Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
3 godziny temu, Gabi79 napisał:

Wieści od Pani Weroniki:

Dzień doby
Jestem z Zulki bardzo dumna, idealnie jeszcze nie jest ale bez porównania z początkiem. Teraz na spacerach Zulka nosi ogon wysoko, swobodnie nim powiewając, łapie muchy i cały czas się " uśmiecha". W domu ma jeszcze chwile lęku ale też widać że pomimo początkowego strachu, dotyk zaczyna sprawiać jej przyjemność. 
Pozdrawiam

Zuleczko bardzo się cieszę, że tak się otwierasz słoneczko!!!!

Posted
6 godzin temu, elik napisał:

Piękna Zuleczka wędrowniczka :) Następna zmiana to już tylko DS :)

 

33 minut temu, Radek napisał:

Niesamowite wieści:)

Oj tak, wieści niesamowite!!!

Właśnie przelałam należność za hotelowanie 780 Zulki, a w czwartek nastąpi przeprowadzka do anecik

Posted
2 godziny temu, Gusiaczek napisał:

O, to już jutro?!? Klawo :)

Tak Gusiaczku, jutro rano wyruszamy.

Na koncie Zulki wrześniowa deklaracja od milagros19853201 5,-

Bardzo serdecznie dziękuję!!!

Posted
4 minuty temu, Gabi79 napisał:

Właśnie wróciłam z wyjazdu po Zulkę.

Zula jest CUDOWNA!!! Całą drogę ją przytulałam i głaskałam.

Niewiarygodne ... Zulka - Strachulka :)

Posted
5 minut temu, Gabi79 napisał:

Właśnie wróciłam z wyjazdu po Zulkę.

Zula jest CUDOWNA!!! Całą drogę ją przytulałam i głaskałam.

Gabrysiu, prosimy o baaardziej szczegółowy opis;) :)

Posted
1 minutę temu, Livka napisał:

Niewiarygodne ... Zulka - Strachulka :)

Siedziałam z Zulą z tyłu, głaskałam ją, przytulałam, a ona się przytuliła dupką.

Zakochałam się w Zuli po raz drugi!!!

Posted
2 minuty temu, kiyoshi napisał:

Gabrysiu, prosimy o baaardziej szczegółowy opis;) :)

Zula przychodzi do domu na zawołanie, jak wbiegła do domu (jeszcze w hotelu) od razu poszła na swoje posłanko.

Potem szła grzecznie z p. Weroniką na smyczy i dała się wsadzić do samochodu.

Problemem jest dla niej przejście przez drzwi (chwilę się zastanawia, zanim przejdzie) i nie lubi, gdy ktoś za nią idzie.

Pozwala wszystko ze  sobą zrobić, o warczeniu, czy próbie ugryzienia nie ma mowy.

Aneta i Arek podwieźli mnie pod blok i pojechali z Zulą do domu.

Posted
10 minut temu, Gabi79 napisał:

Zula przychodzi do domu na zawołanie, jak wbiegła do domu (jeszcze w hotelu) od razu poszła na swoje posłanko.

Potem szła grzecznie z p. Weroniką na smyczy i dała się wsadzić do samochodu.

Problemem jest dla niej przejście przez drzwi (chwilę się zastanawia, zanim przejdzie) i nie lubi, gdy ktoś za nią idzie.

Pozwala wszystko ze  sobą zrobić, o warczeniu, czy próbie ugryzienia nie ma mowy.

Aneta i Arek podwieźli mnie pod blok i pojechali z Zulą do domu.

wow...to rzeczywiście bardzo duża zmiana i wspaniałe wręcz wieści:)

sądze, że chwile wahania przed przejściem przez próg to nie jest jakaś wielka wada/ jeśli w ogóle jakaś;)

Mamy więc Zulcie w nowym wydaniu! I Trzymamy kciuki, by tą cudną kruszynę ktoś pokochał sercem całym już na zawsze :) :)

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...