Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

...
Telefonu żadnego nie było, nawet z Krakowa od elik - powiesiła też plakacik, i nic...
... 
 

 

Jeszcze poczekajmy, jeszcze się nie spieszmy...

Do Krakowa wiele psiaczków było szczęśliwie adoptowanych, ale myślę, że to byłoby zbyt szybko :)

Kwiatki prześliczne :)

  • Upvote 1
Posted

Fajna sunia z Amisi. Że też nikt nie szuka takiej suni. Ale doczekamy się i dla niej najlepszego domeczku.

Mój różowy grudnik zawsze kwitnie w październiku i kwietniu. Teraz mam krwisto czerwony , cały obsypane kwieciem i pąkami. Ale białego nie mam.

Posted

 

Jeszcze poczekajmy, jeszcze się nie spieszmy...
Do Krakowa wiele psiaczków było szczęśliwie adoptowanych, ale myślę, że to byłoby zbyt szybko :)
Kwiatki prześliczne :)

 

Dziekuję Eliku kochany za pomoc :)

A swoja drogą ciekawe, czy są jeszcze inne kolory grudnika? Ponoć bywa tez fioletowy?
Posted

Ja mam ogromny grudnik, który był listopadnikiem, jak stał na oknie, a teraz stojąc z boku na metalowym kwietniku, nawet nie wiem, czy zostanie stycznikiem ;)

 Amisi kibicuję nieustannie :)

Posted

Mój grudnik to już nawet zdążył... przekwitnąć! :D

 

Malagosie, nie frasuj się, bo to i tak niczego nie zmieni. Dom będzie jak... będzie, a że będzie, to jest pewne! :)

Posted

 

Na które konto mam wpłacić skromne 71 zł z bazarku ?

 
Skromne?? To dla nas duze pieniądze, wystarczy na miesiąc żywienia Amiśki :)
Pokerku, ogromne dzięki!
Wysyłam numer konta na pw.
Posted

Tak mi się marzyła pomoc kotom z naszej wsi, jest kilka do sterylizacji i potrzeba je przetrzymać kilka dni. Ale Ami lubi tylko "swojego" kota Borysa, inne niestety nie...Trzeba wymyślić inny sposób, póki Ami nie znajdzie domu.


Swoja drogą, Borysa historia też jest niezwykła:

http://www.dogomania.com/forum/topic/19557-%C5%9Bmier%C4%87-zabra%C5%82a-7-kot%C3%B3w-borys-w-swoim-domu-u-malagos/

Posted

Muszę się zabrać za stadko kotów u stuletniej starowinki - karmi je ponoć, ale ich przybywa! Rozmawiałam już z dr Leszkiem z Ostrołęki, podejmie się sterylizacji koteczek. Jutro idę do gminy z prośbą o finanse. Pójdę tez do tej kobieciny obejrzeć stado. Tylko co z kotami po operacji? Przetrzymać możemy w Tomkowym gabinecie dzień-dwa i wypuscimy w to samo miejsce. Nie mam innego pomysłu...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...