NikaEla Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 Zazdroszczę umiejętności wychowawczych. U mnie w takich chwilach jest prawdziwe tornado! :( Gdy ja wychodzę to Nika zaczyna szczekać gdy tylko usłyszy , że weszłam do łazienki włożyć spodnie. Ale gdy wychodzi z moim synem, to po trzasku drzwi wyjściowych orientuję sie, że wyszła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 2, 2015 Author Share Posted June 2, 2015 Nie było mnie klika dni w domu.Futrzaki czekały na swoją pańcię, nawet w nocy tak spały ,a pańcio był niepocieszony, Nie wiem co się stało ,ale dogo mi zwariowało i w Fire Foxie nie mogę niczego zrobić. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 2, 2015 Share Posted June 2, 2015 I niech mi ktoś wmówi, że ktokolwiek kocha nas bardziej niż nasze zwierzęta!!!! W dodatku jakże bezinteresownie! ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted June 2, 2015 Share Posted June 2, 2015 Oooo... a mój poprzedni post wcięło!.... to jeszcze raz! Słodkości, toż to Fota miesiąca jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted June 2, 2015 Share Posted June 2, 2015 WIDAC, ZE KOCHAJĄ PAŃCIĘ :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mela Jakimiuk Posted June 2, 2015 Share Posted June 2, 2015 Ale słodziaki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 2, 2015 Author Share Posted June 2, 2015 WIDAC, ZE KOCHAJĄ PAŃCIĘ :) Kochają, kochają.Mąż kładł im legowiska, kocyki ,ale nie chciały skorzystać i spały na wycieraczce.Ale słodziaki!Jasne ,że słodziaki i to jeszcze jakie. Zjeść można. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted June 3, 2015 Share Posted June 3, 2015 Piękna fotka ... jak ja je kocham. Co Ty z nimi zrobiłaś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 3, 2015 Author Share Posted June 3, 2015 Piękna fotka ... jak ja je kocham. Co Ty z nimi zrobiłaś?Fotka piękne, bo modele przeurocze.W jakim sensie co z nimi zrobiłam?Nasza kota zachowuje się jak pies w kocim ciele.Gdy wołam ją na ogródku, to gadając pędzie do mnie jak szalona i się cieszy , mizia się. Czasami mnie wkurza jak naleje do donic z kwiatami albo wygrzebie połowę ziemi z donicy,ale jest naprawdę bardzo urocza.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted June 3, 2015 Share Posted June 3, 2015 Taaak kota jest urocza ... Pytam, dlaczego tak Cię kochają? ... chyba że je do tej wycieraczki jakoś poprzyklejałaś ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 4, 2015 Author Share Posted June 4, 2015 Taaak kota jest urocza ...Pytam, dlaczego tak Cię kochają? ... chyba że je do tej wycieraczki jakoś poprzyklejałaś ...Przecież mnie w domu nie było.A dlaczego mnie tak kochają? Psy są wierne nawet jak się je leje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted June 4, 2015 Share Posted June 4, 2015 Przecież mnie w domu nie było. A dlaczego mnie tak kochają? Psy są wierne nawet jak się je leje. Mogłaś je poprzyklejać przed wyjazdem :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 4, 2015 Author Share Posted June 4, 2015 Mogłaś je poprzyklejać przed wyjazdem :DButaprenem i tak tkwiły przez 4 dni. Jak psy mogą tkwić na 0,5. metrowym łańcuchu to i przyklejać je można. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted June 4, 2015 Share Posted June 4, 2015 Ach, ach, ach, jaka miziasta i słodka ekipa. Aż się prosi o drugiego kotka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 4, 2015 Author Share Posted June 4, 2015 Ach, ach, ach, jaka miziasta i słodka ekipa. Aż się prosi o drugiego kotka ;)Jak Ty weźmiesz drugiego pieska, to my weźmiemy 2.kotka. Umowa stoi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted June 4, 2015 Share Posted June 4, 2015 Jak Ty weźmiesz drugiego pieska, to my weźmiemy 2.kotka. Umowa stoi ? Stoi! bo ja tego pieska kiedyś wreszcie wezmę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 4, 2015 Author Share Posted June 4, 2015 Stoi! bo ja tego pieska kiedyś wreszcie wezmę :)Ale się wrobiłam. Teraz mogę tylko na Twojego męża liczyć ,że tak szybko się nie zgodzi. Ja będę miała wtedy 4 stałe futrzaki ,a Wy tylko 2. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted June 4, 2015 Share Posted June 4, 2015 Przecież mnie w domu nie było. A dlaczego mnie tak kochają? Psy są wierne nawet jak się je leje. owszem, ale mogły czekać na kanapie ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 4, 2015 Author Share Posted June 4, 2015 owszem, ale mogły czekać na kanapie ... Ale nie chciały.Mąż je wołał do sypialni, wchodziły na chwilę i znowu pędziły pod drzwi.Dolar zawsze czeka na mnie pod drzwiami do mojej pracy i wącha powietrze w szparze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted June 4, 2015 Share Posted June 4, 2015 To jest miłość ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted June 7, 2015 Share Posted June 7, 2015 U mnie wygląda podobnie.. :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted June 8, 2015 Share Posted June 8, 2015 Dolar zawsze czeka na mnie pod drzwiami do mojej pracy i wącha powietrze w szparze. Moja też leży na kocyku pod drzwiami gdy kogoś z nas nie ma. A jak ostatnio Goś wyjechała i nie było jej na noc, to Nika zrezygnowała z legowiska(jest koło Gosi łóżka) i poszła spać pod okno do pokoju Staśka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 9, 2015 Share Posted June 9, 2015 U nas Lesio jest taki "poddrzwiowy" - szczególnie jak TZa w domu nie ma, bo to zdecydowanie jest jego pies ;) Tak więc Lesław otrzymał przydomek "uszczelka", bo leży pod drzwiami wejściowymi i wtedy od nich nie wieje :) Jedyny wyjątek - gdy jest tuż po strzyżeniu. Wtedy mu chłodno i to są jedyne momenty, gdy potrafi wskoczyć na fotel! Reszta bandy przedkłada wygodę nad psią wierność ;) i wolą czekać na nas na kanapie, fotelu, w ostateczności w posłankach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted June 9, 2015 Share Posted June 9, 2015 A moja Taksunia, pod drzwiami .... kable z puszkami od netu, Tv czy telefonu ,wyrywa! gdzieś jakiś błąd popełniamy :( bo na początku przez chyba dwa miesiące zostawała sama w domciu a teraz... szaleje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted June 14, 2015 Share Posted June 14, 2015 rodzina Loczki z poprzedniego życia: 2 sunie odebrane od jakiejś zbieraczki, nigdy nie nauczone niczego, cały życie żyły w stadzie rozmnażającym się między sobą :( Ta popielata oceniona na 7 lat, ta bardziej biała na 10 lat. Całymi dniami leżą schowane za skrzynką, do jedzenia wychodzą rzekomo tylko nocą, do fryzjera pielęgniarz niósł je na rękach bo przy zakładaniu obroży i próbie wyciągnięcia na smyczy jeden wielki strach. Dzisiaj rozmawiałam w sprawie Mony i Lisy z pielęgniarzem, a jednocześnie Inspektorem TOZ i potwierdził, że to są suczki z tego samego miejsca co Loczka może nawet mama, ciocia, ponieważ one tam ponoć bardzo mocno mnożyły się między sobą :( po strachu i wtuleniu w skrzynkę widać, że coś wspólnego mają ze sobą :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.