kolejna kobietka Posted May 25, 2015 Posted May 25, 2015 Wyróżnienie na olx do 24 czerwca: i nowy pakiet: http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/gliwice/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-625357713 http://alegratka.pl/ogloszenie/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-26368752.html http://gliwice.lento.pl/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-,3047127.html http://www.morusek.pl/ogloszenie/271163/Kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-/#.VWLeb9LtlHw http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,109618,Lw==.html przygarnijzwierzaka.pl cafeanimal.pl http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=16406 http://www.pupil.com.pl/ogloszenie-11678/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-.html#http://www.pupil.com.pl/uploads/images/11678-big-1-1432543758.jpeg http://gliwice.oglaszamy24.pl/ogloszenie/1209537547/gliwice-Kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym.html http://petsy.pl/ogloszenia/13/1_Psy/34_Wielorasowe/39639_Kocha_aportowa_i_kocha_by_kochanym_.html http://www.e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/80704/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym---/ http://owi.pl/ogloszenie/kocha_aportowac_i_kocha_byc_kochanym,1099115 http://www.petworld.pl/ogloszenie/psy/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym/77211 http://www.oddam-psa.pl/oddam-psa/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym.html#.VWLlENLtlHw http://cwirek.pl/ogloszenie/sumik,2OBN http://www.pineska.pl/?do=view&id=148305&title=kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym http://ogloszenia.e-gratka.info/ogloszenie/1787505 http://www.milosnicyzwierzat.pl/ogloszenia/3730-Kocha+aportowa%C4%87+i+kocha+by%C4%87+kochanym+%3A%29#.VWLn3tLtlHw http://www.pajeczyna.pl/katowiceslask/Spolecznosc,zwierzaki/835245,kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym.html http://ogloszenia.5aleja.pl/ogloszenia/item/7_psy-sprzedam/5192_sum.html Quote
ewkar Posted May 25, 2015 Posted May 25, 2015 Szybka jesteś :D Ale ja też, lubię wszystko załatwiać "od ręki". Quote
AgaG Posted May 25, 2015 Author Posted May 25, 2015 Myślę, że tak.Ileż można czekać? Niech wszystko będzie jasne. po dzisiejszych smsach jakie dostałam, sądzę, że uregulowywanie różnych osobistych i domowych spraw państwa, którzy chcą adoptowac Sumika, może tyle potrwać, że obecnie jedyne co należy robić, to intensyfikować ogłaszanie. Niestety chyba się przedwcześnie cieszyłam, że Sum szybko będzie miał swój dom :( dziękuję kolejnej kobietce za wielka pomoc w ogłaszaniu. Plakat mam na mailu, jeśli ktoś chce mogę wysłać do wydrukowania i powieszenia. Porozwieszam w swojej okolicy. Udostępniać też będę jego ogłoszenie na fb Quote
ewkar Posted May 26, 2015 Posted May 26, 2015 No to kciuki za domek dla Suma.On ma fajny charakter, jest przemiły, wesoły, ma śliczne naprawdę zdjęcia, powinno się udać. Quote
zachary Posted May 26, 2015 Posted May 26, 2015 AgaG, najważniejsze,że już wiecie jak wygląda sytuacja Sumika, biorąc pod uwagę dotychczasowe "trwanie przy nadziei,że adopcja tuz, tuż a kojec się buduje..." Pomijam już fakt,że państwo powinni zadzwonić do Ciebie a nie pisać sms-y.... Quote
Topi Posted May 26, 2015 Posted May 26, 2015 Ja też nie liczyłabym na ten dom, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - i ja tego się trzymam. Pomysł kojca od początku mi się nie podobał. Wierzę, że na Suma czeka gdzieś dom bez kojca, z dużym ogrodem i człowiekiem lubiącym spacery. Ja w każdym razie drukuję kilka ogłoszeń i rozwieszam w swojej okolicy. Quote
ewkar Posted May 26, 2015 Posted May 26, 2015 A mnie się ten domek na początku bardzo podobał, zwierzaki zadbane, jakoś fajnie to wszystko wyglądało.Ostrzegawcze światełko zapaliło mi się, kiedy ta budowa kojca się tak przedłużała.Naprawdę trzeba być szczerym i mieć odwagę powiedzieć, że jednak nie, że decyzja była pochopna i już.Po co zwodzić? Nie ma przymusu brania psa, są też zwroty z adopcji, ale to już dla mnie jest trudne do zaakceptowania.Nigdy nikomu nie powiedziałam złego słowa, kiedy rezygnował z adopcji mojego kota.OK, nie ma sprawy, rozumiem. Przykre jest jednak to, że tak długo zwodzili nas wszystkich.Sum jest psem szczególnej troski, przeżył gehennę, a jest taki wesoły, gotowy kochać całym swym sercem, tym bardziej boli mnie takie trochę oszukanie go.Bo on tych ludzi chyba już trochę pokochał, prawda? Nic, trzeba zapomnieć o tym, co było, nie rozdrapywać ran i zacząć wszystko od początku.Trzymam mocno kciuki za domek dla tego naprawdę fajnego psa. Quote
Mattilu Posted May 26, 2015 Posted May 26, 2015 Tak, szkoda, że to wszystko tyle trwało, ale najważniejsze, że już wszystko wiadomo. Czekamy zatem na domek dla Suma i zaciskamy kciuki. Quote
ewkar Posted May 26, 2015 Posted May 26, 2015 Tak, szkoda, że to wszystko tyle trwało, ale najważniejsze, że już wszystko wiadomo. Czekamy zatem na domek dla Suma i zaciskamy kciuki. Howgh! Quote
AgaG Posted May 26, 2015 Author Posted May 26, 2015 Chyba wszystkim odwiedzającym wątek bardzo zależy, aby ta psina wreszcie miała swój dom.Od samego początku śledzę wątek, trochę uczuciowo zaangażowałam się, bo Sum został wyrwany z koszmaru mniej więcej w tym samym czasie co Ergo, odwiedzałam właściwie tylko te dwa wątki.Po kilka razy wchodziłam, aby kolejny raz nacieszyć oczy zdrowym, wesołym psem, oczy mi się szkliły, kiedy widziałam go z potencjalnymi Dużymi.Tym bardziej jest mi smutno, bo zaczynam już wątpić, że coś z tego wyjdzie.Tak jak już pisałam, w życiu Suma nic się nie zmieni, na łańcuch nie wróci przecież, nikt go już krzywdził nie będzie.Chyba wiele osób zgodzi się ze mną, że na początku kwietnia była euforia, bo pies ma cudowny dom. potem jakoś stopniowo emocje opadały, krzywa się podnosiła, bo państwo odwiedzili Suma, a potem znowu w dół...itd.Lubię jasne sytuacje, mnie ktoś może zwodzić, dam sobie z tym radę, ale jeśli chodzi o zwierzęta, szczególnie te skrzywdzone to już taka spolegliwa nie jestem.Myślę, że ci ludzie mają problem jak się z tego wycofać.Nawet nie wiecie, jak bardzo chciałabym napisać, że sorry, że jestem prosię i się myliłam.Ale piszę, co myślę teraz. AgaG., może warto zadać im proste pytanie i wiedzieć na czym stoimy? Nie naciskać, ale po prostu zapytać.Bez obrażania się, fochów.Ci ludzie nie są źli, dbają o swoje zwierzęta, przygarnęli jakieś biedy , ale może teraz czują jakąś presję i nie wiedzą, co robić? Pani tłumaczy sytuację przeszkodami, które nie od niej zależą, a nie zmianą decyzji co do chęci adopcji Suma. Mi jest trudno ocenić, jak to wszystko potoczy się dalej. Na razie pani zadeklarowała dalszą pomoc finansową na hotel Suma. Moje stanowisko jest takie obecnie, że gdyby znalazł się dom z mniejszą liczbą psów, no i niemuszący borykać się z różnymi przeszkodami, to taka sytuacja byłaby wymarzona. Na razie bardzo intensywnie zamierzam kontynuować akcję ogłoszeniową, również poprzez plakaty. Powysyłałam tez plakaty znajomym, którzy będą wieszać owe plakaty w swoich okolicach Pani Bożena z hotelu zrobi rozliczenie za dwa miesiące, jak mi mówiła, bo przecież już niewiele maja pozostało, wtedy podam też informację odnośnie stanu finansów Suma. 1 Quote
ewkar Posted May 27, 2015 Posted May 27, 2015 Pani tłumaczy sytuację przeszkodami, które nie od niej zależą, a nie zmianą decyzji co do chęci adopcji Suma. Mi jest trudno ocenić, jak to wszystko potoczy się dalej. Na razie pani zadeklarowała dalszą pomoc finansową na hotel Suma. Moje stanowisko jest takie obecnie, że gdyby znalazł się dom z mniejszą liczbą psów, no i niemuszący borykać się z różnymi przeszkodami, to taka sytuacja byłaby wymarzona. Na razie bardzo intensywnie zamierzam kontynuować akcję ogłoszeniową, również poprzez plakaty. Powysyłałam tez plakaty znajomym, którzy będą wieszać owe plakaty w swoich okolicach Pani Bożena z hotelu zrobi rozliczenie za dwa miesiące, jak mi mówiła, bo przecież już niewiele maja pozostało, wtedy podam też informację odnośnie stanu finansów Suma. No właśnie.Tak jest najrozsądniej. Quote
AgaG Posted May 27, 2015 Author Posted May 27, 2015 No właśnie.Tak jest najrozsądniej. No własnie. Hotel powinien byc jak najkrótszym "przystankiem" przed pójściem psa do domu. A może ktos na dogo go wypatrzy? to też nie jest wykluczone :) W każdym razie zachęcam, zwłaszcza kogoś, kto lubi spacery, no i nie ma zbyt dużo psów :) Quote
ewkar Posted May 28, 2015 Posted May 28, 2015 To jest taki fajny pies, emanujący radością życia, która się udziela, przynajmniej ja tak to odbieram.Kocham psy, które właśnie takie są, aż mi się humor poprawia, trochę lżej się robi na sercu, kiedy spotykam któregoś z moich zaprzyjaźnionych psów.Psa nie interesuje polityka, nie ma konfliktów z sąsiadami, nie skarży się na drożyznę w sklepie, nie opowiada o ataku korzonków, po prostu cieszy się, że opiekun weźmie go na spacer, podsunie smakołyk, rzuci piłeczkę..itd.Problemów natury egzystencjalnej nie ma.W pewnym sensie jest terapeutą.Wyprowadzałam na długie spacery sunię starszej pani.Prawie zawsze towarzyszyła mi znajoma, bo jakoś samej nie chciało się jej wychodzić na spacery, a ze względu na stan zdrowia powinna to robić.Troszkę schudła, spadł jej poziom cukru ( ma cukrzycę), lepiej spała, no same korzyści.O tym, że sunia kochała te spacery nawet nie wspominam, bo to oczywiste. Sum jest takim właśnie psem, który zapewniłby opiekunowi zdrowy tryb życia i zdecydowanie lepszy nastrój, co jest takie istotne w dzisiejszych czasach. 4 Quote
kolejna kobietka Posted May 28, 2015 Posted May 28, 2015 Pięknie napisane, nic dodać nic ująć :) Quote
AgaG Posted May 28, 2015 Author Posted May 28, 2015 Pięknie napisane, nic dodać nic ująć :) bardzo :) ja też nie mam wątpliwości, że Sumciak jest bardzo bardzo fajnym psem, który przyniesie mnóstwo radości swojemu właścicielowi. Quote
ewkar Posted May 29, 2015 Posted May 29, 2015 Dla mnie Sum to taki lek na całe zło, jak w piosence.Ze zdjęć wnioskuję, że on cieszy się każdą komórką swojego ciała.To musi być wyjątkowa psina, o fantastycznym charakterze, skoro zniosła taki horror i pozostała taka ufna.Sama chętnie porzucałabym Sumowi piłeczkę, zabierała go na spacery, naprawdę. Quote
AgaG Posted May 29, 2015 Author Posted May 29, 2015 Dla mnie Sum to taki lek na całe zło, jak w piosence.Ze zdjęć wnioskuję, że on cieszy się każdą komórką swojego ciała.To musi być wyjątkowa psina, o fantastycznym charakterze, skoro zniosła taki horror i pozostała taka ufna.Sama chętnie porzucałabym Sumowi piłeczkę, zabierała go na spacery, naprawdę. Moja córeczka chyba też by tak chciała, sądząc jak się cieszyła bawiąc z nim w hotelu :) no ale niestety szóstego nie zaadoptuję Quote
ewkar Posted May 30, 2015 Posted May 30, 2015 Moja córeczka chyba też by tak chciała, sądząc jak się cieszyła bawiąc z nim w hotelu :) no ale niestety szóstego nie zaadoptuję Ale Zuzia jest dzieckiem,to więc normalne,a ja już dawno, dawno nie, ale widocznie nawet na starość ma się coś z dziecka :D Quote
mar.gajko Posted May 30, 2015 Posted May 30, 2015 Ale Zuzia jest dzieckiem,to więc normalne,a ja już dawno, dawno nie, ale widocznie nawet na starość ma się coś z dziecka :D One po prostu urzekają swoją miłością, oddaniem, wdzięcznością i radością życia. Chciałoby by się mieć przy sobie, przytulać, bawić :) Takie to sa te zwierzaki kochane. 1 Quote
ewkar Posted May 30, 2015 Posted May 30, 2015 Nie chcę, aby zabrzmiało to jak z Swifta, tak daleko się nie posunę, ale pod wieloma względami zwierzęta są lepsze od ludzi.One się z nami nie pokłócą, nigdy nie usłyszymy, że np.coś dzisiaj kiepsko wyglądasz, nie narzekają, akceptują nas takimi, jakimi jesteśmy i kochają nas miłością bezwzględną, nawet wtedy, kiedy rano jesteśmy rozkociudani ( słowo wymyślone przez Wiecha ), w szlafroku i wałkach na głowie, prawda? Każdy człowiek dobrze się czuje, jeśli wie, że jest kochany, zwierzęta nam to zapewniają.Nie musimy się bardzo starać, samo to przychodzi i to jest cudowne.Inne są relacje z psem, inne z kotami na pewno, ale efekt ten sam.Zauważyłam też, że dzieci wychowywane w towarzystwie zwierząt są jakieś lepsze.Bardziej empatyczne, otwarte, przekłada się to też na ich relacje z ludźmi.O tym, że zdrowsze to już pisać nie trzeba. 2 Quote
Topi Posted June 1, 2015 Posted June 1, 2015 To jest taki fajny pies, emanujący radością życia, która się udziela, przynajmniej ja tak to odbieram.Kocham psy, które właśnie takie są, aż mi się humor poprawia, trochę lżej się robi na sercu, kiedy spotykam któregoś z moich zaprzyjaźnionych psów.Psa nie interesuje polityka, nie ma konfliktów z sąsiadami, nie skarży się na drożyznę w sklepie, nie opowiada o ataku korzonków, po prostu cieszy się, że opiekun weźmie go na spacer, podsunie smakołyk, rzuci piłeczkę..itd.Problemów natury egzystencjalnej nie ma.W pewnym sensie jest terapeutą.Wyprowadzałam na długie spacery sunię starszej pani.Prawie zawsze towarzyszyła mi znajoma, bo jakoś samej nie chciało się jej wychodzić na spacery, a ze względu na stan zdrowia powinna to robić.Troszkę schudła, spadł jej poziom cukru ( ma cukrzycę), lepiej spała, no same korzyści.O tym, że sunia kochała te spacery nawet nie wspominam, bo to oczywiste. Sum jest takim właśnie psem, który zapewniłby opiekunowi zdrowy tryb życia i zdecydowanie lepszy nastrój, co jest takie istotne w dzisiejszych czasach. Wiesz ewkar, tego jeszcze chyba nikt w ogłoszeniach nie pisał, a to jest świetny tekst. Pozwolisz, że wykorzystam w następnej partii ogłoszeń ? Quote
AgaG Posted June 1, 2015 Author Posted June 1, 2015 Nie chcę, aby zabrzmiało to jak z Swifta, tak daleko się nie posunę, ale pod wieloma względami zwierzęta są lepsze od ludzi.One się z nami nie pokłócą, nigdy nie usłyszymy, że np.coś dzisiaj kiepsko wyglądasz, nie narzekają, akceptują nas takimi, jakimi jesteśmy i kochają nas miłością bezwzględną, nawet wtedy, kiedy rano jesteśmy rozkociudani ( słowo wymyślone przez Wiecha ), w szlafroku i wałkach na głowie, prawda? Każdy człowiek dobrze się czuje, jeśli wie, że jest kochany, zwierzęta nam to zapewniają.Nie musimy się bardzo starać, samo to przychodzi i to jest cudowne.Inne są relacje z psem, inne z kotami na pewno, ale efekt ten sam.Zauważyłam też, że dzieci wychowywane w towarzystwie zwierząt są jakieś lepsze.Bardziej empatyczne, otwarte, przekłada się to też na ich relacje z ludźmi.O tym, że zdrowsze to już pisać nie trzeba. O tak, masz rację. a co do dzieci, to moja Zuzia nie choruje mimo tej fruwającej sierści, tego piachu który psiaki przynoszą, z czym nadaremnie walczę ciągle sprzątając. A dla zwierzaków jest bardzo delikatna, nie tylko dla naszych psów, ale dla wszystkich. Czy to ślimak, którego wypatrzy w trawie, czy gołębie jak dziś karmione na Rynku - wszystkimi się zachwyca. 1 Quote
AgaG Posted June 1, 2015 Author Posted June 1, 2015 uzupełniam potwierdzenie wpłat, rozliczenie na pierwszej stronie poprawię w wolej chwili topi 20 zł za czerwiec Dulska 20 zł za czerwiec Anna G. -.R. 30 zł za czerwiec Havanka za maj 10 zł Mattilu za maj i czerwiec 40 zł wiekie dzięki :) Quote
ewkar Posted June 2, 2015 Posted June 2, 2015 Wiesz ewkar, tego jeszcze chyba nikt w ogłoszeniach nie pisał, a to jest świetny tekst. Pozwolisz, że wykorzystam w następnej partii ogłoszeń ? Wykorzystuj cokolwiek, nie mam praw autorskich.Jeżeli jakiekolwiek zdanie zwróci uwagę na psa w potrzebie to będę bardzo szczęśliwa.Od dawna piszę teksty ogłoszeń dla kotów, dla psów bardzo rzadko. O tak, masz rację. a co do dzieci, to moja Zuzia nie choruje mimo tej fruwającej sierści, tego piachu który psiaki przynoszą, z czym nadaremnie walczę ciągle sprzątając. A dla zwierzaków jest bardzo delikatna, nie tylko dla naszych psów, ale dla wszystkich. Czy to ślimak, którego wypatrzy w trawie, czy gołębie jak dziś karmione na Rynku - wszystkimi się zachwyca. Ja to wiem.Mam małego wnuczka, wegetarianina z resztą.On nie wie jak to jest nie mieszkać ze zwierzętami.Jest dzieckiem bardzo zdrowym. Pisałam już, że wyadoptowałam kotkę dla autystycznej dziewczynki.Dziecko jest poddawane również dogoterapii i hipoterapii, bardzo ponoć to pomaga.Wiem też, że głaskanie kota uspokaja.Dzieci instynktownie lgną do zwierząt, rolą rodziców jest nauczyć je jak postępować, aby to było bezpieczne przede wszystkim, a nie pogłębiać w nich jakiejś fobii.Wytłumaczyłam sąsiadowi, że mówienie do dziecka "nie dotykaj psa, bo cię ugryzie" jest czymś podobnym do " jak będziesz niegrzeczny to ten pan cię zabierze" i tym podobne głupie zachowania.Bycie ostrożnym a przestraszonym to dwie różne sprawy.Strach jest uczuciem destruktywnym. 4 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.