Jump to content
Dogomania

Kopiowanie uszu i ogonów jest zgodne z prawem


TuathaDea

Recommended Posts

Możesz sobie wypraszać ale prawda jest taka, że w zeszłym roku miotów urodziło się o połowę mniej niż w 2011 i nawet z tymi szczeniakami jest problem ze sprzedażą. Gdyby to była "kwestia przyzwyczajenia" to by pseudo nie kopiowało mimo zakazu.

O kwestii przyzwyczajenia to można mówić wtedy gdyby się z uszu krótszych zrobiły dłuższe, a nie gdy doberman zamienia się w gończego.

Link to comment
Share on other sites

Tak, mala pula genetyczna jest bardzo dobra dla rasy. Zreszta jak widac skoro pseudo zaczelo kopiowac mimo zakazu, to juz widze jak Kowalski wyda 3x wiecej na psa z rodo, ktory wyglada jak gonczy, skoro moze miec "dobermana". Charakter to nie wszystko, co brzmi zle i okropnie dla poprawnych politycznie.

Wszyscy byli od dawna za zakazem kopiowania tak bardzo, ze dopoki mozna bylo kopiowac to 90% dobermanow bylo kopiowanych. Reszta z uszami. Z ogonami byly pojedyncze sztuki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']

Wszyscy byli od dawna za zakazem kopiowania tak bardzo, ze dopoki mozna bylo kopiowac to 90% dobermanow bylo kopiowanych. Reszta z uszami. Z ogonami byly pojedyncze sztuki.[/QUOTE]

Mnie na przykład nie razi kopiowany ogon, nawet uważam że wielu rasom jest lepiej z kikutem (pinczer, doberman), ale jeśli chodzi o kopiowane uszy- ohyda :shake: i u sznupów i u dobków i u dogów i pinczerów i całej reszty kopiowano-uszastego towarzystwa. Nie chciałabym mieć dobermana z ogonem (podobnie jak dobermana z kopiowanymi uszami), ale już np. sznaucery moim zdaniem o wiele lepiej się prezentują w wersji niekopiowanej. To już po prostu kwestia gustu

Link to comment
Share on other sites

Amber - o małej puli genetycznej, możesz mówić przy rasach typu śpiewający pies z nowej gwinei...

I tak większość psów rasowych idzie "na kolanka", także ta Twoja pula genetyczna jest ciągle mniejsza niż być powinna (chyba, ze myślisz o psach rozmnażanych poza FCI).

Ja mam ogonka i będę go wystawiać - wiem, że nie jestem jedyna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']To sprobuj kupic w PL dobrego dalmatynczyka np. bo troche chodzilam za tematem i wiem, ze jest trudno. Bardzo trudno. Psow malo, zainteresowanie male to i wybierac nie ma z czego. To tak a propos, ze dobrze jak rasa nie jest modna...[/QUOTE]
Och.. To pewnie dlatego, bo nie są kopiowane:diabloti:.

Dalmatyńczyki akurat słyną z niezrównoważonego charakteru (mówię tu opinii miłosników i hodowców) . Dobermany też takie były, 30 lat temu. Teraz nie dostaniesz dobka z polskiej linii (chyba ostatnia suka jest w Akagerze) bo były problemy z niezrównoważoną psychiką. Tak pewnie będzie za 20 lat z dalmatyńczykami, jeżeli hodowcy wezmą się za robienie czegoś pożytecznego.

To nie jest problem z pulą genetyczną a z "chceniem". U "nas" kilku hodowców włożyło w te psy serce i mamy efekty.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Tak pewnie będzie za 20 lat z dalmatyńczykami, jeżeli hodowcy wezmą się za robienie czegoś pożytecznego.[/QUOTE]
Ciężko żeby się chciało jak nie ma zbytu. Błędne koło.

Ale spoko, pseudo już zadba, żeby doberman się dobrze kojarzył :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']Tak, mala pula genetyczna jest bardzo dobra dla rasy. Zreszta jak widac [B]skoro pseudo zaczelo kopiowac mimo zakazu[/B], to juz widze jak Kowalski wyda 3x wiecej na psa z rodo, ktory wyglada jak gonczy, skoro moze miec "dobermana". [/QUOTE]
No jak zaczęło?
A kiedy skończyło w takim razie, że teraz zaczęło? No sorry :D
Jak tak do tego podejść, to może rasa skazana jest na wyginięcie? Skoro problem wyglądu jest aż tak absolutny i ontologiczny... Świat się od tego nie zawali raczej.
A czemu to pseudo ZACZĘŁO kopiować ogony, a przestało uszy? Czy uszy są mniej znaczące dla wizerunku? Czy po prostu ogon łatwiej urżnąć bez pomocy weta?
A dlaczego akurat w PL TRZEBA by mieć ew. możliwość kupienia dobrego dalmatyńczyka? Czy to jest chleb albo majtki, że dobrze by było, żeby było łatwo kupić? Czy to polska rasa? Cindy Crawford dla każdego? To zróbmy modę na każdą rasę. Moda pomoże psom - będzie im tak super jak yoreczkom.

Link to comment
Share on other sites

Zaczęło mimo wyraźnego zakazu. Są też mioty w pseudo naturalne, ale chyba interesik się niezbyt opłacał. Jakbyś zajrzała uważniej do linku Vectry to byś zobaczyła, że nie tylko ogony kopiują.

[QUOTE]Jak tak do tego podejść, to może rasa skazana jest na wyginięcie? Skoro problem wyglądu jest aż tak absolutny i ontologiczny... Świat się od tego nie zawali raczej.[/QUOTE]
My tu chyba o kopiowaniu gadamy, a nie o wpływie populacji dobermana na stan świata :evil_lol:

[QUOTE]A dlaczego akurat w PL TRZEBA by mieć ew. możliwość kupienia dobrego dalmatyńczyka? Czy to jest chleb albo majtki, że dobrze by było, żeby było łatwo kupić? Czy to polska rasa? Cindy Crawford dla każdego? To zróbmy modę na każdą rasę. Moda pomoże psom - będzie im tak super jak yoreczkom. [/QUOTE]
:evil_lol: Co ma piernik do wiatraka? Dałam przykład degeneracji rasy, a ty mi z majtkami wylatujesz. Zabawny tok myślenia, szczekać byle szczekać :eviltong:

A co z yoreczkami jest nie tak, jak już odchodzimy od tematu?

Możecie gadać ale prawda jest taka, że zakaz nie dał nic dobrego, bo to jest zabieranie się za naprawianie świata od d... strony. A i tak się go nie naprawi, skoro pokrzywdzeni zostali jak zwykle ci uczciwi, a pseudo rżnie jak rżnęło mimo sankcji karnych.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]"Charakter to nie wszystko, co brzmi zle i okropnie dla poprawnych politycznie.

Wszyscy byli od dawna za zakazem kopiowania tak bardzo, ze dopoki mozna bylo kopiowac to 90% dobermanow bylo kopiowanych. Reszta z uszami. Z ogonami byly pojedyncze sztuki."[/QUOTE]

Tja. Wyjaśnijmy sobie szczerze: charakter to nie tyle "nie wszystko", co NIC - dla naszych przekochanych hodowców. :evil_lol:
Co widać zresztą na testach psychicznych (puah... i tak tragicznych w formie i treści) i na płytach zawodów gdzie takie różne rasy co to niby użytkowe i w ogóle "do roboty, panie, doskonałe" się nie pojawiają od, hm, dłuższego czasu.

Okrutnie zabawne jak się poczyta choćby rozkoszne stronki www hodowców co to nic, ino myślą o rozwoju rasy, pełno zachwytów nad osobowością i rozlicznymi walorami ich ukochanych psów - ino jak wchodzi zakaz cięcia, to jeden wrzask: nieeee, no nieeee, pies niekopiowany, nigdy, nie będę już tego hodować! :cool3:
Słowem, ino o te uszyska i ogony się rozchodziło...? Znaczy się, o wygląd?
A reszta nawijki to takie gadki dla frajerów...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']No, to rżnie jak rżnęło, czy zaczęło?
Obie doskonale wiemy - rżnie jak rżnęło, bo tak rżnęli hodowcy. Jak mówi przysłowie - ryba śmierdzi od głowy. Biedni, uczciwi hodowcy :evil_lol:[/QUOTE]
To wina pewnego Fryderyka bo to on zaczął ciąć :p
[QUOTE]
Okrutnie zabawne jak się poczyta choćby rozkoszne stronki www hodowców co to nic, ino myślą o rozwoju rasy, pełno zachwytów nad osobowością i rozlicznymi walorami ich ukochanych psów - ino jak wchodzi zakaz cięcia, to jeden wrzask: nieeee, no nieeee, pies niekopiowany, nigdy, nie będę już tego hodować! [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/cool3.gif[/IMG]
Słowem, ino o te uszyska i ogony się rozchodziło...? Znaczy się, o wygląd?
A reszta nawijki to takie gadki dla frajerów... [/QUOTE]
Jakby Ferrari nagle stwierdziło, że od dziś produkuje samochody w wersji kombi z lusterkami od TIRa to myślisz, że ktokolwiek by je kupił? Bo niby silnik ten sam? Kurczę, widać, że NIGDY nie byli to PRAWDZIWI fani Ferrari, bo nie chcą karykatury :grins: Przerzucili się na Lamborghini albo Maserati... Oh, zdrajcy niegodni :diabloti:

Poza tym teraz można się dowiedzieć, że hodowcy są źli. Coraz lepiej :evil_lol: Hodowcy źli, pseudo złe, zagranica też zła bo się śmie reklamować na polskich portalach. Może lepiej kupić sobie po pluszaku, żeby nie wspierać niecnego procederu uprawianego ze wszystkich stron? :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']Ciężko żeby się chciało jak nie ma zbytu. Błędne koło.

Ale spoko, pseudo już zadba, żeby doberman się dobrze kojarzył :p[/QUOTE]
Wiesz, są czasami prawdziwi zapaleńcy i miłośnicy rasy, którzy chcą zrobić coś dobrego. Takich ludzi, życzę dalmatyńczykom.

[quote name='Amber']Zaczęło mimo wyraźnego zakazu. Są też mioty w pseudo naturalne, ale chyba interesik się niezbyt opłacał. Jakbyś zajrzała uważniej do linku Vectry to byś zobaczyła, że nie tylko ogony kopiują.


My tu chyba o kopiowaniu gadamy, a nie o wpływie populacji dobermana na stan świata :evil_lol:


:evil_lol: Co ma piernik do wiatraka? Dałam przykład degeneracji rasy, a ty mi z majtkami wylatujesz. Zabawny tok myślenia, szczekać byle szczekać :eviltong:

A co z yoreczkami jest nie tak, jak już odchodzimy od tematu?

Możecie gadać ale prawda jest taka, że zakaz nie dał nic dobrego, bo to jest zabieranie się za naprawianie świata od d... strony. A i tak się go nie naprawi, skoro pokrzywdzeni zostali jak zwykle ci uczciwi, a pseudo rżnie jak rżnęło mimo sankcji karnych.[/QUOTE]
Ja tak nie uważam - kwestia kopiowania dotyczy też bokserów i rottweilerów, gdzie hodowcy już dawno sie przerzucili na psy naturalne. Mało kto zrezygnował z hodowli rasy ze względu na zakaz kopiowania.

Zresztą.. po co mieszasz pseudo w hodowle psów? Oni zawsze byli, są i będą. Za to mają bardzo mało wspólnego z rasą.

[quote name='Berek']Tja. Wyjaśnijmy sobie szczerze: charakter to nie tyle "nie wszystko", co NIC - dla naszych przekochanych hodowców. :evil_lol:
Co widać zresztą na testach psychicznych (puah... i tak tragicznych w formie i treści) i na płytach zawodów gdzie takie różne rasy co to niby użytkowe i w ogóle "do roboty, panie, doskonałe" się nie pojawiają od, hm, dłuższego czasu.

Okrutnie zabawne jak się poczyta choćby rozkoszne stronki www hodowców co to nic, ino myślą o rozwoju rasy, pełno zachwytów nad osobowością i rozlicznymi walorami ich ukochanych psów - ino jak wchodzi zakaz cięcia, to jeden wrzask: nieeee, no nieeee, pies niekopiowany, nigdy, nie będę już tego hodować! :cool3:
Słowem, ino o te uszyska i ogony się rozchodziło...? Znaczy się, o wygląd?
A reszta nawijki to takie gadki dla frajerów...[/QUOTE]

Popieram. Żeby znaleźć hodowce, który zajmuje się nie tylko kwestią wyglądu, trzeba się "naszperać".
Uważam, że teraz będzie to łatwiejsze - bo hodowca, miłośnik dobermana kopiowanego - wycofuje sie z hodowli (uważa tak jak Amber: bleee! ogar polski!) i zostają pasjonaci (lub ci, którzy są świeży w hodowli i jeszcze nie widzą, z jakimi konsekwencjami wiąże się brak kopiowania;)).

Link to comment
Share on other sites

Mi osobiście podobają się psy z kopiowanymi uszami i ogonami.Jak doberman to tylko z kopiowanymi uszami i ogonem. Tak samo dog niemiecki z kopiowanymi uszami czy bokser. Oczywiście też spanielki bez ogonków, yoreczki, rotki,boksery. Jedni są za , drudzy przeciw. Ja zdecydowanie jestem na TAK :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']Tak, mala pula genetyczna jest bardzo dobra dla rasy. Zreszta jak widac skoro pseudo zaczelo kopiowac mimo zakazu, to juz widze jak Kowalski wyda 3x wiecej na psa z rodo, ktory wyglada jak gonczy, skoro moze miec "dobermana". [/QUOTE]
Powtarzanie pseudonaukowych mądrości o wpływie puli genetycznej na ewolucję rasy nic nowego nie wnosi do dyskusji. FCI i hodowcy zrzeszeni pod tym szyldem sami strzelają sobie w stopę uznając wielokrotnie wiecej ras niż ma to miejsce w innych związkach np. BKC, AKC.
Chodzi mi o to, że FCI uznaje prawie 400 ras i 50 odmian, a dodatkowo 70 ras na poziomie krajowym. BKC uznaje tylko 210 ras, a AKC jeszcze mniej, bo ok. 160 - 180.
A zatem, to FCI i sami hodowcy mają największy wpływ na ograniczenie puli genowej w rasach, a nie nabywcy, jak próbujesz tu sugerować.

Link to comment
Share on other sites

Tak, tylko żeby rasa się rozwijała szczeniaki musza "iść w świat", poprostu ktoś je musi kupić, a niekopiowanych dobermanów ludzie nie chcą kupować! Pomijacie fakt, że dla rozwoju rasy, hodowca powinien zostawić sobie pół miotu w domu (przy takim stanie niekupowania), dalej rozmnażać, dalej poszerzać, znowu zostawiać , bo nikt ich nie chce. Żeby poszerzać pule genową trzeba rozmnarzać mądrze, ale dalej rozmnażać, nie wszystkie szczenięta z miotu, to oczywiste, ale geny a+ geny b dają nam geny c, a geny c+ geny d dają nam geny e i tak dalej, i tak dalej, ale żeby dolewać "świeżą krew" trzeba mieć do czego, a jeśli nie ma zbytu, nie ma po co rozmnarzać , nie ma po co zawracać sobie głowy programem hodowlanym, skoro nie można go zrealizować, bo nie ma jak zostawić sobie połowy miotu w domu....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']Możesz sobie wypraszać ale prawda jest taka, że w zeszłym roku miotów urodziło się o połowę mniej niż w 2011 i nawet z tymi szczeniakami jest problem ze sprzedażą. Gdyby to była "kwestia przyzwyczajenia" to by pseudo nie kopiowało mimo zakazu.

O kwestii przyzwyczajenia to można mówić wtedy gdyby się z uszu krótszych zrobiły dłuższe, a nie gdy doberman zamienia się w gończego.[/QUOTE]

i dobrze, psów i tak jest za duzo. nikomu nie ubędzie, najwyżej kasy kilku osobom. wielkie halo.
a istnienie jakiejś konkretnej, wykreowanej przez człowieka rasy też nie jest tragedią. gatunek ma się świetnie.

[quote name='czi_czi']Mnie na przykład nie razi kopiowany ogon, nawet uważam że wielu rasom jest lepiej z kikutem (pinczer, doberman), ale jeśli chodzi o kopiowane uszy- ohyda :shake: i u sznupów i u dobków i u dogów i pinczerów i całej reszty kopiowano-uszastego towarzystwa. Nie chciałabym mieć dobermana z ogonem (podobnie jak dobermana z kopiowanymi uszami), ale już np. sznaucery moim zdaniem o wiele lepiej się prezentują w wersji niekopiowanej. To już po prostu kwestia gustu[/QUOTE]
[quote name='Diana21']Mi osobiście podobają się psy z kopiowanymi uszami i ogonami.Jak doberman to tylko z kopiowanymi uszami i ogonem. Tak samo dog niemiecki z kopiowanymi uszami czy bokser. Oczywiście też spanielki bez ogonków, yoreczki, rotki,boksery. Jedni są za , drudzy przeciw. Ja zdecydowanie jestem na TAK :)[/QUOTE]


nie widzicie tego? Jeden lubi, jak mu skrzypki grają, inny, jak mu nogi śmierdzą ;-). ale gust iksińskiej czy kowalskiego ( a każdy inny), nie powinien być jakimkolwiek argumentem ani dla prawodawcy, ani dla prawdziwego psiarza w kwestii, co się powinno lub nie robić psu.


[quote name='filodendron']No, to rżnie jak rżnęło, czy zaczęło?
Obie doskonale wiemy - rżnie jak rżnęło, bo tak rżnęli hodowcy. Jak mówi przysłowie - ryba śmierdzi od głowy. Biedni, uczciwi hodowcy :evil_lol:[/QUOTE]

Otóż to. miłośnicy zwierząt, pieska ich niebieska ;-).

Link to comment
Share on other sites

jak ja kocham absurdy dogomani... Jak ktos chce dobka kupic to trabicie ze charakter,ze geny,ze uzytkowosc itd...A jak sa z ogonami to fe,be i w ogole najlepiej pod toporek...Czyli jednak wyglad sie liczy nie charakter?Czy dobek z uszami straci swoj typowy dla rasy charakter i potrzeby?Czy ogon nagle spowoduje ze nabierze carakteru gonczaka?(swoja droga gdzie gonczy do dobermana jest podobny procz umaszczenia:shake: )
Czy cocker z ogonem przestaje byc cockerem? :roll:
Jakos hodowcy spanieli od x czasu nie tna i jakos rasa sobie funkcjonuje,wszystcy szczesliwi...
I jakos te ogony tym psa nie przeszkadzaja,kazdy przywykl ze spaniel ogon ma i koniec.
Tak samo bedzie z innymi pokaleczonymi rasami,tylko potrzeba jeszcze sporo czasu...

A ze ktos nie kupi szczeniaka bo kopiowany?To super,widocznie nie zalezy mu na rasie a samym wygladzie....
Tak samo nie rozumiem zupelnie lamentow hodowcow azjatow... Bo uszy nagle psy maja...No kurde tragedia... :evil_lol: To czlowiek wymyslil kopiowanie uszu dla wlasnego idealu piekna nie natura...Psy od zawsze maja ogony i uszy i tylko glupi czlowiek wymyslil zeby ich tego pozbawic...

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]"Poza tym teraz można się dowiedzieć, że hodowcy są źli. Coraz lepiej :evil_lol: Hodowcy źli, pseudo złe, zagranica też zła bo się śmie reklamować na polskich portalach. Może lepiej kupić sobie po pluszaku, żeby nie wspierać niecnego procederu uprawianego ze wszystkich stron?"[/QUOTE]

A tak dokładnie to o co kaman?
:-o

O hodowcach - tak tak, tych spod szyldu ZKwP - mam swoje zdanie, ano takie, że są przeróżni, różniaści. Ale stopień zakłamania w tej grupie społecznej - spory.

:cool3:

Tak tak, uwielbiane rasy to OSOBOWOŚĆ i CHARAKTER i psy do roboty, do tańca i do różańca, warunek jest jednak taki, że musowo im to i owo uciąć. Zwłaszcza to widać u dobermanów, tak długo je w końcu hodowano i sprzedawano cięte i widać, zwłaszcza na placach szkoleniowych i na zawodach, jak im to charakter poprawiło - normalnie masowy szturm na sport, obsiadają pudła na zawodach obi i IPO, mistrzostwa świata schutzhund - też inne rasy bez szans...
:p
No ale to dzięki przemyślanej pracy hodowlanej, oczywiście na charakter, strach pomyśleć co się będzie działo kiedy ci wszyscy wspaniali hodowcy będą się musieli przesiąść na hodowlę storczyków, a za dobki wezmą się dyletanci których ideałem są polskie gończaki (ma się rozumieć). :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście że spaniel z ogonem też jest spanielem. Charakter psa jest najważniejszy, ale jak bym miała możliwość żeby kopiować ogonek i mi się tak bardziej podoba to bym to zrobiła. I nie mówcie miże bym była jakimś sadystą. Mam spanielkę która nie ma ogona, i jak miała młodę to też miały mieć kopiowane, ale jednak zrezygnowałam bo większość ludzi chcę naturalne. A osoba która patrzy tylko na wygląd psa, nie powinna go mieć wogóle. Mam też amstaffa który ma naturalne uszy. A że go wzięłam jak był już kilku miesięczny to rzecz jasna nie kopiowałam uszu. No i jest amstaff z uszkami i spanielka bez ogona. Moje skarby ;)

Link to comment
Share on other sites

Nierefleksyjna,mało empatyczna przecież ty mnie człowieku nie znasz??? Po jednym zdaniu ty mnie oceniasz??? Mam 2 piękne psy, jeden ze schroniska. Mam 2 konie, mam 2 papugi. Mam kota z TOZ ze Szczecina. Jeżdżę na manifestacje przeciw ubojowi koni, wpłacam regularnie pieniądze na wykupy koni. Koło żadnego potrzebującego zwierzaka nie przejdę obojętnie. Zaopiekowałam się starym bląkającym rotkiem, którego każdy przepędzał ze strachu przed nim i oddałam pod opiekę fundacji ROTTKA w Sopocie (jestem ze Szczecina). Mogła bym jeszcze wymieniać. Tak więc nie mów mi że jestem nierefleksyjna i mało empatyczna, bo pewnie mi do pięt nie dorastasz!!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...