie pól dogo chce pomagać - paczki, pieniądze, sprzęt, wyjazdy... a tutaj ...? przeciez to osoba chora psychicznie. Nie pomyśłi nikt o tym? Czy ktoś zyjący w takich warunkach nie potrzebuje bardziej pomocy? Quote
mtf zalesie Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 czy te psy pod Paluchem to napewno te spod grojca ,jak one mogly sie nadawac do sprzedazy chore i zaglodzone,jak mozna bylo je dac do sprzedazy skoro sa pod opieka pana grzegorza.sprobuje sie dodzwonic do tej biedrzyckiej Quote
DuDziaczek Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='iwop'] Czy ktoś zyjący w takich warunkach nie potrzebuje bardziej pomocy?[/quote] Potrzebuje i to bardzo... bo nie jest w stanie sam o siebie zadbac... Szkoda tylko ze wiele ludzi chorych nie chce dac sobie pomoc :-( Mam nadzieje ze w tym przypadku bedzie inaczej. Quote
oktawia6 Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 [quote name='mtf zalesie'] czy te psy pod Paluchem to napewno te spod grojca ,jak one mogly sie nadawac do sprzedazy chore i zaglodzone,jak mozna bylo je dac do sprzedazy skoro sa pod opieka pana grzegorza.sprobuje sie dodzwonic do tej biedrzyckiej [/quote] [B]przecież napisałam!!! ile razy powtarzac że tak! jeden jest prawie łysy-jak widac w klatce. gadałam z nią zaraiła mnie jak każdego - czy jestem pieskiem zainteresowana, może tego na zdjęciu tego nie widac ale one są w wielkości Yorka-tylko też po środku nieco większy " większy" tj. ok. 7 kg. [/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.