Jump to content
Dogomania

Ma cudowny dom! SUM od lat ból: łańcuch wrastający w ciało. rany,klatka, zimno, ciągłe niedożywienie


AgaG

Recommended Posts

Nowe, świeżutkie :)

 

na olx wyróżnione

http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/gliwice/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-626688154

http://alegratka.pl/ogloszenie/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-26491200.html

http://gliwice.lento.pl/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-,3126826.html

http://www.morusek.pl/ogloszenie/273418/Kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-/

http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,110616,Lw==.html

http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-:%29-id113268.html

http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-:%29,126046

http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=16644

http://www.pupil.com.pl/ogloszenie-11768/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-.html#http://www.pupil.com.pl/uploads/images/11768-big-1-1434623607.jpeg

http://gliwice.oglaszamy24.pl/ogloszenie/1209537547/gliwice-Kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym.html

http://petsy.pl/ogloszenia/13/1_Psy/34_Wielorasowe/39844_Kocha_aportowa_i_kocha_by_kochanym_.html

http://www.e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/81307/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym---/

http://owi.pl/ogloszenie/kocha_aportowac_i_kocha_byc_kochanym,1103839

http://www.petworld.pl/ogloszenie/psy/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym/77787

http://www.oddam-psa.pl/oddam-psa/kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym-1.html#.VYKkCVIsqAk

http://www.pineska.pl/?do=view&id=149178&title=kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym

http://ogloszenia.e-gratka.info/ogloszenie/1828159

http://www.milosnicyzwierzat.pl/ogloszenia/3952-Kocha+aportowa%C4%87+i+kocha+by%C4%87+kochanym+%3A%29#.VYKlplIsqAk

http://www.pajeczyna.pl/katowiceslask/Spolecznosc,zwierzaki/837873,kocha-aportowac-i-kocha-byc-kochanym.html

http://ogloszenia.5aleja.pl/ogloszenia/item/7_psy-sprzedam/5242_sum.html

 

Jesteś wielka.

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Ano tak i wyprawka zasposnorowana przez dorot131 wreszcie się przydała i to jak! :) Od czwartku Sumik jest w bdt. Więcej napiszę w wolnej chwili. W każdym razie w czwartek wczesnym popołudniem opuścił hotel, a ponieważ wszystko układa się dobrze, więc opuścił go raz na zawsze. :) i zostanie tam aż znajdziemy mu stały dom,

Zdjęcia porobiłam, więc będzie relacja

Link to comment
Share on other sites

Jutro jesteśmy umówieni do weta, bo Sumciak często sika, nie zawsze może wytrzymać, no i przegląd ogólny trzeba zrobić

Link to comment
Share on other sites

Spotkanie zapoznawcze z psiakami państwa i Sumikiem odbyło się w parku dodatkowo przy wsparciu behawiorysty (pan z plecakiem):

 

tutaj Sumiś wypatrzył wiewiórę, a potem wąchał ślad po niej, był bardzo zaabsorbowany co toż to jest za zwierz :)

Asiu dziękuję za wklejenie zdjęć oraz umieszczenie wstępnego opisu. :) , Tych parę zdjęć ukazuje niektóre momenty czwartkowego spotkania Sumika ze swoją zastępczą rodziną, Tymczasowe "rodzeństwo" Sumciaka oraz tymczasowi opiekunowie zgodnie ze wskazówkami behawiorysty, którego poprosiłam o pomoc, przybyli do parku. Tak zwana "sesja z behawiorystą" była wielogodzinna.  Miała na celu uniknięcie ewentualnych błędów, o które nie trudno, gdy pies po przejściach wprowadzany jest do domu, gdzie wszystko jest nowe i gdzie przede wszystkim mieszkają jeszcze trzy inne zwierzęta.

 

W parku Sumik trochę się zrelaksował po podróży z hotelu. Był bardzo zainteresowany zapachami, biegał przeszczęśliwy jak to pies na porządnym spacerze :)Na pierwszym ze zdjęć widać jego fascynację widokiem i zapachem wiewiórki, która chwilę wcześniej pomknęła na drzewo. Nie udało mi się jej sfotografować, ale widok był oczywiście piękny. No a potem pod "przewództwem" behawiorysty baczącego, by czasem nie doszło do najmniejszej agresji pomiędzy psiakami, doszło do zapoznania z państwem oraz z dwoma psami z bdt.

 

kolejna kobietka napisz proszę na swoim wydarzeniu na FB dla Sumika, żeby darczycy nie wpłacali na konto hotelu, podziękuj tym dwóm paniom, które to robiły, może przeniosą deklaracje na innego psa bezdomnego, bo Suma już w hotelu nie ma. Rozliczenia ostatnie robiłam 16. 06. Kolejne zrobię jak wrócimy od weta z opiekunami tymczasowymi z bdt 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Państwo wydają się być fantastycznymi opiekunami.Pieski są zadbane, łagodne, na tyle zsocjalizowane, żeby nie bać się nowego przybysza.Nie stanowi dla nich zagrożenia, chyba muszą mieć ogromne poczucie bezpieczeństwa.Nie jestem żadnym behawiorystą, ale do takich wniosków dochodzę wczuwając się w psa.No bo tak, miłości opiekunów mają w nadmiarze, jedzenia na tyle, że podzielić się nim mogą, a nowy kumpel do zabawy ? Dlaczego nie?

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Ano tak i wyprawka zasposnorowana przez dorot131 wreszcie się przydała i to jak! :) Od czwartku Sumik jest w bdt. Więcej napiszę w wolnej chwili. W każdym razie w czwartek wczesnym popołudniem opuścił hotel, a ponieważ wszystko układa się dobrze, więc opuścił go raz na zawsze. :) i zostanie tam aż znajdziemy mu stały dom,

Zdjęcia porobiłam, więc będzie relacja

cieszę się że w końcu się przydała

powiem tak  w czerwonym mu do twarzy  no dobra do pysia

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Państwo wydają się być fantastycznymi opiekunami.Pieski są zadbane, łagodne, na tyle zsocjalizowane, żeby nie bać się nowego przybysza. Nie stanowi dla nich zagrożenia, chyba muszą mieć ogromne poczucie bezpieczeństwa.Nie jestem żadnym behawiorystą, ale do takich wniosków dochodzę wczuwając się w psa.No bo tak, miłości opiekunów mają w nadmiarze, jedzenia na tyle, że podzielić się nim mogą, a nowy kumpel do zabawy ? Dlaczego nie?

O tak są fantastyczni i bardzo z całego serca im dziękuję. :) Odgrywają teraz w jego życiu ogromną rolę jako nie tylko zastępczy opiekunowie :) ale i nauczyciele, którzy uczą go wszystkiego co powinien wiedzieć pies.

 

Sum jest psem wrażliwym i trochę lękliwym, ale nie tak bardzo, jak mógłby być po tym, co przeszedł. Paroletnia wegetacja w makabrycznych warunkach należy już do przeszłości Jakie to szczęście, że psy żyją teraźniejszością! Tamto się skończyło raz na zawsze, ale dają o sobie znać skutki paroletniej izolacji od świata. Sumciak musi się wszystkiego nauczyć. I nauczy się :) Trzymajcie kciuki

Link to comment
Share on other sites

Ależ trzymamy i to mocno.Ta biedna psina tyle przeszła, że teraz resztę życia musi spędzić w godnych warunkach.Dorot131 zadbała już o to, aby był elegancki, dziękuję ze swej strony.Napiszę tak.Pies może spać na starym swetrze, może mieć plastikową miskę, a nie wypasioną ze stali nierdzewnej, oczywiście to tylko przykłady.Najważniejsze, aby miał miłość swojego opiekuna, pieszczoty i zabawę, wspólne spacery, bo to najważniejsze.Wybiegany, kochany pies nie przeżywa stresu, jest tym samym zdrowszy, takie jest moje zdanie.Dotyczy to również ludzi, prawda?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Ależ trzymamy i to mocno.Ta biedna psina tyle przeszła, że teraz resztę życia musi spędzić w godnych warunkach.Dorot131 zadbała już o to, aby był elegancki, dziękuję ze swej strony.Napiszę tak.Pies może spać na starym swetrze, może mieć plastikową miskę, a nie wypasioną ze stali nierdzewnej, oczywiście to tylko przykłady.Najważniejsze, aby miał miłość swojego opiekuna, pieszczoty i zabawę, wspólne spacery, bo to najważniejsze.Wybiegany, kochany pies nie przeżywa stresu, jest tym samym zdrowszy, takie jest moje zdanie.Dotyczy to również ludzi, prawda?

Najprawdziwsza prawda.

:) Pobiegać, wytarmosić, pogłaskać, przytulic.

Dbać o zdrowie. Dać jeść. I ma się najwierniejszego przyjaciela. Za tak nie wiele.

To jest niewiarygodne, ile miłości bezinteresownej dają nam zwierzaki.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Najprawdziwsza prawda.

:) Pobiegać, wytarmosić, pogłaskać, przytulic.

Dbać o zdrowie. Dać jeść. I ma się najwierniejszego przyjaciela. Za tak nie wiele.

To jest niewiarygodne, ile miłości bezinteresownej dają nam zwierzaki.

Wszystko racja.

Miło mi było dziś popatrzeć na Suma. Szedł taki zadowolony obok opiekunki, dzięki której ma wszystko to, co należy się psu. Jak chwilę znajdę wyślę zdjęcia z dziś. U weterynarza był bardzo grzeczny, puchłyśmy z dumy, a pani doktor była zachwycona jego charakterem. :)W wolnej chwili napiszę więcej

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Nie było mnie na dogo przez parę dni a tu takie fajne wieści o Sumiku. Mam nadzieję, że z tego domku droga do prawdziwego własnego domu będzie dla niego prostsza.

 

Nie wiedziałam, że Sum już nie w hotelu i wysyłałam dla niego stałą deklarację za lipiec i sierpień, ale zakładam, że przyda się na rachunki za weta.

 

A potem co? wpłacać dalej, czy już nie?

Link to comment
Share on other sites



Wszystko racja.

Miło mi było dziś popatrzeć na Suma. Szedł taki zadowolony obok opiekunki, dzięki której ma wszystko to, co należy się psu. Jak chwilę znajdę wyślę zdjęcia z dziś. U weterynarza był bardzo grzeczny, puchłyśmy z dumy, a pani doktor była zachwycona jego charakterem. :)W wolnej chwili napiszę więcej

 

Wyslij zdjecia do mnie !

 

Zawsze byl grzeczny i kochany, mimo tego co przeszedl.

Link to comment
Share on other sites

ewkar,

ja przepraszam, że tu ale Ty specjalistką od kotów jesteś

a może ktoś jeszcze będzie wiedział ...

 

Kotka sąsiadów, młoda zadbana, mieszkająca w domu ale spędzająca wiele godzin w ogrodzie

łapie myszy i je zjada.

W domu micha pełna jedzenia a ona zjada upolowane myszy.

Widok makabryczny.

Dlaczego ?

Co robić?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

ewkar,

ja przepraszam, że tu ale Ty specjalistką od kotów jesteś

a może ktoś jeszcze będzie wiedział ...

 

Kotka sąsiadów, młoda zadbana, mieszkająca w domu ale spędzająca wiele godzin w ogrodzie

łapie myszy i je zjada.

W domu micha pełna jedzenia a ona zjada upolowane myszy.

Widok makabryczny.

Dlaczego ?

Co robić?

Niestety, kot to drapieżnik i dla niej to jest najlepsze jedzenie.Niektórych myszy koty nie zjadają, takich, które mają pręgę wzdłuż grzbietu, tylko je zabijają.Są ponoć toksyczne.Koty polują w sposób okrutny, naprawdę.W dowód miłości przynoszą też opiekunowi upolowaną zdobycz, potrafią kilka myszy ułożyć pokotem przy drzwiach.To dopiero jest widok.Moje nie wychodzą, nie polują, żeby była jasność.

Twoi znajomi być może źle karmią kotkę, brakuje jej czegoś.Mysz to kości, tłuszcz, krew, bardzo wszystko kotu potrzebne.

Poczytaj to

[url=http://naforum.zapodaj.net/bbb4b6db8deb.jpg.html]bbb4b6db8deb.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

ewkar Mój Homerek dziaduś (wątek tu: http://www.dogomania.com/forum/topic/144284-staruszek-homer-z-krakowskiego-schroniska-zdrowieje-ku-mu-mojej-rado%C5%9Bci/tez ma podniesioną trochę kreatyninę, a mocznik w normie. Ostatnio jak z nim byłam, to wetka przepisała mu azodyl. Natomiast powiedziała, że nerki są w porządku skoro mocznik w normie, tak więc myślę, że u Suma to nie będzie duży problem do wyleczenia. Podejdę dziś uregulować za badania i wizytę Sumaciaka, to zapytam.

 

a co do apetytu to ma wielki. :)

 

Aha, i odkąd Sumciak dostaje leki na zapalenie pęcherza problemu z sikaniem w domu nie ma w ogóle. :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...