Jump to content
Dogomania

Całe życie w betonowym boksie - Sonia ma dom:)


Tola

Recommended Posts

no właśnie, coś w tym jest

Jest, jest; ja tez uważam, ze czarne psiaki najtrudniej wyadoptować i to nie tylko te starsze. 

Jak tylko trafiały mi się pod opiekę szczeniaki, to najczęściej  najdłużej na dom  czekał ten czarny.

 Wystarczy tez zajrzeć do pierwszego schroniska - najwięcej tych czarnych i czarnych podpalanych.

Sonia tez coś o tym wie - tyle już czeka :(

Link to comment
Share on other sites

Witam cieplutko nowe osoby na wątku, może wspólnie uda się zmienić los sunieczki.
Na razie z ogłoszeń nikt nie dzwoni, cisza :(


Może warto spróboac wyróznień albo plakatów?
Link to comment
Share on other sites

Juz tyle psów widzialem dzisiaj i nastepny.. A któremu pomóc? Strasznie małe mieszkanie, jeden pies dałby rade.. Ale tez przepaść kilometrowa nas dzieli, niestety..

Ludzie biorą szczeniaki, hodowane, itp. Ja sam chciałbym wziac młodego, bo ostatnio musialem uspać moją kochana suczke.
Wezme starszego, zdechnie lub trzeba pieniadze na lekarstwa, operacje? Na to niema pieniedzy..

Link to comment
Share on other sites

Tak, to jest problem - nie w kilometrach, bo to umiemy na dogomanii pokonać bez problemu, ale w rozterce, czy dać dom starszemu psu. Pewnie, ze trzeba przewidzieć koszty ewentualnego leczenia, ale z młodym też to może się zdarzyć. A ze szybciej odejdzie?... mój Boże, ale zazna kochającego domu, pana, opieki, i miłości. Człowiek staje się przez to lepszy, bo umie pokonać własny strach, lęk i rozpacz, nie myśleć o sobie, a jedynie to tej radości przebywania z psem, choćby to nie miałby być długi czas.
Pomyśl o tym, proszę.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Biedusia, traci nadzieję...

Moja Majunia też nie wyłaziła prawie z budy w schronisku :( popadała w depresję. Jak ją brałam ze schronu miała podkulony ogon, była niepewnym siebie, znerwicowanym psem. Kilka lat schronu odciska się bardzo na psychice, ale taki pies, gdy już ma dom, zmienia się nie do poznania i bardzo szybko. A jego miłość i wierność jest bezcenna.

Link to comment
Share on other sites

Moja Majunia też nie wyłaziła prawie z budy w schronisku :( popadała w depresję. Jak ją brałam ze schronu miała podkulony ogon, była niepewnym siebie, znerwicowanym psem. Kilka lat schronu odciska się bardzo na psychice, ale taki pies, gdy już ma dom, zmienia się nie do poznania i bardzo szybko. A jego miłość i wierność jest bezcenna.

 

 

Sonia wciąż wierzy, ze jej życie odmieni się, to ona pierwsza wybiega najczęściej z boksu, jak ktoś przyjeżdża do schroniska, skacze na siatkę, płacze.

Pracownicy mówią, że to bardzo sympatyczna suczka, bardzo prosi o kontakt.

 

Dzisiaj byłam w schronisku zarezerwować miniaturowego psiaka  z mojego podpisu - jemu udało się...

Zajrzałam do suni - jak zwykle wybiegła i patrzyła na mnie.

Serce mi pęka, czy kiedyś przyjadę i po nią?

 

Sonia/ Amali dzisiaj rano

 

b4ac2c6c30fce2c4med.jpg

 

f6e100f6d9ca95f8med.jpg

Link to comment
Share on other sites

A jakie są szanse na zabanie jej np. do Murki? Ile by kosztował jej pobyt tam? Skoro mi się udało zebrać deklaracje na Tinkę to może zawalczmy i o Sonię... 

Na razie nie ma żadnych:(

Przyznaję - nie zaczęłam zbierać deklaracji, bo to spora kwota (chyba 12 zł/doba), a suczka ma 7 lat...

 Liczyłam bardziej na jakiś BDT - za karmę i opiekę weterynaryjną lub DS - myślałam, ze jej historia chwyci kogoś za serce.

Na razie nic takiego się nie zadziało

Link to comment
Share on other sites

Na razie nie ma żadnych:(

Przyznaję - nie zaczęłam zbierać deklaracji, bo to spora kwota (chyba 12 zł/doba), a suczka ma 7 lat...

 Liczyłam bardziej na jakiś BDT - za karmę i opiekę weterynaryjną lub DS - myślałam, ze jej historia chwyci kogoś za serce.

Na razie nic takiego się nie zadziało

A możesz zaprosić Murkę na wątek żeby się wypowiedziała? 

Na BDT trudno liczyć bo ich jak na lekarstwo...

 

A o deklarcje to można by powalczyć tylko muszą być konkrety. Ja w każdym razie nie zamierzam odpuścić Soni...

 

 

I jeszcze jedno pytanie a daleko macie do Tychów? Dałoby się ją jakoś tam dowieść? Bo coś mi przyszło do głowy... Bardzo proszę o odpowiedź bo to ważne...

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...