Jump to content
Dogomania

Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...


ewu

Recommended Posts

12 godzin temu, b-b napisał:

Aniu pytałam o wiek Usi bo dzisiaj miałam znowu zapytanie o małą. 

Napisałam ,ze około 2 latek i kazałam dzwonić do Ciebie ;)

Przepraszam Bogduniu, ze odpisuje dopiero dzisiaj. Jak już wszystko powyłączałam i poszłam spać, przypomniałam sobie, ze jeszcze miałam Tobie odpisać...

Dziś rano dostałam SMS z zapytaniem o wiek Usi, wiec to zapewne ta Osoba. Pytała też o możliwość spotkania i chciałaby, by Usia jak najszybciej znalazla sie u Niej. 

Problem w tym, ze mieszka w Olawie i nie wiem, czy znajdę kogoś, kto zrobi tam wizytę.

Pani ma sunie, bardzo podobną do Usi i chcialaby, by miala koleżankę. 

Powiedziałam, że Usia lubi sobie poszczekac, Pani na to, ze to nie problem, bo Jej sunia też z tych szczekliwych, tez duzo szczeka... pytałam, czy w takim razie dwie szczekaczki nie będą zbyt męczące - Pani (jakby zdziwiona pytaniem), zapewnia, ze nie. 

Mówiłam też, ze Usia nie przepada za suczkami. Podchodzi, powącha i zaczyna szczekac, Pani też to nie zaraża. 

Myślę, ze warto byłoby sprawdzić ten domek i w razie, gdyby Usia trafiła jednak do innego domu (bo raczej widzę ją,  jako jedynaczkę), zaproponowac sunie w podobnym wieku.

Wczoraj pisał tez do mnie jakiś Pan, wypytal o procedury adopcyjne, spotkanie, itp po czym podziękował, przeprosił "za zamieszanie", pisząc, ze "na razie sprawę odpuszcza".

Zainteresowanie Usią jest spore, stawialabym jednak na tą parę młodych ludzi z wczoraj, bo jakoś nie widzę Usi, żyjącej w zgodzie z drugą sunia, dzielacej się z nia, kochanym człowiekiem. Może za 10 lat, jak sie zestarzeje...ale nie teraz. Możliwe, ze się mylę, biorę to pod uwagę, jednak w przypadku Państwa z Kruszwickiej, takich obaw nie ma i jakoś tak serce mi mówi, ze to jest TEN domek.

 

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, elik napisał:

Dopiero teraz mogłam usiąść do kompa, ale już padam z nóg. Poczytam jutro. Dzisiaj tylko zapytam czy kurteczka dla Usi dotarła?

Elu, wlasnie mialam napisac, ze nie przyszla i ze zaraz sprawdze status przesyłki, ale przerwał mi łomot do drzwi . Jak od razu sie domyslilsm, był to listonosz z paczuszka :).

Mam ja już więc przy sobie. 

Dziękuję Elu serdecznie i Usia trzesidupka także !

 

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Figunia napisał:

Przepraszam Bogduniu, ze odpisuje dopiero dzisiaj. Jak już wszystko powyłączałam i poszłam spać, przypomniałam sobie, ze jeszcze miałam Tobie odpisać...

Dziś rano dostałam SMS z zapytaniem o wiek Usi, wiec to zapewne ta Osoba. Pytała też o możliwość spotkania i chciałaby, by Usia jak najszybciej znalazla sie u Niej. 

Problem w tym, ze mieszka w Olawie i nie wiem, czy znajdę kogoś, kto zrobi tam wizytę.

Pani ma sunie, bardzo podobną do Usi i chcialaby, by miala koleżankę. 

Powiedziałam, że Usia lubi sobie poszczekac, Pani na to, ze to nie problem, bo Jej sunia też z tych szczekliwych, tez duzo szczeka... pytałam, czy w takim razie dwie szczekaczki nie będą zbyt męczące - Pani (jakby zdziwiona pytaniem), zapewnia, ze nie. 

Mówiłam też, ze Usia nie przepada za suczkami. Podchodzi, powącha i zaczyna szczekac, Pani też to nie zaraża. 

Myślę, ze warto byłoby sprawdzić ten domek i w razie, gdyby Usia trafiła jednak do innego domu (bo raczej widzę ją,  jako jedynaczkę), zaproponowac sunie w podobnym wieku.

Wczoraj pisał tez do mnie jakiś Pan, wypytal o procedury adopcyjne, spotkanie, itp po czym podziękował, przeprosił "za zamieszanie", pisząc, ze "na razie sprawę odpuszcza".

Zainteresowanie Usią jest spore, stawialabym jednak na tą parę młodych ludzi z wczoraj, bo jakoś nie widzę Usi, żyjącej w zgodzie z drugą sunia, dzielacej się z nia, kochanym człowiekiem. Może za 10 lat, jak sie zestarzeje...ale nie teraz. Możliwe, ze się mylę, biorę to pod uwagę, jednak w przypadku Państwa z Kruszwickiej, takich obaw nie ma i jakoś tak serce mi mówi, ze to jest TEN domek.

 

Koja jest z Brzegu,być może mogła by podjechać do Oławy.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Anula napisał:

Koja jest z Brzegu,być może mogła by podjechać do Oławy.

Dziekuje Anulko, zaraz pisze do Koi.

Napisałam, czekam teraz na odpowiedź. Napisałam też SMS do Marzenki ale jeszcze milczy.  Sunia2000 wyjechała w rodzinne strony...

Chyba jednak będę uderzać do Milady, jakoś mi niezręcznie znowu Ja prosić, zwłaszcza ze to jest daleko od dzielnicy, w której mieszka.

Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, elik napisał:

Dopiero teraz mogłam usiąść do kompa, ale już padam z nóg. Poczytam jutro. Dzisiaj tylko zapytam czy kurteczka dla Usi dotarła?

Elu, kurteczka jest idealna na Usie i śliczna a także bardzo praktyczna i na czasie...

Ogromne podziękowania i buziaki!

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, b-b napisał:

A ja miałam znowu dwa zapytania o Usią i odesłałam ludzi do Ciebie Aniu:)

Nie ma jak informacje u źródła :)

Jak na razie, nikt nowy, Bogduniu, sie nie odezwał.

Zaraz biegnę na spotkanie z chętnym z Olawy. Jeśli też mi sie spodobają, to się zastrzelę, bo znowu mogę źle wybrać...

Chyba juz nie chcę kolejnych domków. ..

 

Marzenka i Mila-ada nie odpowiadają, Koja z Brzegu, też nie.

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Figunia napisał:

Elu, kurteczka jest idealna na Usie i śliczna a także bardzo praktyczna i na czasie...

Ogromne podziękowania i buziaki!

Cieszę szię ogromnie, że Usia będzie miała ciepło w doopinkę :)  Oczywiście wyekspediuj Usię do DS z kurteczką.

Jakbyś mogła, to wrzuć fotkę Usi w kubraczku :)

Link to comment
Share on other sites

Posłałam Elik tą maliznę. Nazwałam ją Oliwka.

Oliwka ma 5-6 miesięcy. W schronie nie da sobie rady jak ją wrzucą do kojca.

Żeby chociaż na 2 tygodnie ktoś ją wziął to może zbiorę w tym czasie fundusze i znajdę miejsce.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, ewu napisał:

Posłałam Elik tą maliznę. Nazwałam ją Oliwka.

Oliwka ma 5-6 miesięcy. W schronie nie da sobie rady jak ją wrzucą do kojca.

Żeby chociaż na 2 tygodnie ktoś ją wziął to może zbiorę w tym czasie fundusze i znajdę miejsce.

Biedny dzieciaczek.

Basiu, u mnie mogłaby być max.do 8 listopada... 

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, elik napisał:

Cieszę szię ogromnie, że Usia będzie miała ciepło w doopinkę :)  Oczywiście wyekspediuj Usię do DS z kurteczką.

Jakbyś mogła, to wrzuć fotkę Usi w kubraczku :)

DZIĘKUJEMY PIĘKNIE :)

Eli, zaraz wrzucę fotki. Zrobiłam kilka, ale modelkę cosik sparalizowalo, wiec zaraz kurteczke zdjelam...

Na pewno się przyzwyczai, sweterek nosi bez problemów.

20181031_122419.jpg

20181031_122413.jpg

20181031_122359.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, elik napisał:

Dzięki :)

20181031_122341.jpg

Kochany pycholek ślicznie wygląda, a najważniejsze, że to kubraczek nieprzemakalny więc w czasie deszczu nie będzie mokła.

Spadam. Lecę na wizytę PA dla Kajtusia.

To my dziękujemy pięknie! :)

Za Kajtusia domek kciukasy ogromne!

Link to comment
Share on other sites

56 minut temu, Figunia napisał:

Wspaniała wiadomość!

Gratuluję Elu, a Kajtusiowi życzę już tylko szczęśliwego życia :)

Dziękuję :)

Wszystko na to wskazuje, że Kajtuś nareszcie będzie miał dobry dom, w którym będzie kochany. Kajtuś to bardzo słodki psiaczek i taki przymilny. Wzruszył mnie ogromnie tym, że mnie poznał i bardzo radośnie się ze mną witał.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...