dorcia2 Posted May 3, 2015 Posted May 3, 2015 .. no to zaciskam ,żeby Blekuś mógł mieć ''swoje'' koty :) ja również :) Blekuś jest cudny więc domki powinny się o niego bić Quote
szafirka Posted May 3, 2015 Posted May 3, 2015 Miejmy nadzieję, że pokocha inne, chociaż moją kotkę widzi często, a i tak goni ją na drzewo zawsze. Pani, która zadzwoniła w sprawie Blekiego nie zadzwoniła drugi raz :( Blekuś jest bardzo towarzyski, pilnował wczoraj moich gości, aby nic go nie ominęło. Quote
Gabi79 Posted May 3, 2015 Posted May 3, 2015 Zaglądam do przystojniaka. To dziwne, że nikt nie dzwoni Quote
teresaa118 Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 Jeszcze zadzwonia ! A tymczasem stala na maj poszla dla Blekiego Quote
Anula Posted May 4, 2015 Author Posted May 4, 2015 Dzisiaj nadeszły wpłaty.Ślicznie dziękujemy. 1.dorcia2-V-20,00zł 2.snow-white-V;VI-20,00zł 3.Topi-V-20,00zł 4.teresaa118-V-30,00zł Quote
szafirka Posted May 6, 2015 Posted May 6, 2015 Dzwoniła do mnie Pani, która pisała z Anulą. Powiedziała, że nie może przyjechać wcześniej, niż w czerwcu, aby zobaczyć Blekiego. Jak się zdecyduje to napisze do Anuli i zadzwoni do mnie, że chce go odwiedzić. Na zdjęciu zamyślony Blekuś, leżał przy mnie, gdy pieliłam ogródek :) Quote
anica Posted May 6, 2015 Posted May 6, 2015 No przecież! ... że szczęśliwy, to widać w oczach :) Quote
jola&tina Posted May 6, 2015 Posted May 6, 2015 Do czerwca już nie daleko - albo się pani namyśli :) albo się pani rozmyśli :( I za ślicznego kudłatego kanapowca trzymamy! Quote
Anula Posted May 6, 2015 Author Posted May 6, 2015 Do czerwca już nie daleko - albo się pani namyśli :) albo się pani rozmyśli :( I za ślicznego kudłatego kanapowca trzymamy! Być może się rozmyśli albo i nie.Pani Grażyna boi się o swoje ukochane 2 kotki.Zastanawia się.Napisałam Pani o umowie adopcyjnej,że adoptujący ma możliwość zwrotu psiaka do dwóch tygodni jeżeli psiak nie będzie spełniał oczekiwań,także o wizytach p/a i po/a.Konwersacja w tej chwili jest na stopie bardzo luźnej.To nie jest osoba,która zakochała się w psiaku tj.ten i tylko ten i żaden inny. Ogłoszenia idą na Wrocław i Zieloną Górę.OLX Bleki ma wyróżnione ode mnie. Quote
Anula Posted May 6, 2015 Author Posted May 6, 2015 Bleki będzie dopiero pięknym psiakiem jak mu sierść odrośnie.Ma długą,grubą błyszczącą sierść i to będzie jego cała uroda.Tak piszę,ponieważ kocham psiaki z długą sierścią. Quote
ewu Posted May 9, 2015 Posted May 9, 2015 Dzwonił do mnie Pan z Częstochowy, bardzo miły, kulturalny, sensowny. Stracił niedawno psiaka w typie Blekunia , był z nim 13 lat, strasznie przeżywa stratę. Bleki zapadł mu natychmiast w serce. Pan pyta jaki byłby koszt transportu i czy możemy pomóc w tej kwestii? Jak mu odpowiemy to wtedy zdecyduje czy uniesie koszt. Wcześniej nie ma co robić wizyty pa. Trzeba znaleźć kogoś kto ewentualnie przewiózłby psiaka i podał cenę. Quote
ewu Posted May 9, 2015 Posted May 9, 2015 Czy Bleki ma sierść czy włos? Dostałam takie zapytanie z tablicy. Quote
teresaa118 Posted May 9, 2015 Posted May 9, 2015 Jak trzeba bedzie, to dorzuce do transportu. Blekus musi szybko fajny domek znalezc z kochajacymi ludzmi Quote
Gabi79 Posted May 10, 2015 Posted May 10, 2015 Trzymam kciuki za domek dla Blekusia!!! Ile to km z hoteliku? Quote
dorcia2 Posted May 10, 2015 Posted May 10, 2015 Trzeba znaleźć kogoś kto ewentualnie przewiózłby psiaka i podał cenę. może na wątku transportowym poszukać w razie czego dorzucę się również do transportu , takie psiaki jak Blekuś ,młode, zdrowe , powinny szybko znajdować domki , trzymam kciuki Quote
szafirka Posted May 10, 2015 Posted May 10, 2015 Jejku, Bleki raczej ma sierść, tak mi się wydaje. Ode mnie do Częstochowy jest ok. 350 km. Pan, który jest zainteresowany chciałby Blekusia, tylko nie wie czy Będzie go stać na transport i od kosztów uzależniona jest jego decyzja co dalej. Quote
ewu Posted May 11, 2015 Posted May 11, 2015 To 700 km, licząc po 8l na 100 km, wychodzi jakieś 56l, czyli jakieś 280 zł. Quote
teresaa118 Posted May 12, 2015 Posted May 12, 2015 Robic szybko bazarek kilometrowy, ja dorzuce, a co tam! Blekus musi miec najpiekniejszy domek. A czy ten domek zostal juz sprawdzony? Quote
ewu Posted May 12, 2015 Posted May 12, 2015 No właśnie taka była umowa ,że jak Pan zaakceptuje koszt to się zrobi wizytę. Kto pomoże w kwestii transportu???????????? Quote
Anula Posted May 13, 2015 Author Posted May 13, 2015 Dzwonił do mnie Pan z Częstochowy, bardzo miły, kulturalny, sensowny. Stracił niedawno psiaka w typie Blekunia , był z nim 13 lat, strasznie przeżywa stratę. Bleki zapadł mu natychmiast w serce. Pan pyta jaki byłby koszt transportu i czy możemy pomóc w tej kwestii? Jak mu odpowiemy to wtedy zdecyduje czy uniesie koszt. Wcześniej nie ma co robić wizyty pa. Trzeba znaleźć kogoś kto ewentualnie przewiózłby psiaka i podał cenę. Z pieniążkami nie ma problemu,Bleki ma pieniążki na transport,gdyby nawet on był na drugi koniec Polski.Nie mogę pogodzić się z tym,że Bleki ma trafić do 60-letniego Pana i na dodatek samotnego.Bleki jest młodziutkim pieskiem,potrzebuje,zabawy,ruchu,wyszalenia się.W moim odczuciu Blekowi jest potrzebny dom z pełną rodziną albo z małżeństwem chociaż.Co się stanie jak Pan zachoruje,kto zaopiekuje się Blekim,i jeszcze następny wariant jak Pan już nie będzie w stanie opiekować się nim i co wtedy? Bleki na stare lata trafi tam skąd przyszedł.Dla mnie najważniejszą sprawą jest znaleźć odpowiedni dom wg.potrzeb psa a nie odwrotnie.Nie wiem kto konkretnie rozmawiał z Panem i przeprowadzał wywiad,wydaje mi się,że nie uwzględnił kilku kwestii. Na temat tej adopcji takie mam zdanie.Oczywiście nie mam całkowitych uprawnień do podejmowania decyzji o adopcji,ponieważ także ewu ma prawo decydować o psie i sądzę,że każdy,któremu nie jest obojętny los Blekusia także ma prawo wyrazić swoje zdanie. Napisała do mnie Pani,która prosi o więcej zdjęć Blekusia niż te co są w ogłoszeniu.Odpisałam,że postaram się wysłać Pani na podany jej mail w piątek,ponieważ z Bogusik wybieramy się właśnie w piątek rano do szafirki. 2 Quote
Gabi79 Posted May 14, 2015 Posted May 14, 2015 Anula, masz rację. Miałam właśnie pytać w jakim wieku jest Pan. 60 lat to jeszcze nie bardzo dużo, ale trzeba uwzględnić, że pies żyje kilkanaście lat. Ludzie często chcą młode psiaki, zupełnie nie zastanawiając się, co będzie za kilka czy kilkanaście lat. Równie dobrze może się zdzarzyć, że Pan będzie się cieszył jeszcze przez długie lata dobrym zdrowiem i tego Mu życzę z całego serca. Ale może lepiej by było gdyby adoptował starszego pieska. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.