kaskadaffik Posted February 28, 2011 Posted February 28, 2011 Ja co zobaczę że Murka piszę, to wchodzę zdenerwowana, oby tylko Rufi nie cierpiał, ja uważam, że to najważniejsze.... Ale oczywiście oby jak najdłużej nam żył !!! Quote
agata51 Posted March 1, 2011 Posted March 1, 2011 Rufi, myślę, że powolutku przyjdzie nam żegnać się z tobą. Ciepło i czule - jak to w takiej chwili zwykło bywać. Jestem pewna, że Murka nie pozwoli ci odejść inaczej. Cioteczki Rufikowe, nie oszukujmy się. Nie utrudniajmy Murce. Quote
MagdaNS Posted March 1, 2011 Posted March 1, 2011 Ja też z przykrością podpiszę się pod tym, co napisała Agata, że chyba czas Rufika po tej stronie tęczy dobiega końca... na starość nie ma lekarstwa... Kochany dobry Rufi jest w dobrych rękach, ale nawet Murka nie jest cudotwórcą... Rufiku, bądź z nami jak najdłużej, ale nie za wszelką cenę... Quote
Ra_dunia Posted March 1, 2011 Posted March 1, 2011 Murka na pewno nie pozwoli Rufikowi cierpieć. Pamiętam jak było z Krówkiem. Rufiku - oby jak najwięcej dni było przed tobą. Quote
agusiazet Posted March 1, 2011 Posted March 1, 2011 [quote name='Ra_dunia']Murka na pewno nie pozwoli Rufikowi cierpieć. Pamiętam jak było z Krówkiem. Rufiku - oby jak najwięcej dni było przed tobą.[/QUOTE] Słuszne słowa! Quote
iwop Posted March 1, 2011 Author Posted March 1, 2011 Murka stworzyła Rufiemu prawdziwy dom...:( Quote
Murka Posted March 1, 2011 Posted March 1, 2011 Póki co Rufi jest żywszy niż wczoraj, wrócił mu apetyt i sporo zjada. Już nawet zasmakował w spaniu na kanapie ;) Jutro znów minimalnie zwiększamy dawkę Encortonu. Jestem świadoma tego, że mogą to być ostatnie dni/tygodnie Rufikowego życia. Dlatego staramy się, aby ten ostatni czas spędzał w domowych warunkach i czuł się jak jak najlepiej. Mam jednak nadzieję, że to tylko takie chwilowe zachwianie zdrowotne i Rufi będzie jeszcze brykał po wiosennej trawce. Quote
halcia Posted March 1, 2011 Posted March 1, 2011 AZ sie dziwie tej kanapie...psiaki ze schorowanymi stawami nie lubią raczej włazić i złazić....Tyle,że miękutko i może to je przekonuje.Trzymaj sie Ruficzku. Quote
Panca Posted March 1, 2011 Posted March 1, 2011 ja rowniez sie ciesze ze Rufik ma sie lepiej ,nieustannie o nim mysle,staram sie byc spokojna choc to nie latwe ale na pewno dzieki temu ze jest u Murki wciaz zyje bo w mieleckim schronie na 100% dawno by odszedl nie zaznawszy szczescia- on jest szczesliwy,kochany i tak juz zostanie Murko,doszla moja wplata? Quote
Murka Posted March 1, 2011 Posted March 1, 2011 Doszło (50 zł) :) A Rufi ożywił się już na tyle, że ZAUWAŻA kota ;) Musimy bardzo uważać; przeprowadzamy zawsze Rufika ze spaceru do swojego pokoju za obrożę. Dzisiaj jak zobaczył kota na schodach, to wszedł po nich jak młodzieniaszek i żadne tam stawy mu nie przeszkadzały ;) Quote
MagdaNS Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 [quote name='Murka'] A Rufi ożywił się już na tyle, że ZAUWAŻA kota ;) [/QUOTE] Hahaha, w takim razie do listy specyfików leczniczych Rufika trzeba jeszcze dopisać kota - uzdrowiciela :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
agusiazet Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 [quote name='MagdaNS']Hahaha, w takim razie do listy specyfików leczniczych Rufika trzeba jeszcze dopisać kota - uzdrowiciela :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] Oj Rufciu, gdyby nie Twój brak sympatii do kotów, miałbyś domek! Ale kot - uzdrowiciel jako lekarstwo i to na receptę dobre:):):):) Quote
Murka Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 Rufi czuje się wyśmienicie, apetyt ma super, nawet zjadł trochę karmy nerkowej.Jutro zapytam weta czy mam spróbować go znów przestawić na Renala. Dawka Encortonu zostaje jutro tak jak dzisiaj. A tutaj trochę rachunków: Rubenal 73 zł, wizyta naszego weta kiedy z Rufim było kiepsko, badanie krwi 63 zł, wizyta z Rufim w lecznicy w Janowie Lub. (to już było policzone wcześniej w rozliczeniu) 20 zł: [URL]http://img62.imageshack.us/img62/9397/rufifakturka.jpg[/URL] [URL]http://img847.imageshack.us/img847/7995/rufifakturka1.jpg[/URL] [URL]http://img695.imageshack.us/img695/349/rufifakurka1.jpg[/URL] Zakupiłam dwa opakowania Encortonu 10mg, każdy po 10 zł, czyli razem 20 zł. Quote
kaskadaffik Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 O no to Rufiku już nie strasz, biegaj, ciesz się życiem, bo wiosna tuż tuż !! super wieści na dobranoc :) Quote
agata51 Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 [quote name='MagdaNS']Hahaha, w takim razie do listy specyfików leczniczych Rufika trzeba jeszcze dopisać kota - uzdrowiciela :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] Matko jedyna, to do tych moich czterech psów jeszcze kota mam sobie zafundować?! W ramach terapii?! Byłyby zachwycone, ja mniej. Ich zdrowie by kwitło, ja bym wylądowała na intensywnej. Rufiku, ty powinieneś był startować w wyścigach psów. Zając (ew. kot), dzięki Bogu, sztuczny, adrenalina i kasa! Pies trącał zająca, ale adrenalina i kasa wszystkim dobrze by zrobiły! Całuję w śnupę, piesku. Murkę też. Quote
malibo57 Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 Dziś przeleję 400 jako deklarację. Mam prośbę - jak będzie pobierana krew Rufiego, to zróbmy pełną analizę diagnostyczną, wszystkie parametry. Oszczędność niewielka, a może się przydać. A ta babeszja? Była robiona? Ktoś tu wspomniał o dręczeniu Murki - o co chodzi? Quote
Murka Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 Jeśli będziemy pobierać krew to oczywiście poproszę o full wypas. O babeszję, zabijcie, zapomniałam zapytać. Codziennie teraz wieczorem dzwonię do weta i zdaję relację jak się Rufi czuje, więc zapytam jutro (o ile nie zapomnę znów). Najważniejsze jednak, że Rufi czuje się naprawdę dobrze. Tylko siknął nam wczoraj na dywan solidnie i dzisiaj na moich oczach na swoje posłanie! Wet twierdzi, że może to być reakcja na steryd i żeby poczekać co się będzie działo jutro. Wody Rufi nie pije jakoś strasznie dużo, umiarkowanie. Apetyt w porządku. Poza tym Rufi biega i nawet podskakuje! Jutro znów dawka Encortonu bez zmian. Quote
Panca Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 ufff....ulzylo mi troche...steryd rzeczywiscie jest moczopedny wiec moze tak byc ze nasz bohater posikuje - choc nieladnie ze na swoje legowisko:-) Quote
MagdaNS Posted March 4, 2011 Posted March 4, 2011 Rufi Rufi, tak się cieszę, że się miewasz lepiej :) Buziaki dla Ciebie ;) Quote
Ra_dunia Posted March 4, 2011 Posted March 4, 2011 oby jak najwięcej było tutaj pozytywnych informacji :) Quote
Murka Posted March 5, 2011 Posted March 5, 2011 Rufi nadal czuje się dobrze, biega, skacze, a nawet szczeka! Rozmawiałam z wetem. Babeszjoza jest wykluczona. Wykluczony został również nowotwór. To, że Rufi dobrze zareagował na Encorton wskazuje, że Rufi cierpi na chorobę autoimmunologiczną. Jaką dokładnie nie wiadomo i ciężko będzie to stwierdzić, potrzebne by były bardzo skomplikowane badania (np. pobranie wycinka wątroby). Niestety nie wróży to dobrze. Póki co zostajemy przy Encortonie, do środy na brać 6 tabletek, potem będziemy powoli schodzić z tej dawki, ostateczna dawka będzie ustalona przez Rufiego, w zależności od tego czy się będzie czuł lepiej czy gorzej. W środę trzeba będzie pobrać krew do badania, nie wiem czy uda się nam ją wysłać (potrzebna jest specjalna fiolka), chyba najlepiej będzie jak Rufi pojedzie do Lublina i zostanie przebadany na miejscu. Może złoży się to razem z odbiorem Balbinki z kliniki, zobaczymy. Póki co Encorton pomaga Rufiemu i wyraźnie bardziej mu pomaga niż szkodzi. Co dalej, zobaczymy. Quote
MagdaNS Posted March 5, 2011 Posted March 5, 2011 Trzymaj się Rufiku! Autoimmunologiczne choroby są okropne w leczeniu i u ludzi i u zwierzaków. Moja Siostra miała zapalenie wątroby podobne do autoimmunologiczngo zapalenia wątroby, była już nawet na OIOMie hepatologicznym, zrobili jej masę badań, kilka segregatorów opisów i nic ostatecznie nie zdiagnozowali. Brała końskie dawki Encortonu przez wiele miesięcy, ale wyszła z tego. Wierzę, że Rufi też stanie na nogi!!! Quote
kaskadaffik Posted March 6, 2011 Posted March 6, 2011 Ja sie też cieszę, że nowotwór wykluczony i że staruszek szczeka !! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.