Jump to content
Dogomania

Czarnuszek nie otwiera pyska JUŻ W NOWYM DOMKU!!!!


Margo05

Recommended Posts

  • Replies 749
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Margo05']Dobrze, że choć to jedno oczko ma sprawne :)[/QUOTE]
Biorąc pod uwagę stan prawego to lewe jest w idealnym stanie, wręcz zaskakująco dobrym. Więc nie dobrze że choć jedno lecz jedno ale jakie :-)
[quote name='Margo05']Będzie dobrze. Jeszcze tylko doopka pod nóż i może jechać do domu :)[/QUOTE]
Wygląda na to że w środę jęsli nie będzie przeciwwskazań będzie cięcie.
Nacierpi się ten nasz Czarnuszek, ale wynagrodzi mu to spokojny żywot w domku.
Dzisiaj wspominaliśmy jaki był kiedy do nas przyjechał i porównywaliśmy jaki jest dziś. I jest wielka różnica. Jest wyciszony i spokojniejszy, mniej nerwowy i mniej zaczepny. Otwarty i komunikatywny. Nie jest juz kupką czarnych znerwicowanych nieszczęśliwych kłaczków...

P.S.
APSA nie tylko piękne zdjęcia robi. Bez jej cichego współudziału nie udało by się nawet w połowie to wszystko tak sprawnie...dzięki.

Link to comment
Share on other sites

Operacji nie było i nie będzie - guzek zniknął sam :p
Albo został źle zdiagnozowany i było to coś, co się zagoiło, albo Czarny po odzyskaniu możliwości używania zębów rozprawił sie z nim we własnym zakresie. W każdym razie nie został nawet ślad.
Wygląda więc na to, że Czarnuszek jest już "naprawiony" na tyle, na ile to możliwe, i może się przenosić do domu stałego :multi:

Link to comment
Share on other sites

Najwyższa pora - dziś rano powitaj mnie radośnie wesołymi podskokami i łapkowaniem. Wyraźnie widać przypływ enrgii i dobrego samopoczucia.
Czarnuszek ma też swój rytuał wyjścia na spacer - zawsze to robił ale na początku nie wiedzieliśmy o co mu chodzi. Mianowicie od samego początku kiedy wychodziliśmy, po zejściu na półpiętro kiwał się na boki, tupał i rozjeżdżały mu się łapki, wyglądało to dość zagadkowo i dziwne aż do nie dawna. Okazało się że próbował podskakiwać i tańczyć, ale był na tyle słaby że wychodziło mu coś zupełnie nie przypominającego psiej radości... Teraz mu już całkiem dobrze wychodzi cieszenie się.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KWL']Coś mnie ominęło ?
Aktualne plany Czarnuszkowe:
Jutro wizyta u dr. Garnczarza. Zobaczymy co powie o Czarnuszkowych oczkach.
Niezależnie od wyniku [B]pojutrze (lub w środę) wizyta w Boliłapce [/B]- ustalamy termin operacji guzka, [B]ocena stanu i przebiegu rekonwalescencji no i wszystkie pozostałe konsultacje.[/B]
I tyle :-)[/quote]

Byliście na tej wizycie ? Co powiedział lekarz na temat dalszej rekonwalescencji ?

Link to comment
Share on other sites

:multi::multi::multi::multi: Czarnulo pojechał dziś do nowego domku :multi::multi::multi::multi:
Fotów niestety brak, bo nijak nie chcą wejść :cool3: Jak się uda to wrzucę :)

Tym samym proszę o przeniesienie wątku na "ZNALAZŁY DOM" :multi:

Wszystkim, którzy choćby w najmniejszym stopniu zainteresowali się losem Czarnuszka bardzo pięknie dziękuję :)

Wszystkim, którzy pomogli go znaleźć, wyleczyć, wyadoptować, ogłaszać, zbierać fundusze, podbijać wątek i za wszystko inne pragnę złożyć gorące podziękowania
[IMG]http://images6.fotosik.pl/219/aef69b05f48dc723.gif[/IMG]

To dzięki Wam on żyje :multi:

[IMG]http://images6.fotosik.pl/219/38e4225dd9e35d37.gif[/IMG]


P.S. Dzisiaj słyszałam jak Czarnuszek szczeka :crazyeye::crazyeye: Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam :multi:

Link to comment
Share on other sites

[SIZE="4"]Bądź szczęśliwy piesku w nowym domu ! [/SIZE]

Pozostało mi wspominanie niesamowicie grzecznego domownika :-)

Finalne rozliczenie finansów Czarnuszka:
[COLOR="Red"]
Wydatki:
Operacja szczęki i sterylka -300 zł
Środki przeciwbólowe -16,40 zł
Antybiotyki -10 zł
Konsultacja, odrobaczenie, wyjęcie szwów 29.08.08 -20 zł
Meloksan 29.08.08 -13,64 zł
Tramal Retard 29.08.08 - 22,74 zł
Badania krwimorfologia - 50 zł
Konsultacja okulistyczna u dr. Garncarza - 70zł
Razem na 29.08.08 - 502,78 zł[/COLOR]
[COLOR="SeaGreen"]Przekazane przez Margo +490 zł[/COLOR]
[B]Aktualnie:
Stan na dziś -12,78 zł[/B]
Czyli właściwie na zero ;-P

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Century Gothic][SIZE=4][B]Cudne zakończenie, tak jakby "a my tam byliśmy, miód i wino piliśmy". Czarnuszku miałeś szczęście, że na twojej drodze była Margo05[/B] [/SIZE][/FONT][FONT=Century Gothic][SIZE=1](nie tylko ty)[/SIZE][/FONT][FONT=Century Gothic][SIZE=4]. [B] Nie byłoby takiego finału.[/B][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zachary']Cudowne informacje:multi: o Czarnulku.Margo05,czy piesio będzie mieszkał w domku, czy na zewnątrz/buda/?.Czy jego pyszczek jest już kompletnie wyleczony,czy jeszcze trzeba będzie go dalej rehabilitować?.Czy domek jest w mieście,czy poza miastem?.[/quote]

Zachary :loveu::loveu::loveu:
Czarnulek mieszka w mieszkanku, śpi z Opiekunką i drugim pieskiem :evil_lol: Pyszczydło się ćwiczy i coraz lepiej otwiera. Pani poinformowana o podawaniu większych kawałków papu, co by sobie pyszczydło ćwiczył. Domek w mieście, Pani zakochana :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Tak jak zakładaliśmy na początku Czarnuszek już nigdy "pełnosprawny" nie będzie. Zrobiliśmy co mogliśmy, dzięki operacji może ziać, lizać i w miarę normalnie się odżywiać. Raczej na zawsze już poza jego zasięgiem pozostaną kośći czy używanie zębów do obrony. Teoretycznie może nastąpić dalsza poprawa, zależne jest to od odbudowy mięśni i sprawności pozostałego stawu. W tej chwili trudno cokolwiek prognozować.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...