Bazingas! Szczur, Miotła i inne pochodne :)

[a_niusia]

najwazniejsze, ze ona jest zdrowa.

[Unbelievable]

[quote name='a_niusia']najwazniejsze, ze ona jest zdrowa.[/QUOTE]
jeszcze ;) no i ciągle nie zrobiłam prześwietlenia, Ray jest po prześwietleniach i jest zdrowy, ona nie kuleje więc czekam do drugiego roku ;) niestety koszty dla mnie są zbyt duże żebym mogła zrobić dwa razy badania

a epilepsja u tamtych psów pokazywała się po drugim roku życia.... :roll:

[Amber]

Heh, dobrze, że istnieją jeszcze ludzie, którzy potrafią dostrzegać wady swojego psa :lol:

Ja jak będę kupować następnego dobka to chyba sobie flaki poskręcam analizując wszystko od początku do końca, a i tak będę mieć poczucie, że kupuję tykającą bombę, bo w tej rasie NIC nie jest pewne. Tym bardziej, że hodowcy bardzo lubią ukrywać wady swoich repów i suk hodowlanych, nie informując np. na co zeszły, albo co się działo z rodzeństwem. To jest zachowanie mega głupie, ale wiadomo, że jak nie wiadomo o co loto to loto o kasę. Szkoda, że potem cierpią i psy i nowi nabywcy tych psów.

[Unbelievable]

nie no wiesz, ja nie potrafiłabym sprzedać komuś psa ze świadomością, że jego matka ma dwóch chorych braci i przodków którzy dali epilepsję, plus ma chore fazy, zagania szybko poruszające się rzeczy, gania samochody widmo, jest chorobliwie nadpobudliwa, nie umie kontrolować swoich emocji w dużym pobudzeniu i rozładowuje się gryząc :grins:

poza tym warto zadać sobie pytanie, czy chciałoby się szczeniaka po swoim psie? ja widząc Brumę na treningach, filmikach i zdjęciach chciałabym bardzo, ale żyjąc z nią wiem, że nie takiego psa sobie wymarzyłam ;)
natomiast jeżeli chodzi o Grama, to gdyby był parsonem a nie jackiem bardzo żałowałabym że go wycięłam, bo z chęcią bym nim pokryła swoją suczkę :grins:

[Amber]

Z moich psów to mi serio zal, ze nie rozmnożyłam Finki bo ona jest prawie idealna z budowy i ponadprzeciętna z charakteru. Natomiast Jari i Cortina się nie załapują na moja aprobatę w tym kierunku :lol:

Niestety z tego co widze to o ile jeszcze ludzie patrza na budowe, to juz charakter jest bardzo wybiorczy ;)

[Unbelievable]

a Brum właśnie zbudowana jest zarąbiście, tylko charakter i geny niefajne ;)

[Amber]

To jak Jari :diabloti: Pomijając czy jego kłopoty zdrowotne są genetyczne czy nabyte, to charakteru nie ma wzorcowego. Narwanie powinno być tępione w tej rasie, bo to są zbyt pobudliwe psy, żeby się jeszcze dodatkowo nakręcały.

Ale niektórzy sie tym nie przejmują :diabloti: Zdjęcia z tegorocznego IDC - pies zaatakował sedziego, pogryzł tez wlasciciela. Nie został zdyskwalifikowany! Cały miot z ktorego pochodzi ten dobek jest nienormalny. Ale na wystawy jezdzi. I moze cos pokryje :p Ja z takim psem to bym sie schowala w domu, a nie jezdzila po szołach :razz:

[url]http://i.imgur.com/hJgZ3.jpg[/url]

[url]http://i.imgur.com/JeRlR.jpg[/url]

[url]http://i.imgur.com/KAjCu.jpg[/url]

[Unbelievable]

o cholera, spaliłabym się ze wstydu :roll:

[Unbelievable]

cd. dyskusji z innego wątku ;)
[quote name='Vectra']ale to tylko super świadczy o psie , że ma dobrze zakorzenione pewne cechy. Przy kryciu musisz to mocno brać pod uwagę ;) Bo ten ojciec może przebijać się pokoleniami !!!

A ma tej ojciec już jakieś wnuki ? masz taką wiedzę ?
Pytam , bo mnie to bardzo kręci ;)

Włos to chyba akurat mały pikuś w Twojej rasie , więc to mało istotna jego długość. Ważne są cechy anatomii.

Tak jest z Franka matką , ona pokryta jamnikiem dawała siebie[/QUOTE]
nie ma wnuków na pewno, on ma dopiero 4 lata, najstarsze dzieci mają ledwo 2 ;) ale z totalnie różnymi sukami daje bardzo podobne dzieci

tu masz dwa inne mioty niż psy z poprzedniego postu

[URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.282545278450290.68723.224016300969855&type=3[/URL]
[URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.299502983421186.71489.224016300969855&type=3[/URL]

a jeżeli chodzi o sierść, to po prostu wyraz psa się całkowicie zmienia, a obie długości są jak najbardziej poprawne

tu masz jeszcze ojcaz matką
[URL="https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1518283253963.44013.1740975770&type=3"]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/p206x206/320263_1518283453968_692994376_n.jpg[/URL]
[URL]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/304926_376051022466306_158006357_n.jpg[/URL]

a tu Brum na stojąco ;)
[URL]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/225105_511992392149809_1934084284_n.jpg[/URL]
Rayko braciszek
[URL]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/486986_411776115560463_1049206365_n.jpc[/URL]
Bucik braciszek
[URL]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/p206x206/535192_3165530372725_26357571_n.jpg[/URL]
Siostra i półsiostra z innego miotu po tej samej matce
[URL]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/282197_4277976952222_2127750589_n.jpg[/URL]
braciszek Benji
[URL]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/532390_4920078037980_178223746_n.jpg[/URL]

[Aleks89]

[quote name='Amber']To jak Jari :diabloti: Pomijając czy jego kłopoty zdrowotne są genetyczne czy nabyte, to charakteru nie ma wzorcowego. Narwanie powinno być tępione w tej rasie, bo to są zbyt pobudliwe psy, żeby się jeszcze dodatkowo nakręcały.

Ale niektórzy sie tym nie przejmują :diabloti: Zdjęcia z tegorocznego IDC - pies zaatakował sedziego, pogryzł tez wlasciciela. Nie został zdyskwalifikowany! Cały miot z ktorego pochodzi ten dobek jest nienormalny. Ale na wystawy jezdzi. I moze cos pokryje :p Ja z takim psem to bym sie schowala w domu, a nie jezdzila po szołach :razz:

[URL]http://i.imgur.com/hJgZ3.jpg[/URL]

[URL]http://i.imgur.com/JeRlR.jpg[/URL]

[URL]http://i.imgur.com/KAjCu.jpg[/URL][/QUOTE]

O ja j..bie.Nie wiem co bym zrobił temu psu za taką akcję ,ale nie zdziwiłbym się gdyby został zaszczepiony morbitalem.Mój pies startujący do mnie z zębami leci pod igłę.Luc jest szurnięty ,Czar miał dziwne akcje ,ale nie panować nad psem do tego stopnia ,że poszarpie komuś ciuchy to już lekka przesada.Kolce ,kaganiec ,oe ,dławik ,linka ,a najlepiej klatka na kółkach na spacer dla takiego poj....a.Jestem w szoku.
Chociaż w zabrzu na wystawie ON zerwał się ze smyczy ,pogryzł beagla i właścicielke beagla trwało to pare sekund ,bo zaraz zjawił się właściciel.Ale to chore zachowanie.

[Rinuś]

[I][B]A już fakt, że po tym psie są szczeniaki to już w ogóle paranoja dla mnie jakaś :shake:
I widzisz, gdybym ja taki laik w tej rasie chciała dobka to mogłabym być nieświadoma, że biorę szczeniaczka po takim chorym psie :angryy:[/B][/I]

[evel]

Amber, to nie jest jakiś ruski pies? Czy w ogóle zły trop? :evil_lol:

Chyba bym ZABIŁA swojego psa za coś takiego... Już nie mówiąc o tym, że wstydziłabym się z takim dzikiem wyjść śmieci wyrzucić, a co dopiero jakieś wystawy czy inne egzaminy :roll:

[jonQuilla]

Pies jak pies, ma zrytą psychę i właściciel kupując nie mógł przewidzieć że takowy egzemplarz mu się trafia więc jestem w stanie wybaczyć agresje choć oczywiście nie w takim stopniu... dziabnięcie, wyrwanie do kogoś z kłami to co innego niż poszarpanie doszczętnie ciuchów no i przede wszystkim kuwa takiego psa się trzyma w domu, wychodzi na czujne spacery i kocha się go miłością bezwarunkową ale szerokiemu światu się go nie pokazuje, nie rozumiem czemu ludzie takie psy wystawiają. Kompletna głupota...powinien dostać dożywotniego bana na wystawy za taką akcję.

[motyleqq]

biorąc pod uwagę to, jak rzadko zdarza się, że pies rodzi się agresywny, to trudno mówić o tym że właściciel nie mógł tego przewidzieć. mógł, odpowiednim wychowaniem i szkoleniem, a nie czekaniem, aż agresja rozwinie się do takiego stopnia(bo nie jest raczej tak, że pewnego dnia coś przeskakuje w mózgu i nagle pies się rzuca).

[jonQuilla]

[quote name='motyleqq']biorąc pod uwagę to, jak rzadko zdarza się, że pies rodzi się agresywny, to trudno mówić o tym że właściciel nie mógł tego przewidzieć. mógł, odpowiednim wychowaniem i szkoleniem, a nie czekaniem, aż agresja rozwinie się do takiego stopnia(bo nie jest raczej tak, że pewnego dnia coś przeskakuje w mózgu i nagle pies się rzuca).[/QUOTE]

dlatego napisałam że nie do takiego stopnia jest to wybaczalne i nie na tego typu imprezach... jak sobie pomyślę że psiak takowy potem ma repa i daje równie fajne szczeniaki to przestaję wierzyć w to że hodowanie psów rasowych ma jakiś sens bo to przecież też chodzi o to żeby psy były zrównoważone ... masakra

[motyleqq]

[quote name='jonQuilla']dlatego napisałam że nie do takiego stopnia jest to wybaczalne i nie na tego typu imprezach... jak sobie pomyślę że psiak takowy potem ma repa i daje równie fajne szczeniaki to przestaję wierzyć w to że hodowanie psów rasowych ma jakiś sens bo to przecież też chodzi o to żeby psy były zrównoważone ... masakra[/QUOTE]

no niestety, teraz znaleźć sensowną hodowlę to chyba niezbyt łatwo :shake:

[Unbelievable]

Ja mam wrażenie że w dobkach to jakaś szczególna patola się dzieje ;) ale niestety, nie wszyscy ludzie nadają się do hodowania, a już na pewno nie wszystkie psy się nadają.
Jakiś czas temu w borderach jedna babka dosłownie przed kryciem odwołała zarąbisty miot, bo siostra suczki miała napad padaczkowy. Dla mnie to jest prawdziwy hodowca.

[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/521407_443999768986760_225724818_n.jpg[/IMG]

[jonQuilla]

świat byłby piekny gdyby takich hodowców było więcej, no ale często niestety liczy się głównie wyprodukowanie najładniejszego psa...szkoda

widzę oko, ono na mnie się gapi!

[Unbelievable]

Najładniejszego, najlepiej pracującego, niestety zapomina się o innych walorach :roll:

Ona się paczy :diabloti:

w ogóle, przyjechaliśmy do łomży. W gdańsku śniegu w porywach do 10cm, a tutaj 30 :mdleje: Gram zobaczył śnieg to zwątpił i nie chciał się załatwić :grins: dopiero jak mu pokazałam że jak się przejdzie przez zaspę to jest kawałek gdzie prawie nie ma śniegu bo zwiało to wszedł, przebiegł się, wysrał i pognał do domu :grins:
Brum zachwycona, biega i wpierdziela śnieg :evil_lol:

[motyleqq]

Etna to uważa, że wszędzie, gdzie jest śnieg, to jest miejsce na sikanie/sranie, więc nawet jeśli ten śnieg jest akurat na środku chodnika, to ona nie widzi przeszkód, by zostawić pamiątkę :evil_lol:

[Unbelievable]

Brum ma to samo, ale ona potrafi i na beton się wyszczać jak powiem sikaj :grins::evil_lol:

[evel]

Zu za to nie ma opcji nasikać tam, gdzie ona WIE, że pod 10 cm warstwą śniegolodu jest chodnik, już nie mówiąc o grubszych sprawach :evil_lol:

[Amber]

[quote name='evel']Amber, to nie jest jakiś ruski pies? Czy w ogóle zły trop? :evil_lol:

Chyba bym ZABIŁA swojego psa za coś takiego... Już nie mówiąc o tym, że wstydziłabym się z takim dzikiem wyjść śmieci wyrzucić, a co dopiero jakieś wystawy czy inne egzaminy :roll:[/QUOTE]
Hodowla Pride of Russia - miot U. To akurat jest Urwan: [URL]http://dobermann-brat.ru/dogs1.php3?id=2069&lang=eng[/URL]

Jego braciszek Urano [URL]http://dobermann-brat.ru/dogs1.php3?id=2068&lang=eng[/URL] podobno też nie czai czy to pies czy suka, czy człowiek - trzeba zabić :roll:

O tej hodowli w ogóle różne dziwne słuchy chodzą... Ja bym tam psa nie kupiła, oprócz tego, że i tak by mi nie sprzedali. Wszyscy są szczęśliwi :lol:

Ten incydent zdarzył się już po ocenie, jak sędzia podszedł pogratulować właścicielowi.

Ja bym jednak nie powiedziała, że dobki są jakoś szczególnie rąbnięte. W sumie to na ringu jest przeważnie spokojnie. Są to psy z dużym temperamentem i trzeba wiedzieć jak co i do czego ;) Ale takie zachowanie jest niedopuszczalne, widać, że pies jest mocno niestabilny.

[Unbelievable]

Gramuś się na twardym nie załatwi, ale sraczka nie ma z tym problemów :grins:

Trylogia o biedzie Gramusia

[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/181813_566061243409590_374662415_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/154417_444026152317455_1174871388_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/64020_444026165650787_155774145_n.jpg[/IMG]

[motyleqq]

biedny Gramuś, musi łapki stawiać na tym mrozie :-(