Jump to content
Dogomania

Schronisko w Katowicach - POMÓŻMY IM ZNALEŹĆ DOMY !!! Ruszył wolontariat!


Recommended Posts

gdybyś prześledziła watek na FB labo parę postów wcześniej wiedziałabyś, że to co piszesz jest nieprawdą. Nie twierdzę, że to co zrobiła dziewczyna jest mądre, ale ma bzika na punkcie tej rasy i pytała sie najpierw czy pomożemy jej w wykupie, powiedziałam że nie ma takiej opcji i jedynie możemy pomóc w szukaniu dt albo w zbiórce na sterylizację, bo występujemy nie jako osoba fizyczna.

dziewczyna przyjechała z trzema psami (była mowa o 1 suczce, tej z największą niedowagą!!!), podstawiła nas pod ścianą i na cito szukaliśmy dt.

Wtedy się zaczęła akcja "miłośników grzywaczy", tzn. dwóch osób praktycznie, jedna z nich chciała żeby niewysterylizowana suka pojechała do niej na dt do Białegostoku, odmówiłam i rozpętała się wojna.

Nie chce mi się wszystkiego pisać, ale fundacja zajmuje się zwierzętami w potrzebie, jeżeli jest to pies rasowy trudno, ale to dalej jest pies. Na dodatek pies, który niegdy nie wychodził i który jest psem wymagającym i trudnym z uwagi na przeżycia.

Nie była to moja indywidualna decyzja, dzwoniłam i pytałam innych członków rady, co zrobić, szczególnie że dziewczyna nam pomagała finansowo i czułam sie wobec niej zobowiązana. Nie przypuszczałam, że taki ogrom ludzi rzucie się jak harpie na grzywki i będzie chciał oferować dt z 2-3 psami pomimo, że behawiorystka po ich zobaczeniu stwierdziła, że mają bardzo słabą psychikę i dobrze by było żeby każda była sama, pomimo że ma silny lęk separacyjny i drą ryjek cały czas, że Abbi cały czas załatwia sie w domu, no cóż magia rasy... Przy kundelkach tak niestety nie jest...

Może powinniśmy ją zostawić z trzema psami, bez środków na sterylizację i bez domów tymczasowych, wtedy byłoby wszystko w porządku, bo ona prosiła miłośników grzywaczy o pomoc, niestety jej nie uzyskała
A może powinnam oddać Carlę do Białegostoku na dt, żeby jechała znowu przez całą Polskę, to nic, że jest kłębkiem nerwów, że bez przerwy konsultuję się z behawiorysta, to nic że kompletnie nie znam osoby a suczka miała jechać bez zabiegu

Jeżeli na Śląsku w ciągu paru godzin znalazły się dt w odległości 20 km to chyba należy się cieszyć a nie pociskać informacje, całkowicie niesprawdzone. Jak sobie wyobrażasz zaksięgowanie na koncie, które podlega kontroli NIK kupna psów z pseudohodowli???

najgorsze jest to, ze teraz mogę przypuszczać jak wygląda oddawanie psów z pseudo jak rzuca sie na nie tysiące rąk z całej Polski, to nie sposób sprawdzić dokładnie dom, koleżanka ma bichona z takiej hodowli, 4 letnią sunię, domek więcej niż świetny ale po roku nikt nie zapytał czy jest już wysterylizowana, bo przy likwidacji nie mieli pieniędzy na sterylkę, ona jest uczciwa, teraz chyba będzie zabieg, ale i tak nikt dalej losem psa się nie interesował.

Następnym razem jak w schronisku czy od osób prywatnych dostaniemy prośbę o pomoc przy psach rasowych to powinniśmy odmówić???

[URL]https://www.facebook.com/events/1420891044800828/1423917141164885/?notif_t=like[/URL]

Edited by soboz4
Link to comment
Share on other sites

Kasiu, czy mogę Cię prosić o dodanie na stronę schroniska pieska znalezionego wczoraj na ulicy i przywiezionego do schroniska,

Kontakt do Jolanty Błaszczyk: 505 131 149

piesek bardzo zaniedbany, waży około 1,8 kg, biało czarna dłuższa sierść, jedno oczko z zespołem błękitnego oka, na pewno niewidzące, drugie zdrowe - załzawione, na tylnej prawej łapce rana, wczoraj jeszcze stawał na łapkę, dziś do zdjęć nie chciał, zresztą nie chciał tez chodzić, stan psychiczny bardzo zły, brak zębów, ma dwa kiełki (może coś tam z tyłu ale nie chciałam go za nachalnie macać),


jest na naszym picaso:

[url]https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/MalutekWTypieGrzywaczaPilniePotrzebujeDt#[/url]
Jola zlitowała się nad malutkiem i zabrala go dt, ale gdyby ktoś go szukał to musi być na stronie:

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/q71/1377376_667037736663815_85502122_n.jpg[/IMG]
[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/q71/1385257_667037753330480_526125504_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Drugi pies, który potrzebuje dt to Frędzel 691/13 (niestety u niego na wydarzeniu pustka), piesek traci wagę, futerko robi się matowe, na dodatek wczoraj tak jakoś wspinał się po kratach że spadł i sie potłukł, dziś tylne łapki nie bardzo go chciały trzymać, był oglądany przez weta, nic nie stwierdził, tak czy inaczej jego kondycja spada...

Wystarczy tylko u niego napisać, że potrzebuje domu tymczasowego, że spada z wagi, kontakt nadal może być chyba na Magdę Wrzyciel albo jak chcesz to na mnie

Nie umiałam, zrobić zdjęcia, a naprawdę jest bardzo szczupły i na zdjęciach nie potrafiłam tego uchwycić...

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-GWeaAHxbBaE/UlAbiM-ILlI/AAAAAAADW-A/HRfk_BlayEQ/s720/DSC_0662.JPG[/IMG]

[URL]https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Fredzel691132Lata35Cm4Kg15072013#[/URL]

może któryś wolontariusz zrobi mu wątek na dogomanii???
ale taki wolontariusz, który będzie też na FB, na razie Frędzel ma nową wolontariuszkę i obawiam sie, że minie trochę czasu zanim wszystko załapie na forach

[url]https://www.facebook.com/events/1388032654764893/?notif_t=plan_user_joined[/url]

Edited by soboz4
Link to comment
Share on other sites

Malutek juz w domu, znalazła się rodzina malutka, psiak się zgubił a ma 18 lat i nie potrafił trafić do domu, długo się nie błąkał bo w tym samym dniu został przywieziony do schroniska

W połowie listopada będzie szkolenie teoretyczne z Beatą Leszczyńską dla nowych i starych wolontariuszy z psychologii psa, jego zachowań, radzenia sobie z psim stresem., ale tez i tego jak powinniśmy postępować z psami skrzywdzonymi i na czym polega wolontariat z psem w schronisku (bezdomnym i nieznanym). Piszę tak wcześnie, ale dlatego że bardzo bym chciała, żebyście zarezerwowali sobie czas na 16 listopada 2013 r. na godzinę??? Właśnie jak sądzicie 10:30 czy może lepiej po np. 12:30?????

Dla nowych wolontariuszy organizuję też szkolenie teoretyczne - ze szkolenia psów - trochę niestylistycznie, ale każdy wie o co chodzi. Na razie nie wiem kiedy, z kim i gdzie, będę się starała żeby to było w schronisku, ale nie wiem czy ktoś się zgodzi.

Edited by soboz4
Link to comment
Share on other sites

[quote name='soboz4']W połowie listopada będzie szkolenie teoretyczne z Beatą Leszczyńską dla nowych i starych wolontariuszy z psychologii psa, jego zachowań, radzenia sobie z psim stresem., ale tez i tego jak powinniśmy postępować z psami skrzywdzonymi i na czym polega wolontariat z psem w schronisku (bezdomnym i nieznanym). Piszę tak wcześnie, ale dlatego że bardzo bym chciała, żebyście zarezerwowali sobie czas na 15 listopada 2013 r. na godzinę??? Właśnie jak sądzicie 10:30 czy może lepiej po np. 12:30?????
[/QUOTE]

Wg mnie zdecydowanie lepsza godz. 12.30, wówczas możemy wyjść z psami od 10.00 na spacer, a potem uczestniczyć w szkoleniu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='soboz4']Drugi pies, który potrzebuje dt to Frędzel 691/13 (niestety u niego na wydarzeniu pustka), piesek traci wagę, futerko robi się matowe, na dodatek wczoraj tak jakoś wspinał się po kratach że spadł i sie potłukł, dziś tylne łapki nie bardzo go chciały trzymać, był oglądany przez weta, nic nie stwierdził, tak czy inaczej jego kondycja spada...

Wystarczy tylko u niego napisać, że potrzebuje domu tymczasowego, że spada z wagi, kontakt nadal może być chyba na Magdę Wrzyciel albo jak chcesz to na mnie

Nie umiałam, zrobić zdjęcia, a naprawdę jest bardzo szczupły i na zdjęciach nie potrafiłam tego uchwycić...

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-GWeaAHxbBaE/UlAbiM-ILlI/AAAAAAADW-A/HRfk_BlayEQ/s720/DSC_0662.JPG[/IMG]

[URL]https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Fredzel691132Lata35Cm4Kg15072013#[/URL]

może któryś wolontariusz zrobi mu wątek na dogomanii???
ale taki wolontariusz, który będzie też na FB, na razie Frędzel ma nową wolontariuszkę i obawiam sie, że minie trochę czasu zanim wszystko załapie na forach

[URL]https://www.facebook.com/events/1388032654764893/?notif_t=plan_user_joined[/URL][/QUOTE]

Witam, jestem tą nową wolontariuszką od Frędzla. Wątek na dogomanii zrobiłam [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/247689-FRĘDZEL-–-niewielki-psiak-pilnie-szuka-domu-tymczasowego-stałego[/URL] Opis napisałam tak jak potrafiłam. Gdyby były jakieś uwagi proszę o wskazówki. Przesłałam również do Kasi na maila. Dodałam też parę zdjęć od siebie na picasie. W czwartek postaram się zrobić więcej.

Link to comment
Share on other sites

Mam pytanie o Bastera?Baxtera - na kogo ma być podany kontakt? Ma być taki, jak na Picassie czy też taki jak podesłałaś mi Bożeno na firmówce?

Mam też prośbę, żeby, poza zmianą daty w albumie, wszyscy wolontariusze informowali mnie o zmianach w albumach psów na Picassie. Nie zawsze mam czas śledzić, które albumy przeskoczyły na początek i analizować czy to tylko zmiana w tytule czy w opisie ;).


Tolo w ds :).

[IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/q71/1012056_598762993477363_2091180896_n.jpg[/IMG]

Edited by maciaszek
Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://przystanekschronisko.org/images/animals/542/0bc7ce1fc0e7417142f2d50655a498bf.jpg[/IMG]

Chciałam bardzo, bardzo, bardzo podziękować za zdjęcie jest cudne i prosić o jeszcze więcej

i zapraszam do Żaby:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245763-%C5%BBaba-szuka-kogo%C5%9B-komu-b%C4%99dzie-w-stanie-zaufa%C4%87[/url]

Link to comment
Share on other sites

Do Waszego schroniska, jak już pewnie wiecie, trafił nasz sosnowiecki adhdowiec Shaggy ...

Pies ma mega energii, jest pozytywny do ludzi i psów, ale spacer raz na tydzień to dla niego za mało! Po godzinnym bieganiu nie widać u niego zbytniego zmęczenia...
Trafił do nas w 2012, oddany przez właścicieli, jak miał parę (9?) miesięcy. Potem został adoptowany, ale coś tam było nie halo czy ci ludzie sobie z nim nie radzili? W każdym razie wylądował w hoteliku u Emiś, gdzie był jakiś czas, potem właściciele zdecydowali , że go odbiorą i popracują z nim.
Niestety po jakimś czasie oddali go znów tym razem do schroniska z "powodu braku możliwości opieki".

24 lipca 2013 został ponownie adoptowany. Specjalnie pracownicy wypuścili go na wybieg, żeby ludzie zobaczyli z jakim psem mają do czynienia. Więc nie brali kota w worku, kilkanaście dni po adopcji dzwoniłam i pytałam co u niego. Chwialili go, że bez problemów dogaduje się z dzieckiem, że (tu wszystkim wychodziły oczy ze zdziwienia) nie niszczy nic jak jest sam w domu, tylko na spacerach ciągnie i ogólnie, że jest wszystko OK.
Aż tu nagle w piątek wieczorem dostaję inf, że Shaggy od 27.09 siedzi u Was O.o!

Dzwoniłam jeszcze tego samego dnia do jego właściiceli, odebrali, powiedziałam, że dzwonię ze schroniska, że adoptowali od nas Shaggyego. Zaczęłam słyszeć jakieś trzaski, męski i kobiecy głos, że coś się zacięło, coś jakby szarpanie czegoś i potem się rozłączyli. Od tego czasu nie odebrali ani jednego telefonu, a sygnał był wolny :\

Nie wiem co się tak nagle stało, że nie mogli go "po ludzku" oddać do nas, do schroniska...


Teraz pytanie, czy Kasia która się Shaggym zajmowała mogłaby przyjeżdżać go wyprowadzać??

Tu są jego zdjęcia jeszcze z 2012. Jest zaczipowany. [B][URL]https://picasaweb.google.com/104712220127384825484/BO080912Sid240225IShaggy325313[/URL][/B]

Link to comment
Share on other sites

Szukałam i nie znalazłam wątku Toresa, a chłopak już ponad rok siedzi w schronisku i czeka na swojego człowieka, toteż zakładam i zapraszam na wątek przystojniaka.
Całość baczność!!! Na wątek kliknij!!!

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-288p6kojqUM/UlApa36SdSI/AAAAAAADXS8/580Qm6s0WGM/s640/DSC05544.JPG[/IMG]

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/247729-Tores[/URL]

Edited by Sinelka
Link to comment
Share on other sites

zapraszam na szybką licytację dwóch klikierów - dochód na psy w Fundacji Przystanek Schronisko

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/247731-Klikier-Karen-Pryor-i-klikier-z-gwizdkiem-na-Przystanek-Schronisko-do-11-10-2013?p=21394980#post21394980[/url]

Link to comment
Share on other sites

Opis Shaggyego . Możecie go zredagbować tak, żeby dodać o kolejnym porzuceniu/wyrzuceniu przez właścicieli i zmienić, że jest już 3 raz w schronisku tym razem u Was.
Co do lęku - u Emiś demolował kojec, u tych ostatnich nieodbierających telefonu ludzi podobno zostawał sam bez żadnych problemów...

[QUOTE]Shaggy to duży pies, mix amstaffa, czarny z białym nakrapianym krawatem. 15.05.2012r. został oddany do schroniska przez właścicieli z powodu wyjazdu za granicę.
We wrześniu został adoptowany i wydawało się, że znalazł wspaniały dom. Niestety czas pokazał, że tylko się wydawało...
Miał mieć długie spacery, świetną opiekę i szkolenie. Zamiast tego miał 10-minutowe spacery, całe dnie przebywał sam w małym pokoju, znudzony i niewybiegany sam szukał sobie zajęcia w postaci np. gryzienia rzeczy, ciągnął na smyczy. Mimo tego że uczestniczył w szkoleniu i szybko się uczył w codziennym życiu nieodpowiedzialni właściciele nie potrafili sobie z nim poradzić. Zapadła decyzja o oddaniu go. Niestety na koniec jeszcze Shaggy uciekł i wpadł pod auto... Obecnie pies ma ok. 1,5 roku i ponownie przebywa w schronisku w Sosnowcu. To energiczny pies o wesołym usposobieniu. Jest towarzyski i bardzo przyjacielski w stosunku do ludzi, bardzo lubi być głaskany. Szybko przywiązuje się do opiekuna, który jest jego oczkiem w głowie ; ). To jeszcze młody pies, który potrzebuje ułożenia. Jest jednak inteligentny, chętny do pracy z człowiekiem i szybko się uczy, dlatego jeśli tylko właściciel poświęci mu czas wszystkiego się nauczy. Uwielbia bieganie i zabawę. Shaggy szuka odpowiedzialnego właściciela, który zapewni mu sporą dawkę ruchu i zajęcia. Najlepiej będzie czuł się w domu z ogrodem, gdzie będzie mógł swobodnie pobiegać.
Pies prawdopodobnie ma lęk separacyjny, wiec przyszły opiekun będzie musiał z nim pracować, lecz w warunkach schroniskowych nie jesteśmy tego w stanie na 100 % sprawdzić. Shaggy lepiej czuł by się w domu z ogrodem niż w mieszkaniu.

Do adopcji zostanie wydany wyłącznie po akceptacji nowego domu. Warunkiem adopcji jest możliwość przeprowadzenia wizyty przed i po adopcyjnej oraz podpisanie umowy adopcyjnej.
Został wykastrowany i zaszczepiony. Posiada mikro czipa.

[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj wizyta u mnie w pracy 3 psów z naszego schroniska

Blanka z zespołem Cushinga - jest na dożywotnim dt u Dorotki, ślepy Ziutek, też od nas, miał nie przeżyć miesiąca a jest już 2 lata

Dżeki adoptowany we wrześniu, mieszka parę domów obok mojego miejsca pracy

Dżeki jest bardzo fajnym pieskiem, ale cały czas walczy jeszcze z kaszlem kenelowym, którego opiekun nie potrafi wyleczyć

[URL]https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/BlankaWDt?noredirect=1#[/URL]

Na FB (strona schroniska) wysłałam tez zdjęcie Eliota/teraz Pongo

[url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=668663019834620&set=o.175929075760759&type=1&ref=nf[/url]

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam wszystkich tutaj obecnych, że nie piszę w temacie, ale na cito poszukuję DT dla chorego kota. Jeśli którakolwiek z Was zna fundację, lub osobę mogącą pomóc proszę o informacje. Już nie wiem gdzie szukać, a bezdomniak jest w opłakanym stanie :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KAT2707']Przepraszam wszystkich tutaj obecnych, że nie piszę w temacie, ale na cito poszukuję DT dla chorego kota. Jeśli którakolwiek z Was zna fundację, lub osobę mogącą pomóc proszę o informacje. Już nie wiem gdzie szukać, a bezdomniak jest w opłakanym stanie :-([/QUOTE]

A skąd kot jest? Z Katowic?
Bo w Sosnowcu są od kotów Kocia Chatka z Nadziei Na Dom i osobna Kocia Przystań - można znaleźć na FB dziewczyny.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...