Jump to content
Dogomania

MIMI - nasza miłość w cudownym DS.


Poker

Recommended Posts

 Jest wszystko w porządku, wygląda na szczęśliwą i te maślane oczka ..Człowiek by nieba uchylił.

 

 

Przy głasianiu mruży leciutko oczka, stają się wtedy szkliste. Wygląda jakby miała za chwilkę uronić łezkę ze szczęścia ... przeszłam to i do dzisiaj pamiętam upup.gif

Link to comment
Share on other sites

Cieszę się ,że Mimi tak dobrze zniosła zmianę domku. Czułam ,ze tak będzie.

Oczywiście ,że ni musi jeść tego co dałam.Widocznie nowa mamusia ma lepsze papu.

Można ją zaczipować , zaszczepić ,ale myślę ,że nie wcześniej niż za 2 tygodnie.

Legowisko to będzie miała pewnie jak królewna.

 

 

:) do dt po sterylce pojechała sunieczka z kojca...w kojcu jada tylko suche...w dt przestała :P no to pani zaczęła jej mieszać z mięsem - wybiera mięso, a kulki fruwają :) takie to psy są mundre - jak już w domu, to stare nawyki nie są istotne :)

Link to comment
Share on other sites

Mimisia u nas tez ukradła wszystkim serca. Rodzinie, sąsiadom, znajomym - jest po prostu bezkonkurencyjna. Na spacerkach - raczej krótkotrwałych - zasuwa niesamowicie szybko, ale raczej pcha się do domu no chyba że się wykładamy na leżakach to też sie położy na trawce lub na moim brzuchu ( a ma sporo miejsca :) ) i wypoczywa. Wcina aż jej się uszy trzęsą, uwielbia smaczki, uwielbia jak wiemy mizianie i przytulanie. Wczoraj byliśmy u sąsiadki coby sie psiny wybiegały to owszem Mimisia się wybiegała - do furtki, przez która sie dziwnym trafem przecisnęła i szła do domu - w końcu był na przeciwko. Ale pańcia ją złapała nie martwcie się cioteczki  - pilnuje jej jak oka w głowie. Jak się oddalam z pola jej widzenia to popiskuje. Chyba jej przypadłam do gustu - mąż też le w końcu my dziewczyny musimy się trzymać raem. Jest bardzo grzeczna, kochana i wygryzła Brunusia z legowiska.

 

 

I przepraszam za opóźnienia w relacjach z domku Mimisiowego ale wiecie po prostu nie mam czasu - ale zupełnie nie narzekam. Czas spędzony z psiakami BEZCENNY.

Link to comment
Share on other sites

To mała żaba, mam nadzieję ,że nie musiała przechodzić przez jezdnię.

U nas na początku tez bardzo ciągnęła ze spaceru do domku, nawet na ogródku ze mną nie chciała być.Pewnie to był jej pierwszy prawdziwy dom.

Kochajcie,miziajcie , bo jest tylko do tego stworzona.Wygraliście los na loterii ,że ją macie ,a nie my.

Link to comment
Share on other sites

Wiesz Poker ta jezdnia to jest na wsi :) Ale ja byłam o krok za nia i nie miała szans na ucieczkę do domu. Faktem jest natomiast, że tą doopeczkę przecisnęła przez szczeble - co wg mnie było niewykonalne :)

 

Nigdy nic nie wygrałam ale za to teraz podgoniłam :)

 

 Dziś ostatnia tabletka czy mam iść do weta po kolejne czy nie ma potrzeby?

Link to comment
Share on other sites

Mimi i Bruno przywiązane do leżaka każde na swojej smyczce polegują sobie z nami na trawce, a jednak potrafią w wielkiej komitywie gdy pańcia idzie do domu - NA CHWILĘ - lecieć za mną z tym leżakiem. Dobrze że miały trochę nieskoordynowane ruchy i mąż czuwał więc daleko nie pobiegły.

 

Mimi i Bruno przywiązane do leżaka na jednej smyczce Brunusiowej ( tak sobie to wymyśliłam, bo bardzo się plątały) polegują sobie z nami na trawce, w zasadzie śpią... Ja oczywiście na leżaku - nagle patrze a tu Mimiska maszeruje przed leżakiem :blink: Mimisia cwaniara przegryzła Brunusiową smyczkę. Widocznie czuła sie do niego zbytnio przywiązana :)

 

Dobrze że w piątek będzie już ogrodzenie. Co prawda w życiu jej nie puszczę samej na ogród ale przynajmniej będę miała pewność że nigdzie nie polezie :) Chociaż ona i tak ciągnie do domu.

Link to comment
Share on other sites

Pańcia Mimci sie melduje - byłam w pracy - pierwszy dzień bez Mimisi bardzo smutny :( Mąż dał radę z mizianiem, ale witały się ogonki ze mną ze 20 minut :) Zdjęcia zaraz będą tylko znajdę kabelek.

Link to comment
Share on other sites

Widzę ,że z Brunkiem pełna komitywa.  Pozycja kołami do góry świadczy o pełnym luzie. A to mała z niej zdrajczyni , nawet nie tęskni za nami.0flirt.gif

Buziaki w nochalek i brzusio. Mizianka dla grzecznego Brunusia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...