Margo05 Posted March 28, 2008 Share Posted March 28, 2008 [CENTER]Dziś po pracy wybrałam się z koleżanką i TŻ do ciuchlandu przy Targowej. W sklepie okazało się, że obok wieszaków leży psina. Pies wszedł do sklepu i się położył. Tak zwyczajnie. Sprawiał wrażenie, jakby było mu już wszystko jedno, byle miał spokój. Właściciel zadzwonił po Straż Miejską co by psiaka zabrała. Powiedzieli mu, że trafi na Paluch :-( Psin miał takie przekrwione ślepka, prawie się nie ruszał... TŻ myślał, że to taki pies "atrapa"... Ucho w jakimś błocku, sierść jakaś spłowiała i uwalona. Wyglądał na cholernie zmęczonego i zrezygnowanego :-( Zrobiłam mu zdjęcia, ale tylko komórką :roll: (wygląda na nich dużo lepiej niż w rzeczywistości). Jak się zbliżyłam lekko drgnął, ale po chwili położył łepek z porotem na ziemi. Taki słodki pyszczek... Cioteczki, które bywacie w Paluchu, ja Was bardzo proszę o jakieś info na temat tego psinki. Te piękne brązowe ślepia, takie zrezygnowane, nie dają mi spokoju :-( Nie widziałam jak go zabierają, bo musiałam niestety odwieźć koleżankę i nie mogłam czekać. Tak więc zdaję się na Was dogomaniaczki. A to zdjęcia Czarnuszka [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images6.fotosik.pl/158/7c69f97acdccae56.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] [CENTER]To zdjęcia Czarnusia w schronisku.[/CENTER] [CENTER][IMG]http://images32.fotosik.pl/230/1b823eec3eda0806med.jpg[/IMG][/CENTER] [CENTER]A to zdjęcie ze spaceru z 01.05. ([B]szczegóły post 187[/B]) Efekt uzyskany przeszło godzinnym wyczesywaniem[/CENTER] [CENTER][IMG]http://images6.fotosik.pl/183/ef7263f2a42a4cde.jpg[/IMG][/CENTER] [CENTER][B][COLOR=blue]Czarnuszek wogóle nie otwiera pyska. Nawet na spacerze, po biegu oddychał przez nos. Gdy trafił do schroniska był w szpitalu przez trzy tygodnie. Pomimo problemów z pyskiem od samego początku, nie sprawdzono co mu jest. Dopiero po interwencji kilku osób, Czarnuszek został zaprowadzony do schroniskowego weta. Nie mogłam od niego uzyskać konkretnych informacji, jedynie wybąkane w nieprzyjemnym tonie coś w rodzaju "zapalenie kości". Fakt jednak jest taki, że Czarnuszek ma problemy z jedzeniem i oddychaniem. Je właściwie z zamkniętym pyskiem, jedynie małą szczeliną. Zjedzenie 400 gramowej puszki zajęło mu blisko 15 minut. [/COLOR][/B][/CENTER] [CENTER][B][COLOR=#0000ff]Czarnuszek obecnie jest w domku, w którym czeka na operację. [/COLOR][/B] [B][COLOR=#0000ff]Więcej szczegółów znajdziecie w poście 530 [URL]http://dogomania.pl/forum/showpost.php?p=10664444&postcount=530[/URL][/COLOR][/B][/CENTER] [CENTER][COLOR=red][B]Czarnuś jest już po operacji pycholka :multi::multi::multi: A to jego wspaniały, piękny uśmiech :loveu:[/B][/COLOR][/CENTER] [IMG]http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/Czarny01.jpg[/IMG] [CENTER][B][COLOR=green]Niestety, w trakcie diagnozowania Czarnusia okazało się, że ma on niewielki guzek w okolicy odbytu. Dr Maciek jest dobrej myśli, jednak sugeruje, aby dokonać usunięcia guzka jak tylko Czarnuś odzyska siły po ostatniej operacji :-( Ponadto Czarnuszek ma coś z oczkami. Wygląda to jak początek zaćmy. Wg pierwszych badań Czarnuś ma zmętnienie jądra soczewki (mam nadzieję, że nie pomyliłam :cool3:) i dziwne kropki na dnie prawego oka. To ta sama strona co miał problem ze szczęką i która była operowana. Możliwe, że to efekt jakiegoś urazu. Może wypadku, a może ktoś uderzył go kiedyś bardzo mocno w prawą część pyska :roll:Raczej już się tego nie dowiemy. Czarnuś prawdopodobnie trafi na konsultacje do dr. Garncarza. Mam nadzieję, że oszczędzone mu będzie kolejne cierpienie. Chłopak już i tak przeszedł swoje :-( [/COLOR][/B][/CENTER] [COLOR=Red][SIZE=4][B]Czarnuszek już jest w nowym domku :multi::multi::multi: Wszystkim, którzy zainteresowali się jego losem i pomogli w leczeniu i szukaniu domu pięknie dziękuję :loveu: [/B][/SIZE][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przyjaciel_koni Posted March 28, 2008 Share Posted March 28, 2008 [SIZE=3]Jak dla mnie ten [/SIZE][B][SIZE=3]opis wyglądu i zachowania psiny może świadczyć o potrąceniu przez samochód !!!! To by była tragedia dla niego !!![/SIZE] [/B]A w tych okolicach jest dla zwierząt bardzo niebezpiecznie - bardzo duży ruch !!!! [COLOR=Red]Zmień w tyt. wątku !!! "Piękny czarny. [B]Z wypadku ?![/B] Zabrany na Paluch............"[/COLOR] I faktycznie to śliczny psiak. Podobny bardzo do Madraska, którego wyadoptowałam....prawie....bo jest w DT - ale zostanie po leczeniu.... Oby i ten psiak tak dobrze trafił... Ale najpierw musi być zdrowy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted March 29, 2008 Author Share Posted March 29, 2008 Zmieniłam tytuł. Mam nadzieję, że to nie wypadek :-( On taki zrezygnowany był... Taki bez życia :placz: Dziewuszki, wypatrzcie go na tym Paluchu. Bardzo proszę :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przyjaciel_koni Posted March 29, 2008 Share Posted March 29, 2008 Margo - chodziło też o zapytanie na tym wątku ! [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9811036#post9811036[/url] Jak widać już to zrobiłam. Nie pozostaje już chyba nic innego, jak teraz liczyć na wiadomości od Dziewczyn... Sama możesz sprawdzić potem na stronie "psy warszawa", czy będzie o nim wiadomość, że został przyjęty, ale więcej z tamtej strony się nie dowiesz. Naprawdę wydaje mi się, że z tym wypadkiem niestety mam rację... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted March 29, 2008 Author Share Posted March 29, 2008 Dzięki Przyjaciel koni :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted March 29, 2008 Author Share Posted March 29, 2008 Nikt nie wie nic o Czarnuszku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted March 29, 2008 Share Posted March 29, 2008 Ja by zadzwoniła na Paluch i tam próbowała zasięgnąć informacji. Płakać, wyć i krzyczeć się chce jak sie patrzy na te zdjęcia :mad::mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted March 29, 2008 Author Share Posted March 29, 2008 Zadzwonię, ale po przyjściu z pracy :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lemoniada Posted March 29, 2008 Share Posted March 29, 2008 Jaki on jest śliczny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted March 29, 2008 Author Share Posted March 29, 2008 Prawda? :) Usiłuję się dodzwonić na Paluch. Jak mi się uda to dam znać :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted March 29, 2008 Author Share Posted March 29, 2008 nie mogę się dodzwonić :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted March 29, 2008 Author Share Posted March 29, 2008 nie ma ktoś jakiegoś innego nuemru poza tym na stronie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lemoniada Posted March 29, 2008 Share Posted March 29, 2008 Wolontariuszki z Palucha jakie udało mi się odnaleźć: justynaz87, magdyska25, zonia i jeszcze nie jestem pewna, ale chyba APSA tam zagląda Biedny, śliczny Czarnulek, na pewno wszystko jest w porządku, na pewno! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted March 29, 2008 Author Share Posted March 29, 2008 Lemoniada, serdeczne dzięki :loveu: Spróbuję się z nimi skontaktować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lemoniada Posted March 29, 2008 Share Posted March 29, 2008 Nie ma sprawy:) Daj znać, co z Czarnulkiem, trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przyjaciel_koni Posted March 30, 2008 Share Posted March 30, 2008 Margo - ostatnia deska ratunku - poproś o pomoc w sprawie tego biedaka na PW [B]morisowa[/B], jest związana z Paluchem. Mam nadzieję, że będzie mogła i zechce sprawdzić. I to już chyba koniec moich pomysłów... Tak bardzo mi go żal, okropne wrażenie odniosłam patrząc na zdjęcia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted March 30, 2008 Author Share Posted March 30, 2008 Kutro znów będę próbować się dodzwonić. Jak mi się nie uda, to odezwę się do Morisowej. Dzięki Przyjaciel koni :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted March 31, 2008 Share Posted March 31, 2008 ja poprosze kolege bywajacego na Paluchu,zeby sie tez rozejrzal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted March 31, 2008 Share Posted March 31, 2008 moze to on? niestety nie ma zdjecia, wiec nie mozna porownac... [FONT=arial][SIZE=2][COLOR=#003366][FONT=arial][SIZE=2][FONT=verdana][SIZE=1][B]ID[/B]: 0803/08/P [B]Gatunek[/B]: PIES [ MIESZANIEC ] [ samiec ] [B]Masc[/B]: czarna końcówki łap białe, biały ktawat [B]Waga[/B]: 10,000 [B]Skad[/B]: SM z Solidarności / Targowej [/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted April 1, 2008 Author Share Posted April 1, 2008 LittleMy, dzięki :loveu: Ja chyba mam złe numery na Paluch. A nie mam jak podjechać :cool3: Nie wydaje mi się, by to był ten. Czarnuś nie ma krawata, a i łapki czarne :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 Margo przeczytałam pierwszy post i mam w ocach łzy... a myślłam że już się uodporniłam:shake::-( najpierw musimy się dowiedzieć w którym boksie jest...wtedy będzie można łatwiej go znaleźć... mam kilkoro znajmoych z wawy z innych for zawszemogę poprosić o pomoc...ale gdzie szukać jak paluch ma setki psów:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 [quote name='Margo05']LittleMy, dzięki :loveu: Ja chyba mam złe numery na Paluch. A nie mam jak podjechać :cool3: Nie wydaje mi się, by to był ten. Czarnuś nie ma krawata, a i łapki czarne :shake:[/quote] mam nadzieje, ze kolega go poszuka, ale bedzie na Paluchu dopiero w weekend. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted April 1, 2008 Author Share Posted April 1, 2008 NIe wiem, może i ja pojadę. Chyba, że uda mi się wcześniej coś dowiedzieć :roll: Przeglądam kilka razy dziennie "psy na kwarantannie" z nadzieją, że On tam będzie. Ale coraz bardziej się boję, że straż go tam nie dowiozła... Wiem, że zdarza im się czasem "zgubić" pasażera. Choć to ze zgłoszenia, więc ponoć bardziej pewne, że się nim zajęli. Cholera ich wie :roll: Czarnuś wrył mi się w pamięć i w serducho. Nie umiem o nim zapomnieć... Kochane, będę wdzięczna za jakiekolwiek próby zdobycia informacji. Ja właściwie nowa jestem (Rotuś, właściwie to dzięki Tobie i Justynavege jestem na dogo - pamiętny Krakvet i "awantura" :evil_lol:), jeszcze nie znam ludzi, zależności i innych takich. Nie bardzo wiem gdzie szukać i jak się w tym "ludzkim" gąszczu poruszać. Stąd te prośby o pomoc w uzyskaniu info... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 wysłałam PW do wolontariuszek z palucha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted April 1, 2008 Author Share Posted April 1, 2008 Rotuś :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.